tego świata schodzącym duszom odpuszczane bywają gratis/ hojnym dobrotliwego Boga miłosierdziem.
Fol. 177. 1. Sądu Partykularnego nieprzyznawa.
Fol. 212. 1. mówi. iż grzech śmiertelny oddala od człowieka wiernego/ i wiarę.
Folio 213. Znasienia człowieczego dusze rozumną być stanowi.
Folio 214. 2 Dwa tylko Sakramenta od Chrysta Pana podane być twierdzi/ Krzest i Eucharistiae.
Fol. 206. 2 i fol. 5. 1. 3 Tradyciej się naśmiewa.
Opuszczam insze błędy Herezji bluźnierstwa tego miłego Krzywołoga Cerkwie naszej.
Przypatrzże się przezacny narodzie Ruski/ jakie to błędy i Herezie od tych nowo wynikłych naszych Teologów/ w Cerkiew
tego świátá schodzącym duszom odpuszcżáne bywáią gratis/ hoynym dobrotliwego Bogá miłośierdźiem.
Fol. 177. 1. Sądu Párticulárnego nieprzyznawa.
Fol. 212. 1. mowi. iż grzech śmiertelny oddala od człowieká wiernego/ y wiárę.
Folio 213. Znáśienia człowiecżego dusze rozumną bydź stánowi.
Folio 214. 2 Dwá tylko Sákrámentá od Christá Páná podáne bydź twierdźi/ Krzest y Eucharistiae.
Fol. 206. 2 y fol. 5. 1. 3 Trádiciey sie náśmiewa.
Opuszczam insze błędy Haereziey bluźnierstwá tego miłego Krzywołogá Cerkwie nászey.
Przypátrzże sie przezacny narodźie Ruski/ iákie to błędy y Haerezie od tych nowo wynikłych nászych Theologow/ w Cerkiew
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 24
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Ze śś. Doktorowie Cerkiewni nie mówią tego/ aby na Pietrze Cerkiew swoję zbudował Pan Chrystus. Ze Aniołowie Święci Boga widzieć nie mogą. Ze Papież jest przeciwnikiem Pana Chrystusowym/ Piotrowym/ i wszytkich SS. Ze dusz z tego świata schodzących dwie tylko są miejsca. Ze dwa tylo są od Chrysta Pana ustanowione i podane Sakramenta. Ze Jawnogrzesznik Kapłan Sakramentu Eucharystii skutecznie nie obchodzi. Ze Rzymscy Kapłani nie są prawdziwie Kapłanami. Ze są zewnątrz Cerkwie. Ze w mękach będący wszyści/ Pana Chrystusa widzą. Te oto są Heretyckie bluźnierstwa/ które z Niemiec do Gręciej naszej zaleciawszy/ Greki i od prawej o tych wiary dogmatach odwodzą/ i naprzeciwo Rzymskiej
Ze śś. Doktorowie Cerkiewni nie mowią tego/ áby ná Pietrze Cerkiew swoię zbudował Pan Chrystus. Ze Anyołowie Swięći Bogá widźieć nie mogą. Ze Papież iest przećiwnikiem Páná Christusowym/ Piotrowym/ y wszytkich SS. Ze dusz z tego świátá schodzących dwie tylko są mieyscá. Ze dwá tylo są od Christá Páná vstánowione y podáne Sákrámentá. Ze Jáwnogrzesznik Kápłan Sákrámentu Eucháristiey skutecżnie nie obchodźi. Ze Rzymscy Kápłani nie są prawdźiwie Kápłánámi. Ze są zewnątrz Cerkwie. Ze w mękách będący wszysci/ Páná Christusá widzą. Te oto są Hęretyckie bluźnierstwá/ ktore z Niemiec do Gręciey nászey zálećiawszy/ Gręki y od práwey o tych wiáry dogmátách odwodzą/ y náprzećiwo Rzymskiey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 118
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
teraźniejszego Ojca Patriarchy Cyryla/ w Roku 1601. we Lwowie pisany/ i w ręku Arcybiskupa Lwowskiego Demetriusza Solitowskiego zostawiony/ w przestrodze na Lament wydanej/ przez druk publikowany. w którym miedzy wielą inszymi uważenia godnymi rzeczami/ owo dwoje jest położono: Pierwsze/ Ze Grekom i Rzymianom i teraz jedna jest wiara/ i jedne Sakramenta. Drugie/ iż pobożnej ci z nas Rusi uczynili/ którzy do Jedności z Rzymiany wstąpili/ niżeli owi/ którzy oglądając się na swe Patriarchy/ wstąpić do niej niechcą. Konsideratia Jeśli i teraz ten Patriarcha toż rozumie/ i twierdzi ma być słuchany.
Uważenie Czternaste. Damascenus Z. po nim Z. Nikon
teráznieyszego Oycá Pátriárchy Cyryllá/ w Roku 1601. we Lwowie pisány/ y w ręku Arcybiskupá Lwowskiego Demetriuszá Solitowskiego zostáwiony/ w przestrodze ná Láment wydáney/ przez druk publikowány. w ktorym miedzy wielą inszymi vważenia godnymi rzecżámi/ owo dwoie iest położono: Pierwsze/ Ze Grękom y Rzymiánom y teraz iedná iest wiárá/ y iedne Sákrámentá. Drugie/ iż pobożney ći z nas Ruśi vczynili/ ktorzy do Iednośći z Rzymiány wstąpili/ niżeli owi/ ktorzy oglądáiąc sie ná swe Pátryárchy/ wstąpić do niey niechcą. Considerátia Ieśli y teraz ten Pátryárchá toż rozumie/ y twierdźi ma bydź słuchány.
Vważenie Czternaste. Dámáscenus S. po nim S. Nikon
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 140
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
za matkę zna/ i to przyznawa/ że my Ruś z Rzymiany jednę wiarę mamy) Jeden krzest z Bogiem Ojcem/ i Synem/ i Duchem Z. jedna natura/ jedna wszechmocność/ jedno Boztwo/ jedna nadzieja wezwania/ jedna miłość: Jedne spolne za Króle/ Rządziciele/ urzędy/ modlitwy i prośby/ jedne Sakramenta/ (jeśli jedne/ to siedm/ a nie dwa:) jedne czyny święte/ i poświęcenia Kościelne/ mniejsze i więtsze/ jedna Ewanielia/ jedne Prorockie i Apostołskie pisma/ jednaż powaga SS. Kościelnych Prawowiernych Ojców Gręckich i Łacińskich. Cóż mamy mieć spolnego z innemi sektami? To Patriarcha nasz teraźniejszy Konstant: który
zá mátkę zna/ y to przyznawa/ że my Ruś z Rzymiány iednę wiárę mamy) Ieden krzest z Bogiem Oycem/ y Synem/ y Duchem S. iedná náturá/ iedná wszechmocność/ iedno Boztwo/ iedná nádźieiá wezwánia/ iedná miłość: Iedne spolne zá Krole/ Rządźiciele/ vrzędy/ modlitwy y prośby/ iedne Sákrámentá/ (ieśli iedne/ to śiedm/ á nie dwá:) iedne cżyny święte/ y poświęcenia Kośćielne/ mnieysze y więtsze/ iedná Ewányelia/ iedne Prorockie y Apostolskie pismá/ iednáż powagá SS. Kośćielnych Práwowiernych Oycow Gręckich y Lácinskich. Coż mamy mieć spolnego z innemi sektámi? To Pátryárchá nász teráźnieyszy Konstánt: ktory
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 188
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
wyrozumieniem objaśnił. inaczej o tym Synodzie rozumiejąc/ Luterować i Kalwinizować/ to jest/ Heretykować musielibyśmy. Owo zgoła i z umysłu przez nas szukane/ nic takie w Cerkwi Rzymskiej naleźć się nie może/ coby nas od jedności z nią słusznie odrażało. Z którą jeden nam Bóg/ jedna wiara/ jedne Sakramenta/ jedna nadzieja zbawienia/ jeden żywot/ jedna śmierć: życzymyż sobie z nią/ przez środek miłości/ i jednej Cerkwie: a zatym i jednego Królestwa Niebieskiego: aby go wszytkim nam Wschodniej i Zachodnej Cerkwie synów dostąpić/ prze niewymowne miłosierdzie swoje zdarzyć raczył/ dobrotliwy Pan Bóg. Którego my w każdych dniowych i nocnych
wyrozumieniem obiáśnił. ináczey o tym Synodźie rozumieiąc/ Luterowáć y Kálwinizowáć/ to iest/ Haeretykowáć muśielibysmy. Owo zgołá y z vmysłu przez nas szukáne/ nic tákie w Cerkwi Rzymskiey náleść sie nie może/ coby nas od iednośći z nią słusznie odrażáło. Z ktorą ieden nam Bog/ iedná wiárá/ iedne Sákrámentá/ iedná nádźieiá zbáwienia/ ieden żywot/ iedná śmierć: życzymyż sobie z nią/ przez środek miłośći/ y iedney Cerkwie: á zátym y iedne^o^ Krolestwá Niebieskiego: áby go wszytkim nam Wschodney y Zachodney Cerkwie synow dostąpić/ prze niewymowne miłośierdźie swoie zdárzyć raczył/ dobrotliwy Pan Bog. Ktorego my w káżdych dniowych y nocnych
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 201
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
i wszytkim Sakramentom Nowego Testamentu z męki swojej przenadroższej/ moc skuteczną dał na zbawienie nasze; dla którego stawszy się sam ofiarą za nas/ Ciało i krew swoję przenadroższą nam za pokarm zostawił/ pod osobami chleba i wina/ aby każdy któryby tego pokarmu niebieskiego pożywał/ miał żywot wieczny w niebie. Lubo tedy inne Sakramenta święte przynoszą nam łaski rozmaite i dary Ducha świętego/ jako instumenta jakie/ do pozyskania łaski Bożej/ od samegoż Chrystusa Pana podane/ gdy jednak tego chleba niebieskiego z ołtarza Chrystusowego godnie pożywamy/ jednoczy się dusza nasza z swoim Zbawicielem. Qui est vltimus hominum finis, jako przez Jana świętego o sobie powiedzieć raczył;
y wszytkim Sákrámentom Nowego Testámentu z męki swoiey przenadroższey/ moc skuteczną dał ná zbáwienie násze; dla ktorego stawszy się sam ofiárą zá nas/ Ciáło y krew swoię przenadroższą nam zá pokarm zostáwił/ pod osobámi chlebá y winá/ áby káżdy ktoryby tego pokármu niebieskiego pożywał/ miał żywot wieczny w niebie. Lubo tedy inne Sákrámentá święte przynoszą nam łáski rozmáite y dáry Duchá świętego/ iáko instumentá iákie/ do pozyskánia łáski Bożey/ od sámegoż Chrystusá Páná podáne/ gdy iednák tego chlebá niebieskiego z ołtarzá Chrystusowego godnie pożywamy/ iednoczy się duszá naszá z swoim Zbáwićielem. Qui est vltimus hominum finis, iáko przez Ianá świętego o sobie powiedźieć raczył;
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 27
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
herszta sobie tych niecnot przybrawszy Chmiela (mianować żal zdrajcę) Bohdana, Który w swej lidze miał krymskiego chana.
Z którym skupieni, plondrowali włości Ogniem pustosząc miasta ukrainne, Kościoły łupiąc z odszczepieńskiej złości, Męcząc, mordując, kapłany niewinne, I zakonniki bez wszelkiej litości. Opuszczam niewstyd, i sprosności inne, Jako kościelne sakramenta święte, Bluźniąc deptały bestyje przeklęte.
Jako dziewice Bogu poślubione, Także wstydliwe panny i matrony, Różnego stanu przez nich poniżone Zostały, gdy je za swe własne żony Brali zabójcy gwałtem zniewolone; Tak więc, gdy niemasz straży i obrony Pasterzom szkody zadając niemałe, Drapają wilcy stado odbieżałe.
I wyście od ich
herszta sobie tych niecnot przybrawszy Chmiela (mianować żal zdrajcę) Bohdana, Który w swej lidze miał krymskiego chana.
Z którym skupieni, plondrowali włości Ogniem pustosząc miasta ukrainne, Kościoły łupiąc z odszczepieńskiej złości, Męcząc, mordując, kapłany niewinne, I zakonniki bez wszelkiej litości. Opuszczam niewstyd, i sprosności inne, Jako kościelne sakramenta święte, Bluźniąc deptały bestyje przeklęte.
Jako dziewice Bogu poślubione, Także wstydliwe panny i matrony, Różnego stanu przez nich poniżone Zostały, gdy je za swe własne żony Brali zabójcy gwałtem zniewolone; Tak więc, gdy niemasz straży i obrony Pasterzom szkody zadając niemałe, Drapają wilcy stado odbieżałe.
I wyście od ich
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 319
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
). A chcecie go oszukać, nie dajcież mu szkila, Porzuci on tę spowiedź, gdy ta przyjdzie chwila. Ba, prze Bóg, obaczcie się! Dwoje-ć sakramenta Tylko wy powiadacie, a spowiedź skąd wzięta? Jeśli ceremoniją to nie przykazaną Do zbawienia, opuśćcie spowiedź malowaną. Wszakże nie jest kapłaństwo inter sakramenta, Powiedzcie skąd od chłopa taka moc jest wzięta? A choćby sakramentem była ta rozmowa, Może zdołać tej pracy i pani Szwanowa. Rychlejby się pospólstwo nasze odprawiło, I wieleby dobrego nam wszystkim przybyło. Obleccież panią w komżą, niech każe w kościele, Niech wieczerzą ta żonka wydzieliwa śmiele. Niech zasiadszy Samusia miejsce
). A chcecie go oszukać, nie dajcież mu szkila, Porzuci on tę spowiedź, gdy ta przyjdzie chwila. Ba, prze Bóg, obaczcie się! Dwoje-ć sakramenta Tylko wy powiadacie, a spowiedź skąd wzięta? Jeśli ceremoniją to nie przykazaną Do zbawienia, opuśćcie spowiedź malowaną. Wszakże nie jest kapłaństwo inter sakramenta, Powiedzcie skąd od chłopa taka moc jest wzięta? A choćby sakramentem była ta rozmowa, Może zdołać tej pracy i pani Szwanowa. Rychlejby się pospólstwo nasze odprawiło, I wieleby dobrego nam wszystkim przybyło. Obleccież panią w komżą, niech każe w kościele, Niech wieczerzą ta żonka wydzieliwa śmiele. Niech zasiadszy Samusia miejsce
Skrót tekstu: TajRadKontr
Strona: 275
Tytuł:
Tajemna rada
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jezuicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
przeznaczeniu i łasce przypisując wszystko, nawet samę Sakramentów skuteczność dla samych tylko przeznaczonych do chwały zowiąc lekarstwem, wolą ludzką co do zbawienia własnego dzieła zmuszoną i związaną być ogłaszają. „ Kogo powiadają Bóg przeznaczył do łaski i chwały, te- Calvin. Lib. de Conseus. Tiguriuos inter et Genevenses. WSZYSTKICH SS.
mu tylko Sakramenta pomagają. Tego grzechy nawet są do zbawienia srzodkami Ten najniezbożniej najniesprawiedliwiej żyjąc, zbawionym być musi koniecznie.” Niech przepadnie i zginie takowa nauka, równie zła jako i Pelagianów chociaż tamtej przeciwna.
Srzodek trzyma między temi zdań i wykrętów zbytkami nasza Święta Katolicka nauka: ogłasza nam to, i wierzyć każe: że łaska jest
przeznaczeniu y łasce przypisuiąc wszystko, nawet samę Sakramentow skuteczność dla samych tylko przeznaczonych do chwały zowiąc lekarstwem, wolą ludzką co do zbawienia własnego dzieła zmuszoną y związaną być ogłaszaią. „ Kogo powiadaią Bog przeznaczył do łaski y chwały, te- Calvin. Lib. de Conseus. Tiguriuos inter et Genevenses. WSZYSTKICH SS.
mu tylko Sakramenta pomagaią. Tego grzechy nawet są do zbawienia srzodkami Ten nayniezbożniey nayniesprawiedliwiey żyiąc, zbawionym być muśi koniecznie.” Niech przepadnie y zginie takowa nauka, rownie zła iako y Pelagianow chociaż tamtey przeciwna.
Srzodek trzyma między temi zdań y wykrętow zbytkami nasza Swięta Katolicka nauka: ogłasza nam to, y wierzyć każe: że łaska iest
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 11
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Boże miłosierny Zbawco szukasz nas właśnie z twojemi darami i łaskami. Narażają nam się w oczy same dobrodziejstwa, i powaby twoje litościwe, gdziekolwiek się obróciemy. Otwarte stoją Świątnice w których ty słuchasz prośb, i dajesz łaskę proszącym. Wabią nas znaki Święte, skuteczne, moc łaski mające, to WSZYSTKICH SS.
jest: Sakramenta do naszego poświęcenia z woli twojej. Zwołują nas do trzodki wybranej Ministrowie wierni i szafarze z Tajemnicami łask Twoich. A my właśnie sami niechcemy dobra naszego. Uciekamy koniecznie od Ciebie dobrego i łaskawego. Niechcemy być zbawionemi, i same nawet lekarstwa w sobie dzielne i skuteczne w jad i truciznę obracamy. Któż tedy
Boże miłośierny Zbawco szukasz nas właśnie z twoiemi darami y łaskami. Narażaią nam się w oczy same dobrodzieystwa, y powaby twoie litościwe, gdziekolwiek się obrociemy. Otwarte stoią Swiątnice w ktorych ty słuchasz proźb, y daiesz łaskę proszącym. Wabią nas znaki Swięte, skuteczne, moc łaski maiące, to WSZYSTKICH SS.
iest: Sakramenta do naszego poświęcenia z woli twoiey. Zwołuią nas do trzodki wybraney Ministrowie wierni y szafarze z Taiemnicami łask Twoich. A my właśnie sami niechcemy dobra naszego. Uciekamy koniecznie od Ciebie dobrego y łaskawego. Niechcemy być zbawionemi, y same nawet lekarstwa w sobie dzielne y skuteczne w iad y truciznę obracamy. Ktoż tedy
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 13
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772