Tribunalis pax est populorum. Nie szukajcie niewiem jakimi sposobami pokoju, Trybunału i spraw, sprawiedliwość, dać go może. 4. Przyszedł Bóg do Trybunału Izraelskiego Psal. 81. Sanctes czyta, że stanął w-pośrodku sędziów albo Książąt. Elohim bowiem, żydowskie słowo, tak znaczy Bogów jako i Książęta, i Sędziów. Upatrzył bym tu powagę Sądu Trybunalskiego: do którego gdy sam Bóg przychodzi, nie siedzi ale stoi, Stetit. Dająć abrys Trybunałowi Koronnemu, przed którym, by największy Pan pod Sąd podpadający, stać musi, chyba że go fawor posadzi. Stetit. Gdzie indziej on jako Bożek uczczony; ale przy Trybunale stać
Tribunalis pax est populorum. Nie szukayćie niewiem iákiemi sposobámi pokoiu, Trybunału i spraw, spráwiedliwość, dać go może. 4. Przyszedł Bog do Trybunału Izráelskiego Psal. 81. Sanctes czyta, że stánął w-pośrodku sędźiow álbo Xiąząt. Elohim bowiem, żydowskie słowo, ták znáczy Bogow iáko i Xiązętá, i Sędźiow. Upátrzył bym tu powagę Sądu Trybunálskiego: do ktorego gdy sam Bog przychodźi, nie śiedźi ále stoi, Stetit. Dáiąć ábrys Trybunałowi Koronnęmu, przed ktorym, by naywiększy Pan pod Sąd podpadáiący, stać muśi, chybá że go fawor posádźi. Stetit. Gdźie indźiey on iáko Bożek vczczony; ále przy Trybunale stać
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 4
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, na danie sustentacji życia i zarobku każdej kondycji, by najliższym ludziom, na łatwe i tysiączne do wyżywienia sposoby, na magazeny przeciwko pladze głodu nabite, na publiczne koło zdrowia obywatelów staranie. Rzucić oko na sprawiedliwość mocnemu i słabemu administrowaną, na kryminały, jeżeli się trafiające, to i zaraz karane, na sądów i sędziów pilny zawsze i mocny dozór, na magistratów funkcji i urzędów punktualność, na każdego od największego do najmniejszego w powinności swojej utrzymanie, na subordynacyją ludzkiemu narodowi potrzebną, na praw moc i onychże dobrze dopilnowaną egzekucyją. Widzieć skarb publiczny, wszędzie opatrzony dobrze i na wszy-
stkie publiczne wystarczający potrzeby. Sposoby nawet skuteczne do zabieżenia
, na danie sustentacyi życia i zarobku każdej kondycyi, by najliższym ludziom, na łatwe i tysiączne do wyżywienia sposoby, na magazeny przeciwko pladze głodu nabite, na publiczne koło zdrowia obywatelów staranie. Rzucić oko na sprawiedliwość mocnemu i słabemu administrowaną, na kryminały, jeżeli się trafiające, to i zaraz karane, na sądów i sędziów pilny zawsze i mocny dozór, na magistratów funkcyi i urzędów punktualność, na każdego od największego do najmniejszego w powinności swojej utrzymanie, na subordynacyją ludzkiemu narodowi potrzebną, na praw moc i onychże dobrze dopilnowaną egzekucyją. Widzieć skarb publiczny, wszędzie opatrzony dobrze i na wszy-
stkie publiczne wystarczający potrzeby. Sposoby nawet skuteczne do zabieżenia
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 243
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
mierzjonych żarłoków/ niewstydliwych Bajdów: o sobie mądrych mędrelów: niekarnych bachantów: ociętnych Rybałdów: krnąbrnych samopasów/ wichrowatych niestatków: bojaźliwych trzmielów: nadętych klekotów: obojętnych pochlebców: niezbożnych świętokupców: przeklętych świętoprzedawców: nienasyconych łakomców: ślepych wodzów: niedbałych Ojców: nieczułych Pasterzów: rozpustnych Kaplanów: nieumiejętnych Mistrzów: podejźrzanych Kaznodziejów: niesprawiedliwych Sędziów: obłudnych Faryzeuszów: lisowatych Judaszów: piekielnych bluźnierzów: którzy niedoszłych lat swoich niestatkiem/ nie do pisma Bożego czytania/ ale do dziecinnych igrzysk/ i do inszych lekkości są powabniejszy. Nie do nauki/ ale do swej wolej pochopniejszy. Nie do porządnego spraw Cerkiewnych odprawowania/ ale do karczemnych kuflów i tuzów wytrząsania sposobniejszy.
mierźionych żárłokow/ niewstydliwych Báydow: o sobie mądrych mędrelow: niekárnych báchántow: oćiętnych Rybáłdow: krnąbrnych sámopásow/ wichrowátych niestátkow: boiáźliwych trzmielow: nádętych klekotow: oboiętnych pochlebcow: niezbożnych świętokupcow: przeklętych świętoprzedawcow: nienásyconych łákomcow: slepych wodzow: niedbáłych Oycow: niecżułych Pásterzow: rospustnych Káplanow: nieumieiętnych Mistrzow: podeyźrzánych Káznodźieiow: niespráwiedliwych Sędźiow: obłudnych Phárizeuszow: lisowátych Iudaszow: piekielnych bluźnierzow: ktorzy niedoszłych lát swoich niestátkiem/ nie do pismá Bożego cżytánia/ ále do dźiećinnych igrzysk/ y do inszych lekkośći są powabnieyszy. Nie do náuki/ ále do swey woley pochopnieyszy. Nie do porządnego spraw Cerkiewnych odpráwowánia/ ále do kárcżemnych kuflow y tuzow wytrząsánia sposobnieyszy.
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 25v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
odnowicielką, na ostatek przed całym światem manifestujemy się de illato prawom naszym praeiudicioo wyrządzoną... krzywdę, mianowicie statutowi W. Ks. Lit., konstytucji roku 1578, coaequationi iuriumzrównaniu praw stanów W. Ks. Lit. z Koroną Polską et legi novellaenowej ustawie anni 1726, przez samychże nas sędziów, sollemni rituw uroczystej formie zaprzysiężonej, de paritate votorum opisanej, a to w roku tysiącznym siedemsetnym pięćdziesiątym piątym, miesiąca novembra, dwudziestego dziewiątego dnia, w sprawie IchMciów Panów Matuszewiców z Jaśnie Oświeconym książęciem IMcią Czartoryskim, kanclerzem wielkim W. Ks. Lit., i z IchMć
Pany Witanowskimi, która gdy poszła ad
odnowicielką, na ostatek przed całym światem manifestujemy się de illato prawom naszym praeiudicioo wyrządzoną... krzywdę, mianowicie statutowi W. Ks. Lit., konstytucji roku 1578, coaequationi iuriumzrównaniu praw stanów W. Ks. Lit. z Koroną Polską et legi novellaenowej ustawie anni 1726, przez samychże nas sędziów, sollemni rituw uroczystej formie zaprzysiężonej, de paritate votorum opisanej, a to w roku tysiącznym siedemsetnym pięćdziesiątym piątym, miesiąca novembra, dwudziestego dziewiątego dnia, w sprawie IchMciów Panów Matuszewiców z Jaśnie Oświeconym książęciem JMcią Czartoryskim, kanclerzem wielkim W. Ks. Lit., i z IchMć
Pany Witanowskimi, która gdy poszła ad
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 609
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
naznaczono dobra i z roli Dziesięciny: żołnierzom zaś na victualia, i na barwę zboże dawano, według Długosza lib. 2. Stryikowski jednak Autor pisze, iż Polacy jakichsi małych kawałków srebra zażywali za monetę, inni zaś towarów nabywali za futra, pewnie, Lisie, wilcze, niedzwiedzie: na sądach także futrem aliàs gronostajami Sędziów sobie kaptowali, według Januszewskiego: a Litwa od Rusi w jednej zbici okazji, łyka, powrozy dawali w trybucie. Teodor Jaksyc z Ruszcze Wojewoda Krakowski Cystersom Czyrzyckim kupił wieś Rozin u Synowca swego za parę wołów, sześć łokci sukna, i kilka grzbietów Lisich. Paprocki. Pod Bolesławem Pudykiem, wspomina Kromer, iż Arcybiskupowi
naznaczono dobra y z roli Dziesięciny: żołnierzom zaś na victualia, y na barwę zboże dawano, według Długosza lib. 2. Stryikowski iednak Autor pisze, iż Polacy iakichsi małych kawałkow srebra zażywali za monetę, inni zaś towarow nábywali za futra, pewnie, Lisie, wilcze, niedzwiedzie: na sądach także futrem aliàs gronostaiami Sędziow sobie káptowali, według Ianuszewskiego: a Litwa od Rusi w iedney zbici okazyi, łyka, powrozy dawali w trybucie. Teodor Iáxyc z Ruszcze Woiewoda Krakowski Cystersom Czyrzyckim kupił wieś Rozin u Synowcá swego za parę wołow, sześć łokci sukna, y kilka grzbietow Lisich. Paprocki. Pod Bolesławem Pudykiem, wspomina Kromer, iż Arcybiskupowi
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 396
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Mocny Mieczysława Syn, Pierwszy Polski Król, jak ociec jego pierwszy Chrześcijaniń, od Ottona III. Cesarza Rzymskiego, wizytującego Grób Z. Wojciecha w Gnieźnie, kreowany, od Gaudencjusza Arcybiskupa tamecznego ukoronowany: Przydany do korony od Ottona prezent Gozdz Chrystusów, i włócznia Z. Maurycego. On 12. kreował Likurgów, to jest Sędziów, konsyliarzów, skąd origo Sanatorów. Wojował triumphaliter z Czechami. Bolesława III. Książęcia ich oślepiwszy, z Sasami, Morawczykami, Prusakami, z Rusią. Od Elby rzeki aż do Dniestru rozprzestrzenił granice Polskie, owszem w rzekach Ossie, Sali, Dnieprze miedziane, czyli żelazne in Trophaeum et signum metale granic osadził kolumny
Mocny Mieczysławá Syn, Pierwszy Polski KROL, iák ociec iego pierwszy Chrześcianiń, od Ottoná III. Cesarzá Rzymskiego, wizytuiącego Grob S. Woyciecha w Gnieznie, kreowány, od Gaudencyusza Arcybiskupá támecznego ukoronowány: Przydany do korony od Ottoná prezent Gozdz Chrystusow, y włocznia S. Maurycego. On 12. kreował Lykurgow, to iest Sędziow, konsiliarzow, zkąd origo Sanatorow. Woiował triumphaliter z Czechami. Bolesłáwá III. Xiąźęcia ich oślepiwszy, z Sasámi, Moráwczykámi, Prusakámi, z Rusią. Od Elby rzeki áż do Dniestru rozprzestrzenił gránice Polskie, owszem w rzekách Ossie, Sali, Dnieprze miedziane, czyli żelázne in Trophaeum et signum metale gránic osádził kolumny
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 338
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746