i na osła człek kawecan włoży, Zginął, nad którym wisi, Dawidzie, sąd boży. 29 (F). POST TRES SAEPE DIES VILESCIT PISCIS ET HOSPES, NI SALE SIT CONDITUS AC SPECIALIS AMICUS
Trzy dni gość, trzy dni świeża w domu moim ryba, Dalej już powszednieje i smak traci, chyba
Tamtej sól, temu przyjaźń osobna posłuży, Że ryba dobra i gość będzie gościem dłużej. 30 (P). NA DYSZLU ŻYWOT ZALECENIE CZĘSTYCH PODROŻY
Nie wiem, jeśli kto, lecz ja nie chwalę nikomu, Że bywszy gospodarzem, gości w swoim domu. Włócząc się bez przestanku, żyje jak na dworze, Wszytko swoje w
i na osła człek kawecan włoży, Zginął, nad którym wisi, Dawidzie, sąd boży. 29 (F). POST TRES SAEPE DIES VILESCIT PISCIS ET HOSPES, NI SALE SIT CONDITUS AC SPECIALIS AMICUS
Trzy dni gość, trzy dni świeża w domu moim ryba, Dalej już powszednieje i smak traci, chyba
Tamtej sól, temu przyjaźń osobna posłuży, Że ryba dobra i gość będzie gościem dłużej. 30 (P). NA DYSZLU ŻYWOT ZALECENIE CZĘSTYCH PODROŻY
Nie wiem, jeśli kto, lecz ja nie chwalę nikomu, Że bywszy gospodarzem, gości w swoim domu. Włócząc się bez przestanku, żyje jak na dworze, Wszytko swoje w
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 24
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i stanieć, niebogo, za tace, Kupi-li korbacz, którym grzbiet ci wykołace.” 272 (P). PRÓŻNY KŁOS STOI, PRÓŻNA BECZKA PŁYWA PODOBIEŃSTWO PYSZNEGO
Czemu zwykle próżny kłos stoi jako kołek, A pełny żyta na dół pochyla wierzchołek? Tonie z solą na Wiśle beczka, i niejedna; Stopnie sól, beczka na wierzch wypłynie ode dna. Tak ci i człowiek, skoro fortuna mu z głowy Bieżącej wody prądem rozum spłucze zdrowy, Skoro go nadmie pycha czczym wiatrem swawolna, Stoi jako próżny kłos, jako beczka solna Płynie wierzchem; a że go widzą, że go chwalą, Puścił się za znikomej ambicyjej falą.
i stanieć, niebogo, za tace, Kupi-li korbacz, którym grzbiet ci wykołace.” 272 (P). PRÓŻNY KŁOS STOI, PRÓŻNA BECZKA PŁYWA PODOBIEŃSTWO PYSZNEGO
Czemu zwykle próżny kłos stoi jako kołek, A pełny żyta na dół pochyla wierzchołek? Tonie z solą na Wiśle beczka, i niejedna; Stopnie sól, beczka na wierzch wypłynie ode dna. Tak ci i człowiek, skoro fortuna mu z głowy Bieżącej wody prądem rozum spłucze zdrowy, Skoro go nadmie pycha czczym wiatrem swawolna, Stoi jako próżny kłos, jako beczka solna Płynie wierzchem; a że go widzą, że go chwalą, Puścił się za znikomej ambicyjej falą.
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 120
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Kowna miód pity, Że wino do Tokaju, do Włoch aksamity, Małmazyją do Krety i, którego pełne Gonduły, pieprz do Gdańska, do Anglijej wełnę, Że złoto do Paktolu, że do boru grzyby, Bursztyny do Królewca i do huty szyby, Że do Litwy metresy, że do zduna garki, Do Bochnie sól, do biegłych Holendrów zegarki, Żelazo niosę na Spisz, obrazy do Rzymu, Kiedy cię uczestnikiem swego czynię rymu, Który jako z pełnego, z twojej głowy, wora Sypie się do ksiąg, zacny chorąży Zatora. Nie gardź przecie, bo chociaż u ciebie się rodzi, Domowemu przewoźne piwo nie przeszkodzi. 395 (
Kowna miód pity, Że wino do Tokaju, do Włoch aksamity, Małmazyją do Krety i, którego pełne Gonduły, pieprz do Gdańska, do Anglijej wełnę, Że złoto do Paktolu, że do boru grzyby, Bursztyny do Królewca i do huty szyby, Że do Litwy metresy, że do zduna garki, Do Bochnie sól, do biegłych Holendrów zegarki, Żelazo niosę na Spisz, obrazy do Rzymu, Kiedy cię uczestnikiem swego czynię rymu, Który jako z pełnego, z twojej głowy, wora Sypie się do ksiąg, zacny chorąży Zatora. Nie gardź przecie, bo chociaż u ciebie się rodzi, Domowemu przewoźne piwo nie przeszkodzi. 395 (
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 168
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Chrystusowych/ jeśli się zaś z miłosierdzia jego ś. nie z jednoczy: o ciężki a nam żałosny upadek siebie przyprawi. Bo skoro się zawzięła Rola Cerkiwe naszej kąkolem zaraszczać/ natychmiast pszenica jej poczęła tanieć: i tak z taniała/ że jej nietylko nikt postronny niekupił/ i niekupuje: ale jak zgniłą sól/ mnodzy i swoi właśni z domów swych serdecznych wysypali ją/ i podeptali. Do czego gdy się potym przyłożył drugi Siewiec Filalet/ a po nim trzeci Ortolog/ a swojemi błędami i Herezyjami jeszcze ją barziej zaplewili/ tak się tanią stała/ że i spoyźrzeć na nią jak już niema[...] w poły skąkolałą nikt nie
Chrystusowych/ ieśli się záś z miłośierdźia iego ś. nie z iednoczy: o ćiężki á nam żáłosny vpadek śiebie przypráwi. Bo skoro sie záwźięłá Rola Cerkiwe nászey kąkolem zárászczáć/ nátychmiast pszenicá iey pocżęłá tánieć: y ták z tániáłá/ że iey nietylko nikt postronny niekupił/ y niekupuie: ále iák zgniłą sol/ mnodzy y swoi właśni z domow swych serdecżnych wysypáli ią/ y podeptáli. Do czego gdy sie potym przyłożył drugi Siewiec Philálet/ á po nim trzeći Ortholog/ á swoiemi błędámi y Hęrezyiámi ieszcże ią bárźiey záplewili/ ták sie tanią stáłá/ że y spoyźrzeć ná nię iák iuż niema[...] w poły zkąkoláłą nikt nie
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 60
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
uczynił w Księstwie Opawskim zabrawszy wszystko, za to że Ottokarus Król Czeski przywłaszczył sobie to Państwo, odstrychnąwszy je od Polski, toż sami się potym stało, i inszemi Ksiąstwami Śląskiemi, że wszystkie odstrychnione od Polski, do tego czasu ani się o to Rycerskim, i Staropolskim Sercem upomnieli Polacy. Roku 1252. w Bochni sól naleziona przez interpozycją Kingi abo Z. Kunegundy, której pierścień wrzucony w szyby solne w Węgrzech, tu w Bochni znaleźć się miał. R. 1253 Bolesław Pudyk abo wstydliwy wyprawił Posłów do Rzymu za perswazją Prandoty Biskupa Krakowskiego prosząc Ojca Z. o Kanonizacją Z. Stanisława, która Kanonizacja z jakimi Cudami od Innocentego IV.
uczynił w Xięstwie Opawskim zabrawszy wszystko, za to że Ottokarus Król Czeski przywłaszczył sobie to Państwo, odstrychnąwszy je od Polski, toż sami śię potym stało, i inszemi Xiąstwami Sląskiemi, że wszystkie odstrychnione od Polski, do tego czasu ani śię o to Rycerskim, i Staropolskim Sercem upomnieli Polacy. Roku 1252. w Bochni sól naleźiona przez interpozycyą Kingi abo S. Kunegundy, którey pierśćień wrzucony w szyby solne w Węgrzech, tu w Bochni znaleść śię miał. R. 1253 Bolesław Pudyk abo wstydliwy wyprawił Posłów do Rzymu za perswazyą Prandoty Biskupa Krakowskiego prosząc Oyca S. o Kanonizacyą S. Stanisława, która Kanonizacya z jakiemi Cudami od Innocentego IV.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 32
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
zbił? jak z Pomorzany postąpił? kiedy Królestwo Halickie powstało? Krzyżacy wezwani? od kogo Leszko zabity? 6.Bolesław Wstydliwy jak młodość przebył? z Tatarami co za szczęście mieli Polacy, osobliwie pod Legnicą? tudzież z Jadzwingami, Litwą , Rusią? co z Konradem? za co Konrad dał Łowicz Prymasowi? kiedy sól w Bochnie znaleziona? Z. Stanisław kanonizowany? gdzie leży Pudyk? 7.Leszko Czarny wielekroć zbił Litwę? za co Tatarowie, głód i mór trapiły Polskę? 8.Władysławowi Łokietkowi jak z Henrykiem IV. Przemysławem, i Wacławem Czeskim, Krzyżakami powodziło się? kto koronował Przemysława, gdzie on umarł? kto grosze
zbił? jak z Pomorzany postąpił? kiedy Królestwo Halickie powstało? Krzyżacy wezwani? od kogo Leszko zabity? 6.Bolesław Wstydliwy jak młodość przebył? z Tatarami co za szczęśćie mieli Polacy, osobliwie pod Legnicą? tudźież z Jadzwingami, Litwą , Ruśią? co z Konradem? za co Konrad dał Łowicz Prymasowi? kiedy sól w Bochnie znależiona? S. Stanisław kanonizowany? gdźie leży Pudyk? 7.Leszko Czarny wielekroć zbił Litwę? za co Tatarowie, głód i mór trapiły Polskę? 8.Władysławowi Łokietkowi jak z Henrykiem IV. Przemysławem, i Wacławem Czeskim, Krzyżakami powodźiło śię? kto koronował Przemysława, gdźie on umarł? kto grosze
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 47v
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Korony może mianować, ano korespondować z postronnemi o utrzymaniu do woli swojej Sukcesora, ani abdykacyj proponować Stanom, ani pieczęci Pokojowej zażywać może, tylko Koronnej, ani podatków może stanowić tylko Sejm, nie może więcej Gwardyj trzymać nad 1200. i to z urodzonych Polaków i Litwy, i z Skarbu własnego ich sustentować powinien. Sól powinien prowidować Województwom z Zup. Sądzić i dekretować nie może bez decyzyj Senatorów, których sprawiedliwym decyzjom powinien swoję Sentencją przydać. Nie może ligi żadnej, ani Pokoju, ani Koligacyj ani Paktów stanowić z postronnemi Monarchami bez Konsensu Rzeczypospolitej ani Posłów ekspedyować bez Konsensu przynamniej rezydujących przy boku Senatorów, dawne zaś Pakta po Koronacyj powinien odnowić
Korony może mianować, ano korrespondować z postronnemi o utrzymaniu do woli swojey Sukcessora, ani abdykacyi proponować Stanom, ani pieczęći Pokojowey zażywać może, tylko Koronney, ani podatków może stanowić tylko Seym, nie może więcey Gwardyi trzymać nad 1200. i to z urodzonych Polaków i Litwy, i z Skarbu własnego ich sustentować powinien. Sol powinien prowidować Województwom z Zup. Sądźić i dekretować nie może bez decyzyi Senatorów, których sprawiedliwym decyzyom powinien swoję Sentencyą przydać. Nie może ligi żadney, ani Pokoju, ani Kolligacyi ani Paktów stanowić z postronnemi Monarchami bez Konsensu Rzeczypospolitey ani Posłów expedyować bez Konsensu przynamniey rezydujących przy boku Senatorów, dawne zaś Pakta po Koronacyi powinien odnowić
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 146
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
i skor miękczenia służy. Także pod Drohobyczą kopią doły w które nalano wodą spływa tłustość, do smarowania wozów zgodna. Pod Głowienką, Turaszowką, Iwaniczem i indziej źródła się palą. We wsi Szkło pod Jaworowem jest żródło różnych afekcyj lekarstwem, które za Mineralne wody stanie. W Drohobyczy, w Samborskiej Ekonomii po wielu miejscach sól wodną warżą, która na Ruś, Litwę i wielką część Poslki idzie. W Halickiej także ziemi pod Rybotyczami Dobromilem o wodach słonych świadczy Cellarius. Pod Tyrawą, Strachocinem, Stolpiem o zródłach medycznych świadczy Ocko Medyk. W ziemi Chełmskiej Jeziora Świtach i Biała na kilka mil w Cyrkumferencyj swojej liczą. Stawy Komarniskie Tarnopolskie Grodeckie etc
y skor miękczeniá służy. Tákże pod Drohobyczą kopią doły w ktore náláno wodą spływa tłustość, do smarowania wozow zgodná. Pod Głowienką, Turaszowką, Iwaniczem y indziey zrodłá się palą. We wsi Szkło pod Iaworowem iest żrodło rożnych affekcyi lekarstwem, ktore zá Mineralne wody stanie. W Drohobyczy, w Samborskiey Ekonomii po wielu mieyscach sol wodną warżą, ktora ná Ruś, Litwę y wielką część Poslki idzie. W Halickiey tákże ziemi pod Rybotyczami Dobromilem o wodach słonych świadczy Cellarius. Pod Tyrawą, Strachocinem, Stolpiem o zrodłach medycznych świadczy Ocko Medyk. W ziemi Chełmskiey Ieziora Switach y Biała ná kilka mil w Cyrkumferencyi swoiey liczą. Stawy Komarniskie Tarnopolskie Grodeckie etc
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, mniejszych liczy 4. Lędzkiego Nakielskiego Biechowskiego Kamieńskiego. W Srzodzie Miasteczku razem z Poznańskim Województwem sejmikuje: 4. Deputatów na Trybunał, a 12. Posłów na Sejm obierają. Krai tych Województw żyzny. Salisfodyn ma wielkie znaki. Jakoż pod Barczynem niedawno sól warzono. A pod Szamotułami i Obornikami jak szron, sól po polach i łąkach, czasami się wydaje. Wiele liczy Jezior rybnych, jako to Święte, Lednica, Ślesino, Powidz, Blandno Lubstowo nazwane. Także koło Pszczewa, Kopanicy, Kiekrza, Wałcza, Znina etc: i w innych dobrach, które na kilka mil w zdłuż i w szerz się rozciągają. Z
, mnieyszych liczy 4. Lędzkiego Nakielskiego Biechowskiego Kámieńskiego. W Srzodzie Miásteczku razem z Poznańskim Woiewodztwem seymikuie: 4. Deputatow ná Trybunał, á 12. Posłow ná Seym obieraią. Krai tych Woiewodztw żyzny. Sálisfodyn ma wielkie znaki. Jákoż pod Barczynem niedawno sol warzono. A pod Szamotułámi y Obornikámi iák szron, sol po polách y łąkach, czasami się wydáie. Wiele liczy Jezior rybnych, iáko to Swięte, Lednica, Slesino, Powidz, Blandno Lubstowo názwane. Tákże koło Pszczewa, Kopánicy, Kiekrza, Wałcza, Znina etc: y w innych dobrach, ktore ná kilka mil w zdłuż y w szerz się rozciągáią. Z
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: Iv
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
nie nowina. Pytam potem, z którego woda pójdzie stoku. Aż mój duma, stanąwszy, jako wryty, w kroku: „Jeszcze mi to nie padło na myśl jako żywo, Że bez wody ani staw, ani będzie mliwo.” 274. DO JEGOMOŚCI PANA PIENIĄŻKA, ADMINISTRATORA ŻUPNEGO
Narzekamy na króla, że sól w cenę wchodzi. Nie tylko sól, co w ziemi; zboże, co się rodzi, Teraz droższe każdemu, na uprawnej roli. Nie dziw, że sól w pieniądzach, kiedy pieniądz w soli. 275. CUCHNIENIE Z GĘBY
„Właśnie jakobym przy psiej siedział duchnie, Tylko mi odpuść, tak ci z
nie nowina. Pytam potem, z którego woda pójdzie stoku. Aż moj duma, stanąwszy, jako wryty, w kroku: „Jeszcze mi to nie padło na myśl jako żywo, Że bez wody ani staw, ani będzie mliwo.” 274. DO JEGOMOŚCI PANA PIENIĄŻKA, ADMINISTRATORA ŻUPNEGO
Narzekamy na króla, że sól w cenę wchodzi. Nie tylko sól, co w ziemi; zboże, co się rodzi, Teraz droższe każdemu, na uprawnej roli. Nie dziw, że sól w pieniądzach, kiedy pieniądz w soli. 275. CUCHNIENIE Z GĘBY
„Właśnie jakobym przy psiej siedział duchnie, Tylko mi odpuść, tak ci z
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 310
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987