z pieszczoną Nimfą w tak trudnym porcie osadzoną. 74. Apollo gromi człowieka.
Na wesołym Apollo siedząc Helikonie, Po wielogłośnej palcem przebierając stronie, Gdy rożnie na przyległe patrza okiem morze, Gdzie burzliwe trozębem Neptun wały porze, Obaczy tam zdalelca aż od Litwy syna: Animusz gigantowski, cóż to za przyczyna? Czoła jest przywyższego a białego oka, Włos rudy, twarz dziubata, wszystko to odwłoka, Bo cię żadna nie zechce, jużeś omylony, Gdyś nieboże i w serce i w łeb postrzelony. 75. Replika na to.
Popraw się, zgadni mi tę amfiboloiję, Że złota szwajca mury stalowe przebije.
Wielkiego wtenczas ze mną
z pieszczoną Nimfą w tak trudnym porcie osadzoną. 74. Apollo gromi człowieka.
Na wesołym Apollo siedząc Helikonie, Po wielogłośnej palcem przebierając stronie, Gdy rożnie na przyległe patrza okiem morze, Gdzie burzliwe trozębem Neptun wały porze, Obaczy tam zdalelca aż od Litwy syna: Animusz gigantowski, coż to za przyczyna? Czoła jest przywyższego a białego oka, Włos rudy, twarz dziubata, wszystko to odwłoka, Bo cię żadna nie zechce, jużeś omylony, Gdyś nieboże i w serce i w łeb postrzelony. 75. Replika na to.
Popraw się, zgadni mi tę amfiboloiję, Że złota szwajca mury stalowe przebije.
Wielkiego wtenczas ze mną
Skrót tekstu: ZbierDrużWir_I
Strona: 33
Tytuł:
Collectanea...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1675 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910