Królową za ich stołkami Kanclerz Francuski/ przy stołku zaś Królewskim Marquizinade Senescy Królweska Ochmistrzyni/ i M. Lincurt strarszy Pokojowy/ trzymając szpadę Królewską; za Królem znowu M. Rebbe Porucznik Gwardiej Królewskiej/ za stołkiem znowu Królowej M. de Gillot Kapitan także Gwardiej Królewskiej; Duć Cuzes, Damedela Flote, i Dame Datur starsza Pokojowa/ Konte de Briene Sekretarz Status. Potym Kapitan Gwardiej/ Wielki Magister Ceremoniarum, i ten co Posły wprowadza/ uczynili rewerencją przed samym tym Kobiercem/ który pod nogam Królewskimi był. I skoro się prejentowali Królestwu/ cozstąpiwszy się/ postąpili krokiem ku Posłom: którzy odprawiwszy zwyczajne ceremonie/ Przedmowę zaczął Jego M. X.
Krolową zá ich stołkámi Kánclerz Fráncuski/ przy stołku záś Krolewskim Marquizinade Senescy Krolweska Ochmistrzini/ y M. Lincurt strárszy Pokoiowy/ trzymáiąc szpadę Krolewską; zá Krolem znowu M. Rebbe Porucznik Gwárdiey Krolewskiey/ zá stołkiem znowu Krolowey M. de Gillot Kápitan tákże Gwárdiey Krolewskiey; Duc Cuzes, Damedela Flotte, y Dame Datur stársza Pokoiowa/ Conte de Briene Sekretarz Status. Potym Kápitan Gwárdiey/ Wielki Magister Ceremoniarum, y ten co Posły wprowadza/ vczynili rewerentią przed sámym tym Kobiercem/ ktory pod nogám Krolewskimi był. Y skoro sie prejentowáli Krolestwu/ cozstąpiwszy się/ postąpili krokiem ku Posłom: ktorzy odpráwiwszy zwyczáyne ceremonie/ Przedmowę záczął Ieg^o^ M. X.
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: b3
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Jacek: Ach dlaboga! nie bywało przedtem, gdzie dwory duchowne w skromności, w układności, w czystości, w ochędostwie trzymały się jako fraucymery.
Wincenty: A fraucymery jako?
Jacek: Jako chóry anielskie.
Wincenty: Po diable teraz, wymówić nie śmiem, dalibóg. Co dama, to ochmistrzyni sudanna, co pokojowa, to dama, i ta, i ta mogłyby wdziewosłębić do łożnicy.
Jacek: Wina i okazja złego z pań lada jakich.
Wincenty: Tak jest, za przykładem bierze się co żywo.
Jacek: Ba, i przez niedozór siła się złego dzieje. Panie teraz nie lubią się pilnować wielką liczbą białychgłów,
Jacek: Ach dlaboga! nie bywało przedtem, gdzie dwory duchowne w skromności, w układności, w czystości, w ochędostwie trzymały się jako fraucymery.
Wincenty: A fraucymery jako?
Jacek: Jako chóry anielskie.
Wincenty: Po dyjable teraz, wymówić nie śmiem, dalibóg. Co dama, to ochmistrzyni sudanna, co pokojowa, to dama, i ta, i ta mogłyby wdziewosłębić do łożnicy.
Jacek: Wina i okazyja złego z pań lada jakich.
Wincenty: Tak jest, za przykładem bierze się co żywo.
Jacek: Ba, i przez niedozór siła się złego dzieje. Panie teraz nie lubią się pilnować wielką liczbą białychgłów,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 279
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
przysłano, należy do pokojów żółkiewskich. Nb. Została u p. Ciężkowskiego. 430. Sukien czerwonych dwoje do tańca. 431. Namiot polowy, myśliwski, z worem włosianym i drągami. 432. Stołeczek niski, szpalerową robotą. 433. Stoliczek mały, okrągły, chyński z pokrowczykiem skórzanym J. 434. Perspektywa pokojowa Je K. Mci. 435. Klawicymbał dawny domu Króla Je Mci. 436. Skór do przykrycia stołów 437. Lichtarz wiszący, kryształowy, w pokrowcu czerwonym. Obrazy pokojowe.
438. Obraz Najświętszej Panny z P. Jezusem stojącym przy łonie, w czarnych ramkach za szkłem. J. 439. Obraz Pana Jezusa
przysłano, należy do pokojów żółkiewskich. Nb. Została u p. Cieszkowskiego. 430. Sukien czerwonych dwoje do tańca. 431. Namiot polowy, myśliwski, z worem włosianym i drągami. 432. Stołeczek niski, szpalerową robotą. 433. Stoliczek mały, okrągły, chyński z pokrowczykiem skórzanym J. 434. Perspektywa pokojowa Je K. Mci. 435. Klawicymbał dawny domu Króla Je Mci. 436. Skór do przykrycia stołów 437. Lichtarz wiszący, kryształowy, w pokrowcu czerwonym. Obrazy pokojowe.
438. Obraz Nayświętszey Panny z P. Jezusem stojącym przy łonie, w czarnych ramkach za szkłem. J. 439. Obraz Pana Jezusa
Skrót tekstu: InwWilan
Strona: 62
Tytuł:
Inwentarz generalny klejnotów, sreber, galanterii i ruchomości różnych tudzież obrazów, które się tak w Pałacu Wilanowskim jako też w Skarbcach Warszawskich J.K.Mci znajdowały [...]
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Urządzenie pałacu wilanowskiego za Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Czołowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1937
/ Pałac/ kształtu którego i fozy wspaniałej Oczy do tąd pod niebem żadne nie widziały. A prócz tym Kawalerem wchodzić się tam godzi/ Których ona uwiodszy pod znakiem swym wodzi/ W dziwne melancholie wprawiła i wniki/ I za swoje na wieki ma już niewolniki. Z tych Ochmistrze/ z tych słudzy/ i młodz pokojowa/ Aż i warta na koniec u drzwi Pałacowa. Punkt I.
Był szczero z Alabastru czarno układany Wszachownicę Marmurem/ wewnątrz mając ściany Od samych Chryzolitów/ i złota błyszczące/ Progi/ stopnie/ podwoje wszytkie pałające Miedzią Koryntyacką. Skąd do wielkiej sieni Wrota wiodą spiżane/ z kosztownych kamieni Wschód powstawa/ na
/ Páłác/ kształtu ktorego y fozy wspániáłey Oczy do tąd pod niebem żadne nie widziáły. A procz tym Káwállerem wchodzić się tám godzi/ Ktorych oná vwiodszy pod znákiem swym wodzi/ W dziwne melánkolie wpráwiłá y wniki/ Y zá swoie ná wieki ma iuż niewolniki. Z tych Ochmistrze/ z tych słudzy/ y młodz pokoiowa/ Aż y wártá ná koniec v drzwi Páłácowa. Punkt I.
Był szczero z Alábástru czarno vkłádány Wszáchownicę Mármurem/ wewnątrz máiąc ściány Od sámych Chryzolitow/ y złotá błyszczące/ Progi/ stopnie/ podwoie wszytkie pałáiące Miedzią Korynthyácką. Zkąd do wielkiey sieni Wrota wiodą spiżáne/ z kosztownych kámieni Wschod powstawa/ ná
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 3
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
: Oficerowie przed niemi bogato przybrani, w Konie wyśmienite, i w rynsztunki bogate, w rządy srebrne, i Kamieniami sadzone, niektóre pod piórami. Item Rajtaria w barwie ceglastej, bramowanej srebrem bogato, pod piórami białemi jednostajnemi, kotły srebrne złociste, z herbami złocistemi Królewskiemi, która się nazywa Gwardia Królewska, Pałacowa, Pokojowa, Chorągiew jedna, z dobytemi także szpadami. Trębaczów czterdzieści 8. z srebrnemi trąbami i herbami Królewskiemi złocistemi, w barwach ceglastych, i błękitnych, podszewkach srebrem bramowanych, pod piórami białemi. Za tymi następowały Konie buczne, powodne, i wyśmienite, bogato różnych kolorów, przybrane z Czaprakami, i siedzeniami różnemi haftowanemi,
: Officerowie przed niemi bogato przybráni, w Konie wyśmienite, y w rynsztunki bogáte, w rządy srebrne, y Kámieniámi sadzone, niektore pod piorami. Item Raytárya w bárwie ceglástey, brámowáney srebrem bogáto, pod piorámi białemi iednostáynemi, kotły srebrne złoćiste, z herbámi złoćistemi Krolewskiemi, ktora się nazywa Gwárdya Krolewska, Páłácowa, Pokoiowa, Chorągiew iedna, z dobytemi także szpadámi. Trębaczow czterdźieśći 8. z srebrnemi trąbámi y herbámi Krolewskiemi złoćistemi, w barwach ceglástych, y błękitnych, podszewkach srebrem brámowánych, pod piorámi biáłemi. Zá tymi następowały Konie buczne, powodne, y wyśmienite, bogato rożnych kolorow, przybráne z Czáprakámi, y śiedzeniámi rożnemi haftowánemi,
Skrót tekstu: RelWjazdKról
Strona: Av
Tytuł:
Relacja wjazdu solennego do Krakowa króla polskiego i praeliminaria actus coronationis
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
nich waży grzywien dwadzieścia i pięć, a drugie puzdro waży grzywien dwadzieścia i cztery i skojcy cztery.
Łyżek dwie puzdrze, miejscami złociste, jedno puzdro waży grzywien półsiódmy, a drugie puzdro waży grzywien sześć.
Lichtarzów dwie parze ważą grzywien dziewięć i skojcy sześć.
Dzban pokojowy waży grzywien trzynaście i skojcy ośmnaście. Miednica pokojowa z naliwką waży grzywien szesnaście.
Konewka półgarncowa waży grzywien sześć, skojcy dwa.
Konewka kwadratowa waży grzywien półczwarty i skojcy pięć.
Gałek do namiota siedm, ważą grzywien półsiódmy i skojcy dziesięć.
Garnuszków para i flaszeczka, waży to wszystko grzywien dwie i skojcy trzy.
Waży to wszytko srybro białe, wyży pomienione,
nich waży grzywien dwadzieścia i pięć, a drugie puzdro waży grzywien dwadzieścia i cztery i skojcy cztery.
Łyżek dwie puzdrze, miejscami złociste, jedno puzdro waży grzywien półsiódmy, a drugie puzdro waży grzywien sześć.
Lichtarzów dwie parze ważą grzywien dziewięć i skojcy sześć.
Dzban pokojowy waży grzywien trzynaście i skojcy ośmnaście. Miednica pokojowa z naliwką waży grzywien szesnaście.
Konewka półgarncowa waży grzywien sześć, skojcy dwa.
Konewka kwadratowa waży grzywien półczwarty i skojcy pięć.
Gałek do namiota siedm, ważą grzywien półsiódmy i skojcy dziesięć.
Garnuszków para i flaszeczka, waży to wszystko grzywien dwie i skojcy trzy.
Waży to wszytko srybro białe, wyży pomienione,
Skrót tekstu: KlejSanGęb
Strona: 109
Tytuł:
Spis klejnotów wyprawnych Katarzyny z Uchańskich Sanguszkowej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
którego baro siostrzeniec także tańcował i ściskał dobrze damom górnym ręce, a to podobno dlatego, żeby nie upadł w tańcu, a damy inaczej rozumieli. Królewna im. osobliwie taniec węgierski tańcowała z wielkim gustem królestwa ichm. i im. posła z królewiczem im. Aleksandrem; niewypowiedzianie, jak się cieszył król im. Muzyka pokojowa królewska grała, bo nie masz kapeli.
Imp. wojewoda krakowski z jejmcią swoją przyjachał zmrokiem samym. Die 26
Królowa im. z królewną im. wyspowiadawszy się u siebie na msze śś. do kościoła farnego pojachała, które się de Spiritu S. odprawowały.
Interim odprowadziwszy do kościoła królową im., im. ks
którego baro siestrzeniec także tańcował i ściskał dobrze damom górnym ręce, a to podobno dlatego, żeby nie upadł w tańcu, a damy inaczej rozumieli. Królewna jm. osobliwie taniec węgierski tańcowała z wielkim gustem królestwa ichm. i jm. posła z królewicem jm. Aleksandrem; niewypowiedzianie, jak się cieszył król jm. Muzyka pokojowa królewska grała, bo nie masz kapeli.
Jmp. wojewoda krakowski z jejmcią swoją przyjachał zmrokiem samym. Die 26
Królowa jm. z królewną jm. wyspowiadawszy się u siebie na msze śś. do kościoła farnego pojachała, które się de Spiritu S. odprawowały.
Interim odprowadziwszy do kościoła królową jm., jm. ks
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 117
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958