domowe z nim przysmaki Kapłon/ Gęś/ Wieprz/ z Wołu flaki. Mam zwierzynę na mym stole Choć nie jeźdzę zepsy w pole/ Bo gdy w góry poślę po nią: Wszelaką Orłem ugonię. Równa siędzie gdy Drużyna/ Znajdę dla nich flaszkę Wina; Ta jeśli się zlęknie siełku Chmiel w Piwnicy jest w posiełku. A zalecon z tego bywa Sługi z Pany porownywa: Gdy chwalebnym wizerunkiem Wszyscy jednym piją trunkiem. W ten czas przydzie z bąkiem Duda W opiłego pośród luda A gdy w skrzypki zarzępolą Fraszka Orland z swą Wiolą. Więc kolejna Bracia naszy/ Cóż ma nad nas dziś Podczaszy Choć z Murania ma Kryształy I z Genuej
domowe z nim przysmáki Kapłon/ Gęś/ Wieprz/ z Wołu fláki. Mam zwierzynę ná mym stole Choć nie iezdzę zepsy w pole/ Bo gdy w gory poślę po nię: Wszeláką Orłem vgonię. Rowna śiędźie gdy Druzyná/ Znaydę dla nich flászkę Winá; Tá ieśli się zlęknie śiełku Chmiel w Piwnicy iest w pośiełku. A zálecon z tego bywa Sługi z Pány porownywa: Gdy chwalebnym wizerunkiem Wszyscy iednym piią trunkiem. W ten czás przydźie z bąkiem Dudá W opiłego pośrod ludá A gdy w skrzypki zárzępolą Fraszká Orlánd z swą Wiolą. Więc koleyna Bráćia nászy/ Coż ma nád nas dźiś Podczászy Choć z Muránia ma Krzysztáły Y z Genuey
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 191
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
tym były Podobniejsze do wiary, gdy co w-te dni robił Skrycie Hultaj, do szturmów moc wielką sposobił Maś wołowych z-chrostami w-które naprzągł chłopów A blisko ich parował naszychże Okopów, Werni, mijaj, (wołając) stój ujezdzaj dali, Jużeż Lachów nie będziem więcej dobywali: Hody, hody. lakoby o posiełku czując Z- Królem blisko, a naszych przez to dementując, Zdał się w-rzeczy uchodzić, i rzuczać Armaty Którym czasem, na koło owe aparaty Podemknąwszy pod nasze nie widomie Wały, Ukazał się ze swoich, które przewyższały Wszytkie insze, a przy nich poutykał owe Jako wieże do góry drabiny sturmowe W-ziemi,
tym były Podobnieysze do wiary, gdy co w-te dni robił Skryćie Hultay, do szturmow moc wielką sposobił Maś wołowych z-chrostami w-ktore naprzągł chłopow A blisko ich parował naszychże Okopow, Werni, miiay, (wołaiąc) stoy uiezdzay dali, Iużeż Lachow nie bedźiem wiecey dobywali: Hody, hody. lakoby o posiełku czuiąc Z- Krolem blisko, á naszych przez to dementuiąc, Zdał sie w-rzeczy uchodźić, i rzuczáć Armaty Ktorym czásem, na koło owe appáraty Podemknąwszy pod nasze nie widomie Wáły, Ukazał sie ze swoich, ktore przewyższały Wszytkie insze, a przy nich poutykał owe Iáko wieże do gory drabiny sturmowe W-źiemi,
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 74
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i rowy opanowawszy bliskie od Obozu naszego byli stanęli/ zarazem Cesarz na Kozaków pierwszy swój impet obrócił/ którym też I. M. P. Hetman 4000. Piechoty Niemieckiej i Polskiej dał/ nacierali Janczarowie ze strzelbą ognistą potężnie/ ale ich Kozacy wespół z Niemcy wspierali/ łukową swą strzelbą i z rowów wyparli/ w posiełku zaś te Chorągwie stały/ wstecz nieprzyjacielowi czyniąc/ i Harce z nim zwodząc Lisowczykowie/ Chorągiew I. M. Pana Hetmana Wielkiego/ Pana Kiszki/ Pana Pacza/ Pana Starosty Uświatskiego/ Pana Klembekowa/ Harce aż do wieczora zwodzili/ na których mężnie naszy się stawili nieprzyjacielowi/ i za takimi przez dzień cały utarczkami ochotnego
y rowy opánowawszy bliskie od Obozu nászego byli stánęli/ zárázem Cesarz ná Kozakow pierwszy swoy impet obroćił/ ktorym też I. M. P. Hetman 4000. Piechoty Niemieckiey y Polskiey dał/ náćieráli Iánczárowie ze strzelbą ognistą potężnie/ ále ich Kozacy wespoł z Niemcy wspierali/ łukową swą strzelbą y z rowow wypárli/ w pośiełku záś te Chorągwie stały/ wstecz nieprzyiaćielowi czyniąc/ y Hárce z nim zwodząc Lisowczykowie/ Chorągiew I. M. Páná Hetmáná Wielkiego/ Páná Kiszki/ Páná Páczá/ Páná Stárosty Vświátskiego/ Páná Klembekowá/ Hárce áż do wieczorá zwodźili/ ná ktorych mężnie nászy się stáwili nieprzyiaćielowi/ y zá tákimi przez dźien cáły vtarczkámi ochotnego
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: Bv
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
Boi się złodziej swoją sparzać kaszą, boi się, że go gdzie na ożóg wsadzą. Wiecha od siebie zwarzonego piwa, doczeka sierpa, jakom rzekł, pokrzywa.
68 Psuje u Moskwy, psuje nas u ordy i jako może nasze sieły zniża przez wymyślone tu, ówdzie akordy, że się nam Moskal w posiełku nie zbliża, jako obiecał łączyć z nami kordy, do spólnego się odzywając krzyża; ten nam w Kozakach błahą wątli wiarę, przetwarzając się w rozliczną maszkarę.
69 Zima niewczesna, sroga w wojsku nuża, gorsza złość niźli pogańska w tym chłopie, pożal się Boże, do tych czas przedłuża, że się
Boi się złodziej swoją sparzać kaszą, boi się, że go gdzie na ożóg wsadzą. Wiecha od siebie zwarzonego piwa, doczeka sierpa, jakom rzekł, pokrzywa.
68 Psuje u Moskwy, psuje nas u ordy i jako może nasze sieły zniża przez wymyślone tu, ówdzie akordy, że się nam Moskal w posiełku nie zbliża, jako obiecał łączyć z nami kordy, do spólnego się odzywając krzyża; ten nam w Kozakach błahą wątli wiarę, przetwarzając się w rozliczną maszkarę.
69 Zima niewczesna, sroga w wojsku nuża, gorsza złość niźli pogańska w tym chłopie, pożal się Boże, do tych czas przedłuża, że się
Skrót tekstu: PotMuzaKarp
Strona: 32
Tytuł:
Muza polska
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
panegiryki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Adam Karpiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1996