, Po krótkiem wytchnieniu. Z tymi Butler się ściera, Owych Rożen wypiera, Piechota w opale. Że fortuna wątpliwa, Nie wie komu życzliwa, Komu podnieść szale.
Aż gdy ufy walnemi, Moskwa naszym silnemi, Wesprze w zad szeregów, Madaliński przypada, Jakim gwałtem wypada Tagus z swych zabrzegów. Dopiero jak z rękawa, Gdzie/ krew kogo, gdzie sława Szalona uwodzi. Dźwięk zbrój, drzew chrzęst i łomy, Jakie Mongibel gromy Na dnie samem rodzi. Czem w pół pysznej nadzieje, Nagły Neptun rozwieje Niemieckie zapędy. Ze gruby tył podali, Jesienną zamiatali, Trupy i krwią wszędy. Wraz Hekate się zdrzymie, Która boje
, Po krótkiem wytchnieniu. Z tymi Butler się ściera, Owych Rożen wypiera, Piechota w opale. Że fortuna wątpliwa, Nie wie komu życzliwa, Komu podnieść szale.
Aż gdy ufy walnemi, Moskwa naszym silnemi, Wesprze w zad szeregów, Madaliński przypada, Jakim gwałtem wypada Tagus z swych zabrzegów. Dopiero jak z rękawa, Gdzie/ krew kogo, gdzie sława Szalona uwodzi. Dźwięk zbrój, drzew chrzęst i łomy, Jakie Mongibel gromy Na dnie samem rodzi. Czem w pół pysznej nadzieje, Nagły Neptun rozwieje Niemieckie zapędy. Ze gruby tył podali, Jesienną zamiatali, Trupy i krwią wszędy. Wraz Hekate się zdrzymie, Która boje
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 15
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
gdy wisiał na Krzyżu, jest z głowy Matki Najś: od niej podane podczas krzyżowania, jako świadczy Anzelm Święty; to jest w Aquisgranie, dane tam od Karola Wielkiego, miane od Nicefora Cesarza Greckiego. Część tegoż Velum jest w Bawaryj, na gorze Świętej Andechs zwany. Paciuchius Autor.
27. Kraj Rękawa purpury, w której Chrystus urągany, Sikstus IV. nawiedzając w Asyżu Z. Franciszka Ciało, dał do Kościoła jego w srebrnym Relikwiarzu: toć musi być w Rzymie cała, albo część tej purpury, lub gdzie indziej.
28. Miska z Wieczerży Pańskiej, jest w Genui Mieście Włoskim w Katedrze. Drexelius in
gdy wisiał na Krzyżu, iest z głowy Matki Nayś: od niey podane podcżas krzyżowania, iako swiadcży Anzelm Swięty; to iest w Aquisgranie, dane tam od Karola Wielkiego, miane od Nicefora Cesarza Greckiego. Część tegoż Velum iest w Bawarii, na gorze Swiętey Andechs zwany. Paciuchius Autor.
27. Kray Rękawa purpury, w ktorey Chrystus urągany, Sixtus IV. nawiedzaiąc w Assyżu S. Franciszka Ciało, dał do Kościoła iego w srebrnym Relikwiarzu: toć musi być w Rzymie cała, álbo część tey purpury, lub gdzie indziey.
28. Miska z Wieczerży Pańskiey, iest w Genui Mieście Włoskim w Katedrze. Drexelius in
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 113
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
magni valoris et distinctionis. Alias jest tam Krzyż złoty z drzewem Krzyża Z, od Grzegorza IX Papieża dany po Kanonizacyj Z. Franciszka. 2. Ciernie z Korony Chrystusowej od Z. Ludwika dane, gdy te micysce nawiedzał. 3. Koniec Gozdzia Chrystusowego dany od Mikołaja V. Papieża Roku 1454. 4. Sztuka rękawa szaty purpurowej Chrystusowej, podczas męki nań włożonej, od Sykstusa IV. 5 Krople mleka Najss. Panny, kawałek Sukni, Pasa, i Włosów jej potrochu od Klemensa IV. ofiarowane Roku 1266. 6 Zebro Z. Jana Chrzciciela dane od Innocentego IV. Roku 1253 od niegoż w Wielki Ołtarz tam inkludowane,
magni valoris et distinctionis. Alias iest tam Krzyż złoty z drzewem Krzyża S, od Grzegorza IX Papieża dany po Kanonizacyi S. Franciszká. 2. Ciernie z Korony Chrystusowey od S. Ludwika dane, gdy te micysce nawiedzał. 3. Koniec Gozdzia Chrystusowego dany od Mikołaiá V. Papieżá Roku 1454. 4. Sztuka rękawa szaty purpurowey Chrystusowey, podczas męki nań włożoney, od Syxtusa IV. 5 Krople mleka Nayss. Panny, kawałek Sukni, Pasa, y Włosow iey potrochu od Klemensa IV. ofiarowane Roku 1266. 6 Zebro S. Iana Chrzciciela dane od Innocentego IV. Roku 1253 od niegoż w Wielki Ołtarz tam inkludowane,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 211
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
ale dawszy pokoj tamecznych Prowincyj i Natury ich Ponieważ ja tu nie Historyje ale Cursum życia mego opisać proposui. Wracam się jednak do odbiegłej materyjej. Przy Ordynansach doruszenia się wydanych taka była Ordynacja aby wszystkie pułki jednego dnia stanęły wybozie co i tak się stało. cum aedificatione Wojsk Cudzoziemskich bo wjednym dniu jako z rękawa wysypało się Wojsko Cesarskie zaś pułtory Niedziele sciągało się stanęły tedy wojska o mile tylko od drugiego Miał Generał Montekukuli urazę do Wojewody o to że wszyscy oficerowie króla Duńskiego z nowemi Werbunkami nie do Niego ale Do Wojewody ściągali się i stąd brali Ordynansy Bo taki mieli od króla swego rozkaz zapierwszym tedy widzeniem powadzili się oto.
ale dawszy pokoy tamecznych Prowincyi y Natury ich Poniewasz ia tu nie Historyie ale Cursum zycia mego opisac proposui. Wracam się iednak do odbiegłey materyiey. Przy Ordynansach doruszenia się wydanych taka była Ordynacyia aby wszystkie pułki iednego dnia stanęły wybozie co y tak się stało. cum aedificatione Woysk Cudzozięmskich bo wiednym dniu iako z rękawa wysypało się Woysko Cesarskie zas pułtory Niedziele zciągało się stanęły tedy woyska o mile tylko od drugiego Miał Generał Montekukuli urazę do Woiewody o to że wszyscy officerowie krola Dunskiego z nowemi Werbunkami nie do Niego ale Do Woiewody sciągali się y ztąd brali Ordynansy Bo taki mieli od krola swego roskaz zapierwszym tedy widzeniem powadzili się oto.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 71
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
najwięcej nabrać Niewolnika że by zaś za swoich zamieniać a jest tam staw wielki bardzo pod samym miastem gęstą trzciną zarosły tam Litwa Niebozęta Uciekali spogromu uderzą na nas rozumiejąc że to drugi jaki podjazdek wesprą nas widzą mokrych, że z każdego Ciesze a strzelba przecie daje ognia. Nuz w się widzą że co raz przybywa jak z rękawa u nich serce co raz mniejsze u nas econtra co raz większe bo co się która Chorągiew przeprawiła to jej zaraz za nami kazał skoczyć. Litwa jako Barani i po kilka do kupy związanych Kmiczyc Pułkownik wypadł gdzies z chałupy jak go to już warta odstąpili biega między naszemi ręce w tył związane woła dla Boga Ratujcie takci
naywięcey nabrać Niewolnika że by zas za swoich zamięniać a iest tam staw wielki bardzo pod samym miastęm gęstą trzciną zarosły tam Litwa Niebozęta Uciekali zpogromu uderzą na nas rozumieiąc że to drugi iaki podiazdek wesprą nas widzą mokrych, że z kazdego Ciesze a strzelba przecie daie ognia. Nuz w się widzą że co raz przybywa iak z rękawa u nich serce co raz mnieysze u nas econtra co raz większe bo co się ktora Chorągiew przeprawiła to iey zaraz za nami kazał skoczyć. Litwa iako Barani y po kilka do kupy związanych Kmiczyc Pułkownik wypadł gdzies z chałupy iak go to iuz warta odstąpili biega między naszemi ręce w tył związane woła dla Boga Ratuycie takci
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 112v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
porządkiem każde u siebie w Domu, a potym ruszyły się ku Warszawie. Ja zem się w krakowskiem ozenił juzem tez tam z niemi był pod Chorągwią krakowskiego Powiatu gdzie Pisarski A chacy Rotmistrzował. Poszlismy tedy pod Wysimierzyce i tam staliśmy więcej niżeli Tydzień potym pod Warszawą primis diebus Iulii stanelis my. Potym jako z Rękawa wysypały się Województwa Wojska Wielkie Poczty Pańskie, Piechoty zgoła Ludzi bardzo pięknych i wiele. Sam Radziwił Bogusław miał z sobą Ludzi z ośm Tysięcy bardzo pięknych, W ten czas najpierwszy raz w Polsce Muzyka którą zowią Pruska słyszana była co to natych Pomortach grają przed Rajtaryją Elekcja Machała.
Opuścił tedy uszy Arcybiskup powątpiwając w swojej
porządkiem kozde u siebie w Domu, a potym ruszyły się ku Warszawie. Ia zem się w krakowskiem ozęnił iuzem tez tam z niemi był pod Chorągwią krakowskiego Powiatu gdzie Pisarski A chacy Rotmistrzował. Poszlismy tedy pod Wysimierzyce y tam stalismy więcey nizeli Tydzięn potym pod Warszawą primis diebus Iulii stanelis my. Potym iako z Rękawa wysypały się Woiewodztwa Woyska Wielkie Poczty Panskie, Piechoty zgoła Ludzi bardzo pięknych y wiele. Sąm Radziwił Bogusław miał z sobą Ludzi z osm Tysięcy bardzo pięknych, W ten czas naypierwszy raz w Polszcze Muzyka ktorą zowią Pruska słyszana była co to natych Pomortach graią przed Raytaryią Elekcyia Machała.
Opuscił tedy uszy Arcybiskup powątpiwaiąc w swoiey
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 230
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
zwiastował i Pytam Dla Boga Cóż to królowi JoMŚCi potym Powiedział Poseł ze bardzo król JoMSC żąda i prosi. Ja dopiero że niemam tej rzeczy a mnie co by miała być od mowna królowi JoMŚCi. Ale mi było tak miło Jako bymię ostrym grzebłem po gołej skórze drapał
Posłałem tedy do Browarnego Arendarza żyda że by rękawa wydrzanego przysłałmi który jak przyniesiono, kłade mu na stół i mówię atóz WSC masz prędką ekspedycyją. Ów patrzy a żywa to tu ma być pieszczona o którą król JoMSC uprasza.
Ja tedy pozartowawszy juzem ją musiał prezentowac a ze jej niebyło wdomu tam się gdzies włóczyła po stawach, napiwszy się wodki wyszliśmy na
zwiastował y Pytam Dla Boga coz to krolowi IoMSCi potym Powiedział Poseł ze bardzo krol IoMSC ząda y prosi. Ia dopiero że niemam tey rzeczy a mnie co by miała bydz od mowna krolowi IoMSCi. Ale mi było tak miło Iako bymię ostrym grzebłęm po gołey skorze drapał
Posłałęm tedy do Browarnego Aręndarza zyda że by rękawa wydrzanego przysłałmi ktory iak przyniesiono, kłade mu na stoł y mowię atoz WSC masz prędką expedycyią. Ow patrzy a zywa to tu ma bydz pieszczona o ktorą krol IoMSC uprasza.
Ia tedy pozartowawszy iuzem ią musiał prezentowac a ze iey niebyło wdomu tam się gdzies włoczyła po stawach, napiwszy się wodki wyszliśmy na
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 251v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
pod tytułem jednego sześć albo siedm okrywa. Ci ludzie żeby się uwolnić od podatku jakiego/ albo uchylić od powinności pospolitej/ dają pewną summę pieniędzy/ albo upominek jaki co rok Oficjerom/ żeby się pod ich protekcią za Janczarów mogli udawać.
Noszą Janczarowie suknie trochę krótsze od inszych Turków. Na głowie nakrycie osobliwe na kształt rękawa w tył na plecy wiszącego/ którego początek opisałem w Rozdziele dziewiętnastym Księgi wtórej. Brody nie zapuszczają tylko wąsy. Powiadają niektórzy że się tego od Włochów nauczyli. Ale ten zwyczaj u nich był dobrze przed tym/ niżeli się pod Włoską ziemie podemknęli. a prawdziwa przyczyna tego jest/ że golenie brody u Turków/
pod tytułem iednego sześć álbo śiedm okrywá. Ci ludźie żeby się vwolnić od podátku iákiego/ álbo vchylić od powinnośći pospolitey/ dáią pewną summę pieniędzy/ álbo vpominek iáki co rok Officierom/ żeby się pod ich protekcią zá Iánczarow mogli vdáwáć.
Noszą Iánczarowie suknie trochę krotsze od inszych Turkow. Ná głowie nákryćie osobliwe ná kształt rękáwá w tył ná plecy wiszącego/ ktorego początek opisáłem w Rozdźiele dźiewiętnastym Xięgi wtorey. Brody nie zápuszczáią tylko wąsy. Powiádáią niektorzy że się tego od Włochow náuczyli. Ale ten zwyczay v nich był dobrze przed tym/ niżeli się pod Włoską źiemie podemknęli. á prawdźiwa przyczyna tego iest/ że golenie brody v Turkow/
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 225
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
zgoła. Ale mu wolę czasem co być może z stoła Posłać, niźli z niem siedzieć, bo — jako to chory — Zalatują od niego niewdzięczne odory, Czemu się nie dziwować, już też dziaduś słaby«.
Włoch quidem się wydziera: »do domu trzeba by« — Jednakże nie ze wszytkim da urwać rękawa, Ow go tym bardziej prosi mówiąc, iż »zabawa Jest mi z tobą namilsza i bez okazji Poufale dla samej racz konwersacji Mej gospody nie mijać, zwłaszcza w tej bliskości, Bo sam wiesz, że tu z ni-z-kim nie mam znajomości«.
Uprosiwszy — zwykłą Wprzód ochotą traktuje A potym listy z poczty przed niem
zgoła. Ale mu wolę czasem co być może z stoła Posłać, niźli z niem siedzieć, bo — jako to chory — Zalatują od niego niewdzięczne odory, Czemu sie nie dziwować, już też dziaduś słaby«.
Włoch quidem sie wydziera: »do domu trzeba by« — Jednakże nie ze wszytkim da urwać rękawa, Ow go tym bardziej prosi mowiąc, iż »zabawa Jest mi z tobą namilsza i bez okazyej Poufale dla samej racz konwersacyej Mej gospody nie mijać, zwłaszcza w tej bliskości, Bo sam wiesz, że tu z ni-z-kim nie mam znajomości«.
Uprosiwszy — zwykłą wprzod ochotą traktuje A potym listy z poczty przed niem
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 71
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949
gąska/ Dobre piórko/ dobry mech/ nie gań mi i miąska. Nie trwam o jedzę/ kiedy dobrze siedzę. Nie jedz Rzodkwie/ aż się zapoci/ nie pij po niej/ aż się przewróci. 60
Niewiem skąd ją mam począć. Quid tibi primum, aut quid postremum recenseam. Nie da sobie rękawa urwać. Nie będzie z tej rży mąka. Nowiny zawsze uprzedzają samę rzecz. Na Jutrznią nabożny/ na Mszą pyszny/ na Nieszpor pijany. Nie mógł po koniu/ więc po hołoblach. Momus cum Venerem carpere non posset, Sandalium eius carpsit. Non omnibus omnia apta , nie wszytkim gruszki/ drugim jabłka. Na
gąská/ Dobre piorko/ dobry mech/ nie gań mi y miąská. Nie trwam o iedzę/ kiedy dobrze śiedzę. Nie iedz Rzodkwie/ aż się zápoći/ nie piy po niey/ áż się przewroći. 60
Niewiem skąd ią mam pocżąć. Quid tibi primum, aut quid postremum recenseam. Nie da sobie rękawá vrwáć. Nie będźie z tey rży mąká. Nowiny záwsze vprzedzáią sámę rzecż. Ná Iutrznią nabożny/ ná Mszą pyszny/ ná Nieszpor piiány. Nie mogł po koniu/ więc po hołoblách. Momus cum Venerem carpere non posset, Sandalium eius carpsit. Non omnibus omnia apta , nie wszytkim gruszki/ drugim iábłká. Ná
Skrót tekstu: RysProv
Strona: G
Tytuł:
Proverbium polonicorum
Autor:
Salomon Rysiński
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618