tegoż kiedy będzie srebra 15 łotów w grzywnie a 1 łot miedzi/ to się to srebro zowie 15 proby/ także kiedy będzie w grzywnie 14 łotów czystego srebra a 2 łoty miedzi/ to się to srebro zowie 14 proby/ co i o innych rozumiej/ jako 13. 12. 11. 9. proby srebrach. Złoto zaś ma miarę swoję także proporcjalną/ jeden Czerwony złoty Węgierski/ w którym 24 grudów powinno być/ jeżeli zaś będzie mniej gradów Fainzłota w Czerwonym złotym/ jako jeśli 20/ to się to złoto zowie Koronne/ i tak się rozumie iż to złoto ma w sobie czystego abo fainzłota 20 gradów/ a 4
tegoż kiedy będźie srebrá 15 łotow w grzywnie á 1 łot miedźi/ to się to srebro zowie 15 proby/ tákże kiedy będźie w grzywnie 14 łotow czystego srebrá á 2 łoty miedźi/ to się to srebro zowie 14 proby/ co y o innych rozumiey/ iáko 13. 12. 11. 9. proby srebrách. Złoto záś ma miárę swoię tákże proporcyálną/ ieden Czerwony złoty Węgierski/ w ktorym 24 grvdow powinno bydź/ ieżeli záś będźie mniey grádow Fainzłotá w Czerwonym złotym/ iáko ieśli 20/ to się to złoto zowie Koronne/ y ták się rozumie iż to złoto má w sobie czystego abo fainzłotá 20 grádow/ á 4
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 138
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
mogli długo wytrzymać. Zaraz poczęli uciekać do Mostu który mieli na Dniestrze ku kamiencowi tam ich dopiro nasi cieni więc ze tłumem wielkim nacisnęli się na most złamał się most dopirosz tonąc. Jednych wycięto drudzy potonęli Inszych nagnano na skałę i tam pospadali tak że na łeb, i z końmi Zdobycz nasi wielką wzięli wrzędach w srebrach w Namiotach bogatych w sepetach zaś owe specjały wyborne co mógłby drugi sepet na sto tysięcy rachować one szable bogate one Anczarki na prowadzono do Polski wielbłądów siła tak że go dostał i zapodiezdka. Ale tez to jeden syn osobliwie ucieszył Ojca zdobyczą. A był to ten syn jego Rotmistrzem Dymowskiem. Miał wielbłądów kilka zdobycznych.
mogli długo wytrzymać. Zaraz poczęli uciekać do Mostu ktory mieli na Dniestrze ku kamięncowi tam ich dopiro nasi cięni więc ze tłumem wielkim nacisnęli się na most złamał się most dopirosz tonąc. Iednych wycięto drudzi potonęli Inszych nagnano na skałę y tam pospadali tak że na łeb, y z konmi Zdobycz nasi wielką wzięli wrzędach w srebrach w Namiotach bogatych w sepetach zas owe specyały wyborne co mogłby drugi sepet na sto tysięcy rachować one szable bogate one Anczarki na prowadzono do Polski wielbłądow siła tak że go dostał y zapodiezdka. Ale tez to ieden syn osobliwie ucieszył Oyca zdobyczą. A był to ten syn iego Rotmistrzęm Dymowskięm. Miał wielbłądów kilka zdobycznych.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 245v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Ze na trzy części dzielić swe dochody macie. Dzielicieć wy, to prawda, na sto, a nie na trzy Cząstek, ale BÓG na nie krzywym okiem patrzy! Widząc koszt, na poboczne przez diabła Kaplice Wystawione, Kościół też goły dla dzwonice! Szor jedwabny na koniach,Fioków dość przy uszach! Hajducy w srebrach brzęczą w dostatnich Kontuszach! Lokajów za Karetą po obydwóch stronach Stojących, wszyscy w złotych, to srebrnych galonach! Stoły suto zastąwne w czasie Karnawału, Na co Dobra Kościelne jęczą niepomału! Poddaństwa uciśnione, Bachusa nieznawszy Tańcować muszą z płaczem, sukni zakasawszy. Ubogiego niewidać przy kuchni Prałata, Talerza nie poliże mizerny
Ze na trzy części dzielić swe dochody macie. Dzielicieć wy, to prawda, na sto, á nie na trzy Cząstek, ale BOG na nie krzywym okiem patrzy! Widząc koszt, na poboczne przez diabła Kaplice Wystawione, Kościoł też goły dla dzwonice! Szor iedwabny na koniach,Fiokow dość przy uszach! Hayducy w srebrach brzęczą w dostatnich Kontuszach! Lokajow za Karetą po obodwoch stronach Stoiących, wszyscy w złotych, to srebrnych galonach! Stoły suto zastąwne w czasie Karnawału, Na co Dobra Kościelne ięczą niepomału! Poddaństwa uciśnione, Bachusa nieznawszy Tańcować muszą z płaczem, sukni zakasawszy. Ubogiego niewidáć przy kuchni Prałata, Talerza nie poliże mizerny
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 85
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
ma być animadwersja i na którzy pieniądze śrebrne i złote, także same Srebra, Złota, i Manufaktury złotnicze, bez płacenia Ceł z Korony wywożą które u koby się nie opowiedzianie nalazły, albo kiedyszkolwiek i gdziekolwiek postrzeżone były, zaraz Konfiskacyj, jako i insze Towary subesse mają. Toż się ma rozumieć o Złotach i Srebrach tych, które wzajemnie do Korony handlowym sposobem nazwożą.
Przestrzegać też Officiales Celni w pogranicznych Komorach będą, skrytego naprowadzenia Monet złych i podejźrzanych cudzoziemskich, które in instanti konfiskować
Który to Instruktarz, albo Ordynacja Nasza, aby wszystkim ogłoszona była, onę wydrukować, i po Komorach wszystkich rozesłać rozkazalismy. Na co dla lepszej pewności,
ma bydź animadwersya y ná ktorzy pieniądze śrebrne y złote, tákże same Srebrá, Złotá, y Manufaktury złotnicze, bez płacenia Cełł z Korony wywożą ktore u koby się nie opowiedźiánie nálazły, álbo kiedyszkolwiek y gdziekolwiek postrzeżone były, záraz Konfiskácyi, iáko y insze Towáry subesse máią. Toż się ma rozumieć o Złotách y Srebrách tych, ktore wzáiemnie do Korony handlowym sposobem názwożą.
Przestrzegáć też Officiales Celni w pogránicznych Komorách będą, skrytego náprowadzenia Monet złych y podeyźrzánych cudzoźiemskich, ktore in instanti konfiskowáć
Ktory to Instruktarz, álbo Ordynácya Nászá, aby wszystkim ogłoszona byłá, onę wydrukowáć, y po Komorách wszystkich rozesłáć roskázálismy. Ná co dla lepszey pewnośći,
Skrót tekstu: InsCel
Strona: B
Tytuł:
Instruktarz celny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1704
Data wydania (nie wcześniej niż):
1704
Data wydania (nie później niż):
1704
informacją, prosto biegł i wszędy wielkiem szczęściem znosił ich. Tak dalece się był stał postrachem Szwedów z owej swojej śmiałości i prędkości, że się już nikogo nie obawiali, tylko jednego Szmigielskiego. Zbogacił się był bardzo zdobyczami wielkiemi od Szwedów, bo na jednem weselu szwedzkiem w Warmii (wypadłszy z Krakowa podjazdem) wziął w srebrach i klejnotach na kilkakroć sto tysięcy; stamtąd wielu znacznych Szwedów przywiózł królowi, a gregarios w pień wyciął. Gdy wpadł do pokoju podczas traktamentu weselnego, panna młoda zdjąwszy z siebie klejnot rzekła do Szmigielskiego: bierz wszystko, coć się zda, niech się to tej kanalii nie dostawa (na jego ludzi mówiąc);
informacyą, prosto biegł i wszędy wielkiém szczęściem znosił ich. Tak dalece się był stał postrachem Szwedów z owéj swojéj śmiałości i prędkości, że się już nikogo nie obawiali, tylko jednego Szmigielskiego. Zbogacił się był bardzo zdobyczami wielkiemi od Szwedów, bo na jedném weselu szwedzkiém w Warmii (wypadłszy z Krakowa podjazdem) wziął w srebrach i klejnotach na kilkakroć sto tysięcy; ztamtąd wielu znacznych Szwedów przywiózł królowi, a gregarios w pień wyciął. Gdy wpadł do pokoju podczas traktamentu weselnego, panna młoda zdjąwszy z siebie klejnot rzekła do Szmigielskiego: bierz wszystko, coć się zda, niech się to téj kanalii nie dostawa (na jego ludzi mówiąc);
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 101
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
. Anna czyli jako drudzy chcą Helena Pawła Uchańskiego Wojewody Bełzkiego córka, a jego małżonka, trzy mu córki powiła, to jest Zofią która pierwszym związkiem żyła z Pawłem Sapiehą Podkanclerzym Litewskim, drugim z Opalińskim Łukaszem Marszałkiem Wielkim Koronnym. Izabellę ta po śmierci męża swego Jerzego Ossolińskiego Kanclerża Koronnego, nie małą summę w złocie, srebrach i klejnotach wysypała na wystawienie Kościoła Pannom Karmelitkom Bosym w Warszawie. Dedicat. Operum S. Teresiae 1664. Urszulę ta sobie Panieńskie pod regułą Z. Brygitty upodobawszy życie, Klasztor ten w Samborze Ksienią rządziła, Synów z tejże Heleny było piąciu Jan Mikołaj, Piotr, Stanisław, Mikołaj i Franciszek. Z tych Jan
. Anná czyli iáko drudzy chcą Helena Pawła Ucháńskiego Woiewody Bełzkiego corka, á iego małżonka, trzy mu corki powiła, to iest Zofią ktora pierwszym związkiem żyłá z Páwłem Sapiehą Podkánclerzym Litewskim, drugim z Opálińskim Łukászem Marszałkiem Wielkim Koronnym. Izabellę tá po śmierci męża swego Jerzego Ossolinskiego Kanclerżá Koronnego, nie małą summę w złocie, srebrách y kleynotach wysypáła ná wystawienie Kościoła Pannom Karmelitkom Bosym w Warszawie. Dedicat. Operum S. Teresiae 1664. Urszulę tá sobie Pánieńskie pod regułą S. Brygitty upodobáwszy życie, Klasztor ten w Samborze Xięnią rządziła, Synow z teyże Heleny było piąciu Jan Mikołay, Piotr, Stanisław, Mikołay y Fránciszek. Z tych Jan
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 16
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738