do nóg książęcych upadać, o nic nie prosząc, tylko się jego łasce oddając. Potem książę kanclerz powiedział, że: „Powierzchownie jesteś wm. pan dosyć grzeczny i uniżony, ale wewnętrznie jesteś wm. pan pyszny i zawzięty jak diabeł.” Odpowiedziałem, że Bóg widzi serce moje, że takiż jestem powierzchowny, jako i wewnętrzny. Tandem książę zaczął ze mną łagodniej gadać i powiedział mi, abym z Sosnowskim, pisarzem lit., układał punkta kombinacji, a co on ze mną ułoży i postanowi, tedy to książę pro rato et grato przyjmie. Nazajutrz zatem zacząłem rano traktować z Sosnowskim i lubo nie dufałem
do nóg książęcych upadać, o nic nie prosząc, tylko się jego łasce oddając. Potem książę kanclerz powiedział, że: „Powierzchownie jesteś wm. pan dosyć grzeczny i uniżony, ale wewnętrznie jesteś wm. pan pyszny i zawzięty jak diaboł.” Odpowiedziałem, że Bóg widzi serce moje, że takiż jestem powierzchowny, jako i wewnętrzny. Tandem książę zaczął ze mną łagodniej gadać i powiedział mi, abym z Sosnowskim, pisarzem lit., układał punkta kombinacji, a co on ze mną ułoży i postanowi, tedy to książę pro rato et grato przyjmie. Nazajutrz zatem zacząłem rano traktować z Sosnowskim i lubo nie dufałem
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 713
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Włoskiego rodem. Popisał dowcipne Epigrammata, Latinae puritatis custos, stąd rzeczony Doctus. Był trochę lascivus et mordax. Ani Juliuszowi Cesarzowi wtedy, wszytkim rządzącemu nie przepuścił. Miał swe amory z Klodią, a nazwał ją Lesbiam. Umarł przed Chrystusem laty 51.
Hieronymus CARDANUS z Mediolanu Księstwa Włoskiego oriundus Medyk i Matematyk sławnv, powierzchowny (według wielu) Chrześcijanin, a w sercu Ateusz. Nauczał w swych księgach blasphemè et impiè, że Prawo starozakonne Żydowskie wyszło od Saturna. Nowy zaś Zakon albo Ewangelia, od Jowisza i Merkuriusza; a zaś Alkoran Mahometa od Słońca i Marsa. Trzymał, że Świat ten jest wieczny: że człek pierwszy z zgnilizny
Włoskiego rodem. Popisał dowcipne Epigrammata, Latinae puritatis custos, ztąd rzeczony Doctus. Był trochę lascivus et mordax. Ani Iuliuszowi Cesarzowi wtedy, wszytkim rządzącemu nie przepuścił. Miał swe amory z Klodią, a nazwał ią Lesbiam. Umarł przed Chrystusem laty 51.
Hieronymus CARDANUS z Mediolanu Xięstwa Włoskiego oriundus Medyk y Matematyk sławnv, powierzchowny (według wielu) Chrześcianin, á w sercu Ateusz. Nauczał w swych księgach blasphemè et impiè, że Prawo starozakonne Zydowskie wyszło od Saturna. Nowy zaś Zakon albo Ewangelia, od Iowisza y Merkuriusza; á zaś Alkoran Machometa od Słońca y Marsa. Trzymał, że Swiat ten iest wieczny: że człek pierwszy z zgnilizny
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 607
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
korzec chłopa. Na Obraz.
I. M. P. Jana Kochowskiego Podsed: Sandom: Z. I. K. M. GOściu/ Obraz ten który widzisz malowany/ Oćec to/ JAN SKOCHOWA, jest moi ukochany. Podsędek Sandomierski/ gdy jako człek skazie Śmierci podległ/ pamięć swą zostawił w Obrazie. Powierzchowny postaci: Leć Cnoty i myśli Poćciwy/ żaden godnie pędżel nieokryśli. Na Herb Sreniawę.
NIl zbozom plenność daje/ Paktol ma Nurt złoty/ Przechodzi je Sreniawa/ zamożysta w Cnoty. W Nilu wody/ w Paktolu złota się przebierze/ Sreniawa złotą Cnotą/ zawsze stoi w mierze. Fraszek Do Dziewki.
PIrzchliwa Dziewko
korzec chłopá. Ná Obráz.
I. M. P. Ianá Kochoẃskiego Podsed: Sándom: S. I. K. M. GOśćiu/ Obraz ten ktory widźisz málowány/ Oćec to/ IAN ZKOCHOWA, iest moi vkochány. Podsędek Sendomirski/ gdy iáko człek skáźie Smierći podległ/ pámięć swą zostáwił w Obráźie. Powierzchowny postáći: Leć Cnoty y myśli Poććiwy/ żaden godnie pędźel nieokryśli. Ná Herb Sreniáwę.
NIl zbozom plenność dáie/ Páktol ma Nurt złoty/ Przechodźi ie Sreniáwá/ zámożysta w Cnoty. W Nilu wody/ w Páktolu złotá sie przebierze/ Sreniáwá złotą Cnotą/ záwsze stoi w mierze. Frászek Do Dźiewki.
PIrzchliwa Dźiewko
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 47
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
miał jego postaci/ ale zamilczy/ że sama ta twarz o swej piękności głośne świadectwo wyda. a lubo przedtym jaśnie powiedał że nie było na nim postaci i ozdoby/ ta była mowa/ o powierzchnej postaci/ pod którą i w której znał dobrze śliczność JEZUSA. Matka też z Aniołami nie bawiąc oka na pozorze tym powierzchowny/ wejrzy głębiej co te plwociny/ co i krew spiekła znaczy. ujrzy/ że te szpetności zdjęte z dusz ludźkich i grzech znaczące lubo twarz Syna pokrywać miały/ przecię ozdobne dusze przez to zostawać miały i JEZUS przez to miał dostać w niebie świetnej jasności/ miał rość w ten czas w zasług świetności. ujrzy swoję
miał iego postáći/ ale zamilczy/ że sámá tá twarz o swey pięknośći głosne świádectwo wyda. á lubo przedtym iaśnie powiedał że nie było ná nim postáći y ozdoby/ tá byłá mowá/ o powierzchney postáći/ pod ktorą y w ktorey znał dobrze śliczność IEZVSA. Mátká też z Anyołámi nie báwiąc oká ná pozorze tym powierzchowny/ weyrzy głębiey co te plwoćiny/ co y krew spiekła znáczy. vyrzy/ że te szpetnośći zdięte z dusz ludźkich y grzech znaczące lubo twarz Syná pokrywáć miáły/ przećię ozdobne dusze przez to zostáwáć miáły y IEZVS przez to miał dostáć w niebie świetney iasnośći/ miáł rość w ten czás w zasług świetnośći. vyrzy swoię
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 326
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
powierzchny, przy jednej linii, równy wewnętrznemu, przy drugiej linii, wiednęż stronę linii przecinającej. Albo czyni dwa anguły wewnętrzne, i wiednęż stronę linii przecinającej, równe dwiema krzyżowym; takie linie są równoodległe. TAk w Figurze poprzec: linie TC, i LH, są równoodległe; że linia EF, składa anguł ENC powierzchowny, równy angułowi NF wewnętrznemu, wiednęż stronę linii EF. Także: Też linie TC, i LH, są równoodległe, gdy linia EF, dwa anguły CNP, i NF wewnętrzne, wiednęż stronę linii EF, składa równe dwiema angułom krzyżowym. WLASNOSC X. 13. primi. Jeżeli zaś linia (FE,)
powierzchny, przy iedney linii, rowny wewnętrznemu, przy drugiey linii, wiednęż stronę linii przećináiącey. Albo czyni dwá ánguły wewnętrzne, y wiednęż stronę linii przećináiącey, rowne dwiemá krzyżowym; tákie liniie są rownoodległe. TAk w Figurze poprzedz: liniie TC, y LH, są roẃnoodległe; że liniia EF, zkłáda ánguł ENC powierzchowny, rowny ángułowi NPH wewnętrznemu, wiednęż stronę linii EF. Tákże: Też liniie TC, y LH, są rownoodległe, gdy liniia EF, dwá ánguły CNP, y NPH wewnętrzne, wiednęż stronę linii EF, zkłáda rowne dwiemá ángułom krzyżowym. WLASNOSC X. 13. primi. Jeżeli záś liniia (FE,)
Skrót tekstu: SolGeom_I
Strona: 231
Tytuł:
Geometra polski cz. 1
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
jest równy angułom F, i H. Przeprowadziwszy bowiem przez C, nieznaczną LN, równoodległą samej FH; anguł LCF, jest równy angułowi na przemiany CFH, (według Punktu 1. Własności 7.) Anguł także FHC, jest równy angułowi naprzemiany NCH, któremu anguł przeciwny LCT, jest równy: Anguł tedy powierzchowny cały TCF złożony ze dwóch TCL, i LCF, jest równy dwiema angułom wewnętrznym przeciwnym F, H. WŁASNOSC XLI. 32. primi. Wszytkie trzy anguły wtriangule, są równe dwiema krzyżowym. PRzeciągnąwszy albowiem przez T, równoodległą CTV, przeciwnej ścianie LH; ściana LT, z linią CTV (według Własności 5
iest rowny ángułom F, y H. Przeprowádźiwszy bowiem przez C, nieznáczną LN, rownoodległą sámey FH; ánguł LCF, iest rowny ángułowi ná przemiany CFH, (według Punktu 1. Własnośći 7.) Anguł tákże FHC, iest rowny ángułowi náprzemiány NCH, ktoremu ánguł przeciwny LCT, iest rowny: Anguł tedy poẃierzchowny cáły TCF złożony ze dwoch TCL, y LCF, iest roẃny dwiemá ángułom wewnętrznym przećiẃnym F, H. WŁASNOSC XLI. 32. primi. Wszytkie trzy ánguły wtryángule, są rowne dwiemá krzyżowym. PRzećiągnąwszy álbowiem przez T, roẃnoodległą CTV, przeciwney śćiánie LH; śćiáná LT, z liniią CTV (według Własnośći 5
Skrót tekstu: SolGeom_I
Strona: 241
Tytuł:
Geometra polski cz. 1
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
(F,) gdy na jednejże lunecie (ETB,) stoją. 20. tertii Euclidys.
PRzeciągnąwszy albowiem przez centrum L, linią prostą FLT; że FL, i EL, jako półdiametry jednegoż cyrkułu EFB, są równe; według Własności 44. będą anguły F, i E, równe, którym anguł powierzchowny ELT, według Własności[...] jest równy. Zaczym dwa razy większy niż F, albo E, anguł także ELB, dwa razy większy niż BFL. Zaczym cały anguł ELB, będzie dwa razy większy, niż EFB. Anguł tedy w cyrkule przy Centrum, jest dwa razy większy, od angułu przy obwodzie. Stąd idzie:
(F,) gdy ná iedneyże lunećie (ETB,) stoią. 20. tertii Euclidis.
PRzeciągnąwszy álbowiem przez centrum L, liniią prostą FLT; że FL, y EL, iáko połdyámetry iednegoż cyrkułu EFB, są roẃne; według Własnośći 44. będą ánguły F, y E, rowne, ktorym ánguł poẃierzchowny ELT, według Własnośći[...] iest rowny. Záczym dwá rázy większy niż F, álbo E, ánguł tákże ELB, dwá rázy większy niż BFL. Záczym cáły ánguł ELB, będźie dwá rázy większy, niż EFB. Anguł tedy w cyrkule przy Centrum, iest dwá rázy większy, od angułu przy obwodźie. Ztąd idźie:
Skrót tekstu: SolGeom_I
Strona: 245
Tytuł:
Geometra polski cz. 1
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
.
PRzeprowadziwszy, bowiem linią BH, od angułu B, do centrum H, i pociągnąwszy linii DB do L: anguły DBH, i BDH, są równe: także anguły CBH, i BCH, równe, według Własności 44. Zaczym anguł CBD cały, jest równy angułom BCH, i BDH. Ze zaś anguł powierzchowny CBL (według Własności 40) jest równy dwiema angułom wewnętrznym C, i D, triangułu CBD, i anguły CBD, CBL, przy jednej linii BC, są równe: Będą obadwa krzyżowe według Definicyj 5. Zabawy 1. Anguł tedy wpółcyrkule jest krzyżowy. Co się miało naprzód demonstrować. Ze zaś w triangule CBD
.
PRzeprowádźiwszy, bowiem liniią BH, od ángułu B, do centrum H, y poćiągnąwszy linii DB do L: ánguły DBH, y BDH, są rowne: tákże ánguły CBH, y BCH, rowne, według Własnośći 44. Záczym ánguł CBD cáły, iest rowny ángułom BCH, y BDH. Ze záś ánguł powierzchoẃny CBL (według Własnośći 40) iest rowny dẃiemá ángułom wewnętrznym C, y D, tryángułu CBD, y ánguły CBD, CBL, przy iedney liniii BC, są rowne: Będą obádwá krzyżowe według Definicyi 5. Zábáwy 1. Anguł tedy wpołcyrkule iest krzyżowy. Co się miáło naprzod demonstrowáć. Ze záś w tryángule CBD
Skrót tekstu: SolGeom_I
Strona: 247
Tytuł:
Geometra polski cz. 1
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683