i to, iż muszą podlegać jakiemuś dziwnemu defektowi, wystempują albowiem na twarze ich plamki czarne, jedne ogrągłe, a długie podługowate i innych czasem proporcyj i figur; co zaś najosobliwsza w tym defekcie, iż te plamki z miejsca na miejsce przenoszą się, tak dalece iż według naszych obserwacyj wielokrotnie powtórzonych, te które przed południem były nad okiem, wieczor widywaliśmy koło ust albo nosa.”
Prostota Indianów nie tak jest widzę gruba i dzika, żeby ich obserwacje nie miały być godne jakiegoszkolwiek względu. MONITOR Na R. P. 1772. dnia 25. Stycznia. Nro. VIII.
Hic segetes, illuc veniunt felicius uvae, Arborei fetus
y to, iż muszą podlegać iakiemuś dziwnemu defektowi, wystempuią albowiem na twarze ich plamki czarne, iedne ogrągłe, a długie podługowate y innych czasem proporcyi y figur; co zaś nayosobliwsza w tym defekcie, iż te plamki z mieysca na mieysce przenoszą się, tak dalece iż według naszych obserwacyi wielokrotnie powtorzonych, te ktore przed południem były nad okiem, wieczor widywaliśmy koło ust albo nosa.”
Prostota Jndyanow nie tak iest widzę gruba y dzika, żeby ich obserwacye nie miały bydź godne iakiegoszkolwiek względu. MONITOR Na R. P. 1772. dnia 25. Stycznia. Nro. VIII.
Hic segetes, illuc veniunt felicius uvae, Arborei fetus
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 51
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
i rozchodów pieniężnych rocznych. Także Moskwy katalog.
Anno 1705 Inundacja do Polski wojsk rozmaitych, zwłaszcza moskiewskich i kozackich; zdzierstwa niezmierne, że już zaledwie vix populus spirat oppressus.
Anno 1706 taż opresja kraju przez wojska różne. Zaćmienie słońca było tego roku z wiosny in Majo bardzo straszne, bo w sam dzień przed południem ćmiło się powoli słońce i zaćmiło tak, jakoby zmrok był; powoli potem ciemność odchodziła, i trwało to przez dobrą godzinę.
Anno 1708 wielkie powietrze od Krakowa do Warszawy przyszło. Ludzi wymarło nie mało, a najwięcej nagle. Miasta portowe: Gdańsk, Toruń, Malbork i t. d. pozamykały się. Prusy
i rozchodów pieniężnych rocznych. Także Moskwy katalog.
Anno 1705 Inundacya do Polski wojsk rozmaitych, zwłaszcza moskiewskich i kozackich; zdzierstwa niezmierne, że już zaledwie vix populus spirat oppressus.
Anno 1706 taż oppresya kraju przez wojska różne. Zaćmienie słońca było tego roku z wiosny in Majo bardzo straszne, bo w sam dzień przed południem ćmiło się powoli słońce i zaćmiło tak, jakoby zmrok był; powoli potém ciemność odchodziła, i trwało to przez dobrą godzinę.
Anno 1708 wielkie powietrze od Krakowa do Warszawy przyszło. Ludzi wymarło nie mało, a najwięcéj nagle. Miasta portowe: Gdańsk, Toruń, Malborg i t. d. pozamykały się. Prusy
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 363
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
stanąwszy pod Puckiem i prawie w samę fosę do nieprzyjaciela wszedszy, nad którą ze dwóch strón baterie postawiwszy przymusiłem go, że miłosierdzia i kwartiru prosić począł. Zaczem niechcąc tracić żołnierzów W. K. Mści, których niewiele mamy, pozwoliłem pewnemi konditiami dać im wolność. Poddali mi tedy dnia wczorajszego przed południem zamek i miasto ze wszystką armatą i municją; wydali zdrajców W. K. Mści, których na osobnej karcie posyłam; sami z zwinionemi chorągwiami, z milczącemi bębnami, muszkietami pod pachę włożonemi wyszli. Securitatem ich obmyśliwszy, kazałem ich do szańcu przeciwko Pilawie przez Neringę odprowadzić, a chorych morzem do Pilawy wysadzić.
stanąwszy pod Puckiem i prawie w samę fosę do nieprzyjaciela wszedszy, nad którą ze dwóch strón baterye postawiwszy przymusiłem go, że miłosierdzia i quartiru prosić począł. Zaczém niechcąc tracic żołnierzów W. K. Mści, których niewiele mamy, pozwoliłem pewnemi conditiami dać im wolność. Poddali mi tedy dnia wczorajszego przed południem zamek i miasto ze wszystką armatą i munitią; wydali zdrajców W. K. Mści, których na osobnej karcie posyłam; sami z zwinionemi chorągwiami, z milczącemi bębnami, muszkietami pod pachę włożonemi wyszli. Securitatem ich obmyśliwszy, kazałem ich do szańcu przeciwko Pilawie przes Neringę odprowadzić, a chorych morzem do Pilawy wysadzić.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 45
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
rachowania, wiedział kiedy Słońce podnosi się na 45, gradusów na niebie, dość będzie trzymać się tej obserwacyj. Ze Słońce na Horyzoncie Krakowskim przychodzi do gradusa czterdziestego piątego. Około pierwszego dnia Kwietnia, i siódmego Września pod czas Południa. Około dnia 21. Kwietnia, i 22. Sierpnia, około połgodziny po dziesiątej przed południem, i po pierwszej z południa. Około 21. dnia maja, i 22. Lipca, około godziny 9. porannej, i około kwatery, po trzeciej z południa. Czego cię tablica następująca dokładniej nauczy. o Wymierzaniu Wysokości.
Tablica pokazująca, którego Miesiąca, Dnia, i Godziny, Słońce stawa na gradusie 45
ráchowánia, wiedźiał kiedy Słońce podnośi się ná 45, gradusow ná niebie, dość będźie trzymáć się tey obserwácyi. Ze Słońce ná Horizoncie Krákoẃskim przychodźi do gradusá czterdźiestego piątego. Około pierwszego dnia Kwietniá, y śiodmego Wrześniá pod czás Południá. Około dniá 21. Kwietnia, y 22. Sierpnia, około połgodźiny po dźieśiątey przed południem, y po pierwszey z południá. Około 21. dniá máiá, y 22. Lipcá, około godźiny 9. poránney, y około kwátery, po trzećiey z południá. Czego ćię tablicá następuiąca dokłádniey náuczy. o Wymierzániu Wysokośći.
Tablicá pokazuiąca, ktorego Mieśiącá, Dniá, y Godźiny, Słońce stawa ná graduśie 45
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 41
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
porannej, i około kwatery, po trzeciej z południa. Czego cię tablica następująca dokładniej nauczy. o Wymierzaniu Wysokości.
Tablica pokazująca, którego Miesiąca, Dnia, i Godziny, Słońce stawa na gradusie 45. swojej Wysokości nad Horyzontem: około którego czasu, wysokości równają się swoim cieniom.
Miesiące.
Dni.
Godziny przed Południem.
Kwatery.
Godziny po Południu.
Kwatery.
Kwiecień.
1 11 21
12 11 10
0 2 2
0 12 1
0 2 2
Maj.
1 11 21
9 9 9
2 1 0
2 2 3
2 3 0
Czerwiec.
1 11 21
8 8 8
3 3 3
3 3 3
_ 1 0
poránney, y około kwátery, po trzećiey z południá. Czego ćię tablicá następuiąca dokłádniey náuczy. o Wymierzániu Wysokośći.
Tablicá pokazuiąca, ktorego Mieśiącá, Dniá, y Godźiny, Słońce stawa ná graduśie 45. swoiey Wysokośći nad Horizontem: około ktorego czásu, wysokośći rownaią się swoim ćieniom.
Mieśiące.
Dni.
Godźiny przed Południem.
Kwátery.
Godźiny po Południu.
Kwátery.
Kwiećień.
1 11 21
12 11 10
0 2 2
0 12 1
0 2 2
May.
1 11 21
9 9 9
2 1 0
2 2 3
2 3 0
Czerwiec.
1 11 21
8 8 8
3 3 3
3 3 3
_ 1 0
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 41
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
nie widział nic godniejszego podziwienia i aplauzu/ jako ten Jugres/ który summo cum triumpho Miasta tak wielkiego i ludnego exceptus był. Skoro jedno Królestwo Ich Mość z FOntenebło powrócili/ zarazem 29. Octobr. te nazacnemu Wjazdowi/ (dla którego nabarziej tak prędko Królestwo do Paryża pospieszyli) naznaczono i konsekrowano. O jedenastej przed południem tego dnia/ Monsieur de Berlize, (ten co zwyczajnie Książęta i Posły Cudzoziemskie na ten tu Dwór wprowadza) za rozkazaniem Królestwa Ich Mci/ z Karetami Królewskimi w Pałacu Duca Delbef stanął/ który też miał rozkazanie od Królestwa Ich Mci/ aby z Synem swym wespół z konte Harucurt, przeciwko Posłom wyjachał. Ci tedy
nie widźiał nic godnieyszego podźiwienia y ápplauzu/ iáko ten Iugres/ ktory summo cum triumpho Miástá ták wielkiego y ludnego exceptus był. Skoro iedno Krolestwo Ich Mość z FOnteneblo powroćili/ zárázem 29. Octobr. te nazacnemu Wiázdowi/ (dla ktorego nabárźiey ták prędko Krolestwo do Páryżá pospieszyli) náznáczono y konsekrowano. O iedenastey przed południem tego dniá/ Monsieur de Berlize, (ten co zwyczáynie Xiążętá y Posły Cudzoźiemskie ná ten tu Dwor wprowadza) zá roskazániem Krolestwá Ich Mći/ z Káretámi Krolewskimi w Páłacu Duca Delbef stánął/ ktory też miał roskazánie od Krolestwá Ich Mći/ áby z Synem swym wespoł z conte Harucurt, przećiwko Posłom wyiáchał. Ci tedy
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a2
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
wieczornej w Norymberdze około księżyca z kolorami tęczy.
1, 2, 3, 4, 5, 6, i 7 Czerwca, wybuchała woda czerwona w sossach Berlińskich. Zaczęło się pierwsze wybuchanie 1 Czerwca o 5 z rana, i trwało do wieczora; drugie o 6 z rana do 7, trzecie o 11 przed południem, a ustało o 1 po południu. W przeciągu 8 kroków ziemi 20 zrodeł takowej wody ukazało się. Woda ta ustawszy się w naczyniach zostawowała na dnie muł podobny do rubryki albo glinki, która jedna mniej, druga więcej burzyła się w przeciągu dni siedmiu.
W Październiku obłok świetny w okolicy Stetin we trzy godziny
wieczorney w Norimberdze około księżyca z kolorami tęczy.
1, 2, 3, 4, 5, 6, y 7 Czerwca, wybuchała woda czerwona w sossach Berlińskich. Zaczęło się pierwsze wybuchanie 1 Czerwca o 5 z rana, y trwało do wieczora; drugie o 6 z rana do 7, trzecie o 11 przed południem, á ustało o 1 po południu. W przeciągu 8 krokow ziemi 20 zrodeł takowey wody ukazało się. Woda ta ustawszy się w naczyniach zostawowała na dnie muł podobny do rubryki albo glinki, która iedna mniey, druga więcey burzyła się w przeciągu dni siedmiu.
W Październiku obłok świetny w okolicy Stetin we trzy godziny
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 127
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
korzenia powyrywał. Wiele pobił zajęcy i kuropatw.
W Czerwcu, w Hrabstwa d'Yorck miastach Ketlewel i Starbotton, powodź już z deszczów już z wody, którą wierzchołek skały jednej otworzywszy się, wyrzucał do wysokości jednej dzwonnicy. Poprzedził piorun ten przypadek. Kraj ten jest górzysty.
1687. 7 Stycznia w pół do dziesiątej przed południem Korona około słońca widziana w Postdam.
5 Marca trzęsienie ziemi w Kantonie Glarys: w Kwietniu lekkie w Neapolum: 20 Października w Limie w Peru o 4 godzinie zrana bardzo szkodliwe. Rola w okolicy, która rodziła pszenice i jęczmień w wielkiej obfitości, tak się odmieniła, iż potym zasiana na niej nie wschodziła,
korzenia powyrywał. Wiele pobił zaięcy y kuropatw.
W Czerwcu, w Hrabstwa d'Yorck miastach Ketlewel y Starbotton, powodź iuż z deszczow iuż z wody, którą wierzchołek skały iedney otworzywszy się, wyrzucał do wysokości iedney dzwonnicy. Poprzedził piorun ten przypadek. Kray ten iest górzysty.
1687. 7 Stycznia w puł do dziesiątey przed południem Korona około słońca widziana w Postdam.
5 Marca trzęsienie ziemi w Kantonie Glaris: w Kwietniu lekkie w Neapolum: 20 Października w Limie w Peru o 4 godzinie zrana bardzo szkodliwe. Rola w okolicy, która rodziła pszenice y ięczmień w wielkiey obfitości, tak się odmieniła, iż potym zasiana na niey nie wschodziła,
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 139
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
Góra Alschinsch, która była częścią góry Furcula upadła z większym grzmotem niż szkodą.
30 Lipca upały niezwyczajne w Montpellier. termometra pękały, powietrze tak gorące było jakby z pieca hutnego wypadało, jajca gotowano na słońcu. Zegary Astronomiczne znacznie szły spieszniej. Winnice spalone, co się nigdy nieprzytrafiło.
24 Września o 10 przed południem trzęsienie ziemi znaczne w Eglisan. Słabsze na innych miejscach Kantonu Zurych. Ren rzeka wrzała.
13 Listopada miedzy 3 i 4 po południu trzęsienie ziemi na tychże miejscach: dały się nadto uczuć w Turgau, w Tockembourgu w Szwabach, i na wielu innych miejscach.
26 Listopada morze trzęsieniem ziemi wzruszone wywróciło większą część wsi
Góra Alschinsch, ktora była częścią góry Furcula upadła z większym grzmotem niż szkodą.
30 Lipca upały niezwyczayne w Montpellier. termometra pękały, powietrze tak gorące było iakby z pieca hutnego wypadało, iayca gotowano na słońcu. Zegary Astronomiczne znacznie szły spieszniey. Winnice spalone, co się nigdy nieprzytrafiło.
24 Września o 10 przed południem trzęsienie ziemi znaczne w Eglisan. Słabsze na innych mieyscach Kantonu Zurich. Rhen rzeka wrzała.
13 Listopada miedzy 3 y 4 po południu trzęsienie ziemi na tychże mieyscach: dały się nadto uczuć w Turgau, w Tockembourgu w Szwabach, y na wielu innych mieyscach.
26 Listopada morze trzęsieniem ziemi wzruszone wywrociło większą część wsi
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 160
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
40.
Trzy Zorze północe widziane.
Wysokość wody deszczowej w Paryżu 17 calów 3 5/6 linij.
1749. Trzy razy zorze północe widziane.
Wysokość wody doszczowej w Paryżu 19 cal. 2/5 linij:
W Peterburgu likwor w termometrze spadł 30 gradusów niżej miejsca znaczącego zimno lodu.
1750. 1 Marca miedzy południem i 1 godziną trzęsienie w Londynie, Westminsterze, i w okolicy sprzęty domowe, i kilka kominów wywróciło, okręty na Tamisie potłukło 19 Marca o 5 i 40 minutach trzęsienie w Londynie złączone z mruczeniem podziemnym, które zakończyło się hukiem podobnym do mniejszego działa. Ten huk większy był przy większych domach. Przed samym trzęsieniem ukazał
40.
Trzy Zorze pułnocne widziane.
Wysokość wody deszczowey w Paryżu 17 calow 3 5/6 linij.
1749. Trzy razy zorze pułnocne widziane.
Wysokość wody doszczowey w Paryżu 19 cal. 2/5 linij:
W Peterburgu likwor w termometrze spadł 30 gradusow niżey mieysca znaczącego zimno lodu.
1750. 1 Marca miedzy południem y 1 godziną trzęsienie w Londynie, Westminsterze, y w okolicy sprzęty domowe, y kilka kominow wywrociło, okręty na Tamisie potłukło 19 Marca o 5 y 40 minutach trzęsienie w Londynie złączone z mruczeniem podziemnym, ktore zakończyło się hukiem podobnym do mnieyszego działa. Ten huk większy był przy większych domach. Przed samym trzęsieniem ukazał
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 196
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770