nijak rozrywać Nieprzyjaciela. Boby się konie przebijały. Wojsko tedy za tym jako za fortecą jest i stąd to nazwano Hulajgóród, Jak tedy o tym fortelu dowiedział się Czarniecki zaraz kazał przed szykami rzucić szańczyki małe, a gesto rzucili się zaraz do tej roboty i Piechoty i Czeladź czym kto mógł Ziemię wziąć czy Czapkami czy połami bo rydlów niebyło tak wielu przy Armacie. W godzinę albo więcej stanęły szańce w które wprowadzono piechotę i działka stało się to bardzo prędko, Już to tedy nie miały szyki dalej szańców progredi tylko przynich bić się defensive, wysuwając się pułkami do Nieprzyjaciela a kiedy ciężko to pod szańce refugium, alec to inaczej
niiak rozrywać Nieprzyiaciela. Boby się konie przebiiały. Woysko tedy za tym iako za fortecą iest y ztąd to nazwano Hulaygorod, Iak tedy o tym fortelu dowiedział się Czarniecki zaraz kazał przed szykami rzucić szanczyki małe, a gesto rzucili się zaraz do tey roboty y Piechoty y Czeladz czym kto mogł Ziemię wziąc czy Czapkami czy połami bo rydlow niebyło tak wielu przy Armacie. W godzinę albo więcey stanęły szance w ktore wprowadzono piechotę y działka stało się to bardzo prędko, Iuz to tedy nie miały szyki daley szancow progredi tylko przynich bic się defensive, wysuwaiąc się pułkami do Nieprzyiaciela a kiedy cięszko to pod szance refugium, alec to inaczey
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 103v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
tedy Szeremietiew będąc bardzo porażony i deszczami pod ten czas bardzo panującemi, bo to w jesieni było, nadwerężony, kunsztu pod Ochmatowem z Chmielnickim starym niegdy uczynionego chwycić się odważył i w kilka szeregów tabor wzdłuż i wszerz według proporcji z wozów uszykowawszy i tak jazdą i piechotą skrzydła w czoło i w tył obwarowawszy, ku Czudnowu połami obronną ręką ruszył się.
Aleć mu przecię ochmatowska nie uszła sztuka, bo tam zimą, żadnych mnie mając przepraw i lasów, ku Bukom, jako się namieniło, wyśliznął się był. Tu zaś trochę polem postąpiwszy, a na chrusty i gaje trafiwszy z przeprawami błotnistymi, pomieszany szwankować musiał zewsząd albowiem, z prawego
tedy Szeremietiew będąc bardzo porażony i desczami pod ten czas bardzo panującemi, bo to w jesieni było, nadwerężony, kunsztu pod Ochmatowem z Chmielnickim starym niegdy uczynionego chwycić się odważył i w kilka szeregów tabor wzdłuż i wszerz według proporcyi z wozów uszykowawszy i tak jazdą i piechotą skrzydła w czoło i w tył obwarowawszy, ku Czudnowu połami obronną ręką ruszył się.
Aleć mu przecię ochmatowska nie uszła sztuka, bo tam zimą, żadnych mie mając przepraw i lasów, ku Bukom, jako się namieniło, wyśliznął się był. Tu zaś trochę polem postąpiwszy, a na chrusty i gaje trafiwszy z przeprawami błotnistymi, pomieszany szwankować musiał zewsząd albowiem, z prawego
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 291
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
w Bogu: a będzie się chlubił każdy/ kto przezeń przysięga: abowiem zatkane będą usta mówiących kłamstwo. LXIX. LXV. PSALMI. LXVI. PSALM LXIV. I. Przeci i prześladowaniu, i chytrym z tych ludzi radam, w niewinności swej ochrony od Boga żąda. II. Tuszy że ich Bóg połami: i sami rpzeciw sobie[...] zaczym wierni w Bogu ufać i[...] 1
. Przedniejszemu śpiewakowi/ Psalm Dawidów. 2. Wysłuchaj o Boże głos mój/ gdy się modlę: od strachu nieprzyjaciela strzeż żywota mego. 3. Skryj mię przed skrytą radą złośników/ przed zbuntowaniem czyniących nieprawość. 4. Którzy zaostrzyli język swój jako miecz
w Bogu: á będźie śię chlubił káżdy/ kto przezeń przyśięga: ábowiem zátkáne będą vstá mowiących kłamstwo. LXIX. LXV. PSALMI. LXVI. PSALM LXIV. I. Przeći y prześladowaniu, y chytrym z tych ludźi radam, w niewinnośći swey ochrony od Boga żąda. II. Tuszy że ich Bog połami: y sami rpzeciw sobie[...] zaczym wierni w Bogu ufać y[...] 1
. Przedniejszemu śpiewakowi/ Psálm Dawidow. 2. Wysłuchaj o Boże głos moj/ gdy śię modlę: od stráchu nieprzyjaćielá strzesz zywotá mego. 3. Skryj mię przed skrytą radą złośnikow/ przed zbuntowániem czyniących niepráwość. 4. Ktorzy záostrzyli język swoj jáko miecż
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 582
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632