pokora, anielska czystość, w uczynkach świętobliwych skrytość, życia przykład, ciała wstrze- mięźliwość, serca prostota i nagość, zmysłów umartwienie, w zgromadzeniu zgoda i miłość, doczesności wzgarda, przełożeństwa praca, w powinności czynienie, zgoła we wszytkim prawdziwie i nieobłudne duchowieństwo? Gdzie duchowni, świętobliwi mężowie, charakter w sobie życiem nader przyzwoitym wysoko ważyli i szanowali, siebie jako najcichsze uniżali i pogardzali stworzenia. Gdzie się w czystości sumnienia z kandorem liliji szacować mogli, z cnotami i uczynkami swoimi, aby ich ludzkie nie taksowało oko, w groby między zgniłe trupy, w jaskinie, pieczary i lasy między bestyje i zwierzęta chronili i nocy, a nie światła
pokora, anielska czystość, w uczynkach świętobliwych skrytość, życia przykład, ciała wstrze- mięźliwość, serca prostota i nagość, zmysłów umartwienie, w zgromadzeniu zgoda i miłość, doczesności wzgarda, przełożeństwa praca, w powinności czynienie, zgoła we wszytkim prawdziwie i nieobłudne duchowieństwo? Gdzie duchowni, świętobliwi mężowie, charakter w sobie życiem nader przyzwoitym wysoko ważyli i szanowali, siebie jako najcichsze uniżali i pogardzali stworzenia. Gdzie się w czystości sumnienia z kandorem liliji szacować mogli, z cnotami i uczynkami swoimi, aby ich ludzkie nie taksowało oko, w groby między zgniłe trupy, w jaskinie, pieczary i lasy między bestyje i zwierzęta chronili i nocy, a nie światła
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 224
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i niebezpieczeństwa. Nie masz cnoty bogomyślności i pobożności, bo nie masz łaski, ochoty i pilności pobierania się do swoich powinności i do pacierzy, do modlitwy, do czytania księg, pisma i dziejów świętych, skąd by była zawsze pobudka do naśladowania akcji i pobożności świętych Pańskich, do polerowania się w cnotach i życiu stanowi przyzwoitym. Nie masz cnoty pokory, bo nie masz łaski rozważania podłości przyrodzonej, estymacji bliźniego nad siebie wyższej, nałogów i defektów swoich pogardy. Nie masz cnoty skromności, bo nie masz łaski umartwienia w sobie inklinacji, zmysłów i namiętności cielesnych. Nie masz cnoty czystości, bo nie masz łaski ostrożności chronienia się okazji powabnych,
i niebezpieczeństwa. Nie masz cnoty bogomyślności i pobożności, bo nie masz łaski, ochoty i pilności pobierania się do swoich powinności i do pacierzy, do modlitwy, do czytania księg, pisma i dziejów świętych, skąd by była zawsze pobudka do naśladowania akcyi i pobożności świętych Pańskich, do polerowania się w cnotach i życiu stanowi przyzwoitym. Nie masz cnoty pokory, bo nie masz łaski rozważania podłości przyrodzonej, estymacyi bliźniego nad siebie wyższej, nałogów i defektów swoich pogardy. Nie masz cnoty skromności, bo nie masz łaski umartwienia w sobie inklinacyi, zmysłów i namiętności cielesnych. Nie masz cnoty czystości, bo nie masz łaski ostrożności chronienia się okazyi powabnych,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 227
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
. Alcuinus zaś Autor de Divinis Officiis piszący, świadczy, iż Grecy pod czas ofiar zażywali nakrycia głowy, zowiąc te nakrycie cuphias, co się ma rozumieć, o Biskupach, Opatach, etc. U Hebrajczyków, Rzymianów, Ormianów było w zwyczaju, gdy ofiary czynili osobliwie Saturnowi, Honorowi, Herkulesowi, głowy sobie nakrywać przyzwoitym nabożeństwu strojem. Turcy toż samo czynią podczas swej modlitwy zabobonnej. Głowy nakrycie u Prawowiernych było signum pudoris, mówi Brassicanus in adagiorum farragine.
Pileus alias Czapka, kapelusz, znaczył, i znaczy człeka liberae conditionis, albo wolność; stąd ad Pileum vocare; jednoż jest, co Wolność dawać, na wolność wyprowadzać
. Alcuinus zaś Autor de Divinis Officiis piszący, swiadczy, iż Grecy pod cżas ofiar zażywali nakrycia głowy, zowiąc te nakrycie cuphias, co się ma rozumieć, o Biskupach, Opatach, etc. U Hebraycżykow, Rzymianow, Ormianow było w zwycżaiu, gdy ofiary cżynili osobliwie Saturnowi, Honorowi, Herkulesowi, głowy sobie nakrywać przyzwoitym nabożeństwu stroiem. Turcy toż samo cżynią podczas swey modlitwy zabobonney. Głowy nakrycie u Prawowiernych było signum pudoris, mowi Brassicanus in adagiorum farragine.
Pileus alias Czapka, kapelusz, znacżył, y znacży człeka liberae conditionis, albo wolność; ztąd ad Pileum vocare; iednoż iest, co Wolność dawać, na wolność wyprowadzać
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 68
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
starszy Carewicz zowie się Kniaziem Jerosławskim, a drugi Syn Carewicz pisze się Kniaziem Roztowskim. Dwór Jego zawsze godnych Ludzi ozdobny frekwencją. Senatorowie górniejsi zowią się DUMNOI Boiare, których było za Pawła Potockiego w Moskwie rezydującego wszystkich 25. OKOLNICZYCH zaś, niby Kasztelanów, albo Mniejszych Senatorów było 15. KANCLERZE zwali się Dumnoi Diaki nie przyzwoitym tanto Ministerio imieniem, bo Diak w Cerkwi śpiewa, a Kanclerz od Tronu jest Os Regum. Dworzanie zwali się Dumnoi Dworanyje. Ale teraz tam polityczniejsza facies rerum: gdzie Ministerium Dworu i Wojska Komenda z Cudzoziemców constat a Patriotom Moskalom, ile z natury prostym, dosyć Honoru parere non imperare. EUROPA. Rosyiskie Imperium.
starszy Carewicz zowie się Kniaziem Ierosławskim, á drugi Syn Carewicz pisze się Kniaźiem Rostowskim. DWOR Iego záwsze godnych Ludźi ozdobny frekwencyą. Senatorowie gornieysi zowią się DUMNOI Boiare, ktorych było zá Pawłá Potockiego w Moskwie rezyduiącego wszystkich 25. OKOLNICZYCH zaś, niby Kasztelanow, albo Mnieyszych Senátorow było 15. KANCLERZE zwáli się Dumnoi Diaki nie przyzwoitym tanto Ministerio imieniem, bo Diak w Cerkwi spiewá, á Kanclerz od Tronu iest Os Regum. Dworzánie zwáli się Dumnoi Dworányie. Ale teráz tam politycznieyszá facies rerum: gdźie Ministerium Dworu y Woyska Komenda z Cudzoźiemcow constat á Patriotom Moskalom, ile z nátury prostym, dosyć Honoru parere non imperare. EUROPA. Rosyiskie Imperium.
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 428
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
, kiedy wiek szczęśliwością słynął Gdy był użytszym, w wybaczeniu snadnym, I kiedy złotem, miodem, mlekiem, płynął. Ażeby jaka w rodzie alternata Zabronić miała Siostrze, kochać Brata. Ale w tej porze, zwać możemy cudem Gdzie szczera miłość, w gniazdzie rodowitym Termin znalazła, między dwojga ludem, Kochającym się prawem przyzwoitym Jak para ptasząt, sympatycznym związkiem Takim Brat Siostrę, lubi obowiązkiem. Rzekłabym że się, z Jowisza i Ledy, Jak Polluks Kastor-Helena, rodzili
Ze sama zgoda, panowala wtedy, W łabęcim jaju, spolnie z sobą żyli, Znajdziesz te miłość dziś między bliźnięty Tak z Marianną, kocha się Wincenty. Na
, kiedy wiek szczęśliwością słynął Gdy był użytszym, w wybáczeniu snadnym, Y kiedy złotem, miodem, mlekiem, płynął. Ażeby iáka w rodzie alternata Zábronić miała Siostrze, kochać Bráta. Ale w tey porze, zwać możemy cudem Gdzie szczera miłość, w gniazdzie rodowitym Termin ználazła, między dwoyga ludem, Kochaiącym się práwem przyzwoitym Ják pára ptásząt, sympatycznym związkiem Tákim Brát Siostrę, lubi obowiązkiem. Rzekłabym że się, z Jowisza y Ledy, Ják Pollux Kastor-Helena, rodzili
Ze sama zgoda, panowála wtedy, W łabęcim jaiu, spolnie z sobą żyli, Znáydziesz te miłość dziś między bliźnięty Ták z Maryanną, kocha się Wincenty. Ná
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 363
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
każdy bronił, abyś i ty miedzy drugiemi pokazał się być kochającym jej synem, i cokolwiek do podźwignienia masz mocy i siły, wszystkiego przyłożył, Także przeciwnym sposobem, jeżeli wyroki zechcą, aby Ojczyzna cale zgineła, stanie się to, i stać się koniecznie musi, lecz sposobem ludzkim, i śrzodkiem do zagubienia onej przyzwoitym; Szlachta naprzykład, będzie z sobą i z Senatorami w niezgodzie, żaden starszemu młodszy nie ustąpi, ani zdrowszej rady słuchać będzie, ani sam dobrze poradzić, albo rządzić nie potrafi, a drugiemu nie dopuści. Wszyscy Prawa pisać według upodobania i prywat swoich zechcą, stare znosząc, a nowe na to miejsce układając
każdy bronił, abyś i ty miedzy drugiemi pokazał się być kochaiącym iey synem, i cokolwiek do podźwignienia masz mocy i siły, wszystkiego przyłożył, Także przeciwnym sposobem, ieżeli wyroki zechcą, aby Oyczyzna cale zgineła, stanie się to, i stać się koniecznie musi, lecz sposobem ludzkim, i śrzodkiem do zagubienia oney przyzwoitym; Szlachta naprzykład, będzie z sobą i z Senatorami w niezgodzie, żaden starszemu młodszy nie ustąpi, ani zdrowszey rady słuchać będzie, ani sam dobrze poradzić, albo rządzić nie potrafi, á drugiemu nie dopuści. Wszyscy Prawa pisać według upodobania i prywat swoich zechcą, stare znosząc, á nowe na to mieysce układaiąc
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 119
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
, loże na okół z tąż wygodą. Dla nas zaś godniejszych kanapa aksamitna pąsowego koloru, galonami, frandzlą i krepinami suto szamarowana, około której krom wart zwyczajnych stoją grandmuskieterowie przy broni, wspaniałą srodze czynią figurę. Teatrum tyż srodze wspaniałe, mające moc scen różnych, w kurtinach się mieniące, z miejscem przyzwoitym orkiestrowi, w którym osób różnych nacji cudzoziemców 40 się z wygodą swą, a ucha spektatorów melodią zgodną i przednią, mieści. 27. Teatrumportatif i przenoszone, na którym grają marionetki, lecz tak naturalnie, że się zdaje cale rzecz nie tego gatunku, ale żyjące. Srodze bogato przybrane. 28. Pałac książąt
, loże na okół z tąż wygodą. Dla nas zaś godniejszych kanapa aksamitna pąsowego koloru, galonami, frandzlą i krepinami suto szamarowana, około której krom wart zwyczajnych stoją grandmuskieterowie przy broni, wspaniałą srodze czynią figurę. Teatrum tyż srodze wspaniałe, mające moc scen różnych, w kurtinach się mieniące, ź miejscem przyzwoitym orkiestrowi, w którym osób różnych nacji cudzoziemców 40 się z wygodą swą, a ucha spektatorów melodią zgodną i przednią, mieści. 27. Teatrumportatif i przenoszone, na którym grają marionetki, lecz tak naturalnie, że się zdaje cale rzecz nie tego gatunku, ale żyjące. Srodze bogato przybrane. 28. Pałac książąt
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 173
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak