to z osobliwej Jego Opatrzności, że mi dał przyjaciela wielkich a prawie wszystkich cnót, przy wielkim jej rozumie i bogobojności; kochającą przytem dom Zawiszów niezmiernie, za co powinna być od wszystkich tego domu należyta wdzięczność i wiekopomna pamięć nie tylko imienia jej póki żyje i po śmierci, ale też wzajemna ku temu imieniowi Tyszkiewiczów rekompensa i wdzięczna pamięć i przyzwoita estyma przy przyjaźni. Do czego godzi mi się każdego z imienia mojego stiperstitem obligować, swoim własnym przykładem, żem też zawdzięczając imieniowi temu, zwłaszcza pamiętnym będąc czyją mam córkę za żonę i jaką, wywystawił ojcu żony mojej grobowy kamień z nagrobkiem w kościele oo. bernardynów w Wilnie, nie
to z osobliwéj Jego Opatrzności, że mi dał przyjaciela wielkich a prawie wszystkich cnót, przy wielkim jéj rozumie i bogobojności; kochającą przytém dom Zawiszów niezmiernie, za co powinna być od wszystkich tego domu należyta wdzięczność i wiekopomna pamięć nie tylko imienia jéj póki żyje i po śmierci, ale téż wzajemna ku temu imieniowi Tyszkiewiczów rekompensa i wdzięczna pamięć i przyzwoita estyma przy przyjaźni. Do czego godzi mi się każdego z imienia mojego stiperstitem obligować, swoim własnym przykładem, żem téż zawdzięczając imieniowi temu, zwłaszcza pamiętnym będąc czyją mam córkę za żonę i jaką, wywystawił ojcu żony mojéj grobowy kamień z nagrobkiem w kościele oo. bernardynów w Wilnie, nie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 9
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Saracenów w Persyj i Babilonii opresorowie, i do Azyj wtargnąwszy Greckich sił osłabiciele.
49. TEODORA Siostra Zoi.
50. MICHAEL VI Stratioticus z Carogrodu, ale, że choć stary, Matrony, nie Synów Bellony estymował, posponowany, co dało okazję obraniu innego. Gdy mu perswadowano abdykację, pytał Patriarchy, co go rekompensa za złożenie cze- Series Cesarzów wschodnich albo Greckich
ka? Odpowiedziano: Królestwo Niebieskie; wlot złożył Purpurę.
51. ISAACIUS Comnenus, Węgrów i Bosniów Zwycięzca, czyli na Kaduk, czyli na casum z konia umarł; czyli też w Morzu, polując, za wieprzem zapędzony (podobno jakimsi widowiskiem oszukany) w tym
Saracenow w Persyi y Babylonii oppresorowie, y do Azyi wtargnąwszy Greckich sił osłabiciele.
49. TEODORA Siostra Zoi.
50. MICHAEL VI Stratioticus z Carogrodu, ale, że choć stary, Matrony, nie Synow Bellony estymował, posponowany, co dało okazyę obraniu innego. Gdy mu perswadowáno abdykacyę, pytał Patryarchy, co go rekompensa za złożenie cze- Series Cesarzow wschodnich albo Greckich
ka? Odpowiedziano: Krolestwo Niebieskie; wlot złożył Purpurę.
51. ISAACIUS Comnenus, Węgrow y Bosniow Zwycięsca, czyli na Kaduk, czyli na casum z konia umarł; czyli też w Morzu, poluiąc, za wieprzem zapędzony (podobno iakimsi widowiskiem oszukany) w tym
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 478
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, a na Hi szpanów dyskretni, Psów tam nie znano, tylko malękich Alco nazwanych, z któremi się pieścili Obywatele. Teraz tam i wielkich rozmnożyli Hiszpani i tych Alkonami zowią. Na wyspie Hispanioli, tak psów rozmnożone mnóstwo, iż wiele się ich wściekając, kupami, bydło i Judzi kaleczą; takie wybijającemu znaczna naznaczona rekompensa. Po górach Amerykańskich są zwierzęta Sajmos, podobne do dzikich wieprzów, na których szczecina ostra jak brzytwy, gdy się najeżą. Zwierzęta te człekowi są nieprzyjazne, często zabijające. Dostają ich myśliwi tym sposobem. Ponieważ najbardziej wzroku Judzkiego nie nawidzą, tedy, gdy się wlepią w człeka jednego drudzy tym czasem na drzewa się
, a na Hi szpánow dyskretni, Psów tam nie znano, tylko malękich Alco nazwanych, z ktoremi się pieścili Obywatele. Teraz tam y wielkich rozmnożyli Hiszpani y tych Alkonami zowią. Na wyspie Hispanioli, tak psow rozmnożone mnostwo, iż wiele się ich wściekaiąc, kupami, bydło y Iudzi kaleczą; takie wybiiaiącemu znaczna naznaczona rekompensa. Po górach Amerykańskich są źwierzęta Saymos, podobne do dzikich wieprzów, na ktorych szczecina ostra iak brzytwy, gdy się naieżą. Zwierzęta te człekowi są nieprzyiazne, często zabiiaiące. Dostaią ich myśliwi tym sposobem. Ponieważ naybardziey wzroku Iudzkiego nie nawidzą, tedy, gdy się wlepią w człeka iednego drudzy tym czasem na drzewa się
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 619
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
przyniósł ją do Seraskier Paszy, to jest regimentarza, i rzucił pod nogi mówiąc: „A tomci przyniósł głowę króla polskiego", za co ten Turczyns osobliwsze wziął praemium nad inszych, bo to jest u Turków w obserwie, że za każdą głowę płacą swym żołnierzom, a im jest kogo znaczniejszego głowa, tym sowitsza rekompensa, z której głowy kontent był Seraskier Pasza, a mając niewolnika naszego w swojej turmie, niejakiego Janickiego, tegoż znaku wojewody pomorskiego towarzysza, moją ciotkę za sobą mającego, w niewolą pod Nowemi Zamkami na podjeździe zabranego spod komendy Stadnickiego (co potym wojewodą wołyńskim umarł), który natenczas młody będąc naparł się komendy i
przyniósł ją do Seraskier Paszy, to jest regimentarza, i rzucił pod nogi mówiąc: „A tomci przyniósł głowę króla polskiego", za co ten Turczyns osobliwsze wziął praemium nad inszych, bo to jest u Turków w obserwie, że za każdą głowę płacą swym żołnierzom, a im jest kogo znaczniejszego głowa, tym sowitsza rekompensa, z której głowy kontent był Seraskier Pasza, a mając niewolnika naszego w swojej turmie, niejakiego Janickiego, tegoż znaku wojewody pomorskiego towarzysza, moją ciotkę za sobą mającego, w niewolą pod Nowemi Zamkami na podjeździe zabranego spod komendy Stadnickiego (co potym wojewodą wołyńskim umarł), który natenczas młody będąc naparł się komendy i
Skrót tekstu: DyakDiar
Strona: 78
Tytuł:
Diariusz wiedeńskiej okazji
Autor:
Mikołaj Dyakowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki, relacje
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1717 a 1720
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1720
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef A. Kosiński, Józef Długosz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Ministerstwo Obrony Narodowej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983
nieznajdzie, któraby niebyła swym własnym Rzemieślnikiem zrobiona. Cechy piwowarskie mają takie Przywileje, że nie tylko obcego piwa intra maenia Miasta niewożą ale i o dwie mile circum-circa nie tylko po swoich ale i po Szlacheckich wsiach szynkują. I lubo w tym zda się aggravatio stanu Szlacheckiego, ale tym sposobem i wielka rekompensa, że warzywa z ogrodów lepiej spieniężą w tych Miastach, niż u nas pszenice i żyta, Ze są miasta ludne. Przytym wszelkie Generationes Rodziców, non aggravant w Sąmsiedzkich Państwach, tym sposobem. Iż najprzód Szlachecka młodź wychowawszy się w domu do lat dziwiąci, idzie do Szkół na fundacje, które prawie, quodvis
nieznáydzie, ktoraby niebyła swym własnym Rzemieśnikiem zrobiona. Cechy piwowárskie maią tákie Przywileie, że nie tylko obcego piwa intra maenia Miasta niewożą ále y o dwie mile circum-circa nie tylko po swoich ále y po Szlacheckich wsiach szynkuią. Y lubo w tym zda się aggravatio stanu Szlacheckiego, ále tym sposobem y wielka rekompensa, że wárzywa z ogrodow lepiey zpieniężą w tych Miástach, niż u nas pszenice y żyta, Ze są miasta ludne. Przytym wszelkie Generationes Rodzicow, non aggravant w Sąmsiedzkich Państwách, tym sposobem. Iż náyprzod Szláchecka młodź wychowáwszy się w domu do lát dziwiąci, idzie do Szkoł ná fundacye, ktore práwie, quodvis
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 119
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
Ułanów, Najmanów, Murzów, Chorążych. etc.
Inni zaś TATARZY aliàs Tartaryj Mniejszej Incolae et Domini, do Polski, aby kiedy należeli, non constat. Lubo świadczy Kojałowicz, że TATAROM TAURYKAŃSKIM KAZIMIERZ IV. JAGELLONCZYK Hana nadał Mendligereia, zaco tenże przeciwko Prusom auksiliarne obiecował Wojska, e kontra im znaczna deklarowana rekompensa od Korony Polskiej; skąd poszło in usum, aby Tatarom w potrzebach Polsce sukurs dającym, pewne dawane Honoraria aliàs 2000. Kozuchów, i pewna kwota postawów Sukna Angielskiego, któraby wyniosła na 10000. czerwonych złotych; która Donatiwa, od TATARÓW haraczem ochrzczona, za Stefana Batorego denegowana, i za innych Królów, ale
Ułanow, Náymanow, Murzow, Chorążych. etc.
Inni zaś TATARZY aliàs Tártarii Mnieyszey Incolae et Domini, do Polski, aby kiedy náleżeli, non constat. Lubo świadczy Koiałowicz, że TATAROM TAURYKANSKIM KAZIMIERZ IV. IAGELLONCZYK Haná nádał Mendligereia, záco tenże przeciwko Prusom auxiliarne obiecował Woyska, è contra im znáczná deklárowána rekompensa od Korony Polskiey; zkąd poszło in usum, aby Tatarom w potrzebach Polszcze sukurs daiącym, pewne dawáne Honoraria aliàs 2000. Kozuchow, y pewná kwota postawow Sukná Angielskiego, ktoráby wyniosłá ná 10000. czerwonych złotych; ktorá Donátiwá, od TATAROW haráczem ochrzczoná, zá Stefaná Batorego denegowána, y zá innych Krolow, ale
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 730
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Wojewody że by przystawa swego posłał za Granicę który by ich prowadził az do boku Króla JoMŚCi.
Wojewoda tedy po mnie posyła i mówi. Panie Bracie pisał król JoMSC do mnie i w pierwszych i wpowtórnych Listach że bym tu WCi wyswiadczył wdzięczność w czym i ja sam postrzegam się że za taki uczynek należy wszelaka rekompensa O czym bardziej by należało KIMŚCi bo ja tedy rekompensy uczynić nie mogę co król. Starostwa nie dam ani Tenuty bo to nie w mojej dyspozycyjej ale jednak czym mogę zawdzięczyć pro posse meo . Tego niezaniedbam teraz tedy naprędce co może być z Honorem i z jakim kolwiek pożytkiem, niewymawiaj się WSC przysłał do mnie
Woiewody że by przystawa swego posłał za Granicę ktory by ich prowadził az do boku Krola IoMSCi.
Woiewoda tedy po mnie posyła y mowi. Panie Bracie pisał krol IoMSC do mnie y w pierwszych y wpowtornych Listach że bym tu WCi wyswiadczył wdzięczność w czym y ia sąm postrzegam się że za taki uczynek nalezy wszelaka rekompensa O czym bardziey by nalezało KIMSCi bo ia tedy rekompensy uczynic nie mogę co krol. Starostwa nie dam ani Tenuty bo to nie w moiey dyspozycyiey ale iednak czym mogę zawdzięczyć pro posse meo . Tego niezaniedbam teraz tedy naprędce co moze bydz z Honorem y z iakim kolwiek pozytkiem, niewymawiay się WSC przysłał do mnie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 159
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i dobra to jest Pawłowo, Szapoli, Borodyno, Putosze Czerncowo, Radzynowo, Piotrowo, Holemszczowo w Województwie smoleńskiem Lezące Prawa lennemu podległe a przez Jo k MŚCi post sterilem decessum Z. Pamięci Jo MŚCi Pana Stanisława kazanowskiego, krosińskiego i Przedborskiego starosty, Jo MŚCi Panu Podkomorzemu konferowane a teraz przez Moskwiecina zawojowane i posiadłe Competens rekompensa uczyniona była 33.
Miasto Rawa przez kilka kroć stojące Obozy zrojnowane i wniwecz obrócone że by od Podatków i Ciężarów innych liberowane było Curae erit IMPP. Posłów naszych. 34.
Desiderium JoMŚCi X Plebana Budziszowskiego to ties na sejmikach naszych wniesione i wprzeszłe włozone Instrukcyje. to jest u uwolnieniu Łanu jednego na szpital zakupionego w Budziszowicach
y dobra to iest Pawłowo, Szapoli, Borodyno, Putosze Czerncowo, Radzynowo, Piotrowo, Holęmszczowo w Woiewodztwie smolęnskiem Lezące Prawa lennemu podległe a przez Io k MSCi post sterilem decessum S. Pamięci Io MSCi Pana Stanisława kazanowskiego, krosinskiego y Przedborskiego starosty, Io MSCi Panu Podkomorzemu konferowane a teraz przez Moskwiecina zawoiowane y posiadłe Competens rekompensa uczyniona była 33.
Miasto Rawa przez kilka kroc stoiące Obozy zroynowane y wniwecz obrocone że by od Podatkow y Cięzarow innych liberowane było Curae erit IMPP. Posłow naszych. 34.
Desiderium IoMSCi X Plebana Budziszowskiego to ties na seymikach naszych wniesione y wprzeszłe włozone Instrukcyie. to iest u uwolnieniu Łanu iednego na szpital zakupionego w Budziszowicach
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 219
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
niejest) w tym punkcie zawiera. Dzień w ciemności, niby w buntach wzdradzie, Króla, Pana, Pastucha, w jeden szereg kładzie, Niech się trupia kość z ziemnej wykopie doliny, Poznaj czyja? czy Pańska? czy dzikiej zdechliny. Wszystko równo i trony, i liche prostoty, Lecz w Niebie rekompensa wiary i zysk cnoty. Tam Wielmożny Majestat, świata pyszne Domy, Są to z górnych Perspektyw proszek i atomy, Tam korzyść nieskończona, tam nadnaturalny Gust ubłogosławiony, rozkoszy formalny, Tam w Bóstwie szczęścia cnych Dusz wiadomość poznania, Tam w tym Świetle bez nocnym ukontentowania. Idę chętnie do ognia, łzy cofam z wspomnienia
nieiest) w tym punkcie zawiera. Dźień w ciemnośći, niby w buntach wzdradźie, Krola, Pana, Pastucha, w ieden szereg kładźie, Niech się trupia kość z ziemney wykopie doliny, Poznay czyia? czy Pańska? czy dźikiey zdechliny. Wszystko rowno y trony, y liche prostoty, Lecz w Niebie rekompensa wiary y zysk cnoty. Tam Wielmożny Maiestat, świata pyszne Domy, Są to z gornych Perspektyw proszek y atomy, Tam korzyść nieskończona, tam nadnaturalny Gust ubłogosławiony, roskoszy formalny, Tam w Bostwie szczęśćia cnych Dusz wiadomość poznania, Tam w tym Swietle bez nocnym ukontentowania. Idę chętnie do ognia, łzy cofam z wspomnienia
Skrót tekstu: RadziwiłłowaFSędzia
Strona: H2
Tytuł:
Sędzia bez rozsądku
Autor:
Franciszka Urszula Radziwiłłowa
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
ś cna Familio miedzy Prześwietne swe domowe ten Tren i tę żałobę. Podzieliłaś cna Ojczyzno miedzy sobą ten żal. Podzieliłaś miedzy sobą Prześwietna Diaecezjo ten ból. Abyście już nie tylko płakali/ ale strasznego pożaru bustumsumans łzami spolnemi zagasiwszy i zalawszy takowegoż sobie następce żądali. Cóż jednak tym twoim nieprzebranym dobroczynnościom zarekompensa Cny Biskupie? Askanius Isforka Kardynał miał miedzy Emblematami tablice wygładzoną z takową subskrypcją/ Votis subscribent fata secudnis. Serca te/ na których tak wielkie fundacie powyszafowane/ są to jakoby niejakie tablice dobrodziejstwy wygładzone/ na których nic nie zostaje tylko gratitudini subscribere vota secunda. Będą tedy te serca to na sobie wyrażać/ coby
ś cna Fámilio miedzy Prześwietne swe domowe ten Thren y tę żałobę. Podźieliłáś cna Oyczyzno miedzy sobą ten żal. Podźieliłáś miedzy sobą Prześwietna Dyaecezyo ten bol. Abyśćie iuż nie tylko płákáli/ ále strásznego pożaru bustumsumans łzámi spolnemi zágáśiwszy y záláwszy tákowegoż sobie nástępce żądáli. Coż iednák tym twoim nieprzebránym dobroczynnośćiom zárekompensa Cny Biskupie? Askánius Isforká Kárdynał miał miedzy Emblematámi tablice wygładzoną z tákową subskryptią/ Votis subscribent fata secudnis. Sercá te/ ná ktorych ták wielkie fundácie powyszáfowane/ są to iákoby nieiákie táblice dobrodźieystwy wygłádzone/ ná ktorych nic nie zostáie tylko gratitudini subscribere vota secunda. Będą tedy te sercá to ná sobie wyráżáć/ coby
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 71
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644