. Orig. Homil. 6. in Genes.
Holofernes opiwszy się nierządną był miłością przeciw Z. Paniej Judycie zapalony/ i radby był z nią zgrzeszył. Judith. 12. v. II. seqq. Fulgos. l. 9. c. 5.
Cambyses przez pijaństwo do tego był przyszedł/ że siostrę swoję własną za Zonę pojął: a Brata swego własnego/ i isnze cnotliwe ludzie niewinnie pozabijał. Herod. l. 3. qui inscr. Thal. p. 231. 236. Aug. Serm. 33. ad Fratr. in Erem.
Augustyn Z. przypomina jednego Młodzieńca/ który w pijaństwie Ojca swego zabił
. Orig. Homil. 6. in Genes.
Holofernes opiwszy śię nierządną był miłośćią przećiw S. Pániey Judyćie zápalony/ y radby był z nią zgrzeszył. Judith. 12. v. II. seqq. Fulgos. l. 9. c. 5.
Cambyses przez pijáństwo do tego był przyszedł/ że śiostrę swoję własną zá Zonę pojął: á Brátá swego własnego/ y isnze cnotliwe ludźie niewinnie pozábijał. Herod. l. 3. qui inscr. Thal. p. 231. 236. Aug. Serm. 33. ad Fratr. in Erem.
Augustyn S. przypomina jednego Młodźieńcá/ ktory w pijáństwie Oycá swego zábił
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 19.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i piciem się aż nazbyt przełożyli: ali jedno przeciw drugiemu/ Brat przeciw Siostrze/ Siostra przeciw Bratu nierządną miłością się zapaliwszy Kazirodztwo haniebne popełnili. Gdy Brat wytrzeźwiał/ a sumnienie mu ten występek przed oczy wystawiało/ straszyć i trapić go poczęło/ że Boga w niebie obraził/ a ludzi zgorszył: nie długo się namyślając Siostrę swoję zabił/ a to dlatego/ aby on zły uczynek mógł zatajony być. A tak oraz trzy śmiertelne grzechy popełnił. Skąd się Diabeł potym wielce radował/ i onego oskarżał/ że we dnie i w nocy w sercu swoim odpoczynku żadnego nie miał.
Wej! do czego tych Mężów pijaństwo przywiodło: oto przez nie
y pićiem śię aż názbyt przełożyli: áli jedno przećiw drugiemu/ Brát przećiw Siestrze/ Siostrá przećiw Brátu nierządną miłośćią śię zápaliwszy Káźirodztwo hániebne popełnili. Gdy Brát wytrzeźwiał/ á sumnienie mu ten występek przed oczy wystáwiáło/ strászyć y trapić go poczęło/ że Bogá w niebie obráźił/ á ludźi zgorszył: nie długo śię námyślájąc Siostrę swoję zábił/ á to dlatego/ áby on zły uczynek mogł zátájony bydź. A ták oraz trzy śmiertelne grzechy popełnił. Zkąd śię Dyjabeł potym wielce rádował/ y onego oskarzał/ że we dnie y w nocy w sercu swoim odpoczynku żadnego nie miał.
Wey! do czego tych Mężow pijáństwo przywiodło: oto przez nie
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 21.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
nim, zowiąc go swiokrem i ojcem swoim. Przyłożył przysięgę, że niemiał żadnego gwałtu czynić, ani żelazem, ani trucizną, i zaraz go do gaju pobliższego zaciągnął, zapraszając na ofiarę, aby pokój przy bogach stanął. Cóż dalej? Zaraz Radamistus jakoby na przysięgę pomniący, nie żelaza, nie trucizny na siostrę i na stryja swego dobył, ale położywszy oboje na ziemię, szat kazał wiele nanosić na nie, i tak ich podusić. Takiego Radamista mamy z cesarza tureckiego, że wojną nic niewskórał, chciał traktatami z nami, po których zapomniawszy Boga, (którego mało zna) i przysięgi swojej, zaraz tegoż roku
nim, zowiąc go swiokrem i ojcem swoim. Przyłożył przysięgę, że niemiał żadnego gwałtu czynić, ani żelazem, ani trucizną, i zaraz go do gaju pobliższego zaciągnął, zapraszając na ofiarę, aby pokój przy bogach stanął. Cóż dalej? Zaraz Radamistus jakoby na przysięgę pomniący, nie żelaza, nie trucizny na siostrę i na stryja swego dobył, ale położywszy oboje na ziemię, szat kazał wiele nanosić na nie, i tak ich podusić. Takiego Radamista mamy z cesarza tureckiego, że wojną nic niewskórał, chciał traktatami z nami, po których zapomniawszy Boga, (którego mało zna) i przysięgi swojej, zaraz tegoż roku
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 266
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
em się nazad do domu aż 20 Decembris. Przeciem intra hoc spatium czasem wybiegł był trochę do Litwy.
Święto Bożego Narodzenia odprawiłem tak: w Rohotnej kucją i dzień pierwszy i drugi, dzień trzeci w Zdzięciele u księstwa dzieci naszych; Nowy Rok w Klepaczach, całą familią u ip. Szczyta kasztelana smoleńskiego, siostrę naszą Zawiszankę mającego.
Anno 1717. Na Ruś zimą jechałem, zmieszkawszy tam niedziel siedm i ubiwszy obławą niedźwiedzi pięciu, sejmik relacyjny traktatu ustanowionego i sejmu jednodniowego odprawiwszy, dyspozycją chorągwi petyhorskiej w gospodarstwie ip. Stanisława de Raesa starosty celskiego uczyniwszy i na stanowisko w powiat upicki wyprawiwszy, do Usnarza w sobotę wielką wyjechałem
em się nazad do domu aż 20 Decembris. Przeciem intra hoc spatium czasem wybiegł był trochę do Litwy.
Święto Bożego Narodzenia odprawiłem tak: w Rohotnéj kucyą i dzień pierwszy i drugi, dzień trzeci w Zdzięciele u księstwa dzieci naszych; Nowy Rok w Klepaczach, całą familią u jp. Szczyta kasztelana smoleńskiego, siostrę naszą Zawiszankę mającego.
Anno 1717. Na Ruś zimą jechałem, zmieszkawszy tam niedziel siedm i ubiwszy obławą niedźwiedzi pięciu, sejmik relacyjny traktatu ustanowionego i sejmu jednodniowego odprawiwszy, dyspozycyą chorągwi petyhorskiéj w gospodarstwie jp. Stanisława de Raesa starosty celskiego uczyniwszy i na stanowisko w powiat upitski wyprawiwszy, do Usnarza w sobotę wielką wyjechałem
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 165
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
swoją ip. Chodkiewiczową primi voti oboźniną w. księstwa lit., secundi Pacową starościną żmudźką ożenił, a siostrą przyrodnią żony mojej, infamiami o skradzenie skarbcu za zawiadywania swego, o czary za któremi się ożenił, o nierówność matrimonii bo niepewny szlachcic i t.d. okryty; vindicando o żonę swoję, którą jako siostrę, żona moja do Rohotnej z Możejkowa wzięła, vigore praetensi matrimonii, o co był nuncjaturski dekret, najechał na Rohotnę z wielką Wołoszy zaciągnionej i swojej asystencji gromadą, hostiliter, ale się mu nie powiodło, bo sparzył się na imprezie, wypędzony i ludzi natraciwszy nie mało, sam ledwie ujechał.
W dzień Trzech Królów
swoją jp. Chodkiewiczową primi voti oboźniną w. księstwa lit., secundi Pacową starościną żmujdzką ożenił, a siostrą przyrodnią żony mojéj, infamiami o skradzenie skarbcu za zawiadywania swego, o czary za któremi się ożenił, o nierówność matrimonii bo niepewny szlachcic i t.d. okryty; vindicando o żonę swoję, którą jako siostrę, żona moja do Rohotnéj z Możejkowa wzięła, vigore praetensi matrimonii, o co był nuncyaturski dekret, najechał na Rohotnę z wielką Wołoszy zaciągnionéj i swojéj assystencyi gromadą, hostiliter, ale się mu nie powiodło, bo sparzył się na imprezie, wypędzony i ludzi natraciwszy nie mało, sam ledwie ujechał.
W dzień Trzech Królów
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 211
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
w twarz obaczywszy, nasyci swe chęci. 246 (P). SYTA MIŁOŚĆ W AMNONIE
Kiedy Amnon złą żądzą ku Tamarze gorzał, Sercem prawdziwie, ciałem zmyślenie zachorzał; Skoro swego dokazał i miłość ostydnie, Nie może patrzyć na nią, tak mu barzo zbrzydnie. Tak prędko wielki płomień w swoim ciele gasi, Wypchnąwszy siostrę, której dopiero się łasi, Nie dbając na rzewne łzy królewny niebogi, Którą nie tak gwałt boli, jako że za progi Bezbożny brat z szkaradą hańbą ją wypycha. Czyż i ten nie boleje, czyż i ten nie wzdycha Na swój grzech, który, jako ktoś mądry powieda, Póki nie wykonany, widzieć się
w twarz obaczywszy, nasyci swe chęci. 246 (P). SYTA MIŁOŚĆ W AMNONIE
Kiedy Amnon złą żądzą ku Tamarze gorzał, Sercem prawdziwie, ciałem zmyślenie zachorzał; Skoro swego dokazał i miłość ostydnie, Nie może patrzyć na nię, tak mu barzo zbrzydnie. Tak prędko wielki płomień w swoim ciele gasi, Wypchnąwszy siostrę, której dopiero się łasi, Nie dbając na rzewne łzy królewny niebogi, Którą nie tak gwałt boli, jako że za progi Bezbożny brat z szkaradą hańbą ją wypycha. Czyż i ten nie boleje, czyż i ten nie wzdycha Na swój grzech, który, jako ktoś mądry powieda, Póki nie wykonany, widzieć się
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 110
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Jej Mością panną margrabianką de Arqujan, siostrą królowej Jej Mości Mary jej, na herbowne klejnoty, tam Konia, a tu Jeleni Jej Mości. Roku Pańskiego 1678, die 12 Junii we Lwowie prezentowane
Skoro hardych Wejentów, za dziesięć lat, skraca, Z triumfem się Kamillus do Rzymu powraca, Wielką, bo Jowiszową i siostrę, i żonę, W kościół jej poświęcony prowadząc Junonę: Cztery, którym białością sam śnieg nie wydoła, Dzianetów toczy przed nim złotolite koła, Jakie Febus, gdy ognie z góry na świat ciska, Albo śmierzący morskie trozębem igrzyska Neptun, albo Jupiter, kiedy lekki wienie Fawoni, po aurach swoje cugi żenie. Kajus
Jej Mością panną margrabianką de Arquian, siostrą krolowej Jej Mości Mary jej, na herbowne klejnoty, tam Konia, a tu Jeleni Jej Mości. Roku Pańskiego 1678, die 12 Junii we Lwowie prezentowane
Skoro hardych Wejentów, za dziesięć lat, skraca, Z tryumfem się Kamillus do Rzymu powraca, Wielką, bo Jowiszową i siostrę, i żonę, W kościół jej poświęcony prowadząc Junonę: Cztery, którym białością sam śnieg nie wydoła, Dzianetów toczy przed nim złotolite koła, Jakie Febus, gdy ognie z góry na świat ciska, Albo śmierzący morskie trozębem igrzyska Neptun, albo Jupiter, kiedy lekki wienie Fawoni, po aurach swoje cugi żenie. Kajus
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 191
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
z kondycją przyjęcia Chrztu Z. przez Mieszka, odesłana do Gniezna, który na przyjazd Dąbrowki, ochrzcił się. i Wiary Z. Katolickiej wyuczony, na Chrzcie Z. mianowany MIECZYSŁAW: Stanom zaś Polskim, i całemu Państwu, naznaczył Chrzest Z. wziął ślub z Dąbrówką, złączywszy wraz Państwo swoje z Kościołem Z. Siostrę swoję ADLEIDĘ ochrzczoną wydał za GEIZĘ Książęcia Węgierskiego, który także z Państwem swoim Chrzest Z. przyjął, i Z. Stefana z Adleidy Króla Węgierskiego spłodził Syna, tak jako i Mieczysław z Dąbrówki spłodził Bolesława Chrabrego Roku 976. Mieczysław widząc rozmnożoną Wiarę Z. w Państwach swoich za manudukcją Stolicy Apostołskiej, fundował Metropolie dwie w
z kondycyą przyjęćia Chrztu S. przez Mieszka, odesłana do Gniezna, który na przyjazd Dąbrowki, ochrzćił śię. i Wiary S. Katolickiey wyuczony, na Chrzćie S. mianowany MIECZYSŁAW: Stanom zaś Polskim, i całemu Państwu, naznaczył Chrzest S. wźiął ślub z Dąbrówką, złączywszy wraz Państwo swoje z Kościołem S. Siostrę swoję ADLEIDĘ ochrzczoną wydał za GEIZĘ Xiążęćia Węgierskiego, który także z Państwem swoim Chrzest S. przyjął, i S. Stefana z Adleidy Króla Węgierskiego spłodźił Syna, tak jako i Mieczysław z Dąbrówki spłodźił Bolesława Chrabrego Roku 976. Mieczysław widząc rozmnożoną Wiarę S. w Państwach swoich za manudukcyą Stolicy Apostolskiey, fundował Metropolie dwie w
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 10
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
pod Wrocław poszedł, Wojsko jego zniósł, Cesarz ledwie uszedł, że zaś na tym miejscu gdzie Trupów wiele leżało Nieprzyjacielskich psi się kupami sprowadzili na pożarcie ciał ludzkich, nazwane miejsce to psie pole, o milę od Wrocławia i dotąd się nazywa tak to Miasteczko. Roku 1110. Henryk z Bolesławem przymierze zawarł, dawszy mu Siostrę swoję za żonę, a Córkę Synowi Władysławowi. Bolesław więźniów oddał, a Cesarz Fortece zdobyte. Potym Bolesław w Czechach Władysława zbił, i przymusił do wydzielenia Księstw Braciom jego w Czechach. W tym Prusowie wraz z Pomorzanami najechali Księstwo Mazowieckie, ale porażeni od Mazurów, Bolesław zaś na zemstę poszedł przeciwko nim pod Nakło według
pod Wrocław poszedł, Woysko jego zniósł, Cesarz ledwie uszedł, że zaś na tym mieyscu gdźie Trupów wiele leżało Nieprzyjaćielskich pśi śię kupami sprowadźili na pożarćie ćiał ludzkich, nazwane mieysce to pśie pole, o milę od Wrocławia i dotąd śię nazywa tak to Miasteczko. Roku 1110. Henryk z Bolesławem przymierze zawarł, dawszy mu Siostrę swoję za żonę, á Córkę Synowi Władysławowi. Bolesław więzniów oddał, á Cesarz Fortece zdobyte. Potym Bolesław w Czechach Władysława zbił, i przymuśił do wydźielenia Xięstw Braćiom jego w Czechach. W tym Prusowie wraz z Pomorzanami najechali Xięstwo Mazowieckie, ale porażeni od Mazurów, Bolesław zaś na zemstę poszedł przećiwko nim pod Nakło według
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 18
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
w granicach Polskich, wysłał z Wojskiem Sulisława Kasztelana Sandomierskiego, których znacznie zbił, i odebrał zdobyczy Polskie; Długosz przydaje, iż za to była najechała Ruś Polskę, że kiedy przegrał Romanus pod Zawichostem Batalią, Węgierski Król Anrzej wpadł z Wojskiem do Halicza, i Syna swego Kolomana koronować kazał Królem Halickim, i Zonę Salomeą Siostrę Leszka, przez Ręce Kadłubka Biskupa Krakowskiego, przy prezencyj Iwona Kanclerza Wielkiego Koronnego, o co zagniewani Ruśniacy Połowczów zaciągnąwszy Halicz odebrali, Węgrów znieśli, Kolomana w niewolą wzięli, ale prędko wyzwolony trzy lata Królował Haliczanom, i tą wygraną zhardzieli Ruśniacy, i wpadli w Polskę, których Sulisław znacznie zniósł. Tenże Koloman żył
w granicach Polskich, wysłał z Woyskiem Sulisława Kasztelana Sendomirskiego, których znacznie zbił, i odebrał zdobyczy Polskie; Długosz przydaje, iż za to była najechała Ruś Polskę, że kiedy przegrał Romanus pod Zawichostem Batalią, Węgierski Król Anrźey wpadł z Woyskiem do Halicza, i Syna swego Kolomana koronować kazał Królem Halickim, i Zonę Salomeą Siostrę Leszka, przez Ręce Kadłubka Biskupa Krakowskiego, przy prezencyi Iwona Kanclerza Wielkiego Koronnego, o co zagniewani Ruśniacy Połowczów zaćiągnąwszy Halicz odebrali, Węgrów znieśli, Kolomana w niewolą wzieli, ale prętko wyzwolony trzy lata Królował Haliczanom, i tą wygraną zhardźieli Ruśniacy, i wpadli w Polskę, których Sulisław znacznie zniósł. Tenże Koloman żył
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 27
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763