waszę sumę zło. 86, mnie ustąpić, abym się na tym miejscu za łaską P. Boga Wszechmogącego mogła śmierci dochować, nie poniewierając się po cudzych kątach, a zas po śmierci mojej, byle wam P. Bóg dał zdrowie dobre, więc ich oddać w ręce Michałowi Ficowi, ojczymowi waszemu, też piniądze zło. 86, i brać się, jako do swego własnego obyscia bez wszelkiej trudności, ani przeszkody innych dzieci moich, dając wam moc i błogosławięnstwo macierzynskie od P. Boga dane, aby was P. Bóg na tym obysciu i z dziatkami (p. 459)
waszemi błogosławił, warując to, aby się żadne
waszę summę zło. 86, mnie ustąpic, abym się na tym mieyscu za łaską P. Boga Wszechmogącego mogła smierci dochowac, nie poniewieraiąc się po cudzych kątach, a zas po smierci moiey, byle wąm P. Bog dał zdrowie dobre, więc ich oddac w ręce Michałowi Ficowi, oyczymowi waszęmu, tesz piniądze zło. 86, y brac się, iako do swego własnego obyscia bez wszelkiey trudnosci, ani przeszkody innych dzieci moich, daiąc wąm moc y błogosławięnstwo macierzynskie od P. Boga dane, aby was P. Bog na tym obysciu y z dziatkami (p. 459)
waszęmi błogosławił, waruiąc to, aby się zadne
Skrót tekstu: KsJasUl_3
Strona: 444
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1720 a 1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1720
Data wydania (nie później niż):
1754
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Której mi wtej Legaciej prędkiego życzycie pospiechu kontetowałem z J Mę P: Podskarbim Koron: Strony mojej Ekspedyciej jako prędka być może w czym mnie Jego Mość odlozył do Zawarcia Kontraktów z tymi Ichmę Którzy z Skarbem kontravere zechcą o podatki od Rzpltej uchwalone dopieromi Imię wydać asignacie do Swoich Kontrahentów obiecuje, od Których nim mi przydzie odliczyć piniądze, musi bo nieco wziąć czasu po Których odebraniu musze mieć cokolwiek czasu do Słusznego przygotowania się bo się bez Wroclawia albo Gdańska pewnie nieobejdzie, chocbym tedy chciał jak najprędzej accelerare nietwsze abym się mógł prędzej ruszyć chyba circa medium augusti Co zaś do Ceremony Moskiewskich zasiągnę w tym Informaciej Imię P: Referendarza Litt Imnę Pana
Ktorey mi wtey Legaciey prędkiego zyczycie pospiechu kontetowałem z J Mę P: Podskarbim Koron: Strony moiey Expedyciey iako prędka być moze w czym mie Jego Mośc odlozył do Zawarcia Kontraktow z tymi Jchmę Ktorzy z Skarbem contravere zechcą o podatki od Rzpltey uchwalone dopieromi Jmę wydać assignacie do Swoich Kontrahentow obiecuie, od Ktorych nim mi przydzie odliczyć piniądze, musi bo nieco wziąc czasu po Ktorych odebraniu musze mieć cokolwiek czasu do Słusznego przygotowania się bo się bez Wroclawia albo Gdańska pewnie nieobeydzie, chocbym tedy chciał iak nayprędzey accelerare nietwsze abym się mogł prędzey ruszyć chiba circa medium augusti Co zas do Ceremonÿ Moskiewskich zasiągnę w tym Jnformaciey Jmę P: Referendarza Litt Jmnę Pana
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 139v
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
posłów traktują Co im jako wiadomy przeszłych transakcy detulit Imię Pa Sekretarz Rationes in hac gente barbara non currunt ale wszytka risposta i Solutia ze nad ukaz Carski więcej niemają postąpić potestatem nie przyjelismy cale tak parca manu rublów postąpionych i cale Swoim kosztem jako i dotąd continuabimus drogę niesłychaną naszą w końskiej Żywności niewygodą bo i kupić za piniądze niedostanie dla tego to obszerniej wmmmę Pa ten nasz traktament wypisałem żebyś i Sam wysokim rozsądkiem Swoim chciał formare consequentias i k P N chciał deferre jakowej dalszej naszej obiecować Sobie mamy negotiaciej kiedy nas tak barbare traktują, bo gdyby naszej afektowali przyjaźni przynajmni pari humanitate nas by przymowali, jak przeszłym Polskim oświadczali i o
posłow traktuią Co im iako wiadomy przeszłych transakcy detulit Jmę Pa Sekretarz Rationes in hac gente barbara non currunt ale wszytka risposta y Solutia ze nad ukaz Carski więcey niemaią postąpic potestatem nie przyielismy cale tak parca manu rublow postąpionych y cale Swoim kosztem iako y dotąd continuabimus drogę niesłychaną naszą w konskiey Zywności niewygodą bo y kupić za piniądze niedostanie dla tego to obszerniey wmmmę Pa ten nasz traktament wypisałem zebys y Sam wysokim rozsądkiem Swoim chciał formare consequentias y k P N chciał deferre iakowey dalszey naszey obiecować Sobie mamy negotiaciey kiedy nas tak barbare traktuią, bo gdyby naszey affektowali przyiazni przynaymni pari humanitate nas by przymowali, iak przeszłym Polskim oswiadczali y o
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 147
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Jan Kopciak umierając porącyl pomienianą szurnę na polanie swojej. Przy tem byl Maciej Gawlas przysiężny krzyżowski.
307. Wnoszi protestacją do prawa walaskiego oblicznie stanąwszy pracowita Anna Woitylka ze Szoli. Przypomina się o polane nazwaną Slanica, która jest zastawiana Pawiowi Tomali, ażeby wolno było wykupie dziatkom Anny Woitylki, kiedy tego będzie potrzeba; a piniądze te dziatki powinny oddać. A jeżeli się tak pokaże, wolno będzie wykupie.
308. Stała się kontrowerszja miedzy Kazimierziem i Kantem Babickiemi z Szarego racjone polany nazwana Galowka. Której polany Kanty Babiczki trzima dwie czesci, a Kazimirz Babicki trzecią cęsc. Wysłuchawszy prawo walaskie obiedwie strony przysządzili polowe Kazimierzowi Babickiemu, a drugą połowę Kantemu
Jan Kopciak umieraiąc porącyl pomieniąną szurnę na polanie swoiei. Przi tem byl Maciei Gawlas przisięzny krzizowski.
307. Wnoszi protestacyą do prawa walaskiego oblicznie stanąwszy pracowita Anna Woitylka ze Szoli. Przipomina sie o polane nazwaną Slanica, ktura iest zastawiana Pawiowi Tomali, azeby wolno było wykupie dziatkom Anny Woitylki, kiedy tego bedzie potrzeba; a piniądze te dziatki powinny oddac. A iezeli sie tak pokaze, wolno bedzie wykupie.
308. Stała sie controwerszya miedzy Kazimierziem y Kantem Babickiemi z Szarego racyone polany nazwana Galowka. Kturei polany Kanty Babiczki trzima dwie czesci, a Kazimirz Babicki trzecią cęsc. Wysłuchawszy prawo walaskie obiedwie strony przisządzili polowe Kazimierzowi Babickiemu, a drugą połowę Kantemu
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 113
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
jakoli tes do Polskiei, przignal ich do Walentego Stajaka; który Walenty Stajak niechal ich przijąc. Przyslo do tego, iże ich dobrowolnie odeszet w ogrodzie Stajakowem. Obacywszy Walenty Stajak mlade w ogrodzie swoim, przijan ich do siebie i chował jako swoje, bo się nik do nich nie znalazyl. Potem przedał barana, dal piniądze temu człowiekowi, który ich przignal do niego. Kozie zdechło, owieczek piec zostało; które się chowają as do tego czaszu. Dowiedziawszy się Paweł Bury, iże jego mlade znalazą się u Walentego Stajaka, wiec un tedy Paweł Bury wnoszi protestacją do prawa walaskiego przeciwko Walentego Stajaka, iże się znalazły mlade jego u niego.
jakoli tes do Polskiei, przignal ich do Walentego Staiaka; ktury Walenty Staiak niechal ich prziiąc. Przislo do tego, ize ich dobrowolnie odeszet w ogrodzie Staiakowem. Obacywszy Walenty Staiak mlade w ogrodzie swoim, prziiąn ich do siebie i chował jako swoie, bo sie nik do nich nie znalazyl. Potem przedał barana, dal piniądze temu człowiekowi, ktury ich przignal do niego. Kozie zdechło, owieczek piec zostało; kture sie chowaią as do tego czaszu. Dowiedziawszy sie Paweł Bury, ize jego mlade znalazą sie u Walentego Staiaka, wiec un tedy Paweł Bury wnoszi protestacyą do prawa walaskiego przeciwko Walentego Staiaka, yze sie znalazły mlade jego u niego.
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 114
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
, — Zapis Maciejowi Pietrusience na polanę nazwaną Blachowka. — Stało się na prawie walaskim. Urban Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany z niznigo kraja, nazwana Blachowka, za złotych 36. Która to polana należy Szymunowi Blachowi. Na którą dal Maciej Pietrusinko przy prawie wałaskim pomięniąną szume złotych trzidziesci sześć. A te piniądze za wyżej wyrażonego Szymona Blacha a chowanę i siestirnca swego zaplacyl za owce kradzione; co się pokazało na prawie wałaskim. I dotąt powinien trzimac Maciej Pietrusinko pomięniąną polane, pokil Szemun Blacha nie powróci piniedzy, jako wyżej wyrażono. Na co się podpiszuje trzema krzyżami. Urban Sleziak .
314. Zanoszący protestacją do prawa walaskiego
, — Zapis Macieiowi Pietrusience na polanę nazwaną Blachowka. — Stało sie na prawie walaskim. Urbąn Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany z niznigo kraia, nazwana Blachowka, za złotych 36. Ktura to polana nalezy Szymunowi Blachowi. Na kturą dal Maciei Pietrusinko przi prawie wałaskim pomięniąną szume złotych trzidziesci szesc. A te piniądze za wyzey wyrazonego Szymona Blacha a chowanę y siestirnca swego zaplacyl za owce kradzione; co sie pokazało na prawie wałaskim. Y dotąt powinien trzimac Maciei Pietrusinko pomięniąną polane, pokil Szemun Blacha nie powroci piniedzy, jako wyzey wyrazono. Na co sie podpiszuie trzema krzizami. Urbąn Sleziak .
314. Zanoszący protestacyą do prawa walaskiego
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 115
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
piniedzy, jako wyżej wyrażono. Na co się podpiszuje trzema krzyżami. Urban Sleziak .
314. Zanoszący protestacją do prawa walaskiego Wojciech Niewiedzial na Stanisława Kamieńskiego s Prziborowa racjone długu złotych dziewięcdziesiąt sjedm groszy piętnaście. Wysłuchawszy prawo walaskie obiedwie strony, wiec się tedy szami miedzy szobą zgodnie zgodzili i uprosił się Stanisław Kamienski na Wojciechu Niewiedziale piniądze oddać na jesienne prawo, a ynteres według umowy oddać od talara po ceskich trzy.
315. k. 93v 1749 die 28 maja. — Stało się na prawie wałaskim. Urban Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany nazwaną Blachowka za złotych 36, dyko trzidziesci sześć. Która polana należy Szymanowi Blachowi. Na którą dal Maciej
piniedzy, jako wyzey wyrazono. Na co sie podpiszuie trzema krzizami. Urbąn Sleziak .
314. Zanoszący protestacyą do prawa walaskiego Woiciech Niewiedzial na Stanisława Kamieńskiego s Prziborowa racyone długu złotych dziewięcdziesiąt syedm groszy piętnascie. Wysłuchawszy prawo walaskie obiedwie strony, wiec sie tedy szami miedzy szobą zgodnie zgodzili y uprosił sie Stanisław Kamienski na Woiciechu Niewiedziale piniądze oddac na iesienne prawo, a ynteres według umowy oddac od talara po ceskich trzi.
315. k. 93v 1749 dye 28 maia. — Stało sie na prawie wałaskim. Urbąn Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany nazwaną Blachowka za złotych 36, dyko trzidziesci szesc. Ktura polana nalezy Szymanowi Blachowi. Na kturą dal Maciei
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 115
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
talara po ceskich trzy.
315. k. 93v 1749 die 28 maja. — Stało się na prawie wałaskim. Urban Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany nazwaną Blachowka za złotych 36, dyko trzidziesci sześć. Która polana należy Szymanowi Blachowi. Na którą dal Maciej Pietrusienko na prawie wałaskim pomięniąną szume złotych 36. A te piniądze za wyzei wyrażonego Szymuna Blacha a chowanca i siostrienca swego zapłacił za owce kradzione. Co się tak pokazało na prawie wałaskim. I dotąt powinien trzimac Maciej Pietrusienko pomięniąną polanę, póki Szemun Blacha nie porwoci piniedzy, jako jest wyżej wyrażono. Na co się podpiszuję trzema krzyżami. Urban Sleziak .
316. Stanisław Kamieński s Prziborowa
talara po ceskich trzi.
315. k. 93v 1749 dye 28 maia. — Stało sie na prawie wałaskim. Urbąn Sleziak sz Kamesnice zastawił pul polany nazwaną Blachowka za złotych 36, dyko trzidziesci szesc. Ktura polana nalezy Szymanowi Blachowi. Na kturą dal Maciei Pietrusienko na prawie wałaskim pomięniąną szume złotych 36. A te piniądze za wyzei wyrazonego Szymuna Blacha a chowanca i siestrienca swego zapłacił za owce kradzione. Co sie tak pokazało na prawie wałaskim. Y dotąt powinien trzimac Maciei Pietrusienko pomięniąną polanę, poki Szemun Blacha nie porwoci piniedzy, iako iest wyzey wyrazono. Na co sie podpiszuię trzema krzizami. Urbąn Sleziak .
316. Stanisław Kamieński s Prziborowa
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 115
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
Ducha Świętego dependowała; dla tego też ją ad commune arbitrium podał; obwarował aby nemine contradicente stawała: A ze Duch Święty w językach ognistych na Chrystusowych w chodził Apostołów, ale nikogo złotem nie obsypywał; Więc wtym nietylko z Nadawcy prawa tego, ale i z Pana Boga wielka eluzja się dzieje: Do tego kto piniądze bierze poenien wiedzieć za co, i owa rzecz za którą bierze, powinna być Jego własna: A ze każda elekcja, od całego Pospolitego denepduje ruszenia, toć spolną nie swoję rzecz przedaje, a jeżeli spolna, to otym kupnie pownni być wszyscy uwiadomieni, i w to kupno wchodzić. A co większa ze
Ducha Swiętego dependowała; dla tego też ią ad commune arbitrium podał; obwarował aby nemine contradicente stawała: A ze Duch Swięty w ięzykach ognistych na Chrystusowych w chodził Apostołow, ale nikogo złotem nie obsypywał; Więc wtym nietylko z Nadawcy prawa tego, ale y z Pana Boga wielka eluzya sie dzieie: Do tego kto piniądze bierze poenien wiedziec za co, y owa rzecz za ktorą bierze, powinna bydz Jego własna: A ze kazda elekcya, od całego Pospolitego denepduie ruszenia, toc spolną nie swoię rzecz przedaie, a iezeli spolna, to otym kupnie pownni bydz wszyscy uwiadomieni, y w to kupno wchodzic. A co większa ze
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 133
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
bierze, powinna być Jego własna: A ze każda elekcja, od całego Pospolitego denepduje ruszenia, toć spolną nie swoję rzecz przedaje, a jeżeli spolna, to otym kupnie pownni być wszyscy uwiadomieni, i w to kupno wchodzić. A co większa ze ich było tak wiele, ze i przed konwokacją prezenta i piniądze brali, i owego konkurenta ubezpieczali, który gdy by nie był od piniędzy branców afidowany, i asekurowany, to by w konkurencją, i w kadydacją, nie wchodził: a często się trafia ze owago kandydata, miasto królem, to spiniędzy obiorą: a kwe potym restitutio? Co by jeszcze należało o tych pisać
bierze, powinna bydz Jego własna: A ze kazda elekcya, od całego Pospolitego denepduie ruszenia, toc spolną nie swoię rzecz przedaie, a iezeli spolna, to otym kupnie pownni bydz wszyscy uwiadomieni, y w to kupno wchodzic. A co większa ze ich było tak wiele, ze y przed konwokacyą prezenta y piniądze brali, y owego konkurrenta ubespieczali, ktory gdy by nie był od piniędzy brancow affidowany, y asekurowany, to by w konkurrencyą, y w kadydacyą, nie wchodził: a często się trafia ze owago kandydata, miasto krolem, to zpiniędzy obiorą: a quae potym restitutio? Co by ieszcze nalezało o tych pisac
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 133
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753