w ulu siedzieć, nie wiele roboty wytrawi przez ten czas, bo ona barzo mało jye, a że tak sieła robi, nie dla strawy to swojej czyni, (boby się na cały rok napotężniejszy roj dwiema kwartami miodu obszedł, jak się to wspomniało,) ale dla tego, że jej Pan Bóg tak robotną naturę dał, a to dla posiłku, żywności ludzkiej, że robi co może, nie tylko to, czego jej samej, do jej własnej żywności potrzeba.
Doczeka tedy Lipiec w ulu do podbierania bez wszelakiej szkody, a jako między pieniędzmi poznać czerwony złoty, między inszą monetą, tak i Lipcowy miód między plastrami,
w vlu śiedźieć, nie wiele roboty wytráwi przez ten czás, bo oná bárzo máło iye, á że ták śiełá robi, nie dlá stráwy to swoiey czyni, (boby się ná cáły rok nápotężnieyszy roy dwiemá kwártámi miodu obszedł, iák się to wspomniáło,) ále dlá tego, że iey Pán Bog ták robotną náturę dáł, á to dlá pośyłku, żywnośći ludzkiey, że robi co może, nie tylko to, czego iey sámey, do iey włásney żywnośći potrzebá.
Doczeká tedy Lipiec w vlu do podbierániá bez wszelákiey szkody, á iáko między pieniędzmi poznać czerwony złoty, między inszą monetą, ták y Lipcowy miod między plástrámi,
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Ciiijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614