różna figura, to płaska, to wydrożona, to wypukła, to sferyczna, to triangułowa, to węglasta, etc: przez którą przechodząc radiacja rzeczy widomych, z niejakim nadłomaniem promieni swoich, rożmaite oku wydaje pozory. Mijam sposoby wyrobienia tych szkieł. Ich własności, i kombinacją jednych z drugiemi. Gdyż nauka z siebie przytrudna, obszerna, bez figur niepojęta. Atoli nie co z praktycznej Dioptryki namienię.
XIX. Wiele instrumentów Dioptrycznych z inwentowali Matematycy, które oku ludzkiemu do różnych reprezentacyj służą. Pierwsze są Telescopia albo perspektywy, które odległe objecta i gołym okiem niedojrzane, zbliżają, i widome czynią. A te są wielorakie. Jedne pojedyncze o
rożna figura, to płaska, to wydrożona, to wypukła, to sferyczna, to tryangułowa, to węglasta, etc: przez ktorą przechodząc radyacya rzeczy widomych, z nieiakim nadłomaniem promieni swoich, rożmaite oku wydáie pozory. Miiam sposoby wyrobienia tych szkieł. Jch własności, y kombinacyą iednych z drugiemi. Gdyż náuka z siebie przytrudna, obszerna, bez figur niepoięta. Atoli nie co z praktyczney Dyoptryki námienię.
XIX. Wiele instrumentow Dyoptrycznych z inwentowali Matematycy, ktore oku ludzkiemu do rożnych reprezentácyi służą. Pierwsze są Telescopia álbo perspektywy, ktore odległe objecta y gołym okiem niedoyrzane, zbliżaią, y widome czynią. A te są wielorakie. Jedne poiedyncze o
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y3v
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
nas w Polsce składa się rząd z Monarchicznego i Arystokratycznego. W Anglii z Monarchicznego, Arystokratycznego, i Demokratycznego; toż samo w Szwecyj. W Rzeczypospolitej Holenderskiej, z Arystokratycznego i Demokratycznego. P. Który jest kształt rządzenia najlepszy? O. To pytanie nie tak do Geografii, jako do Polityki należy, i ta kwestia przytrudna jest do wyłuszczenia. To tylko można mówić, że Rząd Despotyczny najgorszy jest ze wszystkich. P. Jak się dzieli Europa? O. Dzieli się na szesnaście princypalniejszych Krajów, które na Mapie Kościelną liczbą są poznaczone, jako to: I. Królestwo PORTUGALSKIE. II. Królestwo HISZPAŃSKIE. III. Królestwo FRANCUSKIE. IV
nas w Polszcze składa się rząd z Monarchicznego y Arystokratycznego. W Anglii z Monarchicznego, Arystokratycznego, y Demokratycznego; toż samo w Szwecyi. W Rzeczypospolitey Hollenderskiey, z Arystokratycznego y Demokratycznego. P. Ktory iest kształt rządzenia naylepszy? O. To pytanie nie tak do Geografii, iako do Polityki należy, y ta kwestya przytrudna iest do wyłuszczenia. To tylko można mowić, że Rząd Despotyczny naygorszy iest ze wszystkich. P. Jak się dzieli Europa? O. Dzieli się na szesnaście princypalnieyszych Kraiow, ktore na Mappie Kościelną liczbą są poznaczone, iako to: I. Krolestwo PORTUGALSKIE. II. Krolestwo HISZPANSKIE. III. Krolestwo FRANCUSKIE. IV
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 21
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
to nasienie posiej no między kapustę. Albo proch zapalaj w końcu grząd, gdy motyle siadają wtedy, kiedy wiatr mały pociąga, aby dym ten szedł po kapuście. Konopie siane po między kapustą od robactwa prezerwują; kto ma nie wiele, może pognieść robactwo, albo kaczki zapuściwszy wygubić. Drób Folwarczny wychować jest rzecz także przytrudna, i do tego szczęścia potrzeba, jako to kury czasem się nie niosą, albo nie rychło, albo siedzieć nie chcą. Na co rzecz dobra mieć kurnik duży, oblepiony, zamknięty, i w koło ziemi, pogrodzić kilkanaście kuczek małych, żeby kura każda w swojej kuczce gniazdo mając, tam się niosła, to
to nasienie posiey no międźy kapustę. Albo proch zapalay w końcu grząd, gdy motyle siadaią wtedy, kiedy wiatr mały pociąga, aby dym ten szedł po kapuście. Konopie siane po między kapustą od robactwa prezerwuią; kto ma nie wiele, może pognieść robactwo, albo kaczki zapuściwszy wygubić. Drob Folwarczny wychować iest rzecz także przytrudna, y do tego szczęścia potrzeba, iako to kury czasem się nie niosą, albo nie rychło, albo siedzieć nie chcą. Na co rzecz dobra mieć kurnik duży, oblepiony, zamknięty, y w koło ziemi, pogrodzić kilkanaście kuczek małych, żeby kura każda w swoiey kuczce gniazdo maiąc, tam się niosła, to
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 401
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
razy wracającego się Elizeusza do modlitwy nad umarłym; to siedm razy modlącego się Eliasza, aby był Niebo deszczom zawarte otworzył, jako mówi Simeon Tessaloniceński; ten mówię Sakrament tyle wyciągający Księży, Synod Zamojski nie skasował; tylko widząc, że sprowadzenie tyle Kapłanów dla ubogich ludzi z miejsc odległych, ile na partykularzach, jest rzecz przytrudna, i tym samym odrażająca Prawowiernych do przyjmowania tego Sakramentu, tedy i jednemu Kapłanowi pozwolił go administrować, jak w Łacińskim teraz praktykuje się Kościele. 9no Przy poświęceniu Kapłanów przykazuje Synod Zamojski trzymać się starodawnych Ceremonii Greckich, a nie nowych od Piotra Mohyły Metropolity Dysunickiego nadanych chwytać się. 10 Grzegorza Palamę czcić za Świętego zakazano:
razy wracaiącego się Elizeusza do modlitwy nad umarłym; to siedm razy modlącego się Eliasza, aby był Niebo deszczom zawarte otworzył, iako mowi Simeon Tessaloniceński; ten mowię Sakrament tyle wyciągaiący Xięży, Synod Zamoyski nie skasował; tylko widząc, że sprowadzenie tyle Kapłanow dla ubogich ludzi z mieysc odległych, ile na partykularzach, iest rzecz przytrudna, y tym samym odrażaiąca Prawowiernych do przyimowania tego Sakramentu, tedy y iednemu Kapłanowi pozwolił go administrować, iak w Łacińskim teraz práktykuie się Kościele. 9no Przy poświęceniu Kapłanow przykazuie Synod Zamoyski trzymać się starodawnych Ceremonii Greckich, á nie nowych od Piotra Mohyły Metropolity Disunickiego nadanych chwytać się. 10 Grzegorza Palamę czcić za Swiętego zakazano:
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 79
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. Wspomniał i fortece pograniczne nowofundowane i na te żadnej nie odebrał rezolucyjej. Zalecał imp. Brandta i ten osechł. Zlecił j.k.m. imp. krakowskiemu, aby wynalazł modum ukontentowania onego i posiłkowania do Okopu. Przypominał następującą porę wojenną, jak i czym wyprowadzić i ruszyć znużone chorągwie do obozu. Że przytrudna materia do rezolwowania, zaraz w tym żadnej nie odebrał punktualnej, kategorycznej deklaracyjej. Na tych tedy zakończona konferencja.
Król im. po mszy jadł obiad z królową im., imp. posłem francuskim i imp. krakowskim. Po obiedzie na przejażdżkę wyjeżdżali królestwo ichm., w wieczór karty grali.
Od im. ks
. Wspomniał i fortece pograniczne nowofundowane i na te żadnej nie odebrał rezolucyjej. Zalecał jmp. Brandta i ten osechł. Zlecił j.k.m. jmp. krakowskiemu, aby wynalazł modum ukontentowania onego i posiłkowania do Okopu. Przypominał następującą porę wojenną, jak i czym wyprowadzić i ruszyć znużone chorągwie do obozu. Że przytrudna materyja do rezolwowania, zaraz w tym żadnej nie odebrał punktualnej, kategorycznej deklaracyjej. Na tych tedy zakończona konferencyja.
Król jm. po mszy jadł obiad z królową jm., jmp. posłem francuskim i jmp. krakowskim. Po obiedzie na przejażdżkę wyjeżdżali królestwo ichm., w wieczór karty grali.
Od jm. ks
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 113
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
. ad piantas peoum i przeprosili za ów grzech żółkiewski. Król im. ucnwycał go obiema rękami za głowę mówiąc te słowa, że „to czynię dla imp. krakowskiego, że odpuszczam, ale noli amplius peccare“. Nie bywa jeszcze na pokojach, bo królowej im. nie przeprosił, która się jeszcze zda być przytrudna.
Przyszła wiadomość, że Tatarowie stoją pod Kupczyńcami; gdzie się obrócić mieli, nie umieli informować króla im.; powiadali, że się mieli brakować, aby cokolwiek bydła zarwali dla pożywienia powracając do domu.
Imp. konte młody wyzwał u panien górnych na pojedynek imp. Dąbrowskiego podkomorzyca wileńskiego o to, że miął brać
. ad piantas peoum i przeprosili za ów grzech żółkiewski. Król jm. ucnwycał go obiema rękami za głowę mówiąc te słowa, że „to czynię dla jmp. krakowskiego, że odpuszczam, ale noli amplius peccare“. Nie bywa jeszcze na pokojach, bo królowej jm. nie przeprosił, która się jeszcze zda być przytrudna.
Przyszła wiadomość, że Tatarowie stoją pod Kupczyńcami; gdzie się obrócić mieli, nie umieli informować króla jm.; powiadali, że się mieli brakować, aby cokolwiek bydła zarwali dla pożywienia powracając do domu.
Jmp. conte młody wyzwał u panien górnych na pojedynek jmp. Dąbrowskiego podkomorzyca wileńskiego o to, że miął brać
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 140
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
: na przykład, jeżeli ten zgrzeszy tak, to więc takie odniesie karanie; jeżeli zaś tak postąpi sobie, taką będzie też miał nadgrodę. Według różności przyczyn, różnie też wyrok następuje, w koniecznych przyczynach, koniecznie; w dobrowolnych, dobrowolnie; w naturalnych, naturalnie; w przypadkowych zaś, przypadkowym sposobem. Trochę przytrudna rzecz wyrazić to słowy, i do pojęcia nie jest tak snadna; ale dalszym dyskursem lepiej się objaśni, byleś w tak trudnej materyj nie tęsknił. Ja umyślnie bawić się muszę dla objaśnienia tej trudności, gdyż siła na wyrozumieniu rzeczy dobrym należy, ustawiczne bowiem są narzekania na fatum, czy nieszczęście, i dolą,
: na przykład, ieżeli ten zgrzeszy tak, to więc takie odniesie karanie; ieżeli zaś tak postąpi sobie, taką będzie też miał nadgrodę. Według różności przyczyn, różnie też wyrok następuie, w koniecznych przyczynach, koniecznie; w dobrowolnych, dobrowolnie; w naturalnych, naturalnie; w przypadkowych zaś, przypadkowym sposobem. Troche przytrudna rzecz wyrazić to słowy, i do poięcia nie iest tak snadna; ale dalszym dyskursem lepiey się obiaśni, byleś w tak trudney materyi nie tęsknił. Ja umyślnie bawić się muszę dla obiaśnienia tey trudności, gdyż siła na wyrozumieniu rzeczy dobrym należy, ustawiczne bowiem są narzekania na fatum, czy nieszczęście, i dolą,
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 82
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
Małżonku pożegnawszy tęć zasłonę na oczy stawi. POLITYCZNY. Rzymianie idola złotem ubierali. Ciało nasze jest to idolum jedne, oczym czytaj. Curtius lib. I. Do nieba z jakim tytułem szła ta Matrona. Aleksander czynił się być Bogiem, a kiedy zachorzał, swoje Bóstwo polewką leczył. ORATOR Małżonka frasowliwego weselić wielce przytrudna.
Wesel się ześ taką miał Małżonkę, której pożycie kwiatem a oraz zapachem było. A już troski i lamenty na stronę uchyliwszy. Hominem te esse scito. Ześ człowiekiem na to pamiętaj Konkluzja.
Przyjmuje tę pociechę Wielmożny Jego Mość/ a łzy swoje poskromiwszy/ iżeście Waszmość moi Miłościwi PP. tego mu
Małżonku pożegnawszy tęć zasłonę ná oczy stáwi. POLITYCZNY. Rzymiánie idolá złotem vbieráli. Ciáło násze iest to idolum iedne, oczym czytay. Curtius lib. I. Do niebá z iákim tytułem szłá tá Matroná. Alexánder czynił się być Bogiem, á kiedy záchorzał, swoie Bostwo polewką leczył. ORATOR Małżonká frásowliwego weselić wielce przytrudna.
Wesel się ześ táką miał Małżonkę, ktorey pożyćie kwiátem á oraz zapáchem było. A iuż troski y lámenty ná stronę vchyliwszy. Hominem te esse scito. Ześ człowiekiem ná to pámiętay Konkluzya.
Przyimuie tę poćiechę Wielmożny Iego Mość/ á łzy swoie poskromiwszy/ iżeśćie Wászmość moi Miłośćiwi PP. tego mu
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 356
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
czeluściach drwa nałożone, wsunąć się i z niemi mogły, a rzucanie drew, kaflów nieztrząsało i pieca nierozwalało. 5. Znajdują się insze sposoby ogrzewania pokojów, to przez ścienne, to przez szafiaste, to dolne piece, lub ściennemi meatami prowadzeniem ciepła. Atoli ta kosztowna inwencja, i do konserwacyj codziennego używania jest przytrudna. LI. Oprócz pieców wygodne w pokojach kominki, nie tylko dla ciepła, ale osobliwie dla wyciągnienia wilgoci, szkodliwych humorów, i puryfikowania powietrza, którym tchnąć co momentalnie mięszkaniec musi. A inaczej wentylować aury zimowa pora niedopuszcza. Aby kominki nie dymiły pokojów, szersze a niżeli wyższe dawać należy. Proporcja zaś szerokości
czeluściach drwa náłożone, wsunąć się y z niemi mogły, á rzucanie drew, kaflow nieztrząsało y pieca nierozwalało. 5. Znaiduią się insze sposoby ogrzewania pokoiow, to przez ścienne, to przez szafiaste, to dolne piece, lub ściennemi meatami prowadzeniem ciepła. Atoli ta kosztowna inwencya, y do konserwacyi codziennego używania iest przytrudna. LI. Oprocz piecow wygodne w pokoiach kominki, nie tylko dla ciepłá, ále osobliwie dla wyciągnienia wilgoci, szkodliwych chumorow, y puryfikowania powietrza, ktorym tchnąć co momentalnie mięszkaniec musi. A inaczey wentylować aury zimowa pora niedopuszcza. Aby kominki nie dymiły pokoiow, szersze á niżeli wyższe dawać należy. Proporcya záś szerokości
Skrót tekstu: BystrzInfArch
Strona: E2v
Tytuł:
Informacja architektoniczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743