który usłyszawszy żem Bohatyr straszny, ze skał i opok piekielnych, żem tarcza ze łba Meduzy, żem Kościół Janusów, żem kosa śmierci, żem rodzaj męstwa, zabójstwa, okrucieństwa, i wszelakiego tyraństwa, strachem zarażony, padł wznak mizerny bez dusze, T. Powiadają Poetowie: że drzwi domu snowego są dwoje, jedne z rogu, a drugie z kości, i przez te rogowe prawdziwe bo same przezroczyste, tamte zaś ciemne. Otoż ja chcę to powiedzieć, jakoż i nie jest inaczej, jeno że ten sen Wmści, przez Fortę szedł kościaną pewnie a pewnie. B. Słysz Sekretarzu, zapomniał
ktory vsłyszawszy żem Bohátyr strászny, ze skał y opok piekielnych, żem tarcza ze łbá Meduzy, żem Kośćioł Iánusow, żem kosa śmierći, żem rodzay męstwá, zaboystwá, okrućieństwá, y wszelákiego tyráństwá, stráchem záráżony, padł wznák mizerny bez dusze, T. Powiádáią Poetowie: że drzwi domu snowego są dwoie, iedne z rogu, á drugie z kośći, y przez te rogowe práwdźiwe bo sáme przezroczyste, támte záś ćiemne. Otoż ia chcę to powiedźieć, iakoż y nie iest ináczey, ieno że ten sen Wmśći, przez Fortę szedł kośćiáną pewnie á pewnie. B. Słysz Sekretarzu, zápomniał
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 3
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
. Ceiksów zamysł do Karyjskiego Boga. Halcione lamentuje. Księga Jedenasta. Ceiks Halejene cieszy. Przeobrażenia Cereks na morze wziada. Z portów się wyprawili. Księga Jedenasta. Przeobrażenia Księga Jedenasta. Pozbija się okręt wszyscy roną. Halcione troskliwa o męża. Przeobrażenia Zań się modli Junonie. Juno Tęcze do Sny wyszyła. Domu snowego i samego snu opisanie. Księga Jedenasta.
Śnie odpoczynku rzeczy/ najsmaczniejszy Boże/ Serc ochłodo/ z którym zbyć frasunek nie może/ Który ciała ciężkiemi pracami przejęte/ Pogładzasz/ i odsyłasz na prace rozczęte. Snom którym prawe kształty wyprawować płaci/ Raz w Herkulskiej trachinie/ w królewskiej postaci Stawić się Halcione/ w po
. Ceixow zamysł do Káriyskiego Bogá. Hálcione lámentuie. Kśięgá Iedenasta. Ceix Háleiene cieszy. Przeobráżęnia Cerex ná morze wźiáda. Z portow się wypráwili. Kśięgá Iedenasta. Przeobráżenia Kśięgá Iedenasta. Pozbiia sie okręt wszyscy roną. Hálcione troskliwa o mężá. Przeobráżenia Zań się modli Iunonie. Iuno Tęcze do Sny wyszyła. Domu snowego y sámego snu opisánie. Kśięgá Iedenasta.
Snie odpoczynku rzeczy/ naysmácznieyszy Boże/ Serc ochłodo/ z ktorym zbydź frásunek nie może/ Ktory ćiáłá ćiężkiemi pracámi przeięte/ Pogładzasz/ y odsyłasz ná prace rozczęte. Snom ktorym práwe kształty wypráwowáć płáći/ Raz w Herkulskiey tráchinie/ w krolewskiey postáći Stáwić się Hálcione/ w po
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 287
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636