obwieściły i usprawiedliwiły Narody tłumacząc je wielokrotnie; że zaś wiele jest takowych w Spektatorze dyskursów, które jedynie do obyczajów, i zwyczajów Angielskiego narodu służą, niemogły się wszytkie stosować do naszego. Te więc tylko wybierały się, które traktowały w powszechności o rzeczach każde zgromadzenie i ludzi wszelkiego rodzaju tyczących, lub te które przez podobieństwo charakteru i stanu równie Anglij jako i Polsce mogły być przyzwoite. Ze zaś tak wybornego dzieła ile możności obywatelom naszym udzielić pragnęliśmy, resztę nie zażytych Dyskursów zamiast suplementu do dzieła całego w następujących całorocznich Monitorach kładziemy. Stosowane będą ile możności do okoliczności i zwyczajów naszego kraju, a dla tej przyczyny, bardziej je naśladowaniem niżeli
obwieściły y usprawiedliwiły Narody tłumacząc ie wielokrotnie; że zaś wiele iest takowych w Spektatorze dyskursow, ktore iedynie do obyczaiow, y zwyczaiow Angielskiego narodu służą, niemogły się wszytkie stosować do naszego. Te więc tylko wybierały się, ktore traktowały w powszechności o rzeczach każde zgromadzenie y ludzi wszelkiego rodzaiu tyczących, lub te ktore przez podobieństwo charakteru y stanu rownie Anglij jako y Polszcze mogły bydź przyzwoite. Ze zaś tak wybornego dzieła ile możności obywatelom naszym udzielić pragnęliśmy, resztę nie zażytych Dyskursow zamiast supplementu do dzieła całego w następuiących całorocznich Monitorach kładziemy. Stosowane będą ile możności do okoliczności y zwyczaiow naszego kraiu, a dla tey przyczyny, bardziey ie naśladowaniem niżeli
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 1
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
z kontusza.” 185 (N). DO BRACI ZGODNYCH: JANA, STOLNIKA BIELSKIEGO, JERZEGO, SĘDZIEGO, WACŁAWA, PODCZASZEGO KRAKOWSKIEGO
Rzadkim, mówią, i wielkim Feniks specjałem (Nie dziw, bo jedynakiem jest na świecie całem), Rzedsza miłość braterska; odpuść, proszę, Momie: Na obie nodze twoje podobieństwo chromie. Że Kain Abla bije, że Jakub podkupi Ezawa? zły był Kain, a Ezausz głupi. Znajdziesz siłę rodzonych na tym świecie braci, Gdzie więcej miłość niźli inszy respekt płaci. Na cóż daleko szukać, mając przykład doma. Nie było nigdy złego między nami trzoma, Nie dzielił nas kawalcem nikt ojczystej roli
z kontusza.” 185 (N). DO BRACI ZGODNYCH: JANA, STOLNIKA BIELSKIEGO, JERZEGO, SĘDZIEGO, WACŁAWA, PODCZASZEGO KRAKOWSKIEGO
Rzadkim, mówią, i wielkim Feniks specyjałem (Nie dziw, bo jedynakiem jest na świecie całem), Rzedsza miłość braterska; odpuść, proszę, Momie: Na obie nodze twoje podobieństwo chromie. Że Kain Abla bije, że Jakub podkupi Ezawa? zły był Kain, a Ezausz głupi. Znajdziesz siłę rodzonych na tym świecie braci, Gdzie więcej miłość niźli inszy respekt płaci. Na cóż daleko szukać, mając przykład doma. Nie było nigdy złego między nami trzoma, Nie dzielił nas kawalcem nikt ojczystej roli
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 87
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Świętych Hymnopisców Cerkiewnych świadectwa/ w których Cerkiew Ruska o Duszach świętych Bożych na każdy dzień wyznawać zwykła/ iż one są w niebie/ i ukoronowane koronami doskonałymi/ stoją przed Majestatem Bożym: są z Panem Chrystusem: są z P. Bogiem: widzą Chrysta Pana: widzą Boga twarzą w twarz. A widzą nie przez podobieństwo/ nie jakoby przez zasłonę jaką: ani przez źwierciadło/ ni jakoby w konterfekcie jakim: ale twarzą wtwarz jak sam w sobie jest. Tak widzą/ jak widzą go Aniołowie. Bez liczby abowiem takiego sensu w Cerkwi naszej Hymnów jest/ jakiego jest owy/ Teraz twarzą w twarz Chrystusa widząc święci/ światłości niewysłowionej w
Swiętych Hymnopiscow Cerkiewnych świádectwá/ w ktorych Cerkiew Ruska o Duszách świętych Bożych ná káżdy dźień wyznawáć zwykłá/ iż one są w niebie/ y vkoronowáne koronámi doskonáłymi/ stoią przed Máyestatem Bożym: są z Pánem Christusem: są z P. Bogiem: widzą Christá Páná: widzą Bogá twarzą w twarz. A widzą nie przez podobieństwo/ nie iákoby przez zasłonę iáką: áni przez źwierćiádło/ ni iákoby w konterfekćie iákim: ále twarzą wtwarz iák sam w sobie iest. Ták widzą/ iák widzą go Anyołowie. Bez licżby ábowiem tákiego sensu w Cerkwi nászey Hymnow iest/ iákiego iest owy/ Teraz twarzą w twarz Christusá widząc święći/ świátłośći niewysłowioney w
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 30
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
niebieskie/ gdzie wy po wykonanym biegu swoim/ widzicie Boga/ jak widzą Aniołowie/ który w nagrodę prac waszych/ korony wam daje. i zaś/ Męczennicy twoi JEzu Chryste/ którzy dla ciebie wielkie męki ucierpieli/ doskonałych koron dostąpili na niebie. A osobliwie o świętych Apostołach Pietrze i Pawle tak wyznawa Teraz nie przez podobieństwo/ ani przez źwieciadło Chrysta Pana widzicie: ale twarzą w twarz/ który wam Bóstwa swego doskonałą znajomość odkrywa. To słysząc Przezacny narodzie Ruski/ Zostaje nam wiarę dać/ abo Cerkwi naszej niepokalanej Ruskiej/ abo Herezją[...] oszkaradzonemu Zyzaniemu. Bo jedno z tego dwojga być musi/ że abo Cerkiew nasza w tym błądzi/ abo
niebieskie/ gdźie wy po wykonánym biegu swoim/ widźićie Bogá/ iák widzą Anyołowie/ ktory w nagrodę prac wászych/ korony wam dáie. y záś/ Męcżennicy twoi JEzu Christe/ ktorzy dla ćiebie wielkie męki vćierpieli/ doskonáłych koron dostąpili ná niebie. A osobliwie o świętych Apostołách Pietrze y Páwle ták wyznawa Teraz nie przez podobieństwo/ áni przez źwieciádło Christá Páná widźićie: ále twarzą w twarz/ ktory wam Bostwá swego doskonáłą znáiomość odkrywa. To słysząc Przezacny narodźie Ruski/ Zostáie nam wiárę dáć/ ábo Cerkwi nászey niepokaláney Ruskiey/ ábo Hęrezyą[...] oszkárádzonemu Zyzániemu. Bo iedno z tego dwoygá bydź muśi/ że ábo Cerkiew nászá w tym błądźi/ ábo
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 30
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
do tej winy i kary, lecz była konserwowana przy wielkim dostojeństwie honoru i fortuny. Tak wolno było Absolutowi Bogu dla prerogatywy Macierzyństwa przyszłego Chrystusa ekscypować NN. Marią dekretem swoim przedwiecznym od woli Adamowej przewiniającej. Aby jako z osobliwszego przywileju poczęła w panieństwie niezkażonym, tak i sama się poczęła bez pierworódnego grzechu, którego przywileju Boskiego podobieństwo wyraża Aswera króla ku Esterże proceder. Niebój się nie umrzesz, bo nie na Ciebie to, ale na wszystkich innych prawo ferowane. Esth: 15. Bo w tym wolna była dekretów Boskich dyspozycja. Aby jako jednych Aniołów zachował przy pierwszej łasce i niewinności, na drugich dopuścił upadek. Jako w pośród pieca
do tey winy y kary, lecz byłá konserwowana przy wielkim dostoieństwie honoru y fortuny. Tak wolno było Absolutowi Bogu dla prerogatywy Macierzyństwa przyszłego Chrystusa excypować NN. Maryą dekretem swoim przedwiecznym od woli Adamowey przewiniaiącey. Aby iako z osobliwszego przywileiu poczęła w panieństwie niezkażonym, ták y sama się poczęła bez pierworodnego grzechu, ktorego przywileiu Boskiego podobieństwo wyraża Asswera krola ku Esterże proceder. Nieboy się nie umrzesz, bo nie na Ciebie to, ale na wszystkich innych prawo ferowane. Esth: 15. Bo w tym wolna była dekretow Boskich dyspozycya. Aby iako iednych Aniołow zachował przy pierwszey łasce y niewinności, ná drugich dopuścił upadek. Iako w pośrod pieca
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
będzie i w niezmierną jasność się obróci. Wierzę ja że stąd mówi tam Duch święty/ iż będą świecili miedzy trzciną: imieniem trzciny sam nasz Pan nazywa słabość ludzką i niestateczność/ na tę święci Boży będą pamiętali/ że póki ten żywot trwa ułomny/ podległy pokusom/ niepodobna świecić na kształt ognia wielkiego/ ale na podobieństwo jednej iskiereczki. Tacy/ mówię/ nie potrzeba żeby na się obracali Prognostyku tego Komety: nie zbiera się nigdy niebieska moc przeciwko pokornym i niskim/ nie strzelają stamtąd do iskierek/ do celu nader drobnego/ ale do wielkiego i okazalszego. Miałbym tu jeszcze co mówić o wystawach owych świetckich/ które siła nas
będźie y w niezmierną iásność się obroći. Wierzę ia że stąd mowi tám Duch święty/ iż będą świéćili miédzy trzćiną: imieniém trzćiny sam nász Pan názywa słábość ludzką y niestáteczność/ ná tę święći Boży będą pámiętáli/ że poki ten żywot trwa vłomny/ podległy pokusom/ niepodobna świéćić ná kształt ogniá wielkiego/ ále ná podobieństwo iedney iskiereczki. Tácy/ mowię/ nié potrzebá żeby ná się obracáli Prognostyku tego Komety: nie zbiera się nigdy niebieska moc przećiwko pokornym y niskim/ nie strzeláią stámtąd do iskierek/ do celu náder drobnego/ ále do wielkiego y okazálszego. Miałbym tu iescze co mowić o wystáwach owych świetckich/ ktoré śiłá nas
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: C4
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
średniej, (natartą wprzód kretą) do punktów naznaczonych perpendykułem na brzegach deski: i przenosząc zskal na te linie, łokcie wyliczone na ziemnych liniach od T, do każdego znaku G, H, L, etc: etc: Nauka VII. Mapy gotowej sprobować, jeżeli jest prawdżywa? czyli tylko na podobieństwo, jakie pospolicie bywają, dalekie od prawdziwych. JEżeli Mapa nie ma skale, których się umyśnie chronią nie pilni Geometrowie. Przekopijowawszy daną Mapę CDEFGHNP: według Nauki 40 następującej abyś Oryginalnej nie dziurawił igłą. Postaw Tablicę Mierniczą na Węgielniku C, i Mapy punkt C, zatknij na igiełkę we srzodku Tablice stojącą. A
srzedniey, (nátártą wprzod kretą) do punktow náznáczonych perpendykułem na brzegách deski: y przenosząc zskal ná te liniie, łokćie wyliczone ná źiemnych liniiách od T, do káżdego znáku G, H, L, etc: etc: NAVKA VII. Máppy gotowey sprobowáć, ieżeli iest prawdżiwa? czyli tylko ná podobieństwo, iákie pospolićie bywáią, dálekie od prawdźiwych. IEżeli Máppá nie ma skále, ktorych się vmyśnie chronią nie pilni Geometrowie. Przekopiiowawszy dáną Máppę CDEFGHNP: według Náuki 40 nástępuiącey ábyś Oryginálney nie dziuráwił igłą. Postaw Tablicę Mierniczą ná Węgielniku C, y Máppy punkt C, zátkniy ná igiełkę we srzodku Tablicé stoiącą. A
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 100
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
. Zab: 1. na karcie 25 A że trianguł HLP, jest połowicą triangułu CPL, według Własn: 73. Zab: 6. Zaczym i trianguł DLN, będzie połowicą całego CPL. Takowego podziału może być okazja w polu, kiedy by się trafił trianguł doskonały. Możesz go na karcie wydzielić ziarnami Gorczycznymi na podobieństwo Nauki 2. Sposobu 2. Nauka IV. Trianguł dany (LDV,) przedzielić prostą linią, na dywe części nierówne (LDN, DNV,) według proporcyj danej (T, do C, tak żeby poprzedzająca w proporcyj, stanęła na której zechcesz części. NIech przypadnie okazja dzielenia triangułu LDV, z angułu D
. Zab: 1. ná kárćie 25 A że tryánguł HLP, iest połowicą tryángułu CPL, według Własn: 73. Záb: 6. Záczym y tryánguł DLN, będźie połowicą cáłego CPL. Tákowego podżiału może bydź okázya w polu, kiedy by się tráfił tryánguł doskonáły. Możesz go ná kárćie wydźielić źiárnámi Gorczycznymi ná podobieństwo Náuki 2. Sposobu 2. NAVKA IV. Tryánguł dány (LDV,) przedźielić prostą liniią, ná diwe częśći nierowne (LDN, DNV,) według proporcyi dáney (T, do C, ták żeby poprzedzáiąca w proporcyi, stánęłá ná ktorey zechcesz częśći. NIech przypádnie okázya dźielenia tryángułu LDV, z ángułu D
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 132
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
i trzeci czworobok LPVE, zostanie część trzecia. Nauka X. Trianguł (CNL,) rozdzielić na trzy części równe, przez linie proste, od ściany do ściany przeciągnione. NIech będzie dany trianguł CNL do rozdzielenia pomienionego.) (1. Na NL, obierz dwa punkta P, i F, o których masz podobieństwo że znich wcześnie wydzielisz trianguł CNL.) (2. Od tych punktów P, i F, przeciągnij nieznaczne linie proste, do angułu C przeciwnego: i niech będą FC, PC.) (3. Rozdziel jeszcze ścianę NL, na trzy części równe na T, i E. Zktórych punktów wyprowadź TD
y trzeći czworobok LPVE, zostánie część trzećia. NAVKA X. Tryánguł (CNL,) rozdźielić ná trzy częśći rowne, przez liniie proste, od śćiány do śćiány przećiągnione. NIech będżie dány tryánguł CNL do rozdżielenia pomienionego.) (1. Ná NL, obierz dwá punktá P, y F, o ktorych masz podobieństwo że znich wcześnie wydżielisz tryánguł CNL.) (2. Od tych punktow P, y F, przećiągniy nieznáczne liniie proste, do ángułu C przećiwnego: y niech będą FC, PC.) (3. Rozdżiel ieszcze śćiánę NL, ná trzy częśći rowne ná T, y E. Zktorych punktow wyprowadź TD
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 135
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
XVII. Trianguł (CLD,) przez punkt dany (B) za triangułem, przedzielić według proporcyj naznaczonej (M, do N.) Geometryczny sposób czytaj u W. X. Tacqueta Geom: practicae lib: 2. cap: 14. propos: 5. Praktycznie tę niemałą i uprzykrzoną trudność odprawisz snadno na podobieństwo sposobu wtórego Nauki 14 przemieniwszy trianguł na kwadrat równy UFHO, i przedzieliwszy ściany jego FH, VO, proporcją M, do N. Gdyż kwadrat UFGT, zasypany ziarnem gorczycznym, za przeniesieniem tego ziarna, wydzieli wtriangule CLD, samą linią BSZ, trianguł CSZ, mający się do Czworoboku SLDZ, jakoN, do
XVII. Tryánguł (CLD,) przez punkt dány (B) zá tryángułem, przedźielić według proporcyi náznáczoney (M, do N.) Geometryczny sposob czytay v W. X. Tácquetá Geom: practicae lib: 2. cap: 14. propos: 5. Práktycznie tę niemáłą y vprzykrzoną trudność odpráwisz snádno ná podobieństwo sposobu wtorego Náuki 14 przemięniwszy tryánguł ná kwádrat rowny VFHO, y przedźieliwszy śćiány iego FH, VO, proporcyą M, do N. Gdyż kwádrat VFGT, zásypány żiárnem gorczycznym, zá przenieśieniem tego żiárna, wydżieli wtryángule CLD, sámą liniią BSZ, tryánguł CSZ, máiący się do Czworoboku SLDZ, iákoN, do
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 137
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684