za kratą zdychającego. Patrz na Tomambaja Afryki i wszystkiego Egiptu Pana/ od głodu i ręki Katowskiej schodzącego. Patrz na Atalipe Króla z Nowego świata. Patrz na Meksykana niezwyciężonego/ co się z nimi dziei/ jakimi mękami umierają. Patrz na Waleriana Imperatora Rzymskiego/ który Perskiemu królowi Saporowi/ gdy na koń wsiadać miał/ pniakiem zawsze bywał. Patrz na Bajazyta pierwszego/ albo Gilderun chama/ Cesarza Tureckiego/ od Temirlanka Tatarskiego/ w żelazną klatkę wsadzonego/ i przez trzy lata zdychającego. Nam to na przykład; nam to nauka/ abyśmy/ że sequitur superbos, vltora tergo Deus wierzyli. Królów i potężnych monarchów kładęć przed oczy: bo
zá kratą zdycháiącego. Pátrz ná Tomambaiá Afryki y wszystkiego Egyptu Páná/ od głodu y ręki Kátowskiey schodzącego. Pátrz ná Attalipe Krolá z Nowego świátá. Pátrz ná Mexikáná niezwyćiężonego/ co się z nimi dziei/ iákimi mękámi vmieráią. Pátrz ná Wálerianá Imperátorá Rzymskiego/ ktory Perskiemu krolowi Saporowi/ gdy ná koń wśiádáć miał/ pniakiem záwsze bywał. Pátrz ná Báiázytá pierwszego/ álbo Gilderun chamá/ Cesárzá Tureckiego/ od Temirlánká Tátárskiego/ w żelázną klatkę wsádzonego/ y przez trzy látá zdycháiącego. Nam to ná przykład; nam to náuká/ ábysmy/ że sequitur superbos, vltora tergo Deus wierzyli. Krolow y potężnych monárchow kłádęć przed oczy: bo
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: G3v
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
w Caindu rodzi się też imbier/ Cinamon/ i gwoździki/ acz mnie się to zda rzecz trudna do wiary. Jest też tam niemało rzek/ które prowadzą złoto. Moneta pospolita nie jest tam jednaka: W Katajo udają monetę z jednego wosku czarnego/ który robią z skorki drzew/ co bywa miedzy zwierzchnią skorą i pniakiem/ utarszy ją utłukszy z woskiem przepuszczanym/ a potym ten wosk znaczą obrazem Wielkiego Chama. W królestwach Cajacan i Corazan/ udają konchy morskie (które drudzy zowią Procellete) jakiej też monety używają na wielu miejscach Indii i Etiopiej. którym postępkiem sam Cham Wielki ciągnie do siebie wszystko złoto i srebro z swego Państwa: a
w Cáindu rodźi się też imbier/ Cinámon/ y gwoźdźiki/ ácz mnie się to zda rzecz trudna do wiáry. Iest też tám niemáło rzek/ ktore prowádzą złoto. Monetá pospolita nie iest tám iednáka: W Cátáio vdáią monetę z iednego wosku czarnego/ ktory robią z skorki drzew/ co bywa miedzy zwierzchnią skorą y pniakiem/ vtárszy ią vtłukszy z woskiem przepusczánym/ á potym ten wosk znáczą obrazem Wielkiego Chámá. W krolestwách Cáiácán y Corázán/ vdáią konchy morskie (ktore drudzy zowią Procelletae) iákiey też monety vżywáią ná wielu mieyscách Indiey y AEthiopiey. ktorym postępkiem sam Chám Wielki ćiągnie do śiebie wszystko złoto y srebro z swego Páństwá: á
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 86
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609