misy; Pod ręką zwykle u forysia łysy W karocy chodzi w mosiądzowym szorze. A czemuż kaptur nie pierwszy w kapturze? 519 (N). POJEDYNEK
Wzywał Francuz usarza gdy do pojedynku, Rozumiejąc, że się z nim rozprawi w pocinku, Bierze pałasz, aż widząc owego z sztokadą, Śle, niechaj się rapierem albo bije szpadą. „Nie ma Polak Francuzom przepisować mody” — Odpowie; ten też, nazad idąc do gospody: „Ani Francuz Polakom” — rzecze do pachołka, I co prędzej kopiją pochwyciwszy z kołka, Bieży. Patrzy nań Francuz i dostawa metu, Aż kiedy na strzelenie jakby z pistoletu, Złoży
misy; Pod ręką zwykle u forysia łysy W karocy chodzi w mosiądzowym szorze. A czemuż kaptur nie pierwszy w kapturze? 519 (N). POJEDYNEK
Wzywał Francuz usarza gdy do pojedynku, Rozumiejąc, że się z nim rozprawi w pocinku, Bierze pałasz, aż widząc owego z sztokadą, Śle, niechaj się rapierem albo bije szpadą. „Nie ma Polak Francuzom przepisować mody” — Odpowie; ten też, nazad idąc do gospody: „Ani Francuz Polakom” — rzecze do pachołka, I co prędzej kopiją pochwyciwszy z kołka, Bieży. Patrzy nań Francuz i dostawa metu, Aż kiedy na strzelenie jakby z pistoletu, Złoży
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 414
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ks. biskup. Tenże czynił relacyją królowi im. o obrazie posieczonym na Bramie Trockiej im. ks. wileńskiego i że ten obraz własny był imp. wojewody połockiego i że imci ludzie on przybijali i siekli rapirami; na, których ks. Puzyna karmelita nadjachał, widząc to z drabin pospychał i onych po grzbiecie rapierem swoim, z którym zawsze przy koniu jeździ, pobił. Tenże powiedział, że imp. marszałek nadw. W.Ks.L. jachać miał do Rzymu w sprawie imp. wojewody wileńskiego z im. ks. biskupem wileńskim, że dwóch kardynałów wysyła Rzym na rozeznanie szkód w dobrach biskupich i jeżeli jaka znaczna
ks. biskup. Tenże czynił relacyją królowi jm. o obrazie posieczonym na Bramie Trockiej jm. ks. wileńskiego i że ten obraz własny był jmp. wojewody połockiego i że jmci ludzie on przybijali i siekli rapirami; na, których ks. Puzyna karmelita nadjachał, widząc to z drabin pospychał i onych po grzbiecie rapierem swoim, z którym zawsze przy koniu jeździ, pobił. Tenże powiedział, że jmp. marszałek nadw. W.Ks.L. jachać miał do Rzymu w sprawie jmp. wojewody wileńskiego z jm. ks. biskupem wileńskim, że dwóch kardynałów wysyła Rzym na rozeznanie szkód w dobrach biskupich i jeżeli jaka znaczna
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 148
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
płaszczów/ ba i czasem broń albo rapiery przy boku mając; albo białe głowy bez koszek (mętlikow) do kościoła chodzą/ na Spowiedzi bywają/ i do stołu Bożego przystępują? p. 35. XXXIX. Który Cesarz nie dopuścił zbrojno w Kościele bywać? p. 35. XL. Który Regent zakazał pod bronią rapierem albo szpadą na Ratusz chodzić? p. 35. seq. XLI. Jeśli się też to Bogu podoba/ kiedy bądź Mężczyzny bądź i białe głowy Panny i Panie mając iść na nabożeństwo/ głowy swoje stroją/ włosy rozmaicie kręcą i kędzierzawią? p. 37. XLII. Do czyjego Cechu należą owi/ co one
płasczow/ bá y czásem broń álbo rápiery przy boku májąc; álbo białe głowy bez koszek (mętlikow) do kośćiołá chodzą/ ná Spowiedźi bywáją/ y do stołu Bożego przystępują? p. 35. XXXIX. Ktory Cesarz nie dopuśćił zbroyno w Kośćiele bywáć? p. 35. XL. Ktory Regent zákazał pod bronią rápierem álbo szpadą ná Ratusz chodźić? p. 35. seq. XLI. Ieśli śię też to Bogu podoba/ kiedy bądź Męsczyzny bądź y białe głowy Pánny y Pánie májąc iść na nabożeństwo/ głowy swoje stroją/ włosy rozmáicie kręcą y kędźierzáwią? p. 37. XLII. Do czyjego Cechu należą owi/ co one
Skrót tekstu: GdacPrzyd
Strona: 68.
Tytuł:
Appendiks t.j. przydatek do dyszkursu o pańskim i szlacheckim albo rycerskim stanie
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680