która wnim znacznie kwitnęła/ godności/ aza nie w miłości ludzkiej/ aza nie w łasce Pana swego? TYko tego niedostawało/ aby do zacnego zrodzenia sławnego życia/ sławne dni swoje skończył. Otoż koniec. A możeż być który pewniejszy sławy umierania? drudzy inter patios lares umierają zbytkom/ umierają w Radach umierają próżnych szukając bogactw: Ten in Theatro wszytkiego świata/ ten w doskońałości/ w skromności/ ten w umoarkowaniu młodości/ ten szukając sławy/ w młodym wieku puściwszy się na to morze przygody/ dla pięknej kupi z własnej chęci swej w oczach Panaswego/ w oczach Ojczyzny Królowi służąc/ Rzeczpospolitą dźwigając/ dni zawarł swoje
ktora wnim znácżnie kwitnęłá/ godnośći/ áza nie w miłośći ludzkiey/ áza nie w łásce Páná swego? TYko tego niedostawáło/ áby do zacnego zrodzeniá sławnego żyćia/ sławne dni swoie skońcżył. Otoż koniec. A możeż bydz ktory pewnieyszy sławy vmierania? drudzy inter patios lares vmieráią zbytkom/ vmieráią w Rádách vmieráią prożnych szukáiąc bogactw: Ten in Theatro wszytkiego świátá/ ten w doskońáłośći/ w skromności/ ten w vmoárkowániu młodośći/ ten szukáiąc sławy/ w młodym wieku puśćiwszy sie ná to morze przygody/ dla piękney kupi z własney chęći swey w oczách Pánáswego/ w oczách Oycżyzny Krolowi służąc/ Rzecżpospolitą dźwigáiąc/ dni záwárł swoie
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G3v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
tedy coraz tym barziej strachu mi przybywało i w onym mię rozumieniu utwierdzało. Na ten kredens takem odpisał: Najaśniejszy Miłościwy Królu, Panie, Panie nasz Miłościwy!
Na to, co mi imieniem WKMci przełożył ks. Skarga, on zaś respons dostateczny odnosi, a jako przez te czasy w postępkach moich, także i radach, którem WKMci dawał, dobrze je uważywszy, nie najdziesz WKM. nie jedno dolum, ale ani własnego jakiego respektu, i owszem to samo, co do sławnego i gruntownego, a zatym trwałego także i fortunnego (z przymnażaniem sobie coraz większego błogosławieństwa Bożego), a nawet znacznego od miłości poddanych swych i z
tedy coraz tym barziej strachu mi przybywało i w onym mię rozumieniu utwierdzało. Na ten kredens takem odpisał: Najaśniejszy Miłościwy Królu, Panie, Panie nasz Miłościwy!
Na to, co mi imieniem WKMci przełożył ks. Skarga, on zaś respons dostateczny odnosi, a jako przez te czasy w postępkach moich, także i radach, którem WKMci dawał, dobrze je uważywszy, nie najdziesz WKM. nie jedno dolum, ale ani własnego jakiego respektu, i owszem to samo, co do sławnego i gruntownego, a zatym trwałego także i fortunnego (z przymnażaniem sobie coraz większego błogosławieństwa Bożego), a nawet znacznego od miłości poddanych swych i z
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 287
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
ich dyspozycji nie bez fundamentu, nie bez racji do wygodzenia dworskim interesom, bo takowym fortun szlacheckich traktamentem obmierziwszy się potem hetmani szlachcie i Rzpltej, snadno ich będzie można jako oddalonych od afektów civium złamać powagę i co chcieć uczynić z nimi, a potem zrujnowanej doduszać Rzpltej.
16. Izali to nie jest jawny kontempt w radach niemieckich narodu polskiego, kiedy już prawie w nich conclusum jest, że wojska Rzpltej obojga narodów za nic nie mają, ile póki w hetmańskiej zostają komendzie, i że jakoby hetmanów zważone mają subiekta i wzięta już jest ich humorów dworu próba, i że na łacnych do ujęcia hetmanów niemieckim rządem nie zbywa sposobach. Chlubią się
ich dyspozycyi nie bez fundamentu, nie bez racyi do wygodzenia dworskim interesom, bo takowym fortun szlacheckich traktamentem obmierziwszy się potem hetmani szlachcie i Rzpltej, snadno ich będzie można jako oddalonych od afektów civium złamać powagę i co chcieć uczynić z nimi, a potem zrujnowanej doduszać Rzpltej.
16. Izali to nie jest jawny kontempt w radach niemieckich narodu polskiego, kiedy już prawie w nich conclusum jest, że wojska Rzpltej obojga narodów za nic nie mają, ile póki w hetmańskiej zostają komendzie, i że jakoby hetmanów zważone mają subiekta i wzięta już jest ich humorów dworu próba, i że na łacnych do ujęcia hetmanów niemieckim rządem nie zbywa sposobach. Chlubią się
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 203
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
protektor domu ukrzywdzonego sapieżyńskiego. Akcje jego chwalebne vide in Actis orbis Poloni, supra. Naostatek od cara victus pod Pułtawą.
Kont Piper, minister i konsyliarz jego. Generał Reinszeldt; żołnierz stary, feldmarszal wojsk szwedzkich, grzeczny bardzo, dobrze postępujący z pospólstwem, nie ciężki na ludzi. Na nim polegał w wojennych radach król. Wygrał batalię wielką na granicy Śląska.
Generał Liwen, stary żołnierz, pod Toruniem z działa zabity, pierwszego zaraz dnia przed szturmem i blokadą.
Generał Horn nad drabantami, żołnierz wielki, osoba bardzo piękna, galantoma. Ten komisarzem był do traktatu między Koroną szwedzką i Rzeczpospolitą. Ten oraz siła contribuit Leszczyńskiemu,
protektor domu ukrzywdzonego sapieżyńskiego. Akcye jego chwalebne vide in Actis orbis Poloni, supra. Naostatek od cara victus pod Pułtawą.
Cont Piper, minister i konsyliarz jego. Generał Reinszeldt; żołnierz stary, feldmarszal wojsk szwedzkich, grzeczny bardzo, dobrze postępujący z pospólstwem, nie ciężki na ludzi. Na nim polegał w wojennych radach król. Wygrał batalię wielką na granicy Szlązka.
Generał Liwen, stary żołnierz, pod Toruniem z działa zabity, pierwszego zaraz dnia przed szturmem i blokadą.
Generał Horn nad drabantami, żołnierz wielki, osoba bardzo piękna, galantoma. Ten kommissarzem był do traktatu między Koroną szwedzką i Rzeczpospolitą. Ten oraz siła contribuit Leszczyńskiemu,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 383
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Arcybiskupów i Biskupów, i z Świeckiego Wojewodów, i Kasztelanów. Duchowni najpierwszy Rang i miejsce w Senacie trzymają od dawnych czasów, przy którym ich Aleksander Król stwierdził na Sejmie Lubelskim jako wyżej w Historyj namieniłem. Dla tego zaś Rzeczpospolita Duchownych do Senatu i Prymu przyłączyła. 1. dla powagi większej Religii i Błogosławieństwa w Radach wszelakich. 2. dla utrzymania pasyonatów i swawolnych Królów. 3 dla prędszej zgody ułożenia miedzy zawziętemi Stanami, ile że każdy zawsze zwykł słuchać perswazyj Biskupów z Bogiem złączonych. 4. dla utrzymania Wiary Z. i Praw Boskich, przeciwko którym teraźniejsze Sekty zwykły podburzać i podniecać pasje ludzkie. A potym że wszędzie po Państwach
Arcybiskupów i Biskupów, i z Swieckiego Wojewodów, i Kasztelanów. Duchowni naypierwszy Rang i mieysce w Senaćie trzymają od dawnych czasów, przy którym ich Alexander Król stwierdźił na Seymie Lubelskim jako wyżey w Historyi namieniłem. Dla tego zaś Rzeczpospolita Duchownych do Senatu i Prymu przyłączyła. 1. dla powagi większey Religii i Błogosławieństwa w Radach wszelakich. 2. dla utrzymania passyonatów i swawolnych Królów. 3 dla prętszey zgody ułożenia miedzy zawźiętemi Stanami, ile że każdy zawsze zwykł słuchać perswazyi Biskupów z Bogiem złączonych. 4. dla utrzymania Wiary S. i Praw Boskich, przećiwko którym teraźnieysze Sekty zwykły podburzać i podniecać passye ludzkie. A potym że wszędźie po Państwach
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 158
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
i swawolnych Królów. 3 dla prędszej zgody ułożenia miedzy zawziętemi Stanami, ile że każdy zawsze zwykł słuchać perswazyj Biskupów z Bogiem złączonych. 4. dla utrzymania Wiary Z. i Praw Boskich, przeciwko którym teraźniejsze Sekty zwykły podburzać i podniecać pasje ludzkie. A potym że wszędzie po Państwach całego świata ten Stan ma we wszystkich Radach Prym. Senat jest przydany Królowi dla sprawiedliwych Sentymentów za godnemi Radami i kochającemi sprawiedliwość i Dobro Ojczyzny, ile że Królowi samemu trudno się rządzić własnym rozumem, jako Stefan Król przyznał Roku 1575. i 1576. A po tym żeby byli stróżami wolności w umyśle Królów. Senatorowie nie mogą być kreowani tylko z Stanu Szlacheckiego według
i swawolnych Królów. 3 dla prętszey zgody ułożenia miedzy zawźiętemi Stanami, ile że każdy zawsze zwykł słuchać perswazyi Biskupów z Bogiem złączonych. 4. dla utrzymania Wiary S. i Praw Boskich, przećiwko którym teraźnieysze Sekty zwykły podburzać i podniecać passye ludzkie. A potym że wszędźie po Państwach całego świata ten Stan ma we wszystkich Radach Prym. Senat jest przydany Królowi dla sprawiedliwych Sentymentów za godnemi Radami i kochającemi sprawiedliwość i Dobro Oyczyzny, ile że Królowi samemu trudno śię rządźić własnym rozumem, jako Stefan Król przyznał Roku 1575. i 1576. A po tym żeby byli stróżami wolnośći w umyśle Królów. Senatorowie nie mogą być kreowani tylko z Stanu Szlacheckiego według
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 158
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. a na niższych 10. grzywien RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. O KARDYNAŁACH.
OJciec Z. ma zawsze od początku Kościoła Z. Kardynałów, o czym wyżej wolno czytać pod Papieżami, pod Państwem Włoskim. Kardynałowie są pierwsi przed Biskupami co do Rządu Kościoła Uniwersalnego, bo wespół z Papieżem zasiadają na Radach. Co zaś do Jurysdykcyj Diecezyj są pierwsi Biskupi, bo i Papież sam jest Biskupem Rzymskim, a do tego Papież daje Tytuł Biskupom Venerabiles Fratres, a Kardynałom Filii Charissimi, i przed tym na Synodach generalnych pierwsze miejsce Biskupi mieli jak Kardynali, o czym Łubieński fol: 274. Kardynałów obligacja była przedtym w Rzymie mieszkać
. á na niższych 10. grzywien RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. O KARDYNAŁACH.
OYćiec S. ma zawsze od początku Kośćioła S. Kardynałów, o czym wyżey wolno czytać pod Papieżami, pod Państwem Włoskim. Kardynałowie są pierwśi przed Biskupami co do Rządu Kośćioła Uniwersalnego, bo wespół z Papieżem zaśiadają na Radach. Co zas do Jurysdykcyi Dyecezyi są pierwśi Biskupi, bo i Papież sam jest Biskupem Rzymskim, á do tego Papież daje Tytuł Biskupom Venerabiles Fratres, á Kardynałom Filii Charissimi, i przed tym na Synodach generalnych pierwsze mieysce Biskupi mieli jak Kardynali, o czym Łubieński fol: 274. Kardynałów obligacya była przedtym w Rzymie mieszkać
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 164
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Krakowski nie tylko jest Sędzia graniczny ale Inspektór Zup Wielickich, i Bocheńskich, za co pensyą znaczną bierze solną. On także sam prezyduje na Sejmikach Województwa Krakowskiego.
W Litwie każdy Powiat ma swego Podkomorzego, ale i on powinien mieć swego Komornika, z tąż obligacją co i w Koronie.
Podkomorzowie w Prusach tylko na Radach zasiadają Ziem Pruskich; do granic nie należą, tylko Ziemstwo i Ławnicy. URZĘDNICY
Na Podkomorstwo Województwa lub Ziemia lub Powiat jako w Litwie, obierać powinno 4. Kandydatów, z których jeden od Króla Przywilej bierze. O STAROSTACH GRODOWYCH.
STarostowie są jedni Grodowi z Jurysdykcją, drudzy sa bez Jurysdykcyj, j[...] koby Tenutariuszowie Dóbr
Krakowski nie tylko jest Sędźia graniczny ale Inspektor Zup Wielickich, i Bocheńskich, za co pensyą znaczną bierze solną. On także sam prezyduje na Seymikach Województwa Krakowskiego.
W Litwie każdy Powiat ma swego Podkomorzego, ale i on powinien mieć swego Komornika, z tąż obligacyą co i w Koronie.
Podkomorzowie w Prusach tylko na Radach zaśiadają Ziem Pruskich; do granic nie należą, tylko Ziemstwo i Ławnicy. URZĘDNICY
Na Podkomorstwo Województwa lub Ziemia lub Powiat jako w Litwie, obierać powinno 4. Kandydatów, z których jeden od Króla Przywiley bierze. O STAROSTACH GRODOWYCH.
STarostowie są jedni Grodowi z Jurysdykcyą, drudzy sa bez Jurysdykcyi, j[...] koby Tenutaryuszowie Dóbr
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 221
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Gdańska, którego Radni Panowie i całe Miasto przysięgać zawsze powinne na wierność Królowi, i Rzeczypospolitej które juramenta wolno widzieć w Statucie. RZĄD POLSKI. O STANIE RYCERSKIM abo SZLACHCIE
EUropa Chrześcijańska ma swój zaszczyt z tąd, że zasłużone Familie wylaną za Ojczyznę krwią, godne Imiona wyprobowana Radą i wysokim rozumem konserwują dotąd u Monarchów w Radach, Rządach, i sprawiedliwości swój Vigor, jako w Niemczech, w Francyj, Hiszpanii, Włochach, Wenecyj, i wszędzie, ale Polska najwięcej się zaszczycić może przed Bogiem i Światem, że od początku kwitnącego Państwa nigdy nie ubliżyła zasłużonej Szlacheckiej Krwi ani do wolności, ani do wszelkich Rządów w Ojczyźnie, i owszem,
Gdańska, którego Radni Panowie i całe Miasto przyśięgać zawsze powinne na wierność Królowi, i Rzeczypospolitey które juramenta wolno widźieć w Statućie. RZĄD POLSKI. O STANIE RYCERSKIM abo SZLACHCIE
EUropa Chrześćiańska ma swóy zaszczyt z tąd, że zasłużone Familie wylaną za Oyczyznę krwią, godne Imiona wyprobowana Radą i wysokim rozumem konserwują dotąd u Monarchów w Radach, Rządach, i sprawiedliwośći swóy Vigor, jako w Niemczech, w Francyi, Hiszpanii, Włochach, Wenecyi, i wszędźie, ale Polska naywięcey śię zaszczyćić może przed Bogiem i Swiatem, że od początku kwitnącego Państwa nigdy nie ubliżyła zasłużoney Szlacheckiey Krwi ani do wolnośći, ani do wszelkich Rządów w Oyczyźnie, i owszem,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 226
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
jego święta, a on bez nagrody I kubka zimnej nie opuści wody. 681. Gadka o prostej a prawdziwej probie każdej wiary Autore S. P(rzypkowski).
Wielmożne czyny wszechmocnej prawice, Na to, że Bóg jest, niepochybne lice. A jeśli Bóg jest, toć ten wszytkim rządzi I w mądrych radach swoich nie pobłądzi. Jeśli zaświecił z nieogarnionego W rozumnych duszach promień światła swego, Toć sprawę z ludźmi musiał mieć od wieku, Skąd nabożeństwo wzięło się w człowieku. Między tak wielą służby bożej strojów Jeden jest tylko, co z niebieskich zdrojów Wypłynął, zdawna prawdziwy i święty; Fałszem zamieszał insze błąd przeklęty.
jego święta, a on bez nagrody I kubka zimnej nie opuści wody. 681. Gadka o prostej a prawdziwej probie każdej wiary Authore S. P(rzypkowski).
Wielmożne czyny wszechmocnej prawice, Na to, że Bog jest, niepochybne lice. A jeśli Bog jest, toć ten wszytkim rządzi I w mądrych radach swoich nie pobłądzi. Jeśli zaświecił z nieogarnionego W rozumnych duszach promień światła swego, Toć sprawę z ludźmi musiał mieć od wieku, Zkąd nabożeństwo wzięło się w człowieku. Między tak wielą służby bożej strojow Jeden jest tylko, co z niebieskich zdrojow Wypłynął, zdawna prawdziwy i święty; Fałszem zamieszał insze błąd przeklęty.
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 399
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910