to są od Niemców pozwolenia, i tych których libertują, zostawować sobie mogą; wreszcie, że gdy u szlachty nie stanie, tych sobie libertynów na obrót wezmą, bo nie inszą pewnie czynią im tę folgę polityką, ale żeby tylko pierwsze głowy ukontentowane tym egzemptem niby to były, aby Rzpltej i szlachcie życzliwi nie dali przestrogi otwierając drugim oczy, quae fata wszystkich manent i na co te wszystkie wyjść mogą zdzierstwa.
13. Pretekst to jest zasłony od tureckiej ściany teraźniejszych wojsk saksońskich wprowadzenie; w samej zaś rzeczy patet anguis in herba i cale insza jest odległych z tego konsekwencyjej maksyma. Dla czego pozorem tylko łudzą, że się sami utrzymać od
to są od Niemców pozwolenia, i tych których libertują, zostawować sobie mogą; wreszcie, że gdy u szlachty nie stanie, tych sobie libertynów na obrót wezmą, bo nie inszą pewnie czynią im tę folgę polityką, ale żeby tylko pierwsze głowy ukontentowane tym egzemptem niby to były, aby Rzpltej i szlachcie życzliwi nie dali przestrogi otwierając drugim oczy, quae fata wszystkich manent i na co te wszystkie wyjść mogą zdzierstwa.
13. Pretekst to jest zasłony od tureckiej ściany teraźniejszych wojsk saksońskich wprowadzenie; w samej zaś rzeczy patet anguis in herba i cale insza jest odległych z tego konsekwencyjej maksyma. Dla czego pozorem tylko łudzą, że się sami utrzymać od
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 202
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
szpilek, którymi zakłuć, zwierciadeł, których się przejźreć możesz między towarem na poły. Rzeczy, powieści, przygody, podobieństwa, przykłady, które, jeśli nie były, być mogły w obojej płci, w różnych stanach i wieku żywota ludzkiego Tudzież ethica do cnoty, moralia do obyczajów, sacra do nauki, seria do przestrogi wiodące poważnych i uważnych Festiva, ludicra, satyrica, salsa, aluzje z imion, przezwisk, urzędów i kompleksyj różnych, krom zgorszenia cnotliwego człeka, bo czystemu wszytkie rzeczy są czyste, próżnujących zabawiające ludzi; Są i żarty z podufałymi bez sarkazmów przyjacioły, choćci I w różej, i w lilijej, i w
szpilek, którymi zakłuć, zwierciadeł, których się przejźreć możesz między towarem na poły. Rzeczy, powieści, przygody, podobieństwa, przykłady, które, jeśli nie były, być mogły w obojej płci, w różnych stanach i wieku żywota ludzkiego Tudzież ethica do cnoty, moralia do obyczajów, sacra do nauki, seria do przestrogi wiodące poważnych i uważnych Festiva, ludicra, satyrica, salsa, aluzje z imion, przezwisk, urzędów i kompleksyj różnych, krom zgorszenia cnotliwego człeka, bo czystemu wszytkie rzeczy są czyste, próżnujących zabawiające ludzi; Są i żarty z podufałymi bez sarkazmów przyjacioły, choćci I w różej, i w lilijej, i w
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 5
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
pożenili wdowcy?
Widziałby siódmy Trion, że nie tylko mówcy Tam, kędy się w głębokiej Wiśle Wanda nurzy, Lecz się oraz i mówcy rodzą, i jeburzy. 445. NA PRZEZWISKO RÓŻNYCH PANIEN OD DRZEWA
Lub cię wdowa za żonę, lub potyka dziewka, Trzeba do obieszenia upatrować drzewka; Lecz i to dla przestrogi nie wadzi napisać, Że wprzód trzeba na nią wleźć, niźli się kołysać. Tobie jabłoń do smaku; prawda, piękna dama, Lecz wiesz, do czego w raju przywiodła Adama: Gdy się często wężowi każe na się wspinać, Zdechniesz, dla każdego li jabłka przyjdzie zginać. Tobie gruszka nie darmo, i to
pożenili wdowcy?
Widziałby siódmy Tryon, że nie tylko mówcy Tam, kędy się w głębokiej Wiśle Wanda nurzy, Lecz się oraz i mówcy rodzą, i jeburzy. 445. NA PRZEZWISKO RÓŻNYCH PANIEN OD DRZEWA
Lub cię wdowa za żonę, lub potyka dziewka, Trzeba do obieszenia upatrować drzewka; Lecz i to dla przestrogi nie wadzi napisać, Że wprzód trzeba na nię wleźć, niźli się kołysać. Tobie jabłoń do smaku; prawda, piękna dama, Lecz wiesz, do czego w raju przywiodła Adama: Gdy się często wężowi każe na się wspinać, Zdechniesz, dla każdego li jabłka przyjdzie zginać. Tobie gruszka nie darmo, i to
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 197
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
. Kusi się jednak Piekielnik na zatracenie Dusz ludzkich/ aby je od jedności Cerkiewnej odwiódłszy/ abo do jedności nie dopuściwszy/ zewnątrz Cerkwie zostałe powoli swej miał/ i jako swe brał/ połykał/ i tam strącał/ gdzie sam z ciemnymi Aniołami swymi wiecznymi wiekami zostawać będzie. Uważenie X: Skarga w przedmowie do Czytelnika przestrogi. o Przodkowaniu Bisk. Rzymskiego. Uważenie
Może też nakoniec kogo z nas/ abo i wszytkich od Jedności Cerkiewnej odstraszać/ obchodzony już po Synodzie Florenckim Synod Trideński. Ale i to był by nam strach tam/ gdzie go niemasz. i owszem Cerkiew nasza Wschodnia Cerkwi Zachodnej wielce za to ma być powinna/
. Kuśi sie iednák Piekielnik ná zátrácenie Dusz ludzkich/ áby ie od iednośći Cerkiewney odwiodszy/ ábo do iednośći nie dopuśćiwszy/ zewnątrz Cerkwie zostáłe powoli swey miał/ y iáko swe brał/ połykał/ y tám ztrącał/ gdźie sam z ćiemnymi Anyołámi swymi wiecznymi wiekámi zostáwáć będźie. Vważenie X: Skárgá w przedmowie do Czytelniká przestrogi. o Przodkowániu Bisk. Rzymskiego. Vważenie
Może też nákoniec kogo z nas/ ábo y wszytkich od Iednośći Cerkiewney odstrászáć/ obchodzony iuż po Synodźie Florentskim Synod Tridenski. Ale y to był by nam strách tám/ gdźie go nimász. y owszem Cerkiew nászá Wschodna Cerkwi Zachodney wielce zá to ma bydź powinna/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 200
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Elekcyj żaden Poseł postronny, ani Minister, ani Sekretarz nie może mieszkać w Warszawie, ale na odległym miejscu od Warszawy. Audiencją mogą jednak mieć w okopach przy obecności obydwóch Stanów, którym Prymas, a potym Marszałek Koła Rycerskiego odpowiedzieć powinien, po audiencyj zaraz wyjechać powinni do swoich Kwater. Przedtym Rzeczpospolita naznaczała Rezydentów Posłom dla przestrogi fakcyj, ale teraz nie obserwują tego, i z tąd scysje i fakcje się dzieją. Kandydat do Tronu nie powinien się w Warszawie znajdować dla zamiesznia wolnej Elekcyj, chyba że niespodziewany Polak obrany będzie, jako Michał i Jan. Książęta Pruscy lubo hołdownicy Rzeczypospolitej niemogą się znajdować na Elekcyj, bo im nie pozwolono po
Elekcyi żaden Poseł postronny, ani Minister, ani Sekretarz nie może mieszkać w Warszawie, ale na odległym mieyscu od Warszawy. Audyencyą mogą jednak mieć w okopach przy obecnośći obódwóch Stanów, którym Prymas, á potym Marszałek Koła Rycerskiego odpowiedźieć powinien, po audyencyi zaraz wyjechać powinni do swoich Kwater. Przedtym Rzeczpospolita naznaczała Rezydentów Posłom dla przestrogi fakcyi, ale teraz nie obserwują tego, i z tąd scyssye i fakcye śię dźieją. Kandydat do Tronu nie powinien śię w Warszawie znajdować dla zamiesznia wolney Elekcyi, chyba że niespodźiewany Polak obrany będźie, jako Michał i Jan. Xiążęta Pruscy lubo hołdownicy Rzeczypospolitey niemogą śię znaydować na Elekcyi, bo im nie pozwolono po
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 139
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
obozu jako i z obozu wielkie, nieznośne krzywdy ubogim ludziom idąc, po włości krążąc, czyni, ode wsi do wsi i Wprzód i pobok i nazad chodząc, po kilkanastu chorągwi w jednej wsi, chorągiew po chorągwi stawając, niekontentując się jedzeniem, do woza bierze statie, przeto dla niewiadowych Artykułów to Punkta dla przestrogi podaję: jako naiprędzej na stanowiska nic niekrążąc iść.
2. Idąc, w któremby miejscu dwie chorągwie stały, trzecicy niestawać w ciągnieniu.
3. Czat żadnych nieczynić, stacji niewyciągać, w bok niezasyłać, do wozów niebrać, pożywieniem się samem i to skromnem kontentować.
4.
obozu iako y z obozu wielkie, nieznośne krzywdy ubogim ludziom idąc, po włości krążąc, czyni, ode wsi do wsi y wprzod y pobok y nazad chodząc, po kilkanastu chorągwi w iedney wsi, chorągiew po chorągwi stawaiąc, niekontentuiąc się iedzeniem, do woza bierze statie, przeto dla niewiadowych Artykułow to Punkta dla przestrogi podaię: iako naiprędzey na stanowiska nic niekrążąc iść.
2. Idąc, w któremby mieiscu dwie chorągwie stały, trzecicy niestawać w ciągnieniu.
3. Czat żadnych nieczynić, statiey niewyciągać, w bok niezasyłać, do wozów niebrać, pożywieniem się samem y to skromnem kontentować.
4.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 284
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
, i co boży rok ty Trudnisz doktory i pijesz dekokty; Powiedz, co salsa i jakiego smaku, Gdzie też święcono to drzewo gwajaku I po czym poznać przedni korzeń chiny, Czym sasafrasu pachną ostrużyny I skąd to miejsce prostej lakrycyjej Przy cynamonie i drzewach z Indyjej, Żebym tak twoją upewniony próbą, Mędrszy z przestrogi, już nie trwożył sobą I nie zabłądził w tym indyjskim gaju, Bo mi pić doktor kazał chinę w maju. RAKI
Cnota cię rządzi nie pragniesz pieniędzy; Złota dosyć masz nie boisz się nędzy; Czystości służysz nie swojej chciwości; W skrytości mieszkasz nie przywabiasz gości; Szyciem zarabiasz nie wygra wasz w karty; Piciem
, i co boży rok ty Trudnisz doktory i pijesz dekokty; Powiedz, co salsa i jakiego smaku, Gdzie też święcono to drzewo gwajaku I po czym poznać przedni korzeń chiny, Czym sasafrasu pachną ostrużyny I skąd to miejsce prostej lakrycyjej Przy cynamonie i drzewach z Indyjej, Żebym tak twoją upewniony próbą, Mędrszy z przestrogi, już nie trwożył sobą I nie zabłądził w tym indyjskim gaju, Bo mi pić doktor kazał chinę w maju. RAKI
Cnota cię rządzi nie pragniesz pieniędzy; Złota dosyć masz nie boisz się nędzy; Czystości służysz nie swojej chciwości; W skrytości mieszkasz nie przywabiasz gości; Szyciem zarabiasz nie wygra wasz w karty; Piciem
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 56
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
5. takowych cząstek, to jest Calów.
PRZESTROGA. 4. Jeżeliby cząstka odcięta na Węgielnicy, lijią z Celami, była tak mała, żebyś jej nie mógł objąć cyrklem: Obejmij ją wespół z przyległym jednym łokciem całym; i wstaw to otwarcie cyrkla na skali między linią poprzeczną wtórą (która w figurze Przestrogi 3. na spodzie ma przypisaną liczbę 200: a na wierzchu 100) i między linią HC. A przy której się liczbie pobocznej zmiejści; ta jej cząstki setne opowie. Naprzykład. Jeżeli przypadnie na ST, odrzuciwszy IS całe 100; ostatek IT, będzie zamykał w sobie, cząstek 20. jakich łokieć cały
5. takowych cząstek, to iest Calow.
PRZESTROGA. 4. Ieżeliby cząstká odćięta ná Węgielnicy, liiią z Celámi, byłá ták mała, żebyś iey nie mogł obiąć cyrklem: Obeymiy ią wespoł z przyległym iednym łokciem cáłym; y wstaw to otwárćie cyrklá ná skáli między liniią poprzeczną wtorą (ktora w figurze Przestrogi 3. ná spodźie ma przypisáną liczbę 200: á ná wierzchu 100) y między liniią HC. A przy ktorey się liczbie poboczney zmieyśći; tá iey cząstki setne opowie. Náprzykład. Ieżeli przypádnie ná ST, odrzućiwszy IS cáłe 100; ostátek IT, będźie zámykał w sobie, cząstek 20. iákich łokieć cáły
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 56
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
pobocznej zmiejści; ta jej cząstki setne opowie. Naprzykład. Jeżeli przypadnie na ST, odrzuciwszy IS całe 100; ostatek IT, będzie zamykał w sobie, cząstek 20. jakich łokieć cały liczy 100, według Demonstracyj w tejże Przestrodze 3. PRZESTROGA 5. Gdy na Węgielnicy nmc, łokieć jeden, poczytasz według Przestrogi 2. za łokci 10. a cząstka jaka (o której nie wiesz wiele Calów, abo setnych cząsteczek zabiera jednego łokcia) pozostanie po zupełnym łokciu w wymierzaniu odległości, wysokości abo głębokości; pamiętaj liczbę cząsteczek wyrachowaną na skali, abo Calów na Linijce Calów TP, brać 10. razy większą. Naprzykład: 80
poboczney zmieyśći; tá iey cząstki setne opowie. Náprzykład. Ieżeli przypádnie ná ST, odrzućiwszy IS cáłe 100; ostátek IT, będźie zámykał w sobie, cząstek 20. iákich łokieć cáły liczy 100, według Demonstracyi w teyże Przestrodze 3. PRZESTROGA 5. Gdy ná Węgielnicy nmc, łokieć ieden, poczytasz według Przestrogi 2. zá łokći 10. á cząstka iáka (o ktorey nie wiesz wiele Calow, abo setnych cząsteczek zábiera iednego łokćiá) pozostánie po zupełnym łokciu w wymierzániu odległosći, wysokośći ábo głębokośći; pámiętay liczbę cząsteczek wyráchowáną ná skáli, ábo Calow ná Liniyce Calow TP, bráć 10. rázy większą. Náprzykład: 80
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 56
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
; Obwód jej wyniesie blisko na Calów 28. Gdyż taka figura (z rysowania) ma cztery Sekstansy DC, CS, HB, BN, cyrkułów, na Diametrach, EC, FB; i dwa Sekstansy HD, NS, z półdiametru VD, i PS, które są równe czterema Sekstansom z diametru EC, według przestrogi Nauki 72. Zabawy 4. na karcie 141. Zaczym znalazłszy obwód cyrkułu BHFN, 62 831 851. z diametru BF 20 000 000; gdy jeden jego sekstans 10 471 976. i 2 ze 6. weźmiesz ośm razy, będziesz miał cały obwód Owwaty. 83 775 810, i proporcją wiadomą Długości Owaty
; Obwod iey wynieśie blisko ná Calow 28. Gdyż táka figurá (z rysowánia) ma cztery Sextánsy DC, CS, HB, BN, cyrkułów, ná Dyámetrách, EC, FB; y dwá Sextánsy HD, NS, z połdyámetru VD, y PS, ktore są rowne czteremá Sextánsom z dyámetru EC, według przestrogi Náuki 72. Zábáwy 4. ná kárćie 141. Záczym ználaszszy obwod cyrkułu BHFN, 62 831 851. z dyámetru BF 20 000 000; gdy ieden iego sextáns 10 471 976. y 2 ze 6. weźmiesz ośm rázy, będźiesz miał cáły obwod Owwáty. 83 775 810, y proporcyą wiádomą Długośći Owáty
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 71
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684