cyrkułu ziemie jest równe. DEMONSTRACJA. Archimedes demonstrował, według Przydatku 1. Włas: 181. Zabawy 6. że cyrkuł jest równy kwadratowi, na półdiametrze, i połobwodzie cyrkułu. A że takowego kwadratu pole wychodzi zmultyplikacyj ścian, między którymi stoi; to jest półdiametrem i połobwodem. Zaczym i cyrkułu pole, z podobnej multyplikacyj wynijść musi. Drugi Sposób. UCzyń: Jako 14. do II. abo doskonalej: jako 452. do 355. Tak kwadrat na Diametrze cyrkułu, do czwartego. Wynidzie pole cyrkułu według Własności 145. Trzeci Sposób. Z kwadratu zrysowanego w Cyrkule. UCzyń: Jako 226, do 355: tak kwadrat zzrysowany
cyrkułu żięmie iest rowne. DEMONSTRACYA. Archimedes demonstrował, według Przydatku 1. Włas: 181. Zábáwy 6. że cyrkuł iest rowny kwádratoẃi, ná połdyámetrze, y połobwodźie cyrkułu. A że tákowego kwádratu pole wychodźi zmultyplikácyi śćian, między ktorymi stoi; to iest połdyámetrem y połobwodem. Zaczym y cyrkułu pole, z podobney multyplikácyi wyniiść muśi. Drugi Sposob. VCzyń: Iáko 14. do II. ábo doskonáley: iáko 452. do 355. Ták kwádrat ná Dyámetrze cyrkułu, do czwartego. Wynidżie pole cyrkułu według Własnośći 145. Trzeći Sposob. Z kwádratu zrysowánego w Cyrkule. VCzyń: Iáko 226, do 355: ták kwádrat zzrysowány
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 83
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
rysowanej. A te punkta liniami złączywszy, wystawisz Abrys doskonały, który potym przeniesiesz na inszą kartę. Tymże sposobem wystawisz. Abrys ścian wewnętrznych: tę jednę odmianę zachowawszy: że rysowanie trzeba poczynać od doły karty, i prowadżyć go ku gorze. Linią południową na Abrysie doskonałym przydaj, przystawiwszy ścianę jednę Abrysu, do podobnej ściany samego budynku, i zrysowawszy na karcie wtym położeniu podle kompasu linią: Czego wszytkiego doświadczenie lepiej nauczy. Nauka XV. Plantę Budynku mającego węgły rowarte i ostre, zrysować bez igiełki Magnesowej. NIech przypadnie okazja, rysować Plantę Ogrodu obmurowanego, kiedy nie masz żadnego instrumentu, ani kompasa zigiełką magnesową. Tedy wziąwszy arkusz
rysowáney. A te punktá liniiámi złączywszy, wystáwisz Abrys doskonáły, ktory potym przenieśiesz na inszą kártę. Tymże sposobem wystáwisz. Abrys śćian wewnętrznych: tę iednę odmiánę záchowawszy: że rysowánie trzebá poczynáć od doły kárty, y prowádżić go ku gorze. Liniią południową ná Abryśie doskonáłym przyday, przystáwiwszy śćiánę iednę Abrysu, do podobney śćiány sámego budynku, y zrysowawszy ná kárćie wtym położęniu podle kompásu liniią: Czego wszytkiego doświádczęnie lepiey náuczy. NAVKA XV. Plántę Budynku máiącego węgły rowárte y ostre, zrysowáć bez igiełki Mágnesowey. NIech przypádnie okázya, rysowáć Plántę Ogrodu obmurowánego, kiedy nie mász żadnego instrumentu, áni kompásá zigiełką mágnesową. Tedy wźiąwszy árkusz
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 106
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
nie przydawam, abym się cudzych inwencyj nie zdal ganić. Nauka XXIX. Bez wszelkiego instrumentu Geometrycznego: bez linii scelami: bez prostej deski, bez sznura, bez linii stolarskiej, i bez cyrkla: samymi tylko lasczkami wlesie bliskim na placu wymierzania wyciętymiej. Nie rysując ani na ziemi ani na karcie figury podobnej: Angułów nie przenosząc, ani mierząc. Nawet nie używając Arytmetycznej Reguły Trzech, która ze trzech miar wiadomych wynajduje czwartą. Znaków dwóch (C, B,) na ziemi stojących, niedostępnych i spolnie nie dojźrzanych. Naprzód odległość od siebie, i od trzeciego znaku danego (E,) opowiedzieć. Zaprowadzić ku końcom
nie przydawam, ábym się cudzych inwencyy nie zdal gánić. NAVKA XXIX. Bez wszelkiego instrumentu Geometrycznego: bez linii zcelámi: bez prostey deski, bez sznurá, bez linii stolárskiey, y bez cyrklá: sámymi tylko lasczkámi wleśie bliskim ná plácu wymierzánia wyćiętymiey. Nie rysuiąc áni ná źiemi áni ná kárcie figury podobney: Angułow nie przenosząc, áni mierząc. Náwet nie vżywáiąc Arythmetyczney Reguły Trzech, ktora ze trzech miar wiádomych wynáyduie czwartą. Znákow dwoch (C, B,) ná źiemi stoiących, niedostępnych y spolnie nie doyźrzánych. Naprzod odległość od śiebie, y od trzećiego znáku dánego (E,) opowiedźieć. Záprowádźić ku końcom
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 119
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
chory?” 369. MIĘSO ZA MIĘSO
Zjadł pies pannie pieczenią, która u złej paniej Służyła; więc się bojąc, że jej kijem zgani, A co gorsza, że z myta wytrąci tę szkodę, Obieca pachołkowi, jaką chce, nagrodę, Niechaj ją i najdrożej rzeźnik w jatkach ceni, Byle dostał na obiad podobnej pieczeni. Doszła zgoda i była, choć barzo ostrożnie, U obudwu krzyżowa pieczenia na rożnie. 370. NIE DOKAŻE STARY, CO MŁODY
Stary mąż młodej żony, przeciwiąc się gościom, Którzy mu żartowali u stołu z jejmością, Nabrawszy w gębę flegmy, chciał przez stół strzelisko Uczynić, aż on w kaszę, która
chory?” 369. MIĘSO ZA MIĘSO
Zjadł pies pannie pieczenią, która u złej paniej Służyła; więc się bojąc, że jej kijem zgani, A co gorsza, że z myta wytrąci tę szkodę, Obieca pachołkowi, jaką chce, nagrodę, Niechaj ją i najdrożej rzeźnik w jatkach ceni, Byle dostał na obiad podobnej pieczeni. Doszła zgoda i była, choć barzo ostrożnie, U obudwu krzyżowa pieczenia na rożnie. 370. NIE DOKAŻE STARY, CO MŁODY
Stary mąż młodej żony, przeciwiąc się gościom, Którzy mu żartowali u stołu z jejmością, Nabrawszy w gębę flagmy, chciał przez stół strzelisko Uczynić, aż on w kaszę, która
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 346
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
znowu zasklepili. To sprawiwszy/ i pokłonów dwanaście na grobie S^o^ uczyniwszy/ znamienitą folgę z pierwszego zdrowia przywróceniem (co wszyscy widzieliśmy u żywego jeszcze) otrzymałem. Z tej rozmowy Diakona pobożnego nauczyłem się/ nic nie czynić bez błogosławieństwa Starszego/ i onemu we wszem być powolnym. Cuda i Paraeneses. Patrz podobnej rzeczy 3. Reg: 13. v. 4. et 5. Traktatu wtórego Cuda i Paraeneses. PARAENESIS.
WIadomo to/ iż posłuszeństwo pochodzi z uszanowania Starszego/ i to/ że wszelkei dobro jako jest dobro przez się/ staje się posłuszeństwem lepsze/ dla tego i tobie ten znaczny pożytek Prawosławny Czytelniku ukazując napominan
znowu zásklepili. To spráwiwszy/ y pokłonow dwánaśćie ná grobie S^o^ vczyniwszy/ známienitą folgę z pierwszego zdrowia przywroceniem (co wszyscy widźielismy v żywego ieszcze) otrzymałem. Z tey rozmowy Diákoná pobożnego náuczyłem się/ nic nie czynić bez błogosłáwieństwá Stárszego/ y onemu we wszem bydź powolnym. Cudá y Paraeneses. Pátrz podobney rzeczy 3. Reg: 13. v. 4. et 5. Tráctatu wtorego Cudá y Paraeneses. PARAENESIS.
WIádomo to/ iż posłuszeństwo pochodźi z vszánowánia Stárszego/ y to/ że wszelkei dobro iáko iest dobro przez się/ sstáie się posłuszeństwem lepsze/ dla te^o^ y tobie ten znáczny pożytek Práwosławny Czytelniku vkázuiąc nápominã
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 110
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
czerwoność nie skąd inąd pochodziła, tylko że krwi, albo z humoru czerwonego, które na ścianach, i na powietrzu rozmnożone motyle zostawują.
Na początku Lipca burza gwałtowna z gradem znacznej wielkości w Zurychu, w Lucernie, w Bazylei, w Franckofurcie, w Strażburgu etc. Znajdowano w ziarnach gradu włosy.
W Kattynara pośród podobnej burzy osimnaście kul ognistych z wielkim grzmotem pękło na powietrzu.
W Kantonie Lucerneńskim niedaleko wsi Russwil obłok czarny z ziemi przez dwa lub trzy dni z rana podnosił się: 7 i 8 Lipca wybuchanie Wezuwiusza.
Kule ogniste, dwa słońca, ognie napowietrzne, korony około słońca na wielu miejscach widziane.
8 Lipca wiatr wirowaty w
czerwoność nie zkąd inąd pochodziła, tylko że krwi, albo z humoru czerwonego, ktore na ścianach, y na powietrzu rozmnożone motyle zostawuią.
Na początku Lipca burza gwałtowna z gradem znaczney wielkości w Zurychu, w Lucernie, w Bazylei, w Franckofurcie, w Strazburgu etc. Znaydowano w ziarnach gradu włosy.
W Kattynara posrzod podobney burzy osimnaście kul ognistych z wielkim grzmotem pękło na powietrzu.
W Kantonie Lucernenskim niedaleko wsi Russwil obłok czarny z ziemi przez dwa lub trzy dni z rana podnosił się: 7 y 8 Lipca wybuchanie Wezuwiusza.
Kule ogniste, dwa słońca, ognie napowietrzne, korony około słońca na wielu mieyscach widziane.
8 Lipca wiatr wirowaty w
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 173
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
wiatr straszliwy w Malcie, zatopił okręta znajdujące się w Buchtach, nadwątlił wały, podniósł w górę 6 armat ze 48, które się na wałach znajdowały. 6 Listopada tamże wiatr burzliwy wywrócił mury, skołatał domy.
17 Listopada w Dublinie stołecznym Irlandyj, burza złączona z błyskawicami, piorunami, gradem, tak straszna, iż podobnej niepamiętają.
16 Grudnia i z 18 na 19 wiatr burzliwy na brzegach Angielskich wiele zatopił okretów: Wieloryba od 70 do 80 stop długiego na brzeg wyrzucił przy Edemburgu.
Wysokość wody deszczowej w Paryżu 22 cale, 5 linii.
436 W Grudniu, i w Styczniu, w Lutym, w Marcu, w Kwietniu
wiatr straszliwy w Malcie, zatopił okręta znayduiące się w Buchtach, nadwątlił wały, podniosł w gorę 6 armat ze 48, ktore się na wałach znaydowały. 6 Listopada tamże wiatr burzliwy wywrocił mury, skołatał domy.
17 Listopada w Dublinie stołecznym Irlandyi, burza złączona z błyskawicami, piorunami, gradem, tak straszna, iż podobney niepamiętaią.
16 Grudnia y z 18 na 19 wiatr burzliwy na brzegach Angielskich wiele zatopił okretow: Wieloryba od 70 do 80 stop długiego na brzeg wyrzucił przy Edemburgu.
Wysokość wody deszczowey w Paryżu 22 cale, 5 linii.
436 W Grudniu, y w Styczniu, w Lutym, w Marcu, w Kwietniu
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 217
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
Papenberg ogień z kamieniami niezmiernej wielkości wyrzucała, i wiele drzew goździkowych zniszczyła. Przed i po trzęsieniu huk niby działa długo i nieprzerwanie słyszany.
29 Października w Rzymie śmierci nagłe od używania grzybów jadowitych, których przedawanie, z rady Lekarzów zakazane od Gubernatora.
1 Listopada burza około Ostendy trwała 2 dni od 20 lat nie było podobnej. Żaden o okręt niemógł wniść do portu od 30 Listopada do 5 Grudnia.
2 Grudnia rzeka Skaldys zalała Antwerpią Woda na łokcia nad okopy wyniesiona była.
4 Września w Stuttgard w Księstwie Wurtemberskim o 11 z rana trzęsienie ziemi rozciągało się po całym Księstwie, trwało minutę jednę, w Altensteig domy trzęsły się, a
Papenberg ogień z kamieniami niezmierney wielkości wyrzucała, y wiele drzew goździkowych zniszczyła. Przed y po trzęsieniu huk niby działa długo y nieprzerwanie słyszany.
29 Października w Rzymie śmierci nagłe od używania grzybow iadowitych, ktorych przedawanie, z rady Lekarzow zakazane od Gubernatora.
1 Listopada burza około Ostendy trwała 2 dni od 20 lat nie było podobney. Żaden o okręt niemogł wniść do portu od 30 Listopada do 5 Grudnia.
2 Grudnia rzeka Skaldis zalała Antwerpią Woda na łokcia nad okopy wyniesiona była.
4 Września w Stuttgard w Xięstwie Würtemberskim o 11 z rana trzęsienie ziemi rozciągało się po całym Xięstwie, trwało minutę iednę, w Altensteig domy trzęsły się, á
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 230
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
potrzebna rzecz, ponieważ - iudicio omnium - nigdy ta, dicitur, być niedobyta forteca, ponieważ przy takiej inwencjej i opatrzności na twardej barzo stoi skale, że miny, ani żadna artis inventio nic mu poradzić nie może, o którym ten sensus, iż nie tylko król francuski, ale i pobliższe państwa tej podobnej nie znajdują fortecy.
Miasto też na pięknym położeniu miejsca na jednym pagórku, pod samymi Alpes górami, także czworaki, eadem proportione co i zomek, ma około siebie mur, ludne i w polityczny lud bogate. Broma jeno jedna, ale wspaniała. Od przyjazdu wszytko równina wielka aż do samego Turynu, począwszy
potrzebna rzecz, ponieważ - iudicio omnium - nigdy ta, dicitur, być niedobyta forteca, ponieważ przy takiej inwencjej i opatrzności na twardej barzo stoi skale, że miny, ani żadna artis inventio nic mu poradzić nie może, o którym ten sensus, iż nie tylko król francuski, ale i pobliższe państwa tej podobnej nie znajdują fortecy.
Miasto też na pięknym położeniu miejsca na jednym pagórku, pod samymi Alpes górami, także czworaki, eadem proportione co i zomek, ma około siebie mur, ludne i w polityczny lud bogate. Broma jeno jedna, ale wspaniała. Od przyjazdu wszytko równina wielka aż do samego Turynu, począwszy
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 275
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
6. Miasto niemałe i barzo ludne, kościołów pięknych niemało, in pulcherrima dispositione et positione nad rrzeką portową.
Miedzy inszemi widzieć in hac urbe, w kościele S. Stephani statuam ex lapide factam - św. Chryzostoma z Panem Jezusem, altitudinis na trzy, jeśli nie więcej, kopie, bona proportione; jakiej drugiej podobnej wielkości nieprędko znalezć, i w całych Włoszech nie masz. 86v
Dnia 2 Maji. W tym mieście mszy wysłuchawszy i ranny obiad zjadszy, wsiedliśmy znowu na barkę, którąśmy - bez popasu cały dzień - płynęli na nocleg w mieście Sens, niemałe miasto i ludne, od Aukserre mil 12.
Dnia
6. Miasto niemałe i barzo ludne, kościołów pięknych niemało, in pulcherrima dispositione et positione nad rrzeką portową.
Miedzy inszemi widzieć in hac urbe, w kościele S. Stephani statuam ex lapide factam - św. Chryzostoma z Panem Jezusem, altitudinis na trzy, jeśli nie więcej, kopie, bona proportione; jakiej drugiej podobnej wielkości nieprędko znaleźć, i w całych Włoszech nie masz. 86v
Dnia 2 Maii. W tym mieście mszy wysłuchawszy i ranny obiad zjadszy, wsiedliśmy znowu na barkę, którąśmy - bez popasu cały dzień - płynęli na nocleg w mieście Sens, niemałe miasto i ludne, od Auxerre mil 12.
Dnia
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 284
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004