Kantemirze tym do Korony, i z gniazdem prawie pochwytna ptaszyny te nędzne i z maciorami swemi, przyszedł do Libanu chrześcijańskiego, aby porwał z niego drzeń cedrów zacnych, to jest dziateczki malutkie, do których nam ukazuje najwyższa prawda, mówiąc: Jeśli się niestaniecie jako te malutkie, niewnidzicie do królestwa niebieskiego: Niosł je sęp ten pod Białogrod do bezecnych harpij swoich na wieczną zgubę i drapież piekelną, aby z nich zaprzańce poczynił chrystusowe, i w mleku tatarskiem przeklętem, dał truciznę alkoranową Mahometa potępionego. Od wiecznej śmierci oswobodzone niemowiątka przemówcie dzisia, a śpiewajcie z Dawidem: Chwal dusza moja Pana; chwalić będę Pana za żywota mego, śpiewać będę
Kantemirze tym do Korony, i z gniazdem prawie pochwytna ptaszyny te nędzne i z maciorami swemi, przyszedł do Libanu chrześciańskiego, aby porwał z niego drzeń cedrów zacnych, to jest dziateczki malutkie, do których nam ukazuje najwyższa prawda, mówiąc: Jeśli się niestaniecie jako te malutkie, niewnidzicie do królestwa niebieskiego: Niosł je sęp ten pod Białogrod do bezecnych harpij swoich na wieczną zgubę i drapież piekelną, aby z nich zaprzańce poczynił chrystusowe, i w mleku tatarskiém przeklętem, dał truciznę alkoranową Machometa potępionego. Od wiecznej śmierci oswobodzone niemowiątka przemówcie dzisia, a śpiewajcie z Dawidem: Chwal dusza moja Pana; chwalić będę Pana za żywota mego, śpiewać będę
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 261
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
. Dobry radość, zły ma żal, myśląc o pogrzebie, Bo dobry na ziemi, zły nie ma części w niebie. 245 (D). RÓŻNOŚĆ ŻĄDZY CIELESNEJ OD DUCHOWNEJ
Słodka się widzi żądza świata tego z przodu, Aż skoro człek skosztuje przyprawnego miodu, Zbrzydnie, czego tak barzo w tej pragnął słodyczy: Sęp tylko, który serce do śmierci kaliczy, Miasto uciechy, gorzkość miasto nasycenia, W bezbożnych piersiach złego zostaje sumnienia. Niesmacznać się duchowna zrazu żądza widzi, Bo tego pragnie, czego ciało nienawidzi, Ale kto się w niej smaku w krótkim doje czesie, Rozkosz mu i pieszczone kontentece niesie, Zniewolone miłością bożą pojąc serce
. Dobry radość, zły ma żal, myśląc o pogrzebie, Bo dobry na ziemi, zły nie ma części w niebie. 245 (D). RÓŻNOŚĆ ŻĄDZY CIELESNEJ OD DUCHOWNEJ
Słodka się widzi żądza świata tego z przodu, Aż skoro człek skosztuje przyprawnego miodu, Zbrzydnie, czego tak barzo w tej pragnął słodyczy: Sęp tylko, który serce do śmierci kaliczy, Miasto uciechy, gorzkość miasto nasycenia, W bezbożnych piersiach złego zostaje sumnienia. Niesmacznać się duchowna zrazu żądza widzi, Bo tego pragnie, czego ciało nienawidzi, Ale kto się w niej smaku w krótkim doje czesie, Rozkosz mu i pieszczone kontentece niesie, Zniewolone miłością bożą pojąc serce
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 110
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
sentencyj, ale wieś, i drugą, Puściwszy dożywotnie, chce go mieć swym sługą; Ojcu, za wszytkie szkody i przeszłe zniewagi, Rzęsiste dla trzech córek daruje posagi. Anuż zając rzecz marna, zwierz tak mdły i słaby, Co się już sam chciał topić, kiedyby nie żaby,
Co go nie sęp, nie orzeł, lada wrona zduża, Gdy przy swym domu staje, książęcia napuża; Bo gdzie rezolucyją z rozpaczą się sprzęże, Lew z lichego zająca, z niewiast będą męże. Jako zaś z drugą stronę, kto w złym razie tchórzy, I tygrys się, i lampart w zająca przetworzy. 466. NA
sentencyj, ale wieś, i drugą, Puściwszy dożywotnie, chce go mieć swym sługą; Ojcu, za wszytkie szkody i przeszłe zniewagi, Rzęsiste dla trzech córek daruje posagi. Anoż zając rzecz marna, zwierz tak mdły i słaby, Co się już sam chciał topić, kiedyby nie żaby,
Co go nie sęp, nie orzeł, leda wrona zduża, Gdy przy swym domu staje, książęcia napuża; Bo gdzie rezolucyją z rozpaczą się sprzęże, Lew z lichego zająca, z niewiast będą męże. Jako zaś z drugą stronę, kto w złym razie tchórzy, I tygrys się, i lampart w zająca przetworzy. 466. NA
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 209
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i podkanclirzy Wielkiego Księstwa Litewskiego.
4. Konterfekt księżny Radziwiłowy, smetengowy Radziwiła.
5. Konterfekt księżęcia Janusza, hetmana koronnego wielkiego.
6. Konterfekt księżniczki Radziwiłówny.
7. Konterfekt książęcia Radziwiła Bogusława, hetmana Wielkiego Księstwa Litewskiego.
7mo. Obraz spory, na którym reprezentuje człowieka nagiego, ukowanego do skały, z którego sęp serce wyrywa 20, bez ram.
Myśliwstwo, na bliase miedzianej, w ramie czarny, nabijany cyno na rogach; kopija Wenery z Kupidynem, do którego się dała ramka mała.
8vo. Obrazów 4, parzystych, na deszczkach maliowane, w czarnych ramach, oddane od P. Mazurkiewicza, na którym reprezentuje Adama i
i podkanclirzy Wielkiego Księstwa Litewskiego.
4. Konterfekt księżny Radziwiłowy, smetengowy Radziwiła.
5. Konterfekt księżęcia Janusza, hetmana koronnego wielkiego.
6. Konterfekt księżniczki Radziwiłówny.
7. Konterfekt książęcia Radziwiła Bogusława, hetmana Wielkiego Księstwa Litewskiego.
7mo. Obraz spory, na którym reprezentuje człowieka nagiego, ukowanego do skały, z którego sęp serce wyrywa 20, bez ram.
Myśliwstwo, na bliase miedzianej, w ramie czarny, nabijany cyno na rogach; kopija Wenery z Kupidynem, do którego się dała ramka mała.
8vo. Obrazów 4, parzystych, na deszczkach maliowane, w czarnych ramach, oddane od P. Mazurkiewicza, na którym reprezentuje Adama i
Skrót tekstu: ObŁazGęb
Strona: 145
Tytuł:
Spis obrazów w drugich Łazienkach w Żółkwi z 1694 r.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1694
Data wydania (nie wcześniej niż):
1694
Data wydania (nie później niż):
1694
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
ziemie, ale pierwszy jest w swem dzikiem kraju.
LXXXVI.
Książę na Kransfordiej idzie tamtem końcem, Co ma ptaka, co oczu nie uraża słońcem; Lurkan, grabia z Angoście, na chorągwi byka Niesie, co ma u boku wielkiego złajnika. Książę albańskie swoją strefami białemi, Ano patrz, poprzeplatał i lazurowemi; Sęp wielki, który smoku zielonego kłuje, Jest grabie, który żyznej Bokanie panuje.
LXXXVII.
Czarną wszytkę, a białą mocny Arman niesie, Który na nierodzajnem panem jest Forbesie; U grabie erelskiego wszytka jest czerwona, Na niej w zielonem polu świeca zapalona. Ono i Irlandczycy są uszykowani We dwa pułki; ci, co
ziemie, ale pierwszy jest w swem dzikiem kraju.
LXXXVI.
Książę na Kransfordyej idzie tamtem końcem, Co ma ptaka, co oczu nie uraża słońcem; Lurkan, grabia z Angoście, na chorągwi byka Niesie, co ma u boku wielkiego złajnika. Książe albańskie swoją strefami białemi, Ano patrz, poprzeplatał i lazurowemi; Sęp wielki, który smoku zielonego kłuje, Jest grabie, który żyznej Bokanie panuje.
LXXXVII.
Czarną wszytkę, a białą mocny Arman niesie, Który na nierodzajnem panem jest Forbesie; U grabie erelskiego wszytka jest czerwona, Na niej w zielonem polu świeca zapalona. Ono i Irlandczycy są uszykowani We dwa pułki; ci, co
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 218
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
zaważył ździebła, Szafunek na to odważyła hojny, Ażeby ludzi tysiącami grzebła. Albo zruciwszy łaskawość z natury, Ledwo ich z własnej nie odarła skóry. Gdzie się zgłodniałych sam cień tylko włóczy Ludzi ze wszystkiej odartych chudoby. Których się chlebem nie napchany tuczy, Serca nie mając prócz kiszki, wątroby, Drop niepotrzebny a jako sęp huczy, Lub go dokoła obiegły podroby, Ziewając na żyr ustawnie telbuchem, A na skwirk ludzki będąc ślepym, głuchem. Gdzie nieprzyjemna wolność panowaniu, Z praw swoich spadszy, zmartwiała i legła, A surowemu w siłach rozkazaniu Wszelka swobody dostojność podległa. Gdzie przykra władza stanom powołaniu, Od szabli rękę porwawszy do zgrzebła,
zaważył ździebła, Szafunek na to odważyła hojny, Ażeby ludzi tysiącami grzebła. Albo zruciwszy łaskawość z natury, Ledwo ich z własnej nie odarła skóry. Gdzie się zgłodniałych sam cień tylko włóczy Ludzi ze wszystkiej odartych chudoby. Których się chlebem nie napchany tuczy, Serca nie mając prócz kiszki, wątroby, Drop niepotrzebny a jako sęp huczy, Lub go dokoła obiegły podroby, Ziewając na żyr ustawnie telbuchem, A na skwirk ludzki będąc ślepym, głuchem. Gdzie nieprzyjemna wolność panowaniu, Z praw swoich spadszy, zmartwiała i legła, A surowemu w siłach rozkazaniu Wszelka swobody dostojność podległa. Gdzie przykra władza stanom powołaniu, Od szabli rękę porwawszy do zgrzebła,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 168
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
a według Plutarcha Woła, Neptunowi Byka, i Apollinowi, przytym Gryfy i Jastrzęby: Plutonowi Czarne Bydlęta,y mleko z winem zmiesz[...] e:Bacchusowi Kozła, aby go do winogradów nie do puszczał jako szkodcę: Wulkanowi cokolwiek Ogniem mogło być strawione. Eskulapiuszowi Deo Salutis Koza i Kogot szły na Ofiarę: Marsowi Sęp i Dzięcioł z Ptaków ; z bydląt i zwierząt Kon, Wieprz, i Wilk: Herkulesowi Wół, i Lew Janusowi z piernika, Wina, czyniono ofiary: Junonie Jałowica, Paw albo Gęś, Korona, albo bukiet kwiatowy: Tetydzie Morza Bogini, był ofiarowany Alcjon, albo Zimorodek ptak: Cererze Bogini zbóż i
á według Plutarcha Wołá, Neptunowi Byká, y Apollinowi, przytym Gryfy y Iastrzęby: Plutonowi Czarne Bydlęta,y mleko z winem zmiesz[...] e:Bacchusowi Kozła, áby go do winográdow nie do puszczał iako szkodcę: Wulkanowi cokolwiek Ogniem mogło bydź strawione. Eskulapiuszowi Deo Salutis Kozá y Kogot szły ná Ofiárę: Marsowi Sęp y Dzięcioł z Ptakow ; ź bydląt y zwierząt Kon, Wieprz, y Wilk: Herkulesowi Woł, y Lew Iánusowi z pierniká, Winá, czyniono ofiáry: Iunonie Iałowica, Paw álbo Gęś, Korona, álbo bukiet kwiátowy: Tetydzie Morza Bogini, był ofiárowány Alcyon, álbo Zimorodek ptak: Cererze Bogini zboż y
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 28
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
.
Milvus (Kania) sipit.
Galli (Koguci) cucurriunt.
Galline (Kurki) gracillant.
Pavo (Paw) pugillat.
Columba (Gołąb) minurrit.
Hirundo (Iaskołka) trusat.
Aquila (Orzeł) clangit.
Corvus (Kruk) crocitat, albo crasat.
Graculus (Kawka) frigulat.
Vultur (Sęp) pulpat.
Ciconia (Bocian) glocitat.
Paser (Wrobel) pippit.
Cuculus (Kukułka) cuculat.
Cicada (Konik) fritingit.
Apes (Pszczoły) bombiunt.
Bubo (Sowa leśna) stridet.
Vespertilio (Niedoperz) stridet.
Noctua (Sowa) cucubat.
Ulula (Puszczyk) ululat.
Merula (
.
Milvus (Kania) sipit.
Galli (Koguci) cucurriunt.
Gallinae (Kurki) gracillant.
Pavo (Paw) pugillat.
Columba (Gołąb) minurrit.
Hirundo (Iaskołka) trusat.
Aquila (Orzeł) clangit.
Corvus (Kruk) crocitat, albo crasat.
Graculus (Kawka) frigulat.
Vultur (Sęp) pulpat.
Ciconia (Bocian) glocitat.
Paser (Wrobel) pippit.
Cuculus (Kukułka) cuculat.
Cicada (Konik) fritingit.
Apes (Pszczoły) bombiunt.
Bubo (Sowa leśna) stridet.
Vespertilio (Niedoperz) stridet.
Noctua (Sowa) cucubat.
Ulula (Puszczyk) ululat.
Merula (
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 86
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
sicut Bubo gemens w kącie domu mojego przed ludźmi się kryjący. Kircher w Księdze swojej dopiero cytowanej mówi. Ze co Poetowie i Malarze temu przyznawają Ptakowi, mieć trzeba za fałsz: i Fabułę Żeby jednak tak Godnym i Wielkim Powagi i Mądrości Antorom nie zdaliśmy się detrahere: satiùs trzymać że Pellicani nômine ma się rozumieć Sęp jakiś Egipski in Sensu Gesnera: albo że to nie ten jest co Onocrotalut, alias bąk z łyżkowatym pyskiem, z workiem pod szyją wielkim, który się przy Polskich znajduje stawach i rzekach, siebie rybkami, nie Dzieci krwią własną karmiący. A naostatek, choć takiego nie masz in retum natura Ptaka, jakiego nam
sicut Bubo gemens w kącie domu moiego przed ludźmi się kryiący. Kircher w Księdze swoiey dopiero cytowaney mowi. Ze co Pòétowie y Malarze temu przyznawaią Ptakowi, mieć trzeba za fałsz: y Fabułę Zeby iednak tak Godnym y Wielkim Powagi y Mądrości Antorom nie zdaliśmy się detrahere: satiùs trzymać że Pellicani nômine ma się rozumieć Sęp iakiś Egypski in Sensu Gesnera: albo że to nie ten iest co Onocrotalut, alias bąk z łyszkowatym pyskiem, z workiem pod szyią wielkim, ktory się przy Pòlskich znáyduie stawach y rzekach, siebie rybkami, nie Dzieci krwią własną karmiący. A naostatek, choć takiego nie masż in retum natura Ptaka, iakiego nam
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 126
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Rybami SZCZUPAK, etc. Racja chudości jest, że te Zwierzęta niżeli dostaną dla siebie poziwienia alias mięsa, głodu się nacierpią, albo jeżeli dostaną zwierzyny, tedy ta czasem małą jest dla ich żarłoctwa porcją; albo w strachu swoim naturalnym. a Ludzkiej ostróżności nie najadłszy się sufficienter, od swego uciekają łupu. I tak Sęp się naczeka i nalata, niż dostanie ścierwa; które że jest in statu corruptionis, nie ma należytej nutrycyj: WILK nachodzi się po polach, niż zagryzie wieprza, byka, ciele, barana: CZAPLA nastoi się w wodzie z nosem jak z wędą, niż rybki będą: A tak kto Voraks, nunquam Satur.
Rybami SZCZUPAK, etc. Racya chudości iest, że te Zwierzętá niżeli dostaną dla siebie poźywienia alias mięsa, głodu się nacierpią, albo ieżeli dostaną zwierzyny, tedy ta czasem małą iest dla ich żarłoctwa porcyą; albo w strachu swoim naturalnym. a Ludzkiey ostrożności nie naiadłszy się sufficienter, od swego uciekaią łupu. Y tak Sęp się naczeka y nalata, niż dostanie ścierwa; ktore że iest in statu corruptionis, nie ma należytey nutrycyi: WILK nachodzi się po polach, niż zagryzie wieprza, byka, ciele, barana: CZAPLA nastoi się w wodzie z nosem iak z wędą, niż rybki będą: A tak kto Vorax, nunquam Satur.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 594
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755