przynieście wszytkie nawet jady, I wszytkie swe dowcipne przy tym znieście rady. Póki mnie ona piękną zdać się nieprzestanie, Zioła, czary i wasze daremne staranie. 752. Kochanie nie grzech.
Jeszcze mi ta mądrość w serce nie wstąpiła, Żeby też miłość jakim grzechem była. Każdy żywy kocha. Jest, co poczwórnymi Rad ma zwycięstwo olimpiackimi; Ow ma swe w tytułach i władzy kochanie; Ten Marsa strasznych trąb lubi chrapanie. Puszcza się na morze żeglarz odważony, Czemu? miłością zysku uwiedziony. Myśliwy dla łowu i pola miłości, Często pod niebem w ciemnym lesie gości. Nawet i do samych podźmy mistrzów cnoty, Co ręką,
przynieście wszytkie nawet jady, I wszytkie swe dowcipne przy tym znieście rady. Poki mnie ona piękną zdać się nieprzestanie, Zioła, czary i wasze daremne staranie. 752. Kochanie nie grzech.
Jeszcze mi ta mądrość w serce nie wstąpiła, Żeby też miłość jakim grzechem była. Każdy żywy kocha. Jest, co poczwornymi Rad ma zwycięstwo olimpiackimi; Ow ma swe w tytułach i władzy kochanie; Ten Marsa strasznych trąb lubi chrapanie. Puszcza się na morze żeglarz odważony, Czemu? miłością zysku uwiedziony. Myśliwy dla łowu i pola miłości, Często pod niebem w ciemnym lesie gości. Nawet i do samych podźmy mistrzow cnoty, Co ręką,
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 224
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911