/ Horiuelę i Valencją. To jest prawda/ iż już naznaczono postanowić Biskupstwo w Ściatiwie/ darowawszy tam część intraty z Walenciej/ skoroby jedno umarł Arcybiskup teraźniejszy. Ta Valencia powietrze zdrowsze i niebo łaskawsze ma nad wszytkę Hiszpanią. W powiecie swym ma pełno ogrodów/ i miejsc dziwnie wesołych/ z których zbierają barzo wiele ryżów/ cukrów/ zboża/ owoców. Wielkie ma porównanie to miasto w przymiotach swych z Neapolim. Obywatele jego nie wielkie mają o sobie rozumienie u inszych ludzi: abowiem ulgnąwszy prawie w rozkoszach/ któremi wielce opływa to miasto/ i wszystko jemu przyległe Państwo/ mało się zejdą do wojny. Przetoż dla ich rozkoszy i
/ Horiuelę y Válentią. To iest prawdá/ iż iuż náznáczono postánowić Biskupstwo w Sciátiwie/ dárowawszy tám część intraty z Wálenciey/ skoroby iedno vmárł Arcybiskup teráznieyszy. Tá Válencia powietrze zdrowsze y niebo łáskáwsze ma nád wszytkę Hiszpánią. W powiećie swym ma pełno ogrodow/ y mieysc dźiwnie wesołych/ z ktorych zbieráią bárzo wiele ryżow/ cukrow/ zboża/ owocow. Wielkie ma porownánie to miásto w przymiotách swych z Neápolim. Obywátele iego nie wielkie máią o sobie rozumienie v inszych ludźi: ábowiem vlgnąwszy práwie w roskoszách/ ktoremi wielce opływa to miásto/ y wszystko iemu przyległe Páństwo/ máło się zeydą do woyny. Przetoż dla ich roskoszy y
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 9
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
świat, z przyczyny Nilu oblewającego ziemię tak, że Egipcjanie często muszą sypac piaskiem ziemię dla zbytniej jej tłustości ujęcia po wysuszonym Nilu, o tej obfitości pisze Tibullus Eleg. 8. lib. 1. Te propter nullos tellus tua postulat imbres Arida nec pluvio supplicat herba Iovi. Egipt wydaje z siebie wielką obfitość pszenic, ryżów, jęczmionów, legumin wszelkich, bawełn, Lnów, cukrów, balsamów, senesu daktylów, mosiądzów, płócien, i Kobierców Tureckich. Nie tylko zaś ziemia obficie rodzi, ale i bydła bo owca dwa razy w rok rodzi po kilka jagniąt. Białegłowy zwyczajnie po dwoje dzieci razem rodzą. Nil wiele Krokodylów rodzi, i
swiát, z przyczyny Nilu oblewáiącego ziemię ták, że Egipcyánie często muszą sypác piáskiem ziemię dla zbytniey iey tłustości uięciá po wysuszonym Nilu, o tey obfitosci pisze Tibullus Eleg. 8. lib. 1. Te propter nullos tellus tua postulat imbres Arida nec pluvio supplicat herba Iovi. Egipt wydáie z siebie wielką obfitość pszenic, ryżow, ięczmionow, legumin wszelkich, báwełn, Lnow, cukrow, bálsamow, senesu dáktylow, mosiądzow, płocien, y Kobiercow Tureckich. Nie tylko záś ziemia obficie rodzi, ále y bydłá bo owcá dwá rázy w rok rodzi po kilka iagniąt. Biáłegłowy zwyczáynie po dwoie dzieci rázem rodzą. Nil wiele Krokodylow rodzi, y
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 623
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
którymi są tam i te/ Cazaja z słoną wodą/ Gujam/ Dangu/ Ksandu/ Katacora) częścią za wielkością rzek/ które dalekim biegiem przechodzą tamte Państwa/ jako Curato/ Polisango/ Zaiton/ Mecon/ którą Polus nazywa Qujan. Ma też towary/ które się tam rodzą: abowiem pospolicie ma obfitość zboża/ ryżów/ wełen/ jedwabiów/ Konopi/ reubarbarum/ piżma/ czamletów wybornych z włosów wielbłądowych. Tenże Polus pisze/ iż w Caindu rodzi się też imbier/ Cinamon/ i gwoździki/ acz mnie się to zda rzecz trudna do wiary. Jest też tam niemało rzek/ które prowadzą złoto. Moneta pospolita nie jest tam
ktorymi są tám y te/ Cázáia z słoną wodą/ Guiam/ Dangu/ Xándu/ Cátácorá) częśćią zá wielkośćią rzek/ ktore dálekim biegiem przechodzą támte Páństwá/ iáko Curato/ Polisángo/ Záiton/ Mecon/ ktorą Polus názywa Quian. Ma też towáry/ ktore się tám rodzą: ábowiem pospolićie ma obfitość zboża/ ryżow/ wełen/ iedwabiow/ Konopi/ reubárbarum/ piżmá/ czámletow wybornych z włosow wielbłądowych. Tenże Polus pisze/ iż w Cáindu rodźi się też imbier/ Cinámon/ y gwoźdźiki/ ácz mnie się to zda rzecz trudna do wiáry. Iest też tám niemáło rzek/ ktore prowádzą złoto. Monetá pospolita nie iest tám
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 86
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Siam/ lecz nie barzo go słuchają/ często mu rebelizując. Bogactwa Króla Siam.
BOgactwa tego królestwa zawisły w żyzności jego: leżąc bowiem w kraju równym/ oblanym zacnymi i wielkimi rzekami/ które potrzebnie wzbierając/ polewają i zaraz płodne czynią pola/ na kształt Nilu/ zatym dziwnie jest obfite we wszystko dobre. Ródzi ryżów i zboża barzo wiele: koni/ słoniów/ bydła domowego bez liczby/ złoto/ cynę/ i insze kruszce: srebro do niego przychodzi od Lajów. Ta żyzność ziemie jest przyczyną/ iż ludzie tamci utopili się w rozkoszach i w uciechach. Bawią się rolą; ale nie wiele się kochają w rzemiosłach/ przetoż
Siám/ lecz nie bárzo go słucháią/ często mu rebellizuiąc. Bogáctwá Krolá Siám.
BOgáctwá tego krolestwá záwisły w żyznośći iego: leżąc bowiem w kráiu rownym/ oblánym zacnymi y wielkimi rzekámi/ ktore potrzebnie wzbieráiąc/ polewáią y záraz płodne czynią polá/ ná kształt Nilu/ zátym dźiwnie iest obfite we wszystko dobre. Rodźi ryżow y zboża bárzo wiele: koni/ słoniow/ bydłá domowego bez liczby/ złoto/ cynę/ y insze kruszce: srebro do niego przychodźi od Láiow. Tá żyzność źiemie iest przyczyną/ iż ludźie támći vtopili się w roskoszách y w vćiechách. Báwią się rolą; ále nie wiele sie kocháią w rzemięsłách/ przetoż
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 102
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
obfitszej nad insze w Indii. Gdyż tam wody spadają z gór/ zbierając się wprzód już w rzeki/ już w źrzodła/ już też w jeziora i w stawy/ chłodzą osobliwie/ i żyzne czynią grunty: a ta obfitość wód/ za pomocą słońca/ barzo służy ku rozmnożeniu zboża i dobytków. Ma dostatek zwłaszcza ryżów rozmaitych/ ptastwa/ zwierzów/ domowego bydła/ a nawięcej bawołów/ i słoniów/ kruszców/ drogich kamieni/ i inszych: Nie rodzi koni do wojny/ ale jednak ma ich nie mało od kupców/ którzy je tam przywożą z Arabiej i z Persiej/ co też czynią wszyscy Panowie z Dekanu. Mieszkają w
obfitszey nád insze w Indiey. Gdyż tám wody spádáią z gor/ zbieráiąc się wprzod iuż w rzeki/ iuż w źrzodłá/ iuż też w ieźiorá y w stáwy/ chłodzą osobliwie/ y żyzne czynią grunty: á tá obfitość wod/ zá pomocą słońcá/ bárzo służy ku rozmnożeniu zboża y dobytkow. Ma dostátek zwłasczá ryżow rozmáitych/ ptástwá/ źwierzow/ domowego bydłá/ á nawięcey báwołow/ y słoniow/ kruszcow/ drogich kámieni/ y inszych: Nie rodźi koni do woyny/ ále iednák ma ich nie máło od kupcow/ ktorzy ie tám przywożą z Arábiey y z Persiey/ co też czynią wszyscy Pánowie z Dekanu. Mieszkáią w
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 112
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Miasto samo/ od którego nazywają i królestwo/ leży nad brzegiem morskim/ kędy się rozciąga podobno na 3. mile: ale domy ma rzadkie i nikczemne; gdyż je pospolicie przedają po 10. 15. 20. szkutów: jako i indziej po wschodnich krajach; oprócz Arabskich i Portugalskich domów. Wyżywienie ich jest z ryżów/ z palm/ z bydła/ i z ryb: Bogactwa z pieprzu/ z imbieru: a ten handel do jego portów przywodzi wielkie skarby: gdyż wprzód Arabowie (którzy byli gospodarzmi przez długie czasy takich handlów) a potym i Portugalczykowie/ nie ważąc sobie nic takiego niebezpieczeństwa/ które idzie z tak dalekiej nawigacji/
Miásto sámo/ od ktoreg^o^ názywáią y krolestwo/ leży nád brzegiem morskim/ kędy się rozćiąga podobno ná 3. mile: ále domy ma rzadkie y nikczemne; gdyż ie pospolićie przedáią po 10. 15. 20. szkutow: iáko y indźiey po wschodnich kráiách; oprocz Arábskich y Portogálskich domow. Wyżywienie ich iest z ryżow/ z palm/ z bydłá/ y z ryb: Bogáctwá z pieprzu/ z imbieru: á ten hándel do ieg^o^ portow przywodźi wielkie skárby: gdyż wprzod Arábowie (ktorzy byli gospodarzmi przez długie czásy tákich hándlow) á potym y Portogálczykowie/ nie ważąc sobie nic tákiego niebespieczeństwá/ ktore idźie z ták dálekiey náuigátiey/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 119
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
; iż tam potrzeba wielkiej eksperiencji. Wody bieżące tak są bystre/ iż nie mogą nic przeciwko nim wiatry: i częstokroć nawy zanosiły do krajów nieznajomych żeglarzom. Ale już mówiąc o tej wyspie Macazar; leży od Malaki we 300. leuk/ od wschodu ku zachodowi jest jej na dłuż 200. leuk. Ma dostatek ryżów/ mięsa/ ryb/ soli/ bawełny/ sandalu/ kości słoniowej/ złota/ pereł. We śrzodku jej wydały się wysokie góry/ skąd pochodzą rzeki barzo sposobne ku przeprowadzeniu towarów. Namożniejszy król mieszkiwa w Senaeren mieście/ leżącym nad jednym jeziorem handlowym. Ku południowi od tego miasta widzieć rozmaite wyspy różnej wielkości: przednie
; iż tám potrzebá wielkiey experientiey. Wody bieżące ták są bystre/ iż nie mogą nic przećiwko nim wiátry: y częstokroć nawy zánośiły do kráiow nieznáiomych żeglarzom. Ale iuż mowiąc o tey wyspie Mácázár; leży od Máláki we 300. leuk/ od wschodu ku zachodowi iest iey ná dłuż 200. leuk. Ma dostátek ryżow/ mięsá/ ryb/ soli/ báwełny/ sándalu/ kośći słoniowey/ złotá/ pereł. We śrzodku iey wydáły się wysokie gory/ skąd pochodzą rzeki bárzo sposobne ku przeprowádzeniu towárow. Namożnieyszy krol mieszkiwa w Senáeren mieśćie/ leżącym nád iednym ieźiorem hándlowym. Ku południowi od tego miástá widźieć rozmáite wyspy rozney wielkośći: przednie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 39
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
jakby jednym kłębem/ który jest na 160. mil odległy: końce jej także daleko odstąpiły/ a zwłaszcza wsodni: zachodni oddala się na 140. Długość jej jest na 1200. mil: szerokość na 480. tak iż daleko przechodzi wielkością Italią. Nie barzo jest uprawiona/ jednak ma dostatek rzeczy potrzebnych/ jarzyn/ ryżów/ battatów/ limonij/ pomarańczy/ trzcin cukrowych/ i bawełny: ma też frukty podobne gwoździkom/ i potrosze imbieru: ma zwierzęta domowe/ i dzikie; a miedzy inszemi ma wielbłądy/ i Girafy: ma woski/ miody/ burstin/ srebro/ miedź. Maurowie tam posiedli niektóre miejsca pobrzeżne. Tam zrodzeni ludzie
iakby iednym kłębem/ ktory iest ná 160. mil odległy: końce iey tákże dáleko odstąpiły/ á zwłasczá wsodni: zachodni oddala się ná 140. Długość iey iest ná 1200. mil: szerokość ná 480. ták iż dáleko przechodźi wielkośćią Itálią. Nie bárzo iest vpráwiona/ iednák ma dostátek rzeczy potrzebnych/ iárzyn/ ryżow/ báttátow/ limoniy/ pomáráńczy/ trzćin cukrowych/ y báwełny: ma też frukty podobne gwoźdźikom/ y potrosze imbieru: ma źwierzętá domowe/ y dźikie; á miedzy inszemi ma wielbłądy/ y Giráffy: má woski/ miody/ burstin/ srebro/ miedź. Maurowie tám pośiedli niektore mieyscá pobrzeżne. Tám zrodzeni ludźie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 53
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609