potrzeba M. M. P. względem tego/ coś Wmć mój Mciwy Pan powiedział/ że stan Małżeński który przyjaźnią jednany/ a przysięgą potwierdzony bywa/ jako wielkiej wagi jest/ tak też wielkiego uszanowania/ i wiernego zachowywania potrzebuje. Nawet i to/ co zrządzenia Bożego we wszytkich niemal kreaturach zachowuje się/ ze różny różnego zawsze sobie przyjaciela szuka/ jako sprzeciwka miedzy nierównymi oczym eźpergencia sama świadczy niezgoda i niezforność się znajduje. Jego M. P. wiedziałdobrze o zacnych zawsze sprawach i postępkach Domu tego/ nietajne mu i wielkie zasługi przeciwko Rzeczypospolitej/ i ojczyźnie naszej/ jawne mu były tej zacnej Familii z której jako z Ogroda dobrze sporządzonego
potrzebá M. M. P. względem tego/ coś Wmć moy Mćiwy Pan powiedźiał/ że stan Małżeński ktory przyiáźnią iednány/ á przyśiegą potwierdzony bywá/ iáko wielkiey wági iest/ tak też wielkiego vszanowania/ y wiernego záchowywánia potrzebuie. Náwet y to/ co zrządzenia Bożego we wszytkich niemal kreáturách záchowuie sie/ ze rozny roznego záwsze sobie przyiaćielá szuka/ iáko zprzećiwka miedzy nierownymi oczym eźpergencia samá świadcży niezgoda y niezforność sie znáyduie. Iego M. P. wiedźiałdobrze o zacnych záwsze spráwách y postępkách Domu tego/ nietáyne mu y wielkie zasługi przećiwko Rzecżypospolitey/ y oyczyznie nászey/ iáwne mu były tey zacney Fámiliey z ktorey iako z Ogrodá dobrze sporządzonego
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: C2
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
spezą zjazdy te ponoszą, A cóż, w korzyści sejmu, proszę, nie odnoszą. O, jak wiele wy wiecie sejmów rozerwanych, Prywatą, fakcjami waszymi złamanych, Że dawnych nie wspominam jak odległe czasów, Bo a wizy sejmowe stronią od mych lasów. Ledwo mi się z kim kiedy obaczyć przychodzi. Na potkaniu różnego zwierza mi nie schodzi. Łakomski czy Łukomski, wiedzieć doskonale Ja nie mogę, słyszałem o tym, choć o male, Że Łakomski, łakomie wziąwszy sześć tysięcy, Waszym sejmu konsultom o jak nie praw więcej! Lubo każdy kiedy wziąć skłania się w tej mierze, Lecz na upad matki swej syn dobry nie bierze
spezą zjazdy te ponoszą, A cóż, w korzyści sejmu, proszę, nie odnoszą. O, jak wiele wy wiecie sejmów rozerwanych, Prywatą, fakcyjami waszymi złamanych, Że dawnych nie wspominam jak odległe czasów, Bo a wizy sejmowe stronią od mych lasów. Ledwo mi się z kim kiedy obaczyć przychodzi. Na potkaniu różnego zwierza mi nie schodzi. Łakomski czy Łukomski, wiedzieć doskonale Ja nie mogę, słyszałem o tym, choć o male, Że Łakomski, łakomie wziąwszy sześć tysięcy, Waszym sejmu konsultom o jak nie praw więcej! Lubo każdy kiedy wziąć skłania się w tej mierze, Lecz na upad matki swej syn dobry nie bierze
Skrót tekstu: SatStesBar_II
Strona: 730
Tytuł:
Satyr steskniony z pustyni w jasne wychodzi pole
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
do pałacu należy: wino oraz i drwa mig nie kosztowały; mieszkałem dziewięć dni; w tym pałacu nihil siugularius, miejsce jednak piękne, ogród dobry z fontannami pospolitemi; winnica wyśmienita, z której natłoczonego wina widziałem kuf 80, w grotach stojącego tegorocznego, i wszystkich probowałem, przyznając, że arcy dobre różnego gatunku. Pałac i ogród pod samem miastem na górze wysokiej Pamphilego, który pałac nazywa się Belvedere, jakoż dobrze nazwano, bo naprzód z niego w samych Freskatach kury liczyć może; drzew wyśmienitość i apropo pod cyrkuł ogród bardzo piękny, w szpalerach z obu stron cyprysowe drzewa; przed pałacem na górze są niby ganki
do pałacu należy: wino oraz i drwa mig nie kosztowały; mieszkałem dziewięć dni; w tym pałacu nihil siugularius, miejsce jednak piękne, ogród dobry z fontannami pospolitemi; winnica wyśmienita, z któréj natłoczonego wina widziałem kuf 80, w grotach stojącego tegorocznego, i wszystkich probowałem, przyznając, że arcy dobre różnego gatunku. Pałac i ogród pod samem miastem na górze wysokiéj Pamphilego, który pałac nazywa się Belvedere, jakoż dobrze nazwano, bo naprzód z niego w samych Freskatach kury liczyć może; drzew wyśmienitość i apropo pod cyrkuł ogród bardzo piękny, w szpalerach z obu stron cyprysowe drzewa; przed pałacem na górze są niby ganki
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 93
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, z nawiedzinami.
Zabawa moja w Wiedniu była rozmaita, najczęstsza w przejażdżkach z ip. Kontym d’Areo, zacnym i grzecznym kawalerem, wielkim przyjacielem moim, któregom dość uznał szczerych afektów. 23 Aprilis byliśmy z nim za milę oglądać cesarskie lwy, tygrysy, lamparty, indyjskie koty, rysie, niedźwiedzie i różnego rodzaju zwierzęta, także ptastwa, jako to: strusie i t. d.
Z Wiednia wyjechałem 27 Aprilis, tego dnia doszła mi wiadomość de cambio, o które się przez czas nie mały turbowałem będąc bez pieniędzy. Stanąłem w Ołomuńcu 30 Aprilis. Był u mnie trzy razy iksiądz rektor tameczny S.
, z nawiedzinami.
Zabawa moja w Wiedniu była rozmaita, najczęstsza w przejażdżkach z jp. Contym d’Areo, zacnym i grzecznym kawalerem, wielkim przyjacielem moim, któregom dość uznał szczerych affektów. 23 Aprilis byliśmy z nim za milę oglądać cesarskie lwy, tygrysy, lamparty, indyjskie koty, rysie, niedźwiedzie i różnego rodzaju zwierzęta, także ptastwa, jako to: strusie i t. d.
Z Wiednia wyjechałem 27 Aprilis, tego dnia doszła mi wiadomość de cambio, o które się przez czas nie mały turbowałem będąc bez pieniędzy. Stanąłem w Ołomuńcu 30 Aprilis. Był u mnie trzy razy jksiądz rektor tameczny S.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 99
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i innych potrzeb ludzkich. Drugi: dla alchimii, to jest wyrobienia rozmaitych minerałów, kruszców i sodyn ziemnych. Jako to złota, srebra, miedzi, ołowiu, żelaza, soli, alabastru, marmuru, porfiru, Trzeci: dla ewaporowania tłustych i potrzebnych ekshalacyj z głębszych wnętrzności ziemi, które to ziemie zwierzchnią sposobią do różnego rodzaju drzewa, ziół, urodzajów. To na Atmosferze wyrabiają chmury, wiatry, deszcze, i inne meteora. Czwarty: aby nietylko co do pożytku ludzkiego z Opatrzności Boskiej te ognie służyły: ale też i sprawiedliwości Boskiej, do ukarania doczesnego ludzi: przez trzęsienia ziemi, pochłonienia całych miast, Prowincyj. Jako świadczy
y innych potrzeb ludzkich. Drugi: dla alchimii, to iest wyrobienia rozmaitych minerałow, kruszcow y sodyn ziemnych. Iako to złota, srebra, miedzi, ołowiu, żelaza, soli, alabastru, marmuru, porfiru, Trzeci: dla ewaporowania tłustych y potrzebnych exchalacyi z głębszych wnętrzności ziemi, ktore to ziemie zwierzchnią sposobią do rożnego rodzaiu drzewa, zioł, urodzaiow. To ná Atmosferze wyrábiáią chmury, wiátry, deszcze, y inne meteora. Czwárty: áby nietylko co do pożytku ludzkiego z Opátrzności Boskiey te ognie służyły: ále też y spráwiedliwości Boskiey, do ukarania doczesnego ludzi: przez trzęsienia ziemi, pochłonienia całych miást, Prowincyi. Iáko świadczy
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: B2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Jest niektórych, jaka była i Arystotelesa Meteo. c. 1. perswazja, jakoby podsłoneczne kraje, osobliwie bliższe ekwatora, dla wielkich i ustawicznych upałów słonecznych, nieużyteczne, nieurodzaine, samopiaszczyste były. Atoli eksperiencja uczy, jako wywodzi Acosta lib. 2. cap. 9. Iż obfitują w ludzi, zwierzęta, ptastwo różnego rodzaju, łąki, frukta, i wszelkie ziemi urodzaje, miejscami daleko wyborniejsze; niż w Europie. A co dziwniejsza: ze im słońce bliższe którego kraju posłonecznego na ten czas aura chłodniejsza, więcej gradów, deszczu, i wiatrów dość zimnych. Gdy zaś dalej się słońce odsunie ku krajom solstycjonalnym, na ten czas aura
Iest niektorych, iáká byłá y Arystotelesa Meteo. c. 1. perswazya, iákoby podsłoneczne kraie, osobliwie bliszsze ekwatora, dlá wielkich y ustawicznych upałow słonecznych, nieużyteczne, nieurodzaine, sámopiaszczyste były. Atoli experyencya uczy, iako wywodzi Acosta lib. 2. cap. 9. Iż obfituią w ludzi, zwierzęta, ptastwo rożnego rodzaiu, łąki, frukta, y wszelkie ziemi urodzaie, mieyscami daleko wybornieysze; niż w Europie. A co dziwnieysza: ze im słońce bliszsze ktorego kráiu posłonecznego ná ten czas aura chłodnieysza, więcey gradow, deszczu, y wiátrow dość zimnych. Gdy zaś daley się słońce odsunie ku kráiom solstycyonalnym, ná ten czás aura
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: C2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
dwa Królestwa: Qvivira, i Anian, aż ku Tartaryj Azjatyckiej północej wyciągnione. Atoli tylko brzegi tych krajów znajome. Nowa Hiszpania od Meksico albo Granady ciągnie się aż ku Ameryce południowej, i z nią łący. Ze wszystkich krajów Ameryckich najludniejsze, najurodzajsze, najbudowniejsze i najpolityczniejsze państwo. W złoto, srebro, perły, różnego rodzaju ptastwo, bydła obfituje. Jeden z obywatelów w dobrach swoich liczy na 40. tysięcy samych wołów. Klasztorami i Kościołami niemniej zagęszczone, jak które Europejskie państwo. Stołeczne miasto jest Meksico, stolica Proreja Hiszpańskiego i Arcybiskupa Meksykańskiego, do którego należy 10. Biskupów, z obszernemi dość Diecezjami.
LII. Do Ameryki wiele
dwá Krolestwá: Qvivira, y Anian, áż ku Tártáryi Azyátyckiey pułnocney wyciągnione. Atoli tylko brzegi tych kráiow znáiome. Nowá Hiszpania od Mexico álbo Gránády ciągnie się áż ku Ameryce południowey, y z nią łączy. Ze wszystkich kráiow Ameryckich náyludnieysze, náyurodzáysze, náybudownieysze y naypolitycznieysze państwo. W złoto, srebro, perły, rożnego rodzaiu ptástwo, bydła obfituie. Ieden z obywátelow w dobrach swoich liczy ná 40. tysięcy sámych wołow. Klásztorámi y Kościołámi niemniey zágęszczone, iák ktore Europeyskie páństwo. Stołeczne miásto iest Mexico, stolicá Proreiá Hiszpańskiego y Arcybiskupá Mexykáńskiego, do ktorego náleży 10. Biskupow, z obszernemi dość Dyecezyámi.
LII. Do Ameryki wiele
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: E2
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
majętniejszy, aby swego stada niechował. Na jednym jarmarku Jarosławskim wpołów na 40000. a koni na 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego i teraz się napatrzyć po całej Polsce na walniejszych jarmarkach. Obfituje w owce osobliwie Wielkopolskaiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie których tysiącami na Śląsk pędzą. Zwierza różnego rodzaju. Jeziora, stawy, rzeki rybne różnego rodzaju ryb, pasieki, sady różnych owoców, minerały rozmaite, zioła medyczne. Ma w każdym prawie Województwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech i małej Polsce całe lasy postronne kraje zakupują, Holandia, Anglia,
maiętnieyszy, áby swego stada niechował. Ná iednym iarmarku Jarosłáwskim wpołow ná 40000. á koni ná 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego y teráz się napátrzyć po cáłey Polszcze ná walnieyszych iarmárkách. Obfituie w owce osobliwie Wielkopolskáiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie ktorych tysiącami ná Sląsk pędzą. Zwierzá rożnego rodzáiu. Ieziorá, stawy, rzeki rybne rożnego rodzáiu ryb, pásieki, sády rożnych owocow, mineráły rozmáite, ziołá medyczne. Má w káżdym práwie Woiewodztwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech y małey Polszcze cáłe lásy postronne kráie zakupuią, Hollandya, Angliá,
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
jednym jarmarku Jarosławskim wpołów na 40000. a koni na 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego i teraz się napatrzyć po całej Polsce na walniejszych jarmarkach. Obfituje w owce osobliwie Wielkopolskaiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie których tysiącami na Śląsk pędzą. Zwierza różnego rodzaju. Jeziora, stawy, rzeki rybne różnego rodzaju ryb, pasieki, sady różnych owoców, minerały rozmaite, zioła medyczne. Ma w każdym prawie Województwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech i małej Polsce całe lasy postronne kraje zakupują, Holandia, Anglia, Dania, Francja, wywożąc maszty, bale do
iednym iarmarku Jarosłáwskim wpołow ná 40000. á koni ná 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego y teráz się napátrzyć po cáłey Polszcze ná walnieyszych iarmárkách. Obfituie w owce osobliwie Wielkopolskáiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie ktorych tysiącami ná Sląsk pędzą. Zwierzá rożnego rodzáiu. Ieziorá, stawy, rzeki rybne rożnego rodzáiu ryb, pásieki, sády rożnych owocow, mineráły rozmáite, ziołá medyczne. Má w káżdym práwie Woiewodztwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech y małey Polszcze cáłe lásy postronne kráie zakupuią, Hollandya, Angliá, Dániá, Fráncya, wywożąc mászty, bále do
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: Hv
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
rudzie świadczy Starowolski: Pod Chęcinami o miedzi i kamieniu Lazurowym: Długosz. Pod Sączem i Bożęcinem o miedzi: Starowolski. Rudy żelazne znajdują się pod Wąchockiem, Szydłowcem, Bożęcinem, Odrowążem, Końskiem, Samsonowem, Grzegorzewicami. Pod Staszowem Hamernie Stalowe, gdzie Szable pławią. Pod Solcem, Kunowem, Szydłowcem, o marmurze różnego koloru świadczy Pretorius. Pod Chęcinami z marmuru tamecznego kolumna wyrobiona Zygmunta Króla w Warszawie stoi. Pod Sandomierzem Kamińska góra marmuru i Alabastru ma znaki. Grunta ma po wielkiej części pszeniczne, dlaczego najwięcej z tąd do Gdańska pszenicy idzie. WojewództWO LUBELSKIE.
XCIII. HErb tego Województwa Jeleń biały rogaty, na którego szyj korona Królewska
rudzie świadczy Starowolski: Pod Chęcinami o miedzi y kámieniu Lazurowym: Dlugosz. Pod Sączem y Bożęcinem o miedzi: Starowolski. Rudy żelázne znayduią się pod Wąchockiem, Szydłowcem, Bożęcinem, Odrowążem, Końskiem, Samsonowem, Grzegorzewicámi. Pod Staszowem Hámernie Stálowe, gdzie Száble płáwią. Pod Solcem, Kunowem, Szydłowcem, o mármurze rożnego koloru świádczy Praetorius. Pod Chęcinami z mármuru tamecznego kolumna wyrobioná Zygmunta Krolá w Wárszáwie stoi. Pod Sandomirzem Kamińska gora marmuru y Alabastru má znaki. Grunta má po wielkiey części pszeniczne, dlaczego naywięcey z tąd do Gdańská pszenicy idzie. WOIEWODZTWO LUBELSKIE.
XCIII. HErb tego Woiewodztwa Ieleń biały rogáty, ná ktorego szyi koroná Krolewska
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743