poczętek zaczęty przyjaźni miedzy sobą mieć mogą: początek jednak ten z końcem złączywszy przyjaźni miedzy sobą zawartej raz nierozerwanie sobie obiecują: Jest i drugie w Wieńcu godne uważenie: Nie jedno samo ziołko naokrągłym łubku przywijane bywa/ lecz w równiacki jedno z drugim dobrze złączone i spojone. Czym znać daje/ że ci którzy go za podarunki posyłają/ chęć swąoświadczając: przez to pokazują/ że ponieważ serca i zamysłów swoich które tylko stworzycielowi jawne są/ uprzejmość z chęcią i z usługami nakształt towniątki zachować chcą: a przez okrągłość Wieńca/ stateczność swoję w zaczętej przyjaźni zatrzymać są gotowi/ przez wonność zaś naostatek z różnych ziołek Wieńca pochodząca/ różnych vczciwych
poczętek zaczęty przyiaźni miedzy sobą mieć mogą: pocżątek iednák ten z końcem złączywszy przyiaźni miedzy sobą záwártey raz nierozerwanie sobie obiecuią: Iest y drugie w Wieńcu godne vważenie: Nie iedno samo źiołko náokrągłym łubku przywijáne bywá/ lecż w rowniacki iedno z drugim dobrze złącżone y spoione. Czym znáć dáie/ że ći ktorzy go zá podárunki posyłáią/ chęć swąoświadcżáiąc: przez to pokázuią/ że ponieważ sercá y zamysłow swoich ktore tylko stworzyćielowi iáwne są/ vprzeymość z chęćią y z vsługámi nákształt towniątki záchowáć chcą: á przez okrągłość Wieńcá/ státecżność swoię w zácżętey przyiáźni zatrzymáć są gotowi/ przez wonność záś náostátek z rożnych źiołek Wieńcá pochodząca/ rożnych vćżćiwych
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: D4
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
. księstwa l., ip. Sapiehą Franciszkiem koniuszym w. księstwa l., ip. Kotłem kasztelanem witebskim. Wjechałem na starostwo 25 Maii. Sit nomen Domini benedictum.
Anno 1686. Byłem na stolicy moskiewskiej z ipanem kanclerzem, na której pełnomocni posłowie wieczny pokój skojarzyli. Byłem tam traktowany humanissime i podarunki odbierałem rozmaite: a to dla pamięci nieboszczyka marszałka litewskiego dziada mego, który kilka razy bywał do Moskwy komisarzem.
Anno 1687. Z stolicy wróciwszy za radą i włożeniem się z obu stron ichm. pp. przyjaciół, pojąłem sobie za żonę ip. Teressę Tyszkiewiczównę krajczankę w. księstwa lit., córkę wielkiego
. księstwa l., jp. Sapiehą Franciszkiem koniuszym w. księstwa l., jp. Kotłem kasztelanem witebskim. Wjechałem na starostwo 25 Maii. Sit nomen Domini benedictum.
Anno 1686. Byłem na stolicy moskiewskiéj z jpanem kanclerzem, na któréj pełnomocni posłowie wieczny pokój skojarzyli. Byłem tam traktowany humanissime i podarunki odbierałem rozmaite: a to dla pamięci nieboszczyka marszałka litewskiego dziada mego, który kilka razy bywał do Moskwy kommisarzem.
Anno 1687. Z stolicy wróciwszy za radą i włożeniem się z obu stron ichm. pp. przyjaciół, pojąłem sobie za żonę jp. Teressę Tyszkiewiczównę krajczankę w. księstwa lit., córkę wielkiego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 18
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, ta napełniona radością z nadzieją Posłów odesłała, Jadwiga jednak mniej kontenta, mając w przedsięwzięciu swoim, i myśli Wilelma Austriackiego. Jagiełło Jednak czym prędzej sam przybył do Krakowa R. 1386. 12. Lutego z znacznemi Skarbami i Bracia swemi rodzonemi, który tegoż dnia był przy asystencyj wprowadzony do Królowy, drugiego dnia podarunki wielkiego szacunku posłał Królowy, trzeciego dnia wyuczony Artykułów Wairy Z. Chrzest Z. przyjął wraz z Bracią i na Chrzcie Imię Władysława PYTANIA z Części wtórej. 1.Władysław Herman czy się koronował? wielu miał Synów, i co któremu zostawił? z Brzecisławem Królem Czeskim czemu wojował? kto Zbigniewa przeciw Ojcu wspomagał? kiedy
, ta napełniona radośćią z nadźieją Posłów odesłała, Jadwiga jednak mniéy kontenta, mając w przedśięwzięćiu swoim, i myśli Wilelma Austryackiego. Jagiełło Jednak czym prędzey sam przybył do Krakowa R. 1386. 12. Lutego z znacznemi Skarbami i Bracia swemi rodzonêmi, który tegoż dnia był przy assystencyi wprowadzony do Królowy, drugiego dnia podarunki wielkiego szacunku posłał Królowy, trzećiego dnia wyuczony Artykułów Wairy S. Chrzest S. przyjął wraz z Braćią i na Chrzćie Imię Władysława PYTANIA z Częśći wtórey. 1.Władysław Herman czy się koronował? wielu miał Synów, i co któremu zostawił? z Brzećisławem Królem Czeskim czemu wojował? kto Zbigniewa przećiw Oycu wspomagał? kiedy
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 47
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
z znacznym Posagiem wesele odprawiwszy w Krakowie. R. 1412. Jagiełło z Zygmuntem Królem Rzymskim i Weneckim pokój uczynił, i w Budzie będąc udarowany od Zygmunta Koroną od Ottona Cesarza dana Chrabremu , jako i jabłkiem, Sceptrum, i Mieczem Chrabrego źwanym szczerbiec, które był Ludwik wywiózł do Węgier, i wielą relikwiami, te podarunki publicznie wprowadzał na Zamek Krakowski, i tam złożył. Tegoż Roku Władysław Zygmuntowi pożyczył 40000. Seksagenów wziąwszy od niego w zastaw Spiską Ziemię R. 1413. Król Jagiełło Litt: Szlachcie Polskie Herby rozdał, i powtórnie Litwę przyłączył do Polski naznaczywszy miejsce w Senacie Biskupom i Senatorom Litt: i Ministeria dla nich kreował,
z znacznym Posagiem wesele odprawiwszy w Krakowie. R. 1412. Jagiełło z Zygmuntem Królem Rzymskim i Weneckim pokóy uczynił, i w Budźie będąc udarowany od Zygmunta Koroną od Ottona Cesarza dana Chrabremu , jako i jabłkiem, Sceptrum, i Mieczem Chrabrego źwanym szczerbiec, które był Ludwik wywiózł do Węgier, i wielą relikwiami, te podarunki publicznie wprowadzał na Zamek Krakowski, i tam złożył. Tegoż Roku Władysław Zygmuntowi pożyczył 40000. Sexagenów wźiąwszy od niego w zastaw Spiską Ziemię R. 1413. Król Jagiełło Litt: Szlachćie Polskie Herby rozdał, i powtórnie Litwę przyłączył do Polski naznaczywszy mieysce w Senaćie Biskupom i Senatorom Litt: i Ministerya dla nich kreował,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 53
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
że ty dylacjami idziesz, Inkwizycyj tylko na zwłokę dozwalasz, jasnać to, że Kaim Abla zabił. Snać Pan Bóg nasz, chciał się przed wszystkim światem oczyścić, kochał się Pan w-Ablu, i Abel w-Panu, przedcię też Abel i tedy, i owedy, potknął Panu Bogu naszemu, ofertę uczynił, podarunki dawał, i rad widział Pan Bóg nasz Abla, Respexit Dominus Abel et ad munera eius. Uchodzi tedy Bóg, żeby mu nie zadano, wziął korupcyje, prawda, żeć jeszcze przed samym sądem, ale na tym mało, dość że wziął: Cóż Bóg uczynił? kazał się obojej stronie wywodzić, dał miejsce
że ty dylácyiámi idźiesz, Inkwizycyi tylko ná zwłokę dozwalasz, iasnać to, że Kaim Ablá zábił. Snać Pan Bog nász, chćiał się przed wszystkim świátem oczyśćić, kochał się Pan w-Ablu, i Abel w-Pánu, przedćię też Abel i tedy, i owedy, potknął Pánu Bogu naszemu, offertę vczynił, podárunki dawał, i rad widział Pan Bog nász Ablá, Respexit Dominus Abel et ad munera eius. Vchodźi tedy Bog, żeby mu nie zádano, wźiął korupcyie, prawdá, żeć ieszcze przed sámym sądem, ále ná tym máło, dość że wźiął: Coż Bog vczynił? kazał się oboiey stronie wywodźić, dał mieysce
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 9
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
est, si ejicit abeundum, si minatur extimescendum. Ego vero illum non modo servum sed abjectissimum servum etiamsi in amplissima familia natus sit, appellandum puto. Cicero, Parad. 6.
często „Cetegowi, nie najlepszemu człowiekowi służyć i być posłusznymi tych przymusza okoliczność czasu, którzy sobie możnymi zdają się panami. Trzeba mu podarunki i korupcyje posyłać, w nocy do niego się trudzić, prosić go, supplikować mu. I cóż będzie, proszę, niewola, jeżeli te procedery nasze za wolność i swobodę marny?” Cetego, homini non probatissimo, servire res cogit eos, qui sibi amplissimi videbantur; munera ei mittere, noctu domum ad eum
est, si ejicit abeundum, si minatur extimescendum. Ego vero illum non modo servum sed abjectissimum servum etiamsi in amplissima familia natus sit, appellandum puto. Cicero, Parad. 6.
często „Cetegowi, nie najlepszemu człowiekowi służyć i być posłusznymi tych przymusza okoliczność czasu, którzy sobie możnymi zdają się panami. Trzeba mu podarunki i korrupcyje posyłać, w nocy do niego się trudzić, prosić go, supplikować mu. I cóż będzie, proszę, niewola, jeżeli te procedery nasze za wolność i swobodę marny?” Cethego, homini non probatissimo, servire res cogit eos, qui sibi amplissimi videbantur; munera ei mittere, noctu domum ad eum
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 221
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Ja zaś wezmę mu słodkiej śmietany. Ty mleka dzbanusek, A ty weź garnusek Masła młodego.
PIES Ja mu będę ofiarować miodu scernej patoki faseckę.
IDKA Ja mądrzyków z kilkanaście.
KRZYSTEK A ja mu dam z koprem gomołeckę.
MISIEK A ja na ostatek Wabiów kilka klatek Daruję Panu.
BARTOS Nu, toście już podarunki należycie wsyscy rozrządzili; Teraz trzeba, żebyście je jak najprędzej, bracia, poznosili. Idciez, za pas nogi Zatchnąwsy, niech drogi Cas nam nie ginie.
Wychodzą. Po chwili
PASTERZE Z PAROBKAMI Juześmy się wsyscy ześli — idźmyz teraz, przywitajmy Pana.
BARTOS A słuchajcie: jak tam przyjdziem, upadnijcie
Ja zaś wezmę mu słodkiej śmietany. Ty mleka dzbanusek, A ty weź garnusek Masła młodego.
PIES Ja mu będę ofiarować miodu scernej patoki faseckę.
IDKA Ja mądrzyków z kilkanaście.
KRZYSTEK A ja mu dam z koprem gomołeckę.
MISIEK A ja na ostatek Wabiów kilka klatek Daruję Panu.
BARTOS Nu, toście juz podarunki należycie wsyscy rozrządzili; Teraz trzeba, żebyście je jak najprędzej, bracia, poznosili. Idciez, za pas nogi Zatchnąwsy, niech drogi Cas nam nie ginie.
Wychodzą. Po chwili
PASTERZE Z PAROBKAMI Juześmy się wsyscy ześli — idźmyz teraz, przywitajmy Pana.
BARTOS A słuchajcie: jak tam przyjdziem, upadnijcie
Skrót tekstu: RozPasOkoń
Strona: 311
Tytuł:
Rozmowa pasterzów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
Przyjmijze je wdzięcnie od nas, wsak wieś, żeśmy ubodzy pastusy: Na cośmy się mogli zdobyć, toć dajemy chętnie z serca, z dusy; Wybac-ze ostatek, Patrząc nie na datek, Lec chęć dających. Podciez tez i wy, parobcy, a na wasej muzyce zagrajcie, A którzy z was podarunki jakie macie, to je tez oddajcie. Kładcie je ostrożnie, A wy tez nabożnie L Grajcie Dzieciątku. Nie ciśnijcież się jak bydło, pódź saw, Cepuch, z twojemi basami, Ty zaś, Jaros, i z Kasperkiem z drugiej strony stańcie ze skrzypkami!
A ty, Sobku chudy, Podle nich graj
Przyjmijze je wdzięcnie od nas, wsak wies, żeśmy ubodzy pastusy: Na cośmy się mogli zdobyć, toć dajemy chętnie z serca, z dusy; Wybac-ze ostatek, Patrząc nie na datek, Lec chęć dających. Podciez tez i wy, parobcy, a na wasej muzyce zagrajcie, A ktorzy z was podarunki jakie macie, to je tez oddajcie. Kładcie je ostrożnie, A wy tez nabożnie L Grajcie Dzieciątku. Nie ciśnijcież się jak bydło, pódź saw, Cepuch, z twojemi basami, Ty zaś, Jaros, i z Kasperkiem z drugiej strony stańcie ze skrzypkami!
A ty, Sobku chudy, Podle nich graj
Skrót tekstu: RozPasOkoń
Strona: 315
Tytuł:
Rozmowa pasterzów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
crimen, bez perjurium w które wpada i popełnia, skarze się sam nie omylnie sumnienie zawodząc kryminalny, ale to kryminału nie znosi. Jest snadniejszy i pewniejszy na to sposób do zabieżenia korupcyj, żeby ten któryby chciał skorrumpować sędziego, nie mógł być pewny, że go skorrumpuje, i żeby nie mógł wiedzieć czili przez podarunki, czini przez insze jakieźkolwiek sposoby, że tak go sobie devincet, żeby się mógł bezpiecznie, i bez żadnego zawodu spodziewać, że sędzia będzie favorabilis jego sprawie, coby także wielki wstręt uczyniło pieniacżom, którzy dufając, że sędziów skorrumpują, pozywają się choć convicti w sobie, że nie mają słusznej pretensyj.
Źeby
crimen, bez perjurium w ktore wpada y popełnia, skarźe się sam nie omylnie sumnienie zawodząc kryminalny, ale to kryminału nie znośi. Iest snadnieyszy y pewnieyszy na to sposob do zabieźenia korrupcyi, źeby ten ktoryby chćiał skorrumpowáć sędźiego, nie mogł bydź pewny, źe go skorrumpuie, y źeby nie mogł wiedźieć cźyli przez podarunki, cźyni przez insze iakieźkolwiek sposoby, źe tak go sobie devincet, źeby się mogł beśpiecznie, y bez źadnego zawodu spodziewáć, źe sędźia bedźie favorabilis iego spráwie, coby takźe wielki wstręt uczyniło pieniácźom, ktorzy dufaiąc, źe sędźiow skorrumpuią, pozywáią się choć convicti w sobie, źe nie maią słuszney pretensyi.
Źeby
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 141
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
ją wypełnił; nie rozumiem bowiem żeby się tak bezboźny znalazł, któryby nie wolał swego koruptora zdradzić, niżeli sprawiedliwość.
To pewna, że przez ten sposób opinandi raz introductus, integritas sędziego byłaby zawsze in securo od sollicytacyj koruptora, który upewniam, że nie będzie tak niebaczny, żeby miał in dubium prodigere swoje podarunki, nie mogac mieć per suffragium secretum swego sędziego, żadnego bezpieczeństwa skutecznego przekupienia; i żeby miał sorti dubiae exponere i sprawę, którą może przegrać, i to coby dał na wygranie jej, nadaremnie stracić.
Praevenio refleksją słuszną, którą by kto mógł mieć, in hoc modoopinandi, przez to naprzykład;
ią wypełnił; nie rozumiem bowiem źeby się tak bezboźny znalazł, ktoryby nie wolał swego korruptora zdrádźić, niźeli sprawiedliwość.
To pewna, źe przez ten sposob opinandi raz introductus, integritas sędźiego byłaby zawsze in securo od sollicytácyi korruptora, ktory upewniam, źe nie będźie tak niebaczny, źeby miał in dubium prodigere swoie podárunki, nie mogac mieć per suffragium secretum swego sędźiego, źadnego bespieczeństwa skutecznego przekupienia; y źeby miał sorti dubiae exponere y spráwę, ktorą moźe przegráć, y to coby dał na wygránie iey, nadáremnie stráćić.
Praevenio reflexyą słuszną, ktorą by kto mogł mieć, in hoc modoopinandi, przez to naprzykład;
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 141
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733