35 + Portret baby, na łokci 1.
36 + Portret baby, w ręku świcę trzymającej.
37 Obrazów tylkichżea 2, z ekspressją kwiatów w dzbankach.
38 + Lanszawcików dwu ćwierciowych, jednej ręki, w ramkach, na jednym figurek 3, na drugim 2.
39 + Obraz pół łokciowy, z ekspressją w prospekcie ludzi na jarmarku tańcujących.
40 + Obraz tylkiż, na deszcze, z ekspressją białychgłów, rozbierających z szat mężczyznem gwałtem do łoża.
41 + Lanszawt mniejszy, z ekspressją w lasach pałacyku i skał.
42 + Lanszawt 1 ½ ćwierciowy, z ekspressją pałacyku nad wodą i mężczyzny prezentującego koszyk kwiatów białogłowie, oprócz drobniejszych figurek
35 + Portret baby, na łokci 1.
36 + Portret baby, w ręku świcę trzymającej.
37 Obrazów tylkichżea 2, z ekspressją kwiatów w dzbankach.
38 + Lanszawcików dwu ćwierciowych, jednej ręki, w ramkach, na jednym figurek 3, na drugim 2.
39 + Obraz pół łokciowy, z ekspressją w prospekcie ludzi na jarmarku tańcujących.
40 + Obraz tylkiż, na deszce, z ekspressją białychgłów, rozbierających z szat mężczyznem gwałtem do łoża.
41 + Lanszawt mniejszy, z ekspressją w lasach pałacyku i skał.
42 + Lanszawt 1 ½ czwierciowy, z ekspressją pałacyku nad wodą i mężczyzny prezentującego koszyk kwiatów białogłowie, oprócz drobniejszych figurek
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 174
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
+ Obrazów półłokciowych 2, w ramkach czarnych, z brzegami złocistemi, z ekspressją jeden wołów i dwóch pastyrzów z pastyrką, drugi pastyrki z czterema wołmi nad rzeką.
136 + Obrazy 2 równe sobie, łokciowe, na deszcze, jednej ręki, z ekspressją na jednym wielu chłopów w austerii cieszących się, na drugim w prospekcie ulicy, w której doktor jarmarczny przy teatrum ludzi na zęby liczy.
137 + Obrazów 2, jednej ręki, w snycyrskich, złocistych ramach, z ekspressją jeden białogłowy na mule białym siedzącej, z kieliszkiem, mężczyzny i baby z butelką etc. Drugi mężczyźni na białym koniu, czytującego kartę, przy białogłowie, siedzącej na
+ Obrazów półłokciowych 2, w ramkach czarnych, z brzegami złocistemi, z ekspressją jeden wołów i dwóch pastyrzów z pastyrką, drugi pastyrki z czterema wołmi nad rzeką.
136 + Obrazy 2 równe sobie, łokciowe, na deszce, jednej ręki, z ekspressją na jednym wielu chłopów w austeryi cieszących się, na drugim w prospekcie ulicy, w której doktor jarmarczny przy teatrum ludzi na zęby liczy.
137 + Obrazów 2, jednej ręki, w snycyrskich, złocistych ramach, z ekspressją jeden białogłowy na mule białym siedzącej, z kieliszkiem, mężczyzny i baby z butelką etc. Drugi mężczyźni na białym koniu, czytującego kartę, przy białogłowie, siedzącej na
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 178
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
Azachowasz gdy będzie dobre budynku Położenie/ Materia Forma. A potym Umiejętny Rzemieślnik i dobra jego robota.
W Położeniu uważać w przód Miejsce/ które ma być Zdrowe przy suchem powietrzu. Wygodne przy zyznem Kraju przy wodzie żywej/ albo możnali Portowej rzece przytym przy sposobności lochów/ i sklepów. Wesołe na koniec przy pięknym prospekcie. Lecz raczej te są Vota quám praecepta. Trudno sobie miejsce stworzyć/ ale jakie masz/ takiego zażyć umiejętnie. Starzy polacy albo na wysokich górach albo w dole i w błocie murowali/ jako to/ dawne Zamki pokazują. Ale góry wiatrom podległe/ dla których okna trudno być mogą całe/ potym zimno zbytne.
Azáchowasz gdy będźie dobre budynku Połozenie/ Materia Forma. A potym Vmieiętny Rzemieślnik y dobra iego robota.
W Położeniu vważáć w przod Mieysce/ ktore ma być Zdrowe przy suchem powietrzu. Wygodne przy zyznem Kráiu przy wodźie żywey/ álbo moznali Portowey rzece przytym przy sposobnośći lochow/ y sklepow. Wesołe ná koniec przy pięknym prospekćie. Lecz ráczey te są Votá quám praecepta. Trudno sobie mieysce stworzyć/ ále iákie masz/ tákiego záżyć vmieiętnie. Stárzy polacy álbo ná wysokich gorách álbo w dole y w błoćie murowáli/ iáko to/ dawne Zamki pokázuią. Ale gory wiatrom podległe/ dla ktorych okná trudno być mogą cáłe/ potym źimno zbytne.
Skrót tekstu: NaukaBud
Strona: A4
Tytuł:
Krótka nauka budownicza
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Wdowa i Dziedzice Andrzeja Piotrowczyka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
przykłady.
SZÓSTA Regula ad Compartitionem jest od nowych Architektów a mianowicie włoskich podana. Którą oni pilnie barzo/ & nimis scrupulosè zachowają/ aby okna i Drzwi sobie korespondowały jedno przeciwko drugiemu/ tak żeby przez budynek wszytek był prospect. To lubo ma łacne jakieś z izby do Izby przeście/ lubo ma i swój kształt wtym prospekcie i perspectiuje: Jednak że nie nazbyt seruiliter potrzeba to zachować. Gdyż z tąd częstokroć bywa do wczasu (który praecipuum momentum pomieszkania) przeszkodą gdy w Izbie do Łoszka/ Pieca/ Komina/ miejsce się dla tej uwagi zepsuje. Więc i zimnetakowe budynki bywają/ bo wiatr nazbyt wolnopo izbach chodzi/ i dlatego czasem multiplicantur
przykłády.
SZOSTA Regula ad Compartitionem iest od nowych Architectow á miánowićie włoskich podána. Ktorą oni pilnie bárzo/ & nimis scrupulosè záchowáią/ áby okná y Drzwi sobie correspondowáły iedno przeciwko drugiemu/ ták żeby przez budynek wszytek był prospect. To lubo ma łácne iákieś z izby do Izby prześćie/ lubo ma y swoy kształt wtym prospekćie y perspectiuie: Iednák że nie názbyt seruiliter potrzebá to záchowác. Gdyż z tąd częstokroć bywa do wczásu (ktory praecipuum momentum pomięszkánia) przeszkodą gdy w Izbie do Łoszká/ Piecá/ Kominá/ mieysce się dla tey vwagi zepsuie. Więc y zimnetákowe budynki bywáią/ bo wiátr názbyt wolnopo izbách chodźi/ y dlatego czasem multiplicantur
Skrót tekstu: NaukaBud
Strona: B3v
Tytuł:
Krótka nauka budownicza
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Wdowa i Dziedzice Andrzeja Piotrowczyka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Dociągli, granicznego Wołoszczyzny placu. Gdzie tameczny Perkułap, według swej możności, Dosyć ludzko przywitał z bliżających gości. Wyjachawszy przed miasto, w przystojnym sekwicie Z chorągwiami, z muzyką, i wszleką obficie Wygodą, opatrzywyszy gospody dla Pana Katolicki zapisał dworzec Kapitana, Wcześnie dosyć budowny, lub nie tak wspaniale, W pieknym bardzo prospekcie, na Dunajskie fale, Tu sobie przez dzień który, spocząć nam się zdało. Zwłaszcza że Wszystkich Świętych, święto przypadało Na zajutrz, nabożeństwa byśmy tu zażyli, Wołosza też, tym czasem, przewóz opatrzyli, Aże piękna pogoda nam w te dni służyła, Jak chęć zażyć przechadzki, tak i wczesność była Więc
Dociągli, gránicznego Wołoszczyzny placu. Gdzie tameczny Perkułap, według swey możności, Dosyć ludzko przywitał z bliżaiących gości. Wyiachawszy przed miásto, w przystoynym sekwicie Z chorągwiámi, z muzyką, y wszleką obficie Wygodą, opátrzywyszy gospody dla Páná Kátolicki zapisał dworzec Kápitána, Wcześnie dosyć budowny, lub nie ták wspaniále, W pieknym bárdzo prospekcie, ná Dunayskie fale, Tu sobie przeź dzień ktory, spocząć nam się zdało. Zwłaszcza że Wszystkich Swiętych, święto przypadáło Ná záiutrz, nabożeństwá byśmy tu zażyli, Wołosza też, tym czásem, przewoz opátrzyli, Aże piękna pogoda nam w te dni służyłá, Ják chęć zażyć przechadzki, tak y wczesność byłá Więc
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 58
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
Sama wełna czyni intraty na 6. kroć stotysięcy.
Summatim biorąc, rocznej intraty czyni Anglia 24. Milionów, z których tylko dwa miliony do skarbu idzie Królewskiego, inne pro expensis publicis.
Co jeszcze scitu dignum w Anglii, tu się opisuje.
O mil 10. od Londynu na pięknej pozycyj, zdrowej eryj i prospekcie cudnym, przy miejscach do polowania sposobnych jest Pałac Królewski Noncsuth, albo Nonciuc, to jest nusquam simiłe, albo nullibi par, nazwany, który, Comes Rondelius Henrykowi VIII. Królowi, mając go Gościem u siebie, complacenti sibi z miejsca pozycyj, przy solennym traktamencie darował. Dokąd Król z całej prawie EUROPY Architektów
Samá wełná czyni intraty ná 6. kroć stotysięcy.
Summatim biorąc, roczney intráty czyni Anglia 24. Millionow, z ktorych tylko dwá milliony do skarbu idźie Krolewskiego, inne pro expensis publicis.
Co ieszcze scitu dignum w Anglii, tu się opisuie.
O mil 10. od Londynu na piękney pozycyi, zdrowey àéryi y prospekcie cudnym, przy mieyscach do polowánia sposobnych iest Pałac Krolewski Noncsuth, albo Nonciutz, to iest nusquam simiłe, albo nullibi par, názwany, ktory, Comes Rondelius Henrykowi VIII. Krolowi, maiąc go Gościem u siebie, complacenti sibi z mieysca pozycyi, przy solennym tráktamencie darowáł. Dokąd Krol z całey práwie EUROPY Architektow
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 280
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
nadziwy się zjeżdżali jeden drugiemu powiedając że tam leży Zona komendentowa wyrzucona prochami. A ta lezała owa pactwa rozkrzyzowawszy się informa jako człowiek spięknego Ciała stworzony że rozeznać było trudno az prawie pomacawszy twardości Kamiennej. Na tej Wierzej albo raczy salej królowie uciechy swoje miewali kolacyje jadali tance i różne odprawowali rekreacyje bo jest w ślicznym bardzo prospekcie Może zniej wszystkie prawie królestwa swego widzieć Prowincyje ale i część Szwecyjej widać tam na tę wierzą komendant i wszyscy co przynim byli uciekli i stamtąd o kwater lubo nierychło prosili co mogli by byli otrzymać ale te prochy które directe podtą wierzą zapaliły się wyniosły ich Bardzo Wysoko bo wszystkie owe porozsadzawszy piętra jak ich wziął impet
nadziwy się ziezdzali iedęn drugięmu powiedaiąc że tam lezy Zona kommendentowa wyrzucona prochami. A ta lezała owa pactwa rozkrzyzowawszy się informa iako człowiek zpięknego Ciała stworzony że rozeznać było trudno az prawie pomacawszy twardosci Kamięnney. Na tey Wierzey albo raczy saley krolowie uciechy swoie miewali kollacyie iadali tance y rozne odprawowali rekreacyie bo iest w slicznym bardzo prospekcie Moze zniej wszystkie prawie krolestwa swego widziec Prowincyje ale y częsć Szwecyiey widać tam na tę wierzą kommendant y wszyscy co przynim byli uciekli y ztamtąd o kwater lubo nierychło prosili co mogli by byli otrzymać ale te prochy ktore directe podtą wierzą zapaliły się wyniosły ich Bardzo Wysoko bo wszystkie owe porozsadzawszy piętra iak ich wziął impet
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 60v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
to, co w sobie zamyka Długą wieczność, i miejsce dla Cudzołożnika. Niewiedziałeś Dawidzie co to grzech śmiertelny, Ze ci wydrze niewinność, wyłupi skarb dzielny. Ze za krótkie momenta obmierzłej uciechy, Piekielnego Wulkana wznosić musisz miechy. Ale i ty Betsabe, godnaś kary słusznej, Ześ się myła w prospekcie samołowki dusznej! Gdyby skromność podczciwych żon w tobie mieszkała, Dalejbyś od perspektyw Pańskich unikała. Strzeżcie się odtąd kąpać w Sadzawkach Mężatki, Czym wielom Mężczyzn na grzech dajecie zadatki.
Wam wszystkim co się w rzekach pluszczecie nie w Wannie, Szpetnie z tym, czy Mężatce, czy Wdowie, czy Pannie. Nie
to, co w sobie zamyka Długą wieczność, y mieysce dla Cudzołożnika. Niewiedziałeś Dawidzie co to grzech śmiertelny, Ze ci wydrze niewinność, wyłupi skarb dzielny. Ze za krotkie momenta obmierzłey uciechy, Piekielnego Wulkana wznosić musisz miechy. Ale y ty Betsabe, godnaś kary słuszney, Ześ się myła w prospekcie samołowki duszney! Gdyby skromność podczciwych żon w tobie mieszkała, Daleybyś od perspektyw Pańskich unikała. Strzeżcie się odtąd kąpać w Sadzawkach Mężatki, Czym wielom Mężczyzn na grzech daiecie zadatki.
Wam wszystkim co się w rzekach pluszcżecie nie w Wannie, Szpetnie z tym, czy Mężatce, czy Wdowie, czy Pannie. Nie
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 95
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752