latronibus socios, plena iustitia est: Abo gdy ukrzywdzeni chcąc swego powetować/ w krwawe szranki z nieprzyjacielem wstępujemy; I to wprzód/ jeżeli do zgody nie skłania się wyrozumiawszy. In eum enim qui iure agere et satisfacere paratus est, nefas bellum sumere tanquam in iniurium. Sprawiedliwa i to wojna będzie/ gdy przeciw potężnym pohańcom/ drugich krzywdzących powstajemy. Jak Biskup święty/ Cui licentia iniquitatis eripitur utiliter vincitur, pozwala. Owo zgoła. Ita bellum suscipiatur, vt nihilaliud quàm pax quaesita videatur. A z tym i Doktorowie święci zgadzają się/ gdy mówią: V wiernych Bożych wojny takie/ które nie chciwość/ ani łakomstwo/ ani okrucieństwo
latronibus socios, plena iustitia est: Abo gdy vkrzywdzeni chcąc swego powetowáć/ w krwáwe szránki z nieprzyiaćielem wstępuiemy; Y to wprzod/ ieżeli do zgody nie skłánia się wyrozumiawszy. In eum enim qui iure agere et satisfacere paratus est, nefas bellum sumere tanquam in iniurium. Spráwiedliwa y to woyná będzie/ gdy przećiw potężnym poháńcom/ drugich krzywdzących powstáiemy. Iák Biskup święty/ Cui licentia iniquitatis eripitur vtiliter vincitur, pozwala. Owo zgołá. Ita bellum suscipiatur, vt nihilaliud quàm pax quaesita videatur. A z tym y Doktorowie święći zgadzáią się/ gdy mowią: V wiernych Bożych woyny tákie/ ktore nie chćiwość/ áni łákomstwo/ áni okrućieństwo
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: F3
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
do wolności szlachectwa Rzymskiego przypuszczony: Żadnym sposobem niechciał tego uczynić Cesarz/ tylko od podatków wolnym go uczynił/ mówiąc: wolę aby skarbu mego dochodów ubyło/ niźliby wolność i zacność miasta Rzymskiego w lekkie poważenie przyść miała. Tu zaś u nas ten klenot tak drogi/ złotej wolności i szlachectwa jest znieważony: i Tatarom pohańcom/ niewolnikom naszym/ tanquam porcis margatitae, udzielony. z których się oni chlubiąc/ szlachtą i Ziemianinami/ chociaj nie są niemi/ ważą się nazywać i pisać/ a nietylko Ziemianinami/ ale na wzgardę wszytkiego Państwa/ Książęty abo kniaziami zową się i piszą. Jednak przyczynę przeczytaj/ skąd urosła/ Dio in Augusto
do wolności szláchectwa Rzymskiego przypuszcżony: Zadnym sposobem niechćiał tego vcżynić Cesarz/ tylko od podátkow wolnym go vcżynił/ mowiąc: wolę áby skárbu mego dochodow vbyło/ niźliby wolność y zacność miástá Rzymskiego w lekkie poważenie przyść miáłá. Tu záś v nas ten klenot ták drogi/ złotey wolnośći y szlachectwa iest zniewáżony: y Tátárom poháńcom/ niewolnikom nászym/ tanquam porcis margatitae, vdźielony. z ktorych się oni chlubiąc/ szláchtą y Ziemiáninámi/ choćiay nie są niemi/ ważą się názywáć y pisáć/ á nietylko Ziemiáninámi/ ále ná wzgárdę wszytkiego Páństwá/ Xiążęty ábo kniaźiámi zową się y piszą. Iednák przycżynę przecżytay/ skąd vrosłá/ Dio in Augusto
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 11
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
nie przysłużyli/ ale opressie znaczne krwi Chrześcijańskiej czynią/ zabraniać tego powinnichmy. Tegoż Ambroży ś. Walentynianowi Cesarzowi i matce jego Justynie w Mediolanie pozwolić niechciał/ co u nas pogaństwu wolno. Mamy w prawie Duchownym/ b. gdzie Żydom nowych bożnic stawiać i budować zabroniono/ czemużby też tymże prawem pohańcom Tatarom nie zabronić/ gdyż poczekawszy trochę/ tedy Mieczytów Tatarskich wielka liczba będzie w Państwie Litew. jakoż ich już koło Wilna pełno. Mamy i w Świeckim/ c. iż Tedosius mniejszy/ wschodni Cesarz/ na wzór ojca swego Arkadiusza/ gotując się na wojnę przeciw tyranowi Janowi/ który był na Państwo Rzymskie powstał
nie przysłużyli/ ále oppressie znácżne krwi Chrześciáńskiey cżynią/ zábrániáć tego powinnichmy. Tegoż Ambroży ś. Wálentyniánowi Cesárzowi y mátce iego Iustynie w Mediolanie pozwolić niechćiał/ co v nas pogáństwu wolno. Mamy w práwie Duchownym/ b. gdźie Zydom nowych bożnic stáwiáć y budowáć zábroniono/ czemużby też tymże práwem poháńcom Tátárom nie zábronić/ gdyż pocżekawszy trochę/ tedy Miecżytow Tátárskich wielka licżbá będźie w Páństwie Litew. iákoż ich iuż koło Wilná pełno. Mamy y w Swieckim/ c. iż Thedosius mnieyszy/ wschodni Cesarz/ ná wzor oycá swego Arkádiuszá/ gotuiąc się ná woynę przećiw tyránnowi Ianowi/ ktory był ná Páństwo Rzymskie powstał
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 20
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
, obrócenie, jest przyczyną, ichm. pp. posłowie, aby to impune nie szło, staranie uczynić, ażeby na potym takowe egzorbitancyje nie były, opatrzyć i stanie-li co czasu, namowę w kole naszym przypominaną stronej zahamowania inkursyjej tatarskich do efektu przywieść mają.
12. Ażeby potym gorętsza chęć do uczynienia wstrętu pohańcom w ludziach się znajdowała, jako przeciwko hetmanowi wojewodzie kijowskiemu, tak i przeciwko woluntaryjuszom, a osobliwie przeciwko im. panu krakowskiemu, którego ludzi znaczna się dzielność ukazuje, przystojną wdzięczność naszę oświadczyć mają.
13. W konstytucjach sejmowych przeszłych, iż się wielkie wariacyje pokazują, ichm. pp. posłowie starać się o to mają
, obrócenie, jest przyczyną, ichm. pp. posłowie, aby to impune nie szło, staranie uczynić, ażeby na potym takowe egzorbitancyje nie były, opatrzyć i stanie-li co czasu, namowę w kole naszym przypominaną stronej zahamowania inkursyjej tatarskich do efektu przywieść mają.
12. Ażeby potym gorętsza chęć do uczynienia wstrętu pohańcom w ludziach się znajdowała, jako przeciwko hetmanowi wojewodzie kijowskiemu, tak i przeciwko woluntaryjuszom, a osobliwie przeciwko jm. panu krakowskiemu, którego ludzi znaczna się dzielność ukazuje, przystojną wdzięczność naszę oświadczyć mają.
13. W konstytucyjach sejmowych przeszłych, iż się wielgie waryjacyje pokazują, ichm. pp. posłowie starać się o to mają
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 417
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
co do jednej duszy. Hetmańska Śmierć. I. W. I. M. P. Mar: Kalinowskiego Het: Pol:
Imperatorem decet stándo mori. PEdział Hetman/ Hetmanom umierać przystoi/ Stojąc/ Kawalerii w samym czele swoi. Jakoż by on nierównie/ twoi postępek chwalił/ Gdyś legszy trupem/ drogę Pohańcom zawalił. Fraszek. Skąpemu.
MAsz się dobrze/ a skneras flegmatyku stary/ Trzeba być odebrało/ szczęście dane dary. O Nierozgarnionym.
OCiec jego żył z Pańska/ i Ojczyźnie słuzył/ On z tego nic obojga/ jeszcze się podłużył. O Chorązym.
LUb w Formie/ lub za stołem/ przodkuje Chorązy/
co do iedney duszy. Hetmáńska Smierć. I. W. I. M. P. Mar: Kálinowskiego Het: Pol:
Imperatorem decet stándo mori. PEdźiał Hetman/ Hetmánom vmieráć przystoi/ Stoiąc/ Káwáleriey w sámym czele swoi. Iákosz by on nierownie/ twoi postępek chwalił/ Gdyś legszy trupem/ drogę Poháńcom záwálił. Frászek. Skąpemu.
MAsz sie dobrze/ á skneras phlegmátyku stáry/ Trzebá być odebráło/ sczęśćie dáne dáry. O Nierozgárnionym.
OCiec iego żył z Páńská/ y Oyczyźnie słuzył/ On z tego nic oboygá/ ieszcze sie podłużył. O Chorązym.
LVb w Formie/ lub zá stołem/ przodkuie Chorązy/
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 39
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
zaraz postanowić mają, żeby Ukraina zawżdy w pokoju siedzieć, pola osadzać i szerzyć się mogła. Trzeba Tatarom omierzić te inkursje ich. Czym? Żołnierzem, a Zaporowskim kozakiem. Nieźleby ich też nawiedzić. Podobnoć ja to lada co powiem: Mnie się zda, że nie przednie wielkim sumptem nie tylko odjąć się tym pohańcom, ludziom marnym, ale wygnać je za morze mogłaby Korona polska, by jedno consultores Regni gorąco o tym pomówić i do skutku mowę swą przywieść chcieli. Do której rzeczy Wielkie książę i car moskiewski, będąc w takiej przyjaźni z wami, w jakiej jest, chętnieby pomóc od swych państw przyległych nie zaniechał.
zaraz postanowić mają, żeby Ukraina zawżdy w pokoju siedzieć, pola osadzać i szerzyć się mogła. Trzeba Tatarom omierzić te inkursye ich. Czym? Żołnierzem, a Zaporowskim kozakiem. Nieźleby ich też nawiedzić. Podobnoć ja to lada co powiem: Mnie się zda, że nie przednie wielkim sumptem nie tylko odjąć się tym pohańcom, ludziom marnym, ale wygnać je za morze mogłaby Korona polska, by jedno consultores Regni gorąco o tym pomówić i do skutku mowę swą przywieść chcieli. Do której rzeczy Wielkie książę i car moskiewski, będąc w takiej przyjaźni z wami, w jakiej jest, chętnieby pomóc od swych państw przyległych nie zaniechał.
Skrót tekstu: VotSejmCz_II
Strona: 225
Tytuł:
Votum szlachcica polskiego pisane na sejmiki i sejm roku pańskiego 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
, bo mu był przytarł harde oba rogi.
I by mu państwa, jako obiecały, słonym Neptunem pomoc były dały, wyparłby już był on cny król z Europy i nie zostawił bisurmańskiej stopy.
Tyś jego męstwa dziedzic, krew i plemię, tyś sam szczep królów, którzy polską ziemię
łakomym z garła pohańcom wydarli, wznówże ich pamięć, choć dawno pomarli.
Masz i zwierciadło żywe doma oto, niż mu doprzędzie kłębka jego Kloto, co siła mieczów stępił z przecznej strony i w trwodze-ć wnętrznej dochował korony.
Za nim nastąpią twe zarazem dzieła, które poetów piór pobudzą siła, ale mój żagiel brzegu snadź dopłynie
, bo mu był przytarł harde oba rogi.
I by mu państwa, jako obiecały, słonym Neptunem pomoc były dały, wyparłby już był on cny król z Europy i nie zostawił bisurmańskiej stopy.
Tyś jego męstwa dziedzic, krew i plemię, tyś sam szczep królów, którzy polską ziemię
łakomym z garła pohańcom wydarli, wznówże ich pamięć, choć dawno pomarli.
Masz i zwierciadło żywe doma oto, niż mu doprzędzie kłębka jego Kloto, co siła mieczów stępił z przecznej strony i w trwodze-ć wnętrznej dochował korony.
Za nim nastąpią twe zarazem dzieła, które poetów piór pobudzą siła, ale mój żagiel brzegu snadź dopłynie
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 23
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
nieprzyjaciel cuha na stronie.
Odmieńże serca na ten Rok Nowy, by różne, JEZU, tu u nas głowy, pożarów kiedy domowych syte, sądy Twe za grzech poznali skryte.
A Twoje imię za hasło mając i szczerze się w nim z sobą jednając, ubogich płaczu w niebo nie słali, lecz mężny odpór pohańcom dali. 9. Na święto Trzech Królów
Sabejskie poczty gwiazda wiodąc oto, jako Królowi przed żłób kładzie złoto, mirrę przed Ciałem, przed Bogiem kadzidło, kierując w inszą drogę ich wędzidło. 10. Na Ofiarowanie Panny Naświętszej
Z parą gołąbiąt przyjął ołtarz w ciele w Salomonowym dziś Boga kościele. Staruszek, biorąc na łokty
nieprzyjaciel cuha na stronie.
Odmieńże serca na ten Rok Nowy, by różne, JEZU, tu u nas głowy, pożarów kiedy domowych syte, sądy Twe za grzech poznali skryte.
A Twoje imię za hasło mając i szczerze się w nim z sobą jednając, ubogich płaczu w niebo nie słali, lecz mężny odpór pohańcom dali. 9. Na święto Trzech Królów
Sabejskie poczty gwiazda wiodąc oto, jako Królowi przed żłób kładzie złoto, mirrę przed Ciałem, przed Bogiem kadzidło, kierując w inszą drogę ich wędzidło. 10. Na Ofiarowanie Panny Naświętszej
Z parą gołąbiąt przyjął ołtarz w ciele w Salomonowym dziś Boga kościele. Staruszek, biorąc na łokty
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 69
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
. Mój Jedynaczek położył zdrowie za świat, by wdzięczny, ale przeklęty, że ledwie zbójca zstał się dziś święty, wziąwszy przede mną raj, a ja płacę, bo i nad niebo droższego tracę! Przed cię też poseł szatę na zdradzie, zwierzęcą juchą skropiwszy, kładzie, gdy twój, Jakubie, Józef związany, pohańcom w studni był zaprzedany. Ale tu z mego krew moja płynie, moje zwierz zdrapał ciało na Synie! Ciebie rzewniła zmyślona wełna, śmierć mego wzięła, hańby śmierć pełna i własne Dziecię w krwi utopione bawi me oto oczy strapione. Lecz płonne skargi dziś nad Nim moje i gorzkich widzę lamentów zdroje;
pójdę przed złote
. Mój Jedynaczek położył zdrowie za świat, by wdzięczny, ale przeklęty, że ledwie zbójca zstał się dziś święty, wziąwszy przede mną raj, a ja płacę, bo i nad niebo droższego tracę! Przed cię też poseł szatę na zdradzie, zwierzęcą juchą skropiwszy, kładzie, gdy twój, Jakóbie, Józef związany, pohańcom w studni był zaprzedany. Ale tu z mego krew moja płynie, moje źwierz zdrapał ciało na Synie! Ciebie rzewniła zmyślona wełna, śmierć mego wzięła, hańby śmierć pełna i własne Dziecię w krwi utopione bawi me oto oczy strapione. Lecz płonne skargi dziś nad Nim moje i gorzkich widzę lamentów zdroje;
pójdę przed złote
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 99
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
:
Polacy wszyscy w cale się wrócili/ Turcy podwa kroć sto tysiąc stracili
Ludu swojego: Chorągwie/ i działa/ Kozacka horda do siebie pobrała. Tak Triumf został/ przy polakach mężnych W szczęście i w zbroje/i w męstwo potężnych
Zijże szczęśliwie polaninie drogi/ A w wolnościach swych bądź zawsze chędogi: Sprosnym pohańcom: bądź strachem/ iżeby Wszytkie nam rzeczy szły według potrzeby.
Dziękując za to Panu najwyższemu/ W Bóstwie troj jednym nie rozdzielonemu; Iż się nam klania/ poganin tak srogi/ Spuściwszy na dół swe wyniosłe rogi.
Wracają się nam z łaski najwyższego/ Czasy Witułda/ i Augusta cnego: Wracają czasy/
:
Polacy wszyscy w cále się wrocili/ Turcy podwá kroć sto tyśiąc stráćili
Ludu swoiego: Chorągwie/ y dźiáłá/ Kozácká hordá do śiebie pobráłá. Ták Tryumph został/ przy polakách mężnych W szczęśćie y w zbroie/y w męstwo potężnych
Ziyże szczęśliwie poláninie drogi/ A w wolnośćiách swych bądź záwsze chędogi: Sprosnym poháńcom: bądź stráchem/ iżeby Wszytkie nam rzeczy szły według potrzeby.
Dźiękuiąc zá to Pánu naywyzszemu/ W Bostwie troy iednym nie rozdźielonemu; Iż sie nam klánia/ pogánin ták srogi/ Spuśćiwszy ná doł swe wyniosłe rogi.
Wrácáią sie nam z łáski naywyzszego/ Czásy Witułdá/ y Augustá cnego: Wrácáią czásy/
Skrót tekstu: PaszkMrChor
Strona: Bv
Tytuł:
Chorągiew Sarmacka w Wołoszech
Autor:
Marcin Paszkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621