i dwie nocy. Curiosum, wiedzieć, że przez morze i teraz znaczna droga bieleje się, któredy aniołowie nieśli domek N. Panny do Loretu; Item okno; którędy archanioł Gabriel wszedł, zwiastując; Item miejsce to, gdzie Ona modliła się natenczas; Item mizeria domku ubogiego, który dłubią i biorą sobie ludzie na relikwie, przecie go nie ubywa. Zażywszy nabożeństwa, wyjechałem die 20 rano.
20^go^. Z Loretu do Maceraty mil półtrzeci: droga pięknemi równemi górami, na nich winnic obfitością, a w dolinach pełno oliwnego drzewa, tu się zaczyna kraj oliwny. Z Maceraty do Waleinary, wsi, mil 4.
21^go^. Do
i dwie nocy. Curiosum, wiedziéć, że przez morze i teraz znaczna droga bieleje się, któredy aniołowie nieśli domek N. Panny do Loretu; Item okno; którędy archanioł Gabryel wszedł, zwiastując; Item miejsce to, gdzie Ona modliła się natenczas; Item mizerya domku ubogiego, który dłubią i biorą sobie ludzie na relikwie, przecie go nie ubywa. Zażywszy nabożeństwa, wyjechałem die 20 rano.
20^go^. Z Loretu do Maceraty mil półtrzeci: droga pięknemi równemi górami, na nich winnic obfitością, a w dolinach pełno oliwnego drzewa, tu się zaczyna kraj oliwny. Z Maceraty do Waleinary, wsi, mil 4.
21^go^. Do
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 87
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, gdzie niezliczona moc leży złożonych kości śś., i na spodzie i po bokach zamkami wielkiemi zamknięta, gdzie białogłowom nie godzi się wchodzić i jest ekskomunika. Słup, u którego Pan Jezus był przywiązany i biczowany. Weroniki św. chusta z twarzą Pana Jezusa i t. d.
Któż wypisze inne Loca Sancta i relikwie, ponieważ cały Rzym jest miejscem świętem, i co tylko na świecie jest świętego, czcigodnego, w Rzymie oprzeć się musi. Descendo ad raritates.
Frescati, miasteczko nie wielkie, mil 3 polskich od Rzymu, miejsce prawdziwie cudowne i naturalnie piękne; tamem 27 Decembris wyjechał z Rzymu dla powietrza, bo tu naprzód
, gdzie niezliczona moc leży złożonych kości śś., i na spodzie i po bokach zamkami wielkiemi zamknięta, gdzie białogłowom nie godzi się wchodzić i jest exkommunika. Słup, u którego Pan Jezus był przywiązany i biczowany. Weroniki św. chusta z twarzą Pana Jezusa i t. d.
Któż wypisze inne Loca Sancta i relikwie, ponieważ cały Rzym jest miejscem świętém, i co tylko na świecie jest świętego, czcigodnego, w Rzymie oprzeć się musi. Descendo ad raritates.
Frescati, miasteczko nie wielkie, mil 3 polskich od Rzymu, miejsce prawdziwie cudowne i naturalnie piękne; tamem 27 Decembris wyjechał z Rzymu dla powietrza, bo tu naprzód
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 92
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
kolacji; mieliśmy hulać z Nowym Rokiem, ale nam pomieszała fantazję śmierć ip. Chodkiewicza siostrzeńca naszego, który sczarowany umarł mizernie w Borunach jako najuboższy, die 16 Decembris 1712.
Do Mińska jadącego znosił mię koń w sankach, i wywróciwszy w impecie, potłukł mię bardzo, żem długo kawęczyć musiał. Introdukowaliśmy relikwie św. Felicjana do oo. jezuitów mińskich, której introdukcji vide sub titulo „Orbis Pol. actorum.". Wyjechaliśmy z Bakszt do Rohotnej 10 Februarii jam w tem potłuczeniu jechał w słabości zdrowia; stanęliśmy w Rohotnej 22 Februarii. Stamtąd po święcie wielkanocnem jechałem do Wilna na trybunał, ex quo
kolacyi; mieliśmy hulać z Nowym Rokiem, ale nam pomieszała fantazyę śmierć jp. Chodkiewicza siostrzeńca naszego, który sczarowany umarł mizernie w Borunach jako najuboższy, die 16 Decembris 1712.
Do Mińska jadącego znosił mię koń w sankach, i wywróciwszy w impecie, potłukł mię bardzo, żem długo kawęczyć musiał. Introdukowaliśmy relikwie św. Felicyana do oo. jezuitów mińskich, któréj introdukcyi vide sub titulo „Orbis Pol. actorum.". Wyjechaliśmy z Bakszt do Rohotnéj 10 Februarii jam w tém potłuczeniu jechał w słabości zdrowia; stanęliśmy w Rohotnéj 22 Februarii. Ztamtąd po święcie wielkanocném jechałem do Wilna na trybunał, ex quo
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 158
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
/ jakie się zdadzą być w Tęczy wypisane/ a gdy się im przypatrują/ ruszą się one/ i przyszedszy nad Cerkiew Przebłogosławionej Matki Bożej/ i długo nad nią postawszy/ zniknęli. Toż i w Kijowie samym ludzie/ którzy do południa na łóżku tak jako ja grzeszny nie gnuśnieją/ obaczywszy zrozumieli/ że przenoszą Relikwie sługi Bożego. A gdy się dzień uczynił/ lud wszystek z świecami i kadzidłem na akt tak świętyprzyśpiał. Tegoż dnia i tegoż czasu Święty Stefan Ihumen Monastyra/ który sam był erygował/ widział wielką i prześliczną zarzę nad tąże Pieczarą; którą znakiem być Przeniesienia mężnego i dobrego żołnierza Chrystusowego wiedząc; pokwapił się
/ iákie się zdádzą bydź w Tęczy wypisáne/ á gdy się im przypátruią/ ruszą się one/ y przyszedszy nád Cerkiew Przebłogosłáwioney Mátki Bożey/ y długo nád nią postawszy/ zniknęli. Toż y w Kiiowie sámym ludzie/ ktorzy do południá ná łożku tak iáko ia grzeszny nie gnuśnieią/ obaczywszy zrozumieli/ że przenoszą Reliquiae sługi Bożego. A gdy się dźien vczynił/ lud wszystek z świecámi y kádźidłem ná akt ták świętyprzyśpiał. Tegoż dniá y tegoż czásu Swięty Stephan Ihumen Monástyrá/ ktory sam był erigował/ widźiał wielką y prześliczną zarzę nád tąże Pieczárą; ktorą znákiẽ być Przenieśienia mężnego y dobre^o^ żołnierzá Chrystusowego wiedząc; pokwápił się
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 98.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
CVD III. ROKV PO NARÓDZENIV PAŃSKIM, 522.
Barz ścisto Świętych Kości ludzie prowadzili. Jak bławaty rzucono, wnet precz odstąpili. WTym Roku zjechali się w jedno Książęta Ruskie/ Włodzimirz Monomach syn Wsewołodów/ Dawid Światosławowicz/ i Oleh brat jego: i uradzili z drewnianej Cerkwie w murowaną/ którą zrobili; przeprowadzić Święte Relikwie Braci swojej a Męczenników Bożych/ HLIBA i BORYSSA. Tedy oświęcili wprzód Cerkiew tę/ Miesiąca Maja/ dnia jedenastego w Sobotę: na którym poświęceniu był Metropolit Przedświęcony Ociec Nicefor ze czterma Epistopami/ wielą Ihumenów i Cleru Kijowskiego świętobliwym zebraniem. A gdy odprawili poświęcenie/ obiazd zjedli/ i wiedle potrzeby u Książęcia Olechav bogich i
CVD III. ROKV PO NARODZENIV PANSKIM, 522.
Bárz śćisto Swiętych Kośći ludźie prowádźili. Iák błáwaty rzucono, wnet precz odstąpili. WTym Roku ziácháli się w iedno Xiążętá Ruskie/ Włodźimirz Monomách syn Wsewołodow/ Dawid Swiátosłáwowicz/ y Oleh brát iego: y vrádźili z drewniáney Cerkwie w murowáną/ ktorą zrobili; przeprowádzić Swięte Reliquiae Bráći swoiey á Męczennikow Bożych/ HLIBA y BORISSA. Tedy oświęćili wprzod Cerkiew tę/ Mieśiącá Máiá/ dnia iedenastego w Sobotę: ná ktorỹ poświęceniu był Metropolit Przedświęcony Oćiec Nicephor ze cztyrmá Epistopámi/ wielą Ihumenow y Cleru Kiiowskiego świętobliwym zebrániem. A gdy odpráwili poświęcenie/ obiazd ziedli/ y wiedle potrzeby v Xiążęćiá Olecháv bogich y
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 103.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
na płaczliwym tym wygnania naszego padole niesłychana ukazała się; którą nasycony Przeoświecony Ociec Metropolita/ aż dopiro że są Święci Ugodnicy Boży poznał/ i ich pochwaliwszy/ zawsze się błogosławionych Męczenników świętemu poruczał opatrzeniu. Cuda i Paraeneses. Pobożność Książąt Ruskich Poczet Procesjej. Jak śś. Hliba i Beryssa Praedecessorów I. O. Książąt Czetwerteńskich Relikwie prowadzono. Jak lud zabawiony, a Święci do Cerkwie wniesieni. Traktatu wtórego Srebrne trunny SS. Hliba i Borysa. i Kaplica srebrem złocistym obbita. Cuda i Paraeneses. PARAENESIS.
PIsze Suetonius/ iż Gajusz Julius Cesarz/ aby czasu swego umknął przed Egipczykami/ którzy nań następowali/ podle brzegu Afrykańskiego/ nie daleko
ná płáczliwym tym wygnánia nászego padole niesłychána vkazáłá się; ktorą násycony Przeoświecony Oćiec Metropolitá/ áż dopiro że są Swięći Vgodnicy Boży poznał/ y ich pochwaliwszy/ záwsze się błogosłáwionych Męczennikow świętemu poruczał opátrzeniu. Cudá y Paraeneses. Pobożność Xiążąt Ruskich Poczet Processyey. Iák śś. Hlibá y Berissa Praedecessorow I. O. Xiążąt Czetwerteńskich Reliquiae prowádzono. Iák lud zábáwiony, á Swięći do Cerkwie wniesieni. Tráctatu wtorego Srebrne trũny SS. Hliba y Borisá. y Káplicá srebrem złoćistym obbita. Cudá y Paraeneses. PARAENESIS.
PIsze Suetonius/ iż Gaius Iulius Caesarz/ áby czásu swego vmknął przed AEgipczykámi/ ktorzy nań nástępowáli/ podle brzegu Afrikáńskiego/ nie dáleko
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 104
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
szedłem zaraz do niego jak do Archimadryta/ i oświadczyłem karność swoję/ porsząc aby wstąpił do Cerkwie/ i coby się działo widział. Szedł Ociec Archimandryta/ wszakże wszedszy w Cerkiew/ wielkim zdjęty strachem/ ani miejsce to/ ani S^o^ Episkopa (którym iż jest/ ubior stanowi Episkopskiemu należący świadczy) Relikwie widzieć mógł; wtym odszedł. Jam lepak wielce zafrasowany i zatrwożony/ częścią żem się ważył odkryć grób Świętego/ acz dobrym intentem/ częścią żem bardzo łamanie wielkie ręki cierpiał. Zamyśliwszy się potym/ zległem na grobie Księżny Tatianny wielkiego onego Konstatntina Książęcia Ostroskiego/ Wojewody Trockiego/ Hetmana najwyższego Wielk: Księstwa
szedłem záraz do niego iák do Archimádrytá/ y oświadczyłẽ kárność swoię/ porsząc áby wstąpił do Cerkwie/ y coby się dźiało widział. Szedł Oćiec Archimándrytá/ wszákże wszedszy w Cerkiew/ wielkim zdięty stráchem/ áni mieysce to/ áni S^o^ Episkopá (ktorym iż iest/ vbior stanowi Episkopskiemu náleżący świadczy) Reliquiae widzieć mogł; wtym odszedł. Iam lepák wielce záfrásowány y zátrwożony/ częśćią żem się ważył odkryć grob Swiętego/ ácz dobrym intentem/ częśćią żem bárdzo łamánie wielkie ręki ćierpiał. Zámyśliwszy się potym/ zległem ná grobie Xiężny Tátiánny wielkiego onego Konstatntina Xiążęćia Ostroskiego/ Woiewody Trockiego/ Hetmáná naywyszszego Wielk: Xięstwá
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 109.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ gdy ustąpiły ciemności obłoki/ szedł do Ratusza/ i o tym wszytkim co się działo/ i jako widział/ Radnym Panom Kijowskim referował. Którzy to słysząc/ tak Gospodarza jako i Cerulika pytali/ jeśliby to mogli sumnieniem i wezwaniem Imienia Pańskiego konfirmować; Rzekną: Gotowismy. W ten tedy zaraz poranek wziąwszy święte Relikwie na ten czas przytomni Wielebni Ojcowie Ihumenowie/ Ignatius Nikolski/ i Agaton Meżyhorski z Clerem Kijowskim/ tudzież Radnemi Pany/ i gminem pospólstwa/ prowadzili do Monastyra Pieczarskiego: których Procesją przeciągłą z Duchownych wielu i Świeckich zgromadzoną: Wielebny w Bodze Ociec ELISEVS PLETENIECKI Archimandrita Pieczarski z Kapitułą/ i ze wszystkimi Zakonnikami/ z świecami/
/ gdy vstąpiły ćiemnośći obłoki/ szedł do Ratuszá/ y o tym wszytkim co się dźiało/ y iáko widźiał/ Rádnym Pánom Kiiowskim referował. Ktorzy to słysząc/ ták Gospodarzá iáko y Ceruliká pytáli/ iesliby to mogli sumnieniem y wezwániem Imienia Páńskiego confirmowáć; Rzekną: Gotowismy. W ten tedy záráz poranek wźiąwszy święte Reliquiae ná ten czás przytomni Wielebni Oycowie Ihumenowie/ Ignátius Nikolski/ y Agáthon Meżyhorski z Clerem Kiiowskim/ tudźież Rádnemi Pány/ y gminem pospolstwá/ prowádźili do Monástyrá Pieczárskiego: ktorych Processyą przećiągłą z Duchownych wielu y Swieckich zgromádzoną: Wielebny w Bodze Oćiec ELISEVS PLETENIECKI Archimándritá Pieczárski z Cápitułą/ y ze wszystkimi Zakonnikámi/ z świecámi/
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 116.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
z wielą Panów Żołnierzów do Pieczary/ chcąc widzieć coby się wżdy działo w niej/ gdyż daleko sława o tej przeniosła się/ i aby nawiedził Ciała (jeśliby jakie były/ bo o nich przed tym niewiedział) święte/ a tak wstąpił w Pieczarę Świętego Antoniego/ z nim drudzy/ widzieli i całowali relikwie Świętych Bożych/ i podziwiwszy się Pańskiemu osobliwemu przeyźrzeniu/ wyszli stamtąd. Więc gdy się puścili do Miasta I. K. M. Kijowa/ rzeczony imieniem Jan Limontowski/ sługa Szlachetnego PanaJana Molskiego/ jednego z Towarzystwa jego/ barzo im nadrodze zachorzał/ i tak że zaledwie go zanieść mogli do Miasta/ dla ciężkiej
z wielą Pánow Zołnierzow do Pieczáry/ chcąc widźieć coby się wżdy dźiało w niey/ gdyż dáleko sławá o tey przeniosłá się/ y áby náwiedźił Ciáłá (iesliby iákie były/ bo o nich przed tym niewiedźiał) święte/ á ták wstąpił w Pieczárę Swięte^o^ Antoniego/ z nim drudzy/ widźieli y cáłowáli reliquiae Swiętych Bożych/ y podźiwiwszy się Páńskiemu osobliwemu przeyźrzeniu/ wyszli ztámtąd. Więc gdy się puścili do Miástá I. K. M. Kiiowá/ rzeczony imieniem Ian Limontowski/ sługá Szláchetnego PánáIaná Molskiego/ iednego z Towárzystwá iego/ bárzo im nádrodze záchorzał/ y ták że záledwie go zánieść mogli do Miástá/ dla ćieżkiey
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 206.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
kolokowali, tę pamiątkę wystawiono. Cum transiissemus pontem , niedaleko od niego wjechaliśmy równo z zmrokiem do gospód naznaczonych jako księżni, tak też i całemu dworowi. NB NB
Nazajutrz jechało publice księstwo z kalwakatą do zamku do kościoła na mszą, słuchali mszy w kaplicy, gdzie ciało św. Wacława leży. Po mszy prezentowano relikwie, których jest nie mało. Miedzy innemi: piersi św. Anny calusieńkie w Krzysztale, głowa św. Stefana męczennika pierwszego, głowa św. Jana Chrzciciela, innych wiele. NB NB
Potym przeglądalichmy pokoje w zamku i skarbiec, gdzie różne raritates pokazywano nam. Miedzy inszemi krokodyle, więdłe syreny
kolokowali, tę pamiątkę wystawiono. Cum transiissemus pontem , niedaleko od niego wjechaliśmy równo z zmrokiem do gospód naznaczonych jako księżni, tak też i całemu dworowi. NB NB
Nazajutrz jechało publice księstwo z kalwakatą do zamku do kościoła na mszą, słuchali mszy w kaplicy, gdzie ciało św. Wacława leży. Po mszy prezentowano relikwie, których jest nie mało. Miedzy innemi: piersi św. Anny calusieńkie w krysztale, głowa św. Stefana męczennika pierwszego, głowa św. Jana Chrzciciela, innych wiele. NB NB
Potym przeglądalichmy pokoje w zamku i skarbiec, gdzie różne raritates pokazywano nam. Miedzy inszemi krokodyle, więdłe syreny
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 122
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004