inszemi na grafa Maurica, który natenczas postrzelony dwa razy, nocą oklep salwował się pod faworem żyda jednego uprowadzającego go, ale wszystek mu equipage zabrał i kilkadziesiąt ludzi utłukł, z swojej strony tylko kilku straciwszy, gdzie też postrzelony ciężko został ip. pułkownik Popowski kozackich ip. Denhofa hetmana polnego litewskiego chorągwi. Ip. obeszterlejtnant rajtarskiego regimentu ip. generała Miklusza, to jest ip. Kulaczkowski chwalebną też akcję uczynił, atakowawszy we 300 rajtarii i we 200 ludzi z pod lekkich chorągwi, sasów piechoty 400 w dobrym fortelu zawartych w[...] Strzelał się z niemi przez parkan generosissime, tak że sasi zza parkanu rury, a nasi przez też dziury swoje flinty rychtując
inszemi na grafa Maurica, który natenczas postrzelony dwa razy, nocą oklep salwował się pod faworem żyda jednego uprowadzającego go, ale wszystek mu equipage zabrał i kilkadziesiąt ludzi utłukł, z swojéj strony tylko kilku straciwszy, gdzie téż postrzelony ciężko został jp. pułkownik Popowski kozackich jp. Denhofa hetmana polnego litewskiego chorągwi. Jp. obeszterlejtnant rajtarskiego regimentu jp. generała Miklusza, to jest jp. Kulaczkowski chwalebną téż akcyę uczynił, attakowawszy we 300 rajtaryi i we 200 ludzi z pod lekkich chorągwi, sasów piechoty 400 w dobrym fortelu zawartych w[...] Strzelał się z niemi przez parkan generosissime, tak że sasi zza parkanu rury, a nasi przez téż dziury swoje flinty rychtując
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 313
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
tedy nie tak prosto (: jak owo zwyczajnie o Żołnierzach powiedają :) jako sierpem cisnął ale magnis itineribus. Tym traktem na Łowicz na Warszawę z podziwieniem wszystkich. Niespodziewali się tak ochotnej po nas obedyencyjej. Do króla Żołnierze wstępowali in veste peregrina postroiwszy się ładnie zupan z drelichu kontusz także z drelichu. Jubka z Rajtarskiego koletu sztywle z Niemieckiemi cholewami prawie do pasa. kontusz po kolana i stąd to był nastał ten strój krótki i boty z bodwiąskami. który strój nazywali Czerkieskiem strojem niesłusznie. Bo to właśnie my musieli czynić ex necessitate, zes my w tam tych krajach krótko się nosili co musiało być dla samych cholew które tak są
tedy nie tak prosto (: iak owo zwyczaynie o Zołnierzach powiedaią :) iako sierpem cisnął ale magnis itineribus. Tym traktem na Łowicz na Warszawę z podziwieniem wszystkich. Niespodziewali się tak ochotney po nas obedyencyiey. Do krola Zołnierze wstępowali in veste peregrina postroiwszy się ładnie zupan z drelichu kontusz także z drelichu. Iubka z Raytarskiego koletu sztywle z Niemieckiemi cholewami prawie do pasa. kontusz po kolana y ztąd to był nastał ten stroy krotki y boty z bodwiąskami. ktory stroy nazywali Czerkieskiem stroiem niesłusznie. Bo to własnie my musieli czynic ex necessitate, zes my w tam tych krajach krotko się nosili co musiało bydz dla samych cholew ktore tak są
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 79
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688