i wykwintności? Możnaż winować Córki, że idą za przykładem i namową Rodziców? w jakiej ziś ci będą odpowiedzi przed Bogiem i ludźmi, niech sami zważą, gdy grunt edukacyj zasadzając na tak płochych, nie prawych, i nie przystojnych fundamentach, są okazją, że ich córki, stawszy się swego czasu matkami, podobnąż edukacją dziatki swoje zarażać będą.
Opuszczać powierzchowność w wychowaniu dobrym nie należy, i owszem jest to częścią nie poślednią edukacyj osobliwie Panieńskiej, ale zasadzać się jedynie na tym punkcie, a takowym sposobem, jakiego Celimena w liście swoim pragnie, jest rzecz równie politowania jak nagrany i wzgardy godna.
w WARSZAWIE w Drukarni Miclerowskiej
y wykwintności? Możnaż winować Corki, że idą za przykładem y namową Rodzicow? w iakiey ziś ci będą odpowiedzi przed Bogiem y ludźmi, niech sami zważą, gdy grunt edukacyi zasadzaiąc na tak płochych, nie prawych, y nie przystoynych fundamentach, są okazyą, że ich corki, stawszy się swego czasu matkami, podobnąż edukacyą dziatki swoie zarażać będą.
Opuszczać powierzchowność w wychowaniu dobrym nie należy, y owszem iest to częścią nie poślednią edukacyi osobliwie Panieńskiey, ale zasadzać się iedynie na tym punkcie, á takowym sposobem, iakiego Celimena w liście swoim pragnie, iest rzecz rownie politowania iak nagrany y wzgardy godna.
w WARSZAWIE w Drukarni Mitzlerowskiey
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 82
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
mu Mars Wenerę grzebie, Wiedzący, czego do mięsa potrzeba, Podjął się dzielić marsowego chleba. 275 (F). DO KRYSTYNY
Barzo cię słusznie Krystyną nazwano, Boś zła i swego męża krzyżem, żono. Stąd ktoś, słysząc to od księdza w kościele, Że każdy nosić ma krzyż na swym ciele, Podobną tobie, bez wszelkiego sromu Wziąwszy na ramię, niósł żonę do domu. 276 (D). NA OBRAZ SĘDZIEGO STARODAWNY
O, jakoż się tych czasów zagęściły wszędy Nieszczęśliwe respekty i niesłuszne względy! Pełne ich wszytkie stany, pełne wszytkie dwory, Pełne małżeństwa, pełne święte ich klasztory.
Obaczysz je na sejmie, znajdziesz
mu Mars Wenerę grzebie, Wiedzący, czego do mięsa potrzeba, Podjął się dzielić marsowego chleba. 275 (F). DO KRYSTYNY
Barzo cię słusznie Krystyną nazwano, Boś zła i swego męża krzyżem, żono. Stąd ktoś, słysząc to od księdza w kościele, Że każdy nosić ma krzyż na swym ciele, Podobną tobie, bez wszelkiego sromu Wziąwszy na ramię, niósł żonę do domu. 276 (D). NA OBRAZ SĘDZIEGO STARODAWNY
O, jakoż się tych czasów zagęściły wszędy Nieszczęśliwe respekty i niesłuszne względy! Pełne ich wszytkie stany, pełne wszytkie dwory, Pełne małżeństwa, pełne święte ich klasztory.
Obaczysz je na sejmie, znajdziesz
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 121
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
.
Prędzejbyś zliczył największy wór maku Niż biedy nasze, a przecię nadzieje Nie tracim, że je dobry wiatr rozwieje.
Ksiądz na parepie, żołnierz na łoszaku, Baba na diable jeździ, a my mamy Stępę za konia, co ją osiadamy.
Jeślić od stępy dane jest stępaku Przezwisko, toć też podobną tej mową Nas stępaczkami od stępy nazową.
Gdybyś dziś zmartwychwstał, o wielki Kraku! Na miasta twego płakałbyś ruiny, Tak wszytkie giną ręki ludzkiej czyny.
Niedźwiedź w kagańcu a koń na łyczaku My (lecz to teraz), przy Diony synie Nie urwiemy się, choć na pajęczynie.
Klej z wiśni
.
Prędzejbyś zliczył największy wor maku Niż biedy nasze, a przecię nadzieje Nie tracim, że je dobry wiatr rozwieje.
Ksiądz na parepie, żołnierz na łoszaku, Baba na djable jeździ, a my mamy Stępę za konia, co ją osiadamy.
Jeślić od stępy dane jest stępaku Przezwisko, toć też podobną tej mową Nas stępaczkami od stępy nazową.
Gdybyś dziś zmartwychwstał, o wielki Kraku! Na miasta twego płakałbyś ruiny, Tak wszytkie giną ręki ludzkiej czyny.
Niedźwiedź w kagańcu a koń na łyczaku My (lecz to teraz), przy Dyony synie Nie urwiemy się, choć na pajęczynie.
Klej z wiśni
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 366
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
osadz. 2do. Kilka także polyedra w jednym ułożone cyrkule ugruntui. 3tio. Przycmii należycie pokoi, aby cale był ciemny, w jednej tylko okiennicy zostaw małe okienko, przez któreby promienie słoneczne do pokoju wchodzić mogły. 4to. W tym okienku płaszczyzną ku słońcu wystaw szkła troigraniaste, obaczysz cały pokoi jasnością tęczy podobną napełniony. 5to. Przeciwko tym promieniom przez trigona przechodzącym gdy wystawisz polyadra, obaczysz jak drogiemi kamieniami, i gwiazdami obsypany pokoi.
Kto chce mieć więcej sposobów praktycznej katoptryki lub Dioptryki ukontentowaniu oka służuących, i różnych na podziw aparencyj wyrabianiu. Niech czyta X. Kirchera Artem lucis et umbrae, Zachna Oculum Teledioptricum. X.
osadz. 2do. Kilka tákże polyedra w iednym ułożone cyrkule ugruntui. 3tio. Przycmii należycie pokoi, áby cale był ciemny, w iedney tylko okiennicy zostaw małe okienko, przez ktoreby promienie słoneczne do pokoiu wchodzić mogły. 4to. W tym okienku płaszczyzną ku słońcu wystaw szkła troigraniaste, obaczysz cały pokoi iásnością tęczy podobną napełniony. 5to. Przeciwko tym promieniom przez trigona przechodzącym gdy wystáwisz polyadra, obaczysz iák drogiemi kámieniami, y gwiazdami obsypany pokoi.
Kto chce mieć więcey sposobow praktyczney katoptryki lub Dyoptryki ukontentowaniu oka służuących, y rożnych ná podziw apparencyi wyrabianiu. Niech czyta X. Kirchera Artem lucis et umbrae, Zachna Oculum Teledioptricum. X.
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y4v
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
każdy w inszą dziurę leci. Jam ci ich nie rozkazał, rzecze, bracie, chwytać. Szkodaż do tego pisać, co nie umie czytać. 299 (P). NIE ZAWSZE SIĘ RZECZY Z IMIONY ZGADZAJĄ DO HELENY NIENADOBNEJ
Szpetnaś, miła Heleno, ani cię te muszki, Ani twe imię czyni podobną do drużki. Choćbyś się tysiąc razy potkała z Parysem, Pewnie by cię kradzionym nie unosił flisem. A choćby też i uniósł, pewnie tak dalecy Troje by kwoli tobie nie burzyli Grecy. Czemuż nie taka, jak ty, była drużka twoja? Upewniam, żeby jeszcze stara stała Troja. 300 (P
każdy w inszą dziurę leci. Jam ci ich nie rozkazał, rzecze, bracie, chwytać. Szkodaż do tego pisać, co nie umie czytać. 299 (P). NIE ZAWSZE SIĘ RZECZY Z IMIONY ZGADZAJĄ DO HELENY NIENADOBNEJ
Szpetnaś, miła Heleno, ani cię te muszki, Ani twe imię czyni podobną do drużki. Choćbyś się tysiąc razy potkała z Parysem, Pewnie by cię kradzionym nie unosił flisem. A choćby też i uniósł, pewnie tak dalecy Troje by kwoli tobie nie burzyli Grecy. Czemuż nie taka, jak ty, była drużka twoja? Upewniam, żeby jeszcze stara stała Troja. 300 (P
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 319
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
także Cyrylus Katechisi Octava, Z. Ambrozy in Oratione de Fide Resurtectionis: Święty Epifanivs, Tertullianus, Klemens Romanus, dowodzą Ciał Ludzkich Zmartwychwstanie przyszłe, et possibilem, biorąc podobieństwo od Ptaka Feniksa umierającego i znowu z popiołów śmiertelnych ożywiającego. Nicolaus de Comitibus nie dawny Autor twierdzi, że w Indyj jest Ptak Semenda, który podobną Feniksowi śmiercia umiera, i ożywa, tojest góre, i z popiołów ożywa. Claudianus toż sentit przydając, że żyje Słońca wypogodzonego upałem Ahysynowie alias Murzyni chlubią się że mają w Państwie swoim Feniksów, ale mnożących się more communi, ex coitu, i że są duplicis seksus.
Tych wszystkich Starożytnych Autorów salva interim Autoritate,
także Cyrillus Catechisi Octava, S. Ambrozy in Oratione de Fide Resurtectionis: Swięty Epiphanivs, Tertullianus, Clemens Romanus, dowodzą Ciał Ludzkich Zmartwychwstanie przyszłe, et possibilem, biorąc podobieństwo od Ptaka Fenixa umieraiącego y znowu z popiołow śmiertelnych ożywiaiącego. Nicolaus de Comitibus nie dawny Autor twierdzi, że w Indyi iest Ptak Semenda, ktory podobną Fenixowi śmiercia umiera, y ożywa, toiest gore, y z popiołow ożywa. Claudianus toż sentit przydaiąc, że żyie Słońca wypogodzonego upałem Ahysynowie alias Murzyni chlubią się że maią w Państwie swoim Fenixow, ale mnożących się more communi, ex coitu, y że są duplicis sexûs.
Tych wszystkich Starożytnych Autorow salva interim Autoritate,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 121
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
takie: że jest ścięty z ordynansu Króla Heroda Antypy in gratiam proszącej o to, i instygującej Herodiady w Zamku Macheronckim na granicy Galilei i Arabii według Józefa Historyka żydowskiego. Język niewinny i prawdę mówiący: Non licet tibi Rex. Iglicą od Herodiady kłoty jako świadczy Z. Hieronim, trybem Fulwii język Cicerona krasomowcy, podobną tyranią traktującej. Ciało pochowane przez Uczniów JANOWYCH w Mieście Sebaste albo w Samaryj w Palestynie alias Judżkiej Ziemi. Quô audito Discipuli eius, venerunt, et tulerunt Corpus et posuerunt in monumento, Marci 6 Krew Święta zebrana od Prawowiernych dostała się potym Miastu Neapolitańskiemu; gdzie po dziś dzień w Kościele Donna Romita Panien Zakonnych, olim
takie: że iest ścięty z ordynansu Krola Heroda Antipy in gratiam proszącéy o to, y instyguiącey Herodiady w Zamku Macheronckim na granicy Galilei y Arabii według Iozefa Historyka żydowskiego. Ięzyk niewinny y prawdę mowiący: Non licet tibi Rex. Iglicą od Herodiady kłoty iako świadczy S. Hieronym, trybem Fulwii ięzyk Cicerona krasomowcy, podobną tyrannią traktuiącey. Ciało pochowane przez Uczniow IANOWYCH w Mieście Sebaste albo w Samarii w Palestynie alias Iudżkiey Ziemi. Quô audito Discipuli eius, venerunt, et tulerunt Corpus et posuerunt in monumento, Marci 6 Krew Swięta zebrana od Prawowiernych dostałá się potym Miastu Neapolitańskiemu; gdzie po dziś dzień w Kościele Donna Romitá Panien Zakonnych, olim
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 150
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
.
3. TESTUDO ZOŁW, albo Szopa Wojenna, nakształt Żółwia wyrobiona. Tę Machine formowali Ludzie Wojenni z samych siebie; tojest tak się uszykowali, i z sobą wraz ścisneli, Tarczami z wierzchu i po bokach ukrywszy że Żółwia postać reprezentując, i chód powolny, do Murów się zbliżali drabinami na mur wstępowali, podobną czasem drugą Machinę w pół Murów nad sobą formując
4 PLUTEUS, także Szopa Wojenna, na trzech kołach, na wszystkie strony Mobilis, z której na Mury i na strony z proc rzucać kamieńmi, pociski miotać, Strzały wypuszczać, drabiny do Murów pzystawiać, wybornie mógł Atakujący Żołnierz.
5. MUSCULI były to także Szopy
.
3. TESTUDO ZOŁW, albo Szopa Woienna, nakształt Zołwia wyrobiona. Tę Machine formowali Ludzie Woienni z samych siebie; toiest tak się uszykowali, y z sobą wraz ścisneli, Tarczami z wierzchu y po bokach ukrywszy że Zołwia postać reprezentuiąc, y chod powolny, do Murow się zbliżáli drábinami na mur wstępowali, podobną czasem drugą Machinę w puł Murow nad sobą formuiąc
4 PLUTEUS, także Szopa Woienna, na trzech kołach, na wszystkie strony Mobilis, z ktorey na Mury y na strony z proc rzucać kamieńmi, pociski miotać, Strzały wypuszczać, drabiny do Murow pzystawiać, wybornie mogł Attakuiący Zołnierz.
5. MUSCULI były to także Szopy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 463
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, a raczej ciała Ludzkiego; dlatego alio Nomine zowie się Carneryna, à corrupte Cornerina . Ródzi się w posrzodku Kamienia, rany cięte leczy według Epifaniusza, krew zatrżymuje według Boecjusza, radość pobudza według Abulensa, serca dodaje według Dioskorydesa, i dowcip ostrzy. Zwierzętom straszny.
SZMARAG. Aspisa według Teofrasta proles, podobną zielonością świtły, owszem czystej oliwy reprezentuje kolor, a światłością błyskawicę. Wzrok Ludzki bardzo recreat i naprawia: zwierciadła bardzo świtnemi czyni: Jest zbytnie twardy, i gorzkiego smaku według Epifaniusza. Najlepsze Smaragi Scytyiskie. Według Albertusa Wielklego, uśmierza żądze, sprawy szatańskie oddala, broni od Kaduka, pamięć zaostrza, na ukąszenie psa
, a raczey ciała Ludzkiego; dlatego alio Nomine zowie się Carnerina, à corrupte Cornerina . Rodzi się w posrzodku Kamienia, rany cięte leczy według Epifaniusza, krew zatrżymuie według Bòécyusza, radość pobudza według Abulensa, serca dodaie według Dioskoridesa, y dowcip ostrzy. Zwierzętom straszny.
SZMARAG. Aspisa według Teofrasta proles, podobną zielonośćią switły, owszem czystey oliwy reprezentuie kolor, a swiatłością błyskawicę. Wzrok Ludzki bardzo recreat y naprawia: zwierciadła bardzo świtnemi czyni: Iest zbytnie twardy, y gorzkiego smaku według Epifaniusza. Naylepsze Smaragi Scytyiskie. Według Albertusa Wielklego, uśmierza żądze, sprawy szatańskie oddala, broni od Kaduka, pamięć zaostrza, na ukąszenie psa
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 660
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
w Aleksandryj z szkła wszystek mirabili opere Ptolemeuszz wystawić kazał, teste Strabone: Pchłę w Kairze Mieście Egipskim dowcipny Rzemieślnik w złoty okował łańcuch, hojną za to od tameeznych opatrzony nadgrodą Leonius in rebus Africanis. Myrmecides sławny Rzemieślnik wóz poczworny z słomowej wyrobił kości, tak subtelny, że go mucha zakryła skrzydłem: Okręt zaś z podobną wyrobił subtelnością, pszczoły skrzydłem zakryty. Plinius lib: 7. Król Perski Aaron Karolowi wielkiemu Cesarzowi Roku P. 807 przysłał Zegar mosiężny adynstar Klepsydry, w którym było kułek 12 co godzina spadających, w dzwonek na dole preparowany, bijących. Tyleż było Rycerzów, którzy przez dwanaście wyszedłszy nie zamkniętych okien, je za sobą
w Alexandryi z szkła wszystek mirabili opere Ptolomeusz wystawić kazał, teste Strabone: Pchłę w Kairze Mieście Egypskim dowcipny Rzemieśnik w złoty okował łańcuch, hoyną za to od tameeznych opatrzony nadgrodą Leonius in rebus Africanis. Myrmecides sławny Rzemieśnik woz poczworny z słomowey wyrobił kości, tak subtelny, że go mucha zakryła skrzydłem: Okręt zas z podobną wyrobił subtelnością, pszczoły skrzydłem zakryty. Plinius lib: 7. Krol Perski Aaron Karolowi wielkiemu Cesarzowi Roku P. 807 przysłał Zegar mosiężny adinstar Klepsydry, w ktorym było kułek 12 co godzina spadaiących, w dzwonek na dole preparowany, biiących. Tyleż było Rycerzow, ktorzy przez dwanaście wyszedłszy nie zamkniętych okien, ie za sobą
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 677
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755