oderwać nie może i owszem by pokusy nie było/ sam sobie pokusą i czartem jest. Psal. 105. Concupieruntconcupiscentiam. A co jeszcze gorsza/ a prawie ostatnia złość sami się tacy do grzechu poniewoli nagłą i siłą ut iniquè agerent laborauerunt. Iere: 9. Niech na kazaniach wołają Kaznodzieje/ niech w spowiednicach gromią i straszą spowiednicy/ niech upominają Przyjaciele/ niech sędziowie prawem/ mieczem/ i ogniem grożą/ nałóg na to głuchy. Nałóg tego wszystkiego nieczuje/ nie pojmuje/ z grzechu jednego w drugi/ z drugiego w trzeci/ dziesiąty/ setny/ aż do samej śmierci/ jako wóz ważny z góry pędzi.
oderwać nie może y owszem by pokusy nie było/ sam sobie pokusą y czartem iest. Psal. 105. Concupieruntconcupiscentiam. A co ieszcze gorsza/ á prawie ostatniá złość sami się tacy do grzechu poniewoli nagłą y śiłą ut iniquè agerent laborauerunt. Iere: 9. Niech ná kazániách wołaią Kaznodźieie/ niech w spowiednicach gromią y straszą spowiednicy/ niech upomináią Przyiáćiele/ niech sędźiowie prawem/ mieczem/ y ogniem grożą/ nałog ná to głuchy. Náłog tego wszystkiego nieczuie/ nie poymuie/ z grzechu iednego w drugi/ z drugiego w trzeći/ dźieśiąty/ setny/ aż do samey śmierći/ iáko woz ważny z gory pędźi.
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 81
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688