najczęstsze było w bramach i przysionkach, w beczce, którą ruchomą, toczącą się zwał gospodą. W zimie beczke tę, w niej się skurczywszy, obracał ku południowi dla ciepła, w lecie na pulnoc dla uniknienia gorąca. On to, jako świadczy Laertius, przyszedł do Aten, wystawił kram mądrości. Obywatel Ateński wielkiej rekognicyj nad tym zadumiały, posłał groszy 3 do tego osobliwego kramarza, na kupienie mądrości. Diegenes za małą kwotę, dał wielką rzecz, i mądrość takową: We wszytkich rzeczach patrz na koniec. Aleksander Wielki, gdy go wizytował, i chciał go po Katalog Osób wiadomości o sobie godnych
Królewsku regalizować, prosil Króla oto jedynie
nayczęstsze było w bramach y przysionkach, w beczce, ktorą ruchomą, toczącą się zwał gospodą. W zimie beczke tę, w niey się skurczywszy, obracał ku południowi dla ciepła, w lecie na pulnoc dla uniknienia gorąca. On to, iako swiadczy Laertius, przyszedł do Aten, wystawił kram mądrości. Obywatel Ateński wielkiey rekognicyi nad tym zadumiały, posłał groszy 3 do tego osobliwego kramarza, na kupienie mądrości. Diegenes za małą kwotę, dał wielką rzecz, y mądrość takową: We wszytkich rzeczach patrz na koniec. Alexander Wielki, gdy go wizytował, y chciał go po Katalog Osob wiadomości o sobie godnych
Krolewsku regalizować, prosil Krola oto iedynie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 622
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Synod Uniacki w Składzie Apostołskim przydawać kazał te słowo Filioq; i od Syna, o Duchu Z: czego Grecy nie mają. Aktoby tych słów w Credo nie mówił, być powinien karany jako Odszczepieniec. 2do Każą Ojcowie tego Soboru, Ojca Z: Biskupa Rzymskiego de Nomine wspominać w Nabożeństwach, albo w Memento na znak rekognicyj uniwersalnego Pasterstwa jego na całym Świecie: co także jest przeciw Odszczepieńcom. 3tio Kanony tego Świętego Soboru zakazują dziecięcia ochrzczonego języka dotykać kroplą Krwie Chrystusa Pana, gdyż ten zwyczaj wpierwiastkowym Kościele tak Łacińskim jako i Greckim obserwowany, zniósł Kościół Rzymski ob periculum jakiej irrewerencyj krwie Chrystusowej. 4to Do kielichów wycierania Cerkiew Wschodnia zażywa gąbki,
Synod Uniacki w Składzie Apostolskim przydawać kazał te słowo Filioq; y od Syna, o Duchu S: czego Grecy nie maią. Aktoby tych słow w Credo nie mowił, bydź powinien karany iako Odszczepieniec. 2do Każą Oycowie tego Soboru, Oyca S: Biskupa Rzymskiego de Nomine wspominać w Nabożeństwach, albo w Memento na znak rekognicyi uniwersalnego Pasterstwa iego na całym Swiecie: co także iest przeciw Odszczepieńcom. 3tio Kanony tego Swiętego Soboru zakazuią dziecięcia ochrzczonego ięzyka dotykać kroplą Krwie Chrystusa Pana, gdyż ten zwyczay wpierwiastkowym Kościele tak Łacińskim iako y Greckim obserwowany, zniosł Kościoł Rzymski ob periculum iakiey irrewerencyi krwie Chrystusowey. 4to Do kielichow wycierania Cerkiew Wschodnia zażywa gąbki,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 78
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
zimie od tęgich mrozów, w lecie od upału słonecznego poschodzi ze świata. 3tio. Ze illo saeculo a Nativitate Christi tertio, byli jeszcze wszyscy Duchowni tułaczami, kryli się i taili, po podziemnych lochach, kriptach katacumbach, pierwszy Konstantyn z tej okazji stał się Fundatorem i nadawcą Dóbr Kościelnych Duchowieństwu, toć vicissim Duchownym invim rekognicyj należy mu o krzywdę niemowląt najbardziej ujmować, i umawiać. Kościół Boży do tych czas wielką, niepodownaną i wszystkich ludzi przewyższającą mądrość, Salomona wychwala, w rozsądzeniu dwu Matek, sprzeczających się o jedno dziecię. 3. Regum 3. V. 16. Ja jezdem tego zdania, że BÓG Najwyższy, zato mu
zimie od tęgich mrozow, w lecie od upału słonecznego poschodzi ze świata. 3tio. Ze illo saeculo a Nativitate Christi tertio, byli ieszcze wszyscy Duchowni tułaczami, kryli się y taili, po podziemnych lochach, kriptach catacumbach, pierwszy Konstantyn z tey okazyi stał się Fundatorem y nadawcą Dobr Kościelnych Duchowieństwu, toć vicissim Duchownym invim rekognicyi należy mu o krzywdę niemowląt naybardziey uymować, y umawiać. Kościoł Boży do tych czas wielką, niepodownaną y wszystkich ludzi przewyższaiącą mądrość, Salomona wychwala, w rozsądzeniu dwu Matek, sprzeczaiących się o iedno dziecię. 3. Regum 3. V. 16. Ja iezdem tego zdania, że BOG Naywyższy, zato mu
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 83
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
stroją się, a w domu w każdym niechludnie, nieo chędożnie, nięporządnie kacie, sub titulo po Gospodarsku ekskuzując niedbalstwo swoje zwyczajnym sposobem, ujdzie to w domu na Święto się zachowują, jakoby te Święta dla stroju były, a nato niepamiętają, że honestis quilibet dies festus est, i że Święta są dla rekognicyj BOGA przez osobliwsze Nabożeństwo, i dla spocznienia od pracy. Conservatio zaś munditieri, jest obserwy, Anioła Stróża, i dla oczu Boskich; tudzież że sposobniejszym każdego czyni, do pobożnej dyspozycyj, którą chęć przy największym ubóstwie, z zalecenia Reguł Zakonnych, codziennie wszystkie obserwują Klasztory, Dopieroż w stanie tym, który się
stroią się, á w domu w każdym niechludnie, nieo chędożnie, nięporządnie kacie, sub titulo po Gospodarsku exkuzuiąc niedbalstwo swoie zwyczaynym sposobem, uydzie to w domu na Swięto się zachowuią, iakoby te Swięta dla stroiu były, á nato niepamiętaią, że honestis quilibet dies festus est, y że Swięta są dla rekognicyi BOGA przez osobliwsze Nabożeństwo, y dla spocznienia od pracy. Conservatio zaś munditieri, iest obserwy, Anioła Stroża, y dla oczu Boskich; tudziesz że sposobnieyszym każdego czyni, do pobożney dyspozycyi, ktorą chęć przy naywiększym ubostwie, z zalecenia Reguł Zakonnych, codziennie wszystkie obserwuią Klasztory, Dopieroż w stanie tym, ktory się
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 105
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
się od wszelkich wątpliwości. od zgrzyzot, pomieszania, i niepokojów, które kacerzów i niewiernych ustawicznie dręczą: tym mówię sposobem, względem sprawy walnej wiary świętej, miłe życie, i spokojne bezpieczństwo sprawiemy sobie. Jednakze rozumieć niepotrzeba, jakoby szczęście nasze od samej tylko wiary dependować miało, zawisło oraz od naszych uczynków i od rekognicyj, którą mieć powinniśmy tylu łask, któremi Nas Bóg obdarzył. On ci jest, który nam to wszystko uczynił czym jesteśmy: Ciała i dusze nasze są Dziełem Rąk Jego, cnoty nasze są dary łaski Jego, nasze dobra doczesne, są to dobrodziejstwa, któreśmy odebrali z Dobroci Jego nieskończonej. On jest,
się od wszelkich wątpliwości. od zgrzyzot, pomieszania, y niepokoiow, ktore kacerzow y niewiernych ustawicznie dręczą: tym mowię sposobem, względem sprawy walney wiary świętey, miłe życie, y spokoyne bespieczństwo sprawiemy sobie. Jednakze rozumieć niepotrzeba, iakoby szczęście nasze od samey tylko wiary dependować miało, zawisło oraz od naszych uczynkow y od rekognicyi, ktorą mieć powinniśmy tylu łask, ktoremi Nas Bog obdarzył. On ci iest, ktory nam to wszystko uczynił czym iesteśmy: Ciała y dusze nasze są Dziełem Rąk Jego, cnoty nasze są dary łaski Iego, nasze dobra doczesne, są to dobrodzieystwa, ktoreśmy odebrali z Dobroci Iego nieskończoney. On iest,
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 66
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
będąc wysokiego Urodzenia, powinni mieć szlachetniejsze inklinacje niechaj się, mowie, znają do pełnienia tak słusznej powinności: I jeżeli nie chcą na siebie ściągnąć nieszczęśliwych skutków gniewu Boskiego, i stać się niewdzięcznemi, albo raczej od natury odrodzonemi, i życia niegodnemi, niechaj zawsze konserwują ku Rodzicom swoim, sentymenta miłości, uniżności, i rekognicyj, które im natura sama podaje. LEKCJA III O Pożytkach dobrego Wychowania.
Dzieci są bez wątpienia winne, kiedy nie oddają Rodzicom swoim respektu i posłuszeństwa, które im powinny: ale i Rodzice nie mniej zle czy- nią, jeżeli nie mają starania o należytej Dzieci swoich edukacyj, ponieważ może się to mówić, że od
będąc wysokiego Urodzenia, powinni mieć szlachetnieysze inklinacye niechay się, mowie, znaią do pełnienia tak słuszney powinności: Y ieżeli nie chcą na siebie ściągnąć nieszczęśliwych skutkow gniewu Boskiego, y stać się niewdzięcznemi, albo raczey od natury odrodzonemi, y życia niegodnemi, niechay zawsze konserwuią ku Rodzicom swoim, sentymenta miłości, uniżności, y rekognicyi, które im natura sama podaie. LEKCYA III O Pożytkach dobrego Wychowania.
Dzieci są bez wątpienia winne, kiedy nie oddaią Rodzicom swoim respektu y posłuszeństwa, ktore im powinny: ale y Rodzice nie mniey zle czy- nią, ieżeli nie maią starania o należytey Dzieci swoich edukacyi, ponieważ może się to mowić, że od
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 68
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761