. Było w Pokoju senatorów i Posłów siła moich znajomych i nieznajomych tez. Obaczywszy mię i rzecze a witaj Panie konfederacie ale mniemany. Ukłoniwszy odpowiedziałem. Już teraz ujdę takiego mniemania kiedy jadę od Smoleńska nie od klec. Rzecze król. Ba teraz ci to tym bardziej. może kto zadać ześ tam od Moskwy spraktykowany. Ja odpowiem. Niech że zdrów zadaje. A WK.MSC Pan Mój Młwy znowu mi to zapłacisz Rośmiał się i ścisnął mię za Głowę Już tego nigdy nie będziemy Rozumienia choćby i Anioł powiedał A potym rzecze do senatorów muszę się trochę wróciz Możecie WSC tym czasem zasiadać mnie kazawszy iść za sobą poszedł do Pokoju.
. Było w Pokoiu senatorow y Posłow siła moich znaiomych y nieznaiomych tez. Obaczywszy mię y rzecze a witay Panie konfederacie ale mniemany. Ukłoniwszy odpowiedziałem. Iuz teraz uydę takiego mniemania kiedy iadę od Smolenska nie od klec. Rzecze krol. Ba teraz ci to tym bardziey. moze kto zadać ześ tam od Moskwy spraktykowany. Ia odpowiem. Niech że zdrow zadaie. A WK.MSC Pan Moy Młwy znowu mi to zapłacisz Rosmiał się y scisnął mię za Głowę Iuz tego nigdy nie będziemy Rozumienia chocby y Anioł powiedał A potym rzecze do senatorow muszę się trochę wrociz Mozecie WSC tym czasem zasiadać mnie kazawszy iść za sobą poszedł do Pokoiu.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 173v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688