im żołnierzy ucieka i pacholików towarzystwa. Dla Boga, dla Boga, niechaj to tam łapają, a najbardziej około Częstochowy; o czym pisać i do imci pana krakowskiego kazałem. Zły człowiek p. Mężyński: już był we Lwowie, a najmniejszej nie pisze litery o Kozakach i co sprawił w Ukrainie. Zdrajca Żywert postmajster lwowski pisze o nim, że jest we Lwowie, i że on sam miał wypisać wszystko - jakoby zdrajca siła stracił, gdyby i on był cokolwiek o nich napisał. (Skarży się tenże Żywert, że poczta z Krakowa do Lwowa chodzi aż na Warszawę.) A ja nie dbam już ni o kogo,
im żołnierzy ucieka i pacholików towarzystwa. Dla Boga, dla Boga, niechaj to tam łapają, a najbardziej około Częstochowy; o czym pisać i do jmci pana krakowskiego kazałem. Zły człowiek p. Mężyński: już był we Lwowie, a najmniejszej nie pisze litery o Kozakach i co sprawił w Ukrainie. Zdrajca Żywert postmajster lwowski pisze o nim, że jest we Lwowie, i że on sam miał wypisać wszystko - jakoby zdrajca siła stracił, gdyby i on był cokolwiek o nich napisał. (Skarży się tenże Żywert, że poczta z Krakowa do Lwowa chodzi aż na Warszawę.) A ja nie dbam już ni o kogo,
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 503
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962