wtorek przyszły chce Ociec Z. złożyć Konsystorz, na którym, jak głoszą, nowych ma mianować Kardynałów, których sobie in petto do tych czas zachował. Z Ajaccio d. 24 Lipca.
Hrabia de Maroboeuf nieprzestaje ścigać buntowników. Dobrze się mu nadarzyło schwytać pewnego dawniej wareszcie od Genueńczyków trzymanego Herszta. Wswieżo mianej potyczce dostał się Francuskim Żołnierzom Grafioni z niektóremi swemi współ towaryszami, z których dwóch publicznie na rynku egzekwowano. A lubo wszelkiego regencja nasza dokłada starania do uprzątnienia z tej wyspy podobnych hultajów, od których szkody nam poczynione długo pamiętać będziem, wszakże do tychczas zupełnie to szkodliwe plemie wygubic jeszcze nie potrafiła. Z HISZPANII. Z
wtorek przyszły chce Ociec S. złożyć Konsystorz, na którym, iak głoszą, nowych ma mianować Kardynałow, których sobie in petto do tych czas zachował. Z Ajaccio d. 24 Lipca.
Hrabia de Maroboeuf nieprzestaie ścigać buntownikow. Dobrze się mu nadarzyło schwytać pewnego dawniey wareśzcie od Genueńczykow trzymanego Herszta. Wswieżo mianey potyczce dostał się Francuskim Zołnierzom Grafioni z niektóremi swemi współ towaryszami, z których dwuch publicznie na rynku exekwowano. A lubo wszelkiego regencya nasza dokłada starania do uprzątnienia z tey wyspy podobnych hultaiow, od których szkody nam poczynione długo pamiętać będziem, wszakże do tychczas zupełnie to szkodliwe plemie wygubic ieszcze nie potrafiła. Z HISZPANII. Z
Skrót tekstu: GazWil_1771_37
Strona: 2
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1771
Data wydania (nie wcześniej niż):
1771
Data wydania (nie później niż):
1771
przywrócone. z Neapolim/ 6 Septembra.
Listy z Reggio przyniosły nam/ Samę tylko prawie/ tego cośmy już przedtym mieli Konfirmacją/ o wygranej Angelskiego Admirała Bingi nad Flotą Hiszpańską Bitwie/ i o zupełnem zniesieniu pomienionej Floty/ przez wyżej mianowanego Admirała; dokładają jednak tych partykularia; Ze wpierwszej którą mieli z sobą potyczce Agelczycy odebrali Hiszpanom 11. Okrętów/ wdrugiej zaś 12. A to oprócz inszych mniejszego gartunku Statków Morskich. Także/ że Oprócz Hiszpańskiego Samego Admirała/ Namięsników/ i Kontra Admirałów jego/ na 5000. ludzi/ na pomienonych Okrętach/ zabrali oraz wiezniami Dział samych/ pozyskali/ No. Siedmset oraz i z Całą
przywrocone. z Neápolim/ 6 Septembrá.
Listy z Reggio przyniosły nam/ Samę tylko práwie/ tego cosmy iusz przedtym mieli Confirmatią/ o wygráney Angelskiego Admirała Bingi nád Flotą Hiszpáńską Bitwie/ y o zupełnem zńiesięńiu pomienioney Flotty/ przez wyzey mianowánego Admirała; dokładáią iednák tych particulária; Ze wpierwszey ktorą mieli z sobą potycżce Agelcżycy odebrali Hiszpánom 11. Okrętow/ wdrugiey záś 12. A to oprocz inszych mńieyszego gártunku Státkow Morskich. Tákze/ że Oprocz Hiszpáńskiego Sámego Admirałá/ Namięsnikow/ y Contrá Admirałow iego/ ná 5000. ludzi/ ná pomienonych Okrętách/ zábráli oraz wiezniami Dźiał sámych/ pozyskali/ No. Siedmset oraz y z Cáłą
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 76
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
padł na ziemię Jessy; rozumieliśmy, że otwartą raną, Już ostatni duch z niego wyszedł, ale przecie Bóg miłościwy, który ludzkim rządzi wiekiem, Władnie w biegu lat prędkich życiem, i człowiekiem, Żywego ci zachował. Posłuchaj cierpliwie: Po onej przy więzieniu, i z tej, i z tej strony Nieszczęśliwej potyczce, po krwawym spotkaniu, Zanieśliśmy pod namiot ranionego Syna. Długo, jak by bez duszy, niedał nam żadnego Życia znaku: życzliwi już jak nieżywego Opłakali, aż w krótce otwiera powieki Jak ze snu obudzony; kilku słowy cicho Martwym prawie językiem da się słyszeć: Boże Sprawiedliwy! wszechmocnej któż się oprzeć może
padł ná zięmię Jessy; rozumieliśmy, że otwártą ráną, Już ostátni duch z niego wyszedł, ále przecie Bóg miłościwy, który ludzkim rządzi wiekiem, Władnie w biegu lat prętkich życiem, i człowiekiem, Zywego ci záchował. Posłuchay cierpliwie: Po oney przy więzieniu, i z tey, i z tey strony Nieszczęśliwey potyczce, po krwáwym spotkániu, Zánieśliśmy pod namiot ránionego Syná. Długo, iák by bez duszy, niedał nam żadnego Zycia znáku: życzliwi iuż iák nieżywego Opłakáli, aż w krótce otwiera powieki Ják ze snu obudzony; kilku słowy cicho Mártwym práwie ięzykiem da się słyszeć: Boże Spráwiedliwy! wszechmocney któż się oprzeć może
Skrót tekstu: JawJon
Strona: 71
Tytuł:
Jonatas
Autor:
Stanisław Jaworski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746