dnia 9. Iulij, godziny 19. Koronowany 1633. dnia 6. Februarij. Pomaszczony od Jana Węzyka/ Arcybiskupa Gnieź. Ojcom Kameldulom Kościół z Klasztorem zbudował i nadał w Młynach nad Warszawą. Żył lat 53. Królował szczęśliwie lat 16. i Księżycy niemal trzy/ umarł Roku 1648. dnia 20. Maja/ pochowan w Kościele ś. Wacława na Zamku w Krakowie/ dnia 15. Stycznia/ Roku 1649. Katalog Biskupów Krak.
JAN KAZIMIERZ IV. Syn Zygmunta III. Monarchy Polskiego/ Brat Władysława IV. Pomaszczony na Królestwo przez I. M. X. Arcybiskupa Gnieźnieńskiego Stanisława Lubińskiego dnia 17. Stycznia/ Roku 1649. Katalog
dniá 9. Iulij, godźiny 19. Koronowány 1633. dniá 6. Februarij. Pomászczony od Ianá Węzyká/ Arcybiskupá Gnieź. Oycom Kámeldulom Kośćioł z Klasztorem zbudował y nádał w Młynách nád Wárszáwą. Zył lat 53. Krolował szczęśliwie lat 16. y Kśiężycy niemal trzy/ vmárł Roku 1648. dniá 20. Máiá/ pochowan w Kośćiele ś. Wácłáwá ná Zamku w Krákowie/ dniá 15. Styczniá/ Roku 1649. Kátálog Biskupow Krák.
IAN KAZIMIERZ IV. Syn Zygmuntá III. Monárchy Polskieg^o^/ Brát Włádysłáwá IV. Pomászczony ná Krolestwo przez I. M. X. Arcybiskupá Gnieźnienskiego Stánisłáwá Lubinskiego dniá 17. Styczniá/ Roku 1649. Kátalog
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 91
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
przywileje na starostwa, dzierżawy, kazał sobie pokazać i one jako małżonce tak i synom potwierdził i gdzie było potrzeba świeże dał. Taka była zasługa u króla imci tego człeka zacnego; jego wszyscy żałowali. Umarł w Warszawie, przywieziono go do Kruszyny, gdzie pałac książęcy prawie wystawił, takiż i w Ujaździe ozdobił. Pochowan w Częstochowej, któremu pozostała małżonka z dziatkami swemi kaplicę kosztowną muruje, fundusz do niej przystojny zapisawszy. Otrzymał comitatum od cesarza imci. Ale on jako ci-
vis bonus patriae tak jego nie zażywał, że przez to paritatem niechciał znosić. Dziatkom to przykazał, aby in perpetuum łaski cesarskiej to memoriale chowali; bardzo
przywileje na starostwa, dzierżawy, kazał sobie pokazać i one jako małżonce tak i synom potwierdził i gdzie było potrzeba świeże dał. Taka była zasługa u króla jmci tego człeka zacnego; jego wszyscy żałowali. Umarł w Warszawie, przywieziono go do Kruszyny, gdzie pałac książęcy prawie wystawił, takiż i w Ujaździe ozdobił. Pochowan w Częstochowej, któremu pozostała małżonka z dziatkami swemi kaplicę kosztowną muruje, fundusz do niej przystojny zapisawszy. Otrzymał comitatum od cesarza jmci. Ale on jako ci-
vis bonus patriae tak jego nie zażywał, że przez to paritatem niechciał znosić. Dziatkom to przykazał, aby in perpetuum łaski cesarskiej to memoriale chowali; bardzo
Skrót tekstu: KoniecZRod
Strona: 185
Tytuł:
Rodowód
Autor:
Zygmunt Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
jak z wojska przyjachał pojął panienkę skromnych i przystojnych obyczajów Bratkowskę, mają już potomstwo. Jarosz, pokojowy królowej jejmości, pani naszej dzisiejszej. Zygmunt ten w Kaliszu studuje. Katarzyna za panem Ajeksandrem Żałuskim, jest potomstwo. Anna panienka. Ten poczciwy Walerian Olszowski, kasztelan spicimirski, umarł w Niechmierowie, w majętności swej, pochowan w Stoku, w jegoż majętności 1650. Pogrzeb ozdobili bytnością swoją imść ksiądz Łubieński arcybiskup gnieźnieński, wojewoda sieradzki Koniecpolski, kasztelan sieradzki Łubieński, Stanisław Denhof starosta wieluński, i inszych wiele tak urzędników, jako i panów braci.
Druga córka Duninowej Anna Karwicka ma synaczka
w lat dwunastu Jerzego, a córek trzy; jedna
jak z wojska przyjachał pojął panienkę skromnych i przystojnych obyczajów Bratkowskę, mają już potomstwo. Jarosz, pokojowy królowej jejmości, pani naszej dzisiejszej. Zygmunt ten w Kaliszu studuje. Katarzyna za panem Aiexandrem Załuskim, jest potomstwo. Anna panienka. Ten poczciwy Waleryan Olszowski, kasztelan spicimirski, umarł w Niechmierowie, w majętności swej, pochowan w Stoku, w jegoż majętności 1650. Pogrzeb ozdobili bytnością swoją jmść ksiądz Łubieński arcybiskup gnieźnieński, wojewoda sieradzki Koniecpolski, kasztelan sieradzki Łubieński, Stanisław Denhoff starosta wieluński, i inszych wiele tak urzędników, jako i panów braci.
Druga córka Duninowej Anna Karwicka ma synaczka
w lat dwunastu Jérzego, a córek trzy; jedna
Skrót tekstu: KoniecZRod
Strona: 196
Tytuł:
Rodowód
Autor:
Zygmunt Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
stojąc nadstawiają ucha, Jeźli Król jeszcze żyje, ale skrzepłe ciało, Ze duszy w sobie niema, jawnie pokazało. Zakończył Dawid życie, pełen dni i sławy, Pełen bogactw, Pan to był na wszystkich łaskawy, Wszyscy go też żałują, płaczą jako Ojca, Wielu by Piotrów za nim poszło do Ogrojca. Pochowan w grobie Królów, gdzie z nimi spoczywa, Nas do cnot swych, które miał, nie do grzechów wzywa, Jeżeli grzeszącego naśladować chcemy, Niewiem: czy pokutować? jak on, potrafiemy,
SKończyłam pracą moję z zakończeniem życia Twojego Święty Królu, wyglądać przybycia Będę, że mi na ten czas pospieszysz z
stoiąc nádstawiaią ucha, Jeźli Krol ieszcze żyie, ále skrzepłe ciało, Ze duszy w sobie niema, iawnie pokazało. Zákończył Dawid życie, pełen dni y sławy, Pełen bogactw, Pan to był ná wszystkich łáskawy, Wszyscy go też żałuią, płáczą iáko Oyca, Wielu by Piotrow zá nim poszło do Ogroyca. Pochowan w grobie Krolow, gdzie z nimi spoczywa, Nas do cnot swych, ktore miał, nie do grzechow wzywa, Jeżeli grzeszącego náśladować chcemy, Niewiem: czy pokutować? iák on, potrafiemy,
SKończyłam prácą moię z zákończeniem życia Twoiego Swięty Krolu, wyglądać przybycia Będę, że mi ná ten czas pospieszysz z
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 150
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
uprzejmości/ Słusznej nigdy/ przenigdy/ nie oddam wdzięczności. Ze mówię/ że tchne; że znam promieć Słońca wdzięczny/ (Mogęż ja zapomniały/ i tak być niewdzięczny) On dał/ że na Cyklopski ząb dusza nie przyszła/ By lub i zara z światła żywotnego wyszła: Bymbył nie w onym brzuchu/ lecz pochowan w grobie. Com ja gdy myśl/ i rozum strach żarł w onej dobie. Com nieboraczek myślił? gdy morzem baczyłem Was płynących/ odbiegły awołać myśliłem/ Nie śmiałem się zaś wydać nieprzyjacielowi/ Krzyk Ulissów waszemu wadził okrętowi. Widziałem gdy wyłomał w gorze sztukę skały Silną/ i na
vprzeymośći/ Słuszney nigdy/ przenigdy/ nie oddam wdźięcznośći. Ze mowię/ że tchne; że znam promieć Słońcá wdźięczny/ (Mogęż ia zápomniáły/ y ták bydź niewdźięczny) On dał/ że ná Cyklopski ząb duszá nie przyszła/ By lub y zára z świátłá żywotnego wyszłá: Bymbył nie w onym brzuchu/ lecz pochowan w grobie. Com ia gdy myśl/ y rozum strách żarł w oney dobie. Com nieboraczek myślił? gdy morzem baczyłem Was płynących/ odbiegły áwołáć myśliłem/ Nie śmiałem się zas wydać nieprzyiaćielowi/ Krzyk Vlissow wászemu wádźił okrętowi. Widźiałem gdy wyłomał w gorze sztukę skáły Silną/ y ná
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 352
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
więcej przydam k temu, Że oraz niebezpieczne zaloty staremu. Niechaj wszytkie napomni swym przykładem starce Jan Jarocki, który dziś umarł na kucharce. Tu leży, co dziwniejsza, idąc do pogrzebu, Nie jako insi ludzie, oczyma ku niebu Obróci się, nad zwyczaj ale ludzki zadkiem. Tymże, którym dał garło, pochowan przypadkiem, Bo gdy ciało do grobu spuszczają po linie, Co miało być na spodku, na wierzch się przewinie. Jeśli tak w niebo zechce iść, jako szedł w ziemię, Albo nie trafi, albo uderzy się w ciemię. 77. JEGOMOŚCI PANU JANOWI WIELOPOLSKIEMU, WOJEWODZIE KRAKOWSKIEMU
Jan Wielopolski ciało w tej złożył mogile
więcej przydam k temu, Że oraz niebezpieczne zaloty staremu. Niechaj wszytkie napomni swym przykładem starce Jan Jarocki, który dziś umarł na kucharce. Tu leży, co dziwniejsza, idąc do pogrzebu, Nie jako insi ludzie, oczyma ku niebu Obróci się, nad zwyczaj ale ludzki zadkiem. Tymże, którym dał garło, pochowan przypadkiem, Bo gdy ciało do grobu spuszczają po linie, Co miało być na spodku, na wierzch się przewinie. Jeśli tak w niebo zechce iść, jako szedł w ziemię, Albo nie trafi, albo uderzy się w ciemię. 77. JEGOMOŚCI PANU JANOWI WIELOPOLSKIEMU, WOJEWODZIE KRAKOWSKIEMU
Jan Wielopolski ciało w tej złożył mogile
Skrót tekstu: PotNagKuk_I
Strona: 461
Tytuł:
Nagrobki
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
treny, lamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987