by znalazł, aby nie była inonerowana. My robiemy, hoorujemy, krwawym się zalewając potem, a chwała BOGU że in sudore vultus kawałkiem tym chleba gębę ogonić przyjdzie; a potior pars musi pójść na prowizje, wyderkafy, zapisy aalbo na Kościoły, albo na kościelnych niby sług, którzy jak wróble cudzą tylko żyją pszeniczką. Widziemy MCi Panowie, jak pingvis Pánis Christi, tak wiele Kapłanów, jak kapłonów tuczy iż u Brata Szlachcica na jednej i drugiej wiosce osiadłego, nie masz takiej aparencyj, porządków, tysięcy in deposito, które z krwawej rąk naszych pracy, czy dziesięcinach, akcydensach, czyli czynszach, w gotowym do ich rąk idą
by ználazł, áby nie byłá inonerowána. My robiemy, hoorujemy, krwawym śię zalewájąc potem, á chwáłá BOGU że in sudore vultus káwałkiem tym chleba gębę ogonić przyidźie; á potior pars muśi poyść ná prowizye, wyderkafy, zápisy aálbo ná Kośćioły, álbo ná kośćielnych niby sług, którzy ják wroble cudzą tylko żyją pszeniczką. Widźiemy MCi Pánowie, ják pingvis Pánis Christi, ták wiele Kápłánow, ják kapłonow tuczy iż u Brátá Szláchćica ná jedney y drugiey wiosce ośiadłego, nie mász tákiey apparencyi, porządkow, tyśięcy in deposito, ktore z krwawey rąk nászych prácy, czy dźiesięćinách, ákcydensách, czyli czynszach, w gotowym do ich rąk idą
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: P7v
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733