macicznej podniesione/ jeśli aż do głowy będą zaniesione/ krew tam zarażają/ i mózgowi złą ku posiłkowi sprawują. Stąd od przyrodzenia do niższych części bywa strącona. Uleczone zęby bywają gdy skroniom na te żeły/ które z głowy z stępują plastr z mastiksu/ abo plastr co go do ruptur ożywamy/ i z opium będzie przyłożony/ a potym plastr ku rozeznaniu z kokornaku. Przytym ból uskramiać trzeba/ wino ciepło w uściech trzymając/ w którymby wrzało/ sałwia/ skorka morowego drzewa/ koriandrowe nasienie przyprawne/ i gallas. Abo naparzać usta parą/ z warzeniem sałwiej/ cząbru/ majeranu z wina. A jeśli przyczynę bólu zimną być
máćiczney podnieśione/ ieśli áż do głowy będą zánieśione/ krew tam zárażáią/ y mozgowi złą ku pośiłkowi spráwuią. Ztąd od przyrodzenia do niższych częśći bywa ztrącona. Vleczone zęby bywáią gdy skroniom ná te żeły/ ktore z głowy z stępuią plastr z mastixu/ ábo plastr co go do ruptur ożywamy/ y z opium będźie przyłożony/ á potym plastr ku rozeznániu z kokornáku. Przytym bol vskramiáć trzebá/ wino ćiepło w vśćiech trzymáiąc/ w ktorymby wrzáło/ sałwia/ skorká morowego drzewá/ koriandrowe náśienie przypráwne/ y gállás. Abo náparzáć vstá párą/ z wárzeniem sałwiey/ cząbru/ máieranu z winá. A ieśli przyczynę bolu źimną być
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Gv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
! Próżno je żyje i w liczbę prowadzi, kto niemiłości dopuści się winy i nie dla Boga życie chce mieć stałe, nie będzie trwałe, umarłe raczej, i co się on sadzi w rozum swój głupi, jako czcze perzyny wionie od Akwilona. 2.
Jako więc ogień w mokrej wilgotności, surowem k temu drewnem przyłożony, kwasząc się dymem, prędko się więc dusi, tak człowiek właśnie – bez Boskiej miłości na poły zmarły, na poły zmorzony gaśnie zniszczony –
od Boga ognia upraszać się musi. Ten trwały sam jest na długie wieczności, szczęśliwy, w kijem się wznieci.
Boże dobroci, Początku bez Końca, przeciwko Tobie szczerą
! Próżno je żyje i w liczbę prowadzi, kto niemiłości dopuści się winy i nie dla Boga życie chce mieć stałe, nie będzie trwałe, umarłe raczej, i co się on sadzi w rozum swój głupi, jako czcze perzyny wionie od Akwilona. 2.
Jako więc ogień w mokrej wilgotności, surowem k temu drewnem przyłożony, kwasząc się dymem, prędko się więc dusi, tak człowiek właśnie – bez Boskiej miłości na poły zmarły, na poły zmorzony gaśnie zniszczony –
od Boga ognia upraszać się musi. Ten trwały sam jest na długie wieczności, szczęśliwy, w kiem się wznieci.
Boże dobroci, Początku bez Końca, przeciwko Tobie szczerą
Skrót tekstu: WieszczArchGur
Strona: 62
Tytuł:
Archetyp
Autor:
Adrian Wieszczycki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory poetyckie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Anna Gurowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2001
jest już, albo gdy nie jest przytomna. Nieszczęśliwe przygody nieprzytrafiają się na owczas, gdy kometa w oczach naszych po niebie przechadza się, ale albo w kilka lat, albo przynajmniej w kilka miesięcy: jakoż tedy kometa która w bliskości będąc nic złego nieuczyniła, oddaliwszy się czynić może? Jeżeli ogień przyłożony niezapalił drzewa, zgaszony, albo na 100 kroków od niego oddalony, zapewne nie zapali.
Nie komety tedy są przyczyną odmian na świecie, ale nietrwałość i niestatek rzeczy. Marność nad marno- ściami, i wszystko marność: Rodzaj przemija i rodzaj nadchodzi, rzekł Eklezjastes. Oto prawdziwa przyczyna nies[...] częśliwych przygód: gdy
iest iuż, albo gdy nie iest przytomna. Nieszczęśliwe przygody nieprzytrafiają się na owczas, gdy kometa w oczach naszych po niebie przechadza się, ale albo w kilka lat, albo przynaymniey w kilka miesięcy: iakoż tedy kometa ktora w bliskości będąc nic złego nieuczyniła, oddaliwszy się czynić może? Jeżeli ogień przyłożony niezapalił drzewa, zgaszony, albo na 100 krokow od niego oddalony, zapewne nie zapali.
Nie komety tedy są przyczyną odmian na świecie, ale nietrwałość y niestatek rzeczy. Marność nad marno- ściami, y wszystko marnośc: Rodzay przemiia y rodzay nadchodzi, rzekł Eklezyastes. Oto prawdziwa przyczyna nies[...] częśliwych przygod: gdy
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 292
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
namocz przez dzień, na ciepłym miejscu, potym warz do połowy (w piasku, albo w popiele) uczyn czopek z chusty, lubo z Bawelny, maczaj w tym, w tykaj in Orificium, miejsce, w przód omywszy Decoctione malvaeStrophularia korżeń w jesieni wykopany, tak wewnątrz zażyty, jako też powierzchnie, przyłożony: albo na udach noszony, dostatecznie leczy wszelkie afekcje Haemorrhoidów. Toż czyni Crasulae, id est Thelephilii korzeń, wziąwszy tyle korzonków ile jest guzików, powiesić na szyj, rzecz pewna, także Rad momordiace. Objaśnia się tu błąd niektórych, którzy tej są opiniej, że Mełqncholikom otwieranie Haemorrhoidów jest pożyteczne, dla tego
námocz przez dźień, ná ćiepłym mieyscu, potym warz do połowy (w piasku, álbo w popiele) uczyn czopek z chusty, lubo z Báwelny, maczay w tym, w tykay in Orificium, mieysce, w przod omywszy Decoctione malvaeStrophularia korżeń w ieśieni wykopány, ták wewnątrz záżyty, iáko też powierzchnie, przyłożony: álbo ná udách noszony, dostátecznie leczy wszelkie áffekcye Haemorrhoidow. Toż czyni Crasulae, id est Thelephilii korzeń, wźiąwszy tyle korzonkow ile iest guzikow, powieśić ná szyi, rzecz pewna, tákże Rad momordiace. Obiaśnia się tu błąd niektorych, ktorzy tey są opiniey, że Mełqncholikom otwieránie Haemorrhoidow iest pożyteczne, dlá tego
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 267
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
przeciw prawu de actis nemini denegandis protestacyjej przymować, drugdzie podczas przymować nie chcą, przeto przeciwko takim penę surową namówić, a forum inter causas officii naznaczyć mają.
15. Kwarta z W. Ks. Litewskiego aby postanowiona była.
16. Do przysięgiej trybunalskiej aby punkt de secretis iudicii non revelandis duchownych i świeckich deputatów był przyłożony. Także, kto by miał prywatę swoję, tj. akcyją kryminalną a sobie intentowaną, albo żeby ratione hereditatis cuiusvis z nim litispendentia zaszła, nie ma trybunalistą być obierany, choćby w inszym województwie posesyją miał.
17. Feudum pruskie i przysięga, także compactata elektora książęcia im. brandenburskiego, aby były in volumen legum
przeciw prawu de actis nemini denegandis protestacyjej przymować, drugdzie podczas przymować nie chcą, przeto przeciwko takim penę surową namówić, a forum inter causas officii naznaczyć mają.
15. Kwarta z W. Ks. Litewskiego aby postanowiona była.
16. Do przysięgiej trybunalskiej aby punkt de secretis iudicii non revelandis duchownych i świeckich deputatów był przyłożony. Także, kto by miał prywatę swoję, tj. akcyją kryminalną a sobie intentowaną, albo żeby ratione hereditatis cuiusvis z nim litispendentia zaszła, nie ma trybunalistą być obierany, choćby w inszym województwie posesyją miał.
17. Feudum pruskie i przysięga, także compactata elektora książęcia jm. brandeburskiego, aby były in volumen legum
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 417
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
.
ZMamieni i oszukani przez czary/ którzy rozumieją/ że abo członek wstydliwy utracili/ abo w postac bestialską przemienieni/ jakoby mieli być poratowani/ dosyć jaśnie wyżej powiedzieliśmy. Takowi abowiem ponieważ zgoła z łaski Bożej wyoadli/ co w ludziach uczarowanych gruntem jest/ nie jest rzecz można/ żeby lekarski plastr mógł być przyłożony/ póki żelazo w ciele jest. Przeto potrzeba: żeby tacy ludzie przez prawdziwą spowiedź/ z Panem Bogiem wprzód pojednali się. Potym mają wiedzieć/ o czym się i wyżej wspomniało w Rozdziale siódmym/ że takowe członki według rzeczy samej i prawdy nie bywają odymowane od ciała ludzkiego/ ale tylko nauką czarowniczą zakryte/ że
.
ZMamieni y oszukani przez czáry/ ktorzy rozumieią/ że ábo cżłonek wstydliwy vtrácili/ ábo w postác bestyálską przemienieni/ iákoby mieli bydź porátowáni/ dosyć iáśnie wyżey powiedźielismy. Tákowi ábowiem ponieważ zgołá z łáski Bożey wyoádli/ co w ludźiách vcżárowánych gruntem iest/ nie iest rzecż można/ żeby lekárski plastr mogł bydź przyłożony/ poki żelázo w ciele iest. Przeto potrzebá: żeby tácy ludźie przez prawdźiwą spowiedź/ z Pánem Bogiem wprzod poiednáli sie. Potym máią wiedźieć/ o czym sie y wyżey wspomniáło w Rozdźiale siodmym/ że tákowe członki według rzecży sámey y prawdy nie bywáią odymowáne od ćiáłá ludzkiego/ ále tylko náuką czárowniczą zákryte/ że
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 223
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
tych nazywam którzy mają przyczynę do karania/ ale miary w karaniu niemają. Hugo wszakże o świętym Wiktorze mówi. Trudna rzecz jest/ serce od złości zatwardziałe/ nakłonić ku ćwieczeniu i uczciwości ale potrzeba żeby do sprzecznej materii/ która się nakłonić nie da/ i ogień wietrzny był przydany/ i młot cięższy przyłożony. Kąsaniu zaś niedźwiadków/ pomsta czarowników i szatanów bywa przyrównana. Ta abowiem jest ona cudowna i zaraźliwa szarańcza/ o której Jan Z. pisze: miały ogony niedźwiadkom podobne/ a żądła ich w ogonach były/ a moc ich ludziom szkodzić przez pięć miesięcy. I miały nad sobą króla anioła przepaści/ któremu imię wygubiający
tych názywam ktorzy máią przyczynę do karánia/ ále miáry w karániu niemáią. Hugo wszákże o świętym Wiktorze mowi. Trudna rzecz iest/ serce od złośći zátwárdźiáłe/ nákłonić ku ćwiecżeniu y vczćiwośći ále potrzebá żeby do zprzeczney máteryey/ ktora się nákłonić nie da/ y ogień wietrzny był przydány/ y młot ćięższy przyłożony. Kąsániu záś niedźwiadkow/ pomstá cżárownikow y szátánow bywa przyrownána. Tá ábowiem iest oná cudowna y záráźliwa száráńcza/ o ktorey Ian S. pisze: miáły ogony niedźwiadkom podobne/ á żądłá ich w ogonách były/ á moc ich ludźiom szkodźić przez pięc mieśięcy. Y miáły nád sobą krolá ániołá przepáśći/ ktoremu imę wygubiáiący
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 364
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
umniejszyć należy skrzydeł kortyny. Prowadzone tedy linie krótszej defensyj przez punkta terminalne skrzydeł beluardu, uczynią jego anguł obszerniejszy, mniej więcej, według dyminucyj skrzydeł kortyny. Gdyby zaś potrzeba delineować beluardy z angułem ich prostym, to jest ze dwóch frontów beluardu perpendykularnie się stykających złożonym. Należy dać kortyny skrzydłom, piątą część boku figury. Przyłożony tedy gnomon krawędzią do punktu terminującego skrzydło kortyny, aby anguł gnomonu wpadł na linią głowy beluardu, ten gnomon oznaczy anguł prosty złożony z dwóch frontów.
Według tegoż sposobu, i tejże tablicy wymiaru części pryncypalnych fortecy na samym gruncie mógłbyś odmierzyć regularną figurę fortecy. Czyli też z abrysu plantę jej na placu
umnieyszyć należy skrzydeł kortyny. Prowadzone tedy linie krotszey defensyi przez punkta terminalne skrzydeł beluardu, uczynią iego anguł obszernieyszy, mniey więcey, według dyminucyi skrzydeł kortyny. Gdyby zaś potrzeba delineować beluardy z angułem ich prostym, to iest ze dwoch frontow beluardu perpendykularnie się ztykáiących złożonym. Należy dáć kortyny skrzydłom, piątą część boku figury. Przyłożony tedy gnomon kráwędzią do punktu terminuiącego skrzydło kortyny, áby anguł gnomonu wpadł ná linią głowy beluardu, ten gnomon oznaczy anguł prosty złożony z dwoch frontow.
Według tegoż sposobu, y teyże tablicy wymiaru części pryncypalnych fortecy ná samym gruncie mogłbys odmierzyć regularną figurę fortecy. Czyli też z abrysu plantę iey ná placu
Skrót tekstu: BystrzInfArchW
Strona: G3
Tytuł:
Informacja architektury wojennej
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, próżen obłud, prawdę prawdą zdobi. Ale od przedsięwzięcia nie chcąc odstępować, Tam swój, kędym umyślił, bieg będę prostować, Wróciwszy się zarazem do grofa dobrego, Co już, już wino miał pić z kubka tak dziwnego. II.
Wprzód jednak strasznem skutkiem rzeczy zamyślony, Nim roztruchan do jego ust beł przyłożony, Głosem rzekł: „Miedzy mądre słusznie się policzy Ten, kto szukać nie będzie, czego mieć nie życzy. Moja żona jest żona, a tyś świadom tego, Iż każda żona miękka i da się do złego Snadniej pociągnąć, zwłaszcza kiedy lubość rodzi I lub z miłości lubo z zalotów pochodzi.
VII.
, próżen obłud, prawdę prawdą zdobi. Ale od przedsięwzięcia nie chcąc odstępować, Tam swój, kędym umyślił, bieg będę prostować, Wróciwszy się zarazem do grofa dobrego, Co już, już wino miał pić z kubka tak dziwnego. II.
Wprzód jednak strasznem skutkiem rzeczy zamyślony, Nim roztruchan do jego ust beł przyłożony, Głosem rzekł: „Miedzy mądre słusznie się policzy Ten, kto szukać nie będzie, czego mieć nie życzy. Moja żona jest żona, a tyś świadom tego, Iż każda żona miękka i da się do złego Snadniej pociągnąć, zwłaszcza kiedy lubość rodzi I lub z miłości lubo z zalotów pochodzi.
VII.
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 281
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
osobliwie w gorączkach.
Item zwierć Mak, roszczyń świnim mlekiem, przyłóż na czoło i skronie, uznasz skutek dobry.
Item na drzewkach Roży polnej najdują się gębki kosmate, w których wewnątrz są robaczki, tych wziąwszy kilka, rozetrzyj w palcach, nasmaruj skronie, i pod nosem.
Item plaster z siedmi Kminów na głowę przyłożony, też pomaga do snu. Gdy kto nie ostróżnie zażyje Arszeniku, albo Aurypigmentu, albo Razgielu.
NAprzód postrzegszy że zażyje kto trucizny, zaraz dawaj Oliwy po łyszcze, a za każdą łyżką dawaj pić mleko letnie, coraz powtarzając, albo nalej Oliwy dostatek do mleka ciepłego, dawaj pić nie mało i często.
Item
osobliwie w gorączkách.
Item zwierć Mák, roszczyń świnim mlekiem, przyłoż ná czoło y skronie, uznasz skutek dobry.
Item ná drzewkách Roży polney nayduią się gębki kosmate, w ktorych wewnątrz są robaczki, tych wźiąwszy kilka, rozetrzyi w pálcách, násmáruy skronie, y pod nosem.
Item plaster z śiedmi Kminow ná głowę przyłożony, tesz pomaga do snu. Gdy kto nie ostrożnie záżyie Arszeniku, álbo Auripigmentu, álbo Rázgielu.
NAprzod postrzegszy że záżyie kto trućizny, záraz daway Oliwy po łyszcze, á zá káżdą łyszką daway pić mleko letnie, coraz powtarzáiąc, álbo náley Oliwy dostátek do mleká ćiepłego, daway pić nie máło y często.
Item
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 158
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716