jakom począł do końca ćwiczyć muszę. Macie tedy wiedzieć iż ubodzy wszpitalach/ a studenci w Bursach/ intraty swe mają/ jednak przecię ci szczupło/ jeśli sobie osobno/ nie nagotują/ a oni w ubóstwie i nędzy żyją. bo sobie nie mogą brać zdochodów szpitalnych/ ani Bursackich/ jeno co onym rządcy miejsc onych/ dozorcy/ prowizorowie dadzą/ zdrugiego rąk patrząc żywności Dozorcy zasię i rządźcy nie mogą sobie przywłaszczać nic/ abo nie więcej zintrat onych/ chyba jeśli im co za praćą ich jest naznaczono. V Jezuitów tedy coś tego jest podobnego/ ale daleko ściślej/ bo chociaż ci co w kolegiach i Nowicjatach
iákom począł do końcá ćwicżyć muszę. Maćie tedy wiedźieć iż vbodzy wszpitalách/ á studenći w Bursách/ intraty swe máią/ iednák przećię ći szczupło/ ieśli sobie osobno/ nie nágotuią/ á oni w vbostwie y nędzy żyią. bo sobie nie mogą bráć zdochodow szpitalnych/ áni Bursáckich/ ieno co onym rządcy mieysc onych/ dozorćy/ prowizorowie dádzą/ zdrugiego rąk pátrząc żywnośći Dozorcy záśię y rządźcy nie mogą sobie przywłaszcżáć nic/ ábo nie więcey zintrat onych/ chybá ieśli im co zá práćą ich iest náznácżono. V Iezuitow tedy coś te^o^ iest podobne^o^/ ale daleko sćisley/ bo choćiaż ći co w kollegiách y Nowicyatách
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 38
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
Sarraka jest część Arabii szczęśliwej według Stefana Autora, od tej Krainy Saraceni Obywatele nazwani, około Roku 632. światu poczęli być znajomemi, kiedy Syrią, Cilicją, Kapadocją, Mezopotamią, Cypr Insułę i Perskie Królestwo niespodzianie najachali, opanowali, Stolicę Królestwa założyli w Babilonii oddając ją Kalifie, to jest in temporalibus et spiritualibus najwyższemu Rządcy, jemu jako Regi, et Sacerdoti przydali Seriphos, Satrapas po Persku nazwanych aliàs Panów Radnych, Prowincje rozdali w rządy Sołtanów, czyli Panów Prowincjalnych; a tak byli Sołtani, Antiochii, Ikonii, Cezarei, Edesy, Sebasty, wyjąwszy Ormian i Iberów dzisiejszych, Georgianów, którzy się przy swojej utrzymali wolności. Hormisdas Król
Sarráka iest część Arábii szczęśliwey według Stefána Autorá, od tey Krainy Saráceni Obywátele názwáni, około Roku 632. światu poczęli bydź znaiomemi, kiedy Syrią, Cilicyą, Káppadocyą, Mezopotamią, Cypr Insułę y Perskie Krolestwo niespodźianie náiachali, opanowáli, Stolicę Krolestwá założyli w Babylonii oddáiąc ią Kalifie, to iest in temporalibus et spiritualibus náywyższemu Rządcy, iemu iako Regi, et Sacerdoti przydali Seriphos, Satrapas po Persku názwanych aliàs Panow Rádnych, Prowincye rozdáli w rządy Sołtánow, czyli Pánow Prowincyalnych; á tak byli Sołtani, Antyochii, Ikonii, Cezarei, Edesy, Sebasty, wyiąwszy Ormian y Iberow dźisieyszych, Georgianow, ktorzy się przy swoiey utrzymáli wolności. Hormisdas Krol
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 503
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
potym, gdy go sobie zjedna, i zasłuży przez usługi uniżone i nieodmienne. A obawiając się, żeby go nie zszedł jego Rządca, popieczętował swe listy tak skwapliwie, że tytuł do Rodzica swego na tym co do swej Damy, a Beraldzin, na tym co do Rodzica napisał, polożył. I tak oddał ten Rządcy swemu, a pierwszy posłał Berałdzie, która pragnęła słyszeć przyczynę oczysczającą kochanka dla tak długiej niebytności. Nigdy takiego Podziwienia nie miała, jako gdy czytała ten list. Desperacia przyniosla ją do gwaltowny odwagi, lubo serce skrycie się temu oponowało. Cale resolwowal, roztargac wszelkie przyjaźni z tym malowiernym kochankiem, a po dwu dniach do
potym, gdy go sobie ziedna, y zasłuzy przez usługi uniźone y nieodmienne. A obawiaiąc się, źeby go nie zszedł iego Rządca, popiecżętował swe listy tak skwapliwie, źe tytuł do Rodźica swego ná tym co do swey Damy, á Beraldzin, ná tym co do Rodźica napisał, polożył. I tak oddał ten Rządcy swemu, á pierwszy posłał Berałdzie, ktora pragnęła słyszec przycżynę ocżyscżaiącą kochanka dla tak długiey niebytnośći. Nigdy takiego Podźiwienia nie miała, iako gdy cżytała ten list. Desperacia przyniosla ią do gwaltowny odwagi, lubo serce skrycie się temu oponowało. Cale resolwowal, roztargac wszelkie przyiaźni z tym małowiernym kochankiem, á po dwu dniach do
Skrót tekstu: PrechDziałKaw
Strona: 17
Tytuł:
Kawaler polski z francuskiego przetłumaczony
Autor:
Jean de Prechac
Tłumacz:
Jan Działyński
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1722
Data wydania (nie wcześniej niż):
1722
Data wydania (nie później niż):
1722
wiego Domu szukał. Nuz Moskiewskie ekspedycyje niepiszę onich bo to nie kronika ale tylko Dukt życia mego. Mogę jednak temu zacnemu Wodzowi owe aplikować słowa. Tuum tam spectaculum exemplum tonaci seculorum Memoriae traditum in ipsa astra sublime pennata fama fert . Z których swoich nigdy się on niewynosił czynów ale te łaski Bogu i Rządcy swemu nimbardziej przypisował tym bardziej od Boga pomyslnych odbierał szczęśliwości. Sławna jest Herkulessowa siła ale piszą zego Tetis wtakich kąpała wodkach że by mu żadne nieszkodziły Horęze.
Opisują Hektora historyje ze in necessitate Ojczyzny swojej Rzeczypospolitej Trojańskiej tak potężnie stawał i zwycięzał.
Niemoże się Rzym wychwalic męstwa Scypionowego ze in Rem Rzpty zawojował
wiego Domu szukał. Nuz Moskiewskie expedycyie niepiszę onich bo to nie kronika ale tylko Dukt zycia mego. Mogę iednak temu zacnemu Wodzowi owe applikować słowa. Tuum tam spectaculum exemplum tonaci seculorum Memoriae traditum in ipsa astra sublime pennata fama fert . Z ktorych swoich nigdy się on niewynosił czynow ale te łaski Bogu y Rządcy swemu nimbardziey przypisował tym bardziey od Boga pomyslnych odbierał szczęsliwosci. Sławna iest Herkulessowa siła ale piszą zego Thetis wtakich kąpała wodkach że by mu zadne nieszkodziły Horęze.
Opisuią Hektora historyie ze in necessitate Oyczyzny swoiey Rzeczypospolitey Troianskiey tak potęznie stawał y zwycięzał.
Niemoze się Rzym wychwalic męstwa Scypionowego ze in Rem Rzpty zawoiował
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 206v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ale stworzył z gliny? Cierpliwie Starzec mowy mojej słucha, Zal, płacz rzewliwy, bym tłumiła, prosi, Pełen mądrości i Boskiego Ducha Świętą mię ręką od ziemie podnosi, Mówiąc łagodnie Ojcowskiemi słowy: Powstań, pokornej miecz nie siecze głowy. Chwalebny zawód do zbawiennej mety Wzięłaś przed siebie duszo oświecona, Ciemnemu rządcy, żeś dała walety, Wszak wiesz: do końca jakiegoś stworzona,
Krwi JEZUSOWEJ stałaś się okupem, Niechże cię piekło nie przyznaje łupem! Szukasz troskliwie MARYJ z Egiptu, Jak światła korcem przykrytego w lochu, Jać dam świadectwo, daj wiarę bez skryptu, Ze już nie żyje zagrzebiona w prochu. Jać
ale stworzył z gliny? Cierpliwie Starzec mowy moiey słucha, Zal, płacz rzewliwy, bym tłumiła, prosi, Pełen mądrości y Boskiego Ducha Swiętą mię ręką od ziemie podnosi, Mowiąc łagodnie Oycowskiemi słowy: Powstań, pokorney miecz nie siecze głowy. Chwalebny zawod do zbawienney mety Wzięłaś przed siebie duszo oświecona, Ciemnemu rządcy, żeś dała walety, Wszak wiesz: do końca jakiegoś stworzona,
Krwi JEZUSOWEY stałaś się okupem, Niechże cię piekło nie przyznaie łupem! Szukasz troskliwie MARYI z Egiptu, Ják światła korcem przykrytego w lochu, Jać dam świadectwo, day wiarę bez skryptu, Ze iuż nie żyie zágrzebiona w prochu. Jać
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 155
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752