przetrzymał; lądem zaś przeprawy Trudne nie przepuściły wekslu na zwyczajny Czas i dlatego czyni akord jednostajny, Skądby mógł mieć supplement. Temi odwieczorek Schodzi im rozmowami. Ledwie schował worek Z kwotą, znać daje lokaj, że już w zimnych tonie Neptunowych królestwach słonie złotoskronie. Gotowe tedy wziąwszy z lichtarzami świce — Ow do stance swej, ta swej szła do kamienice.
W głowie pana młodego jednak się nie zmieści — W nocy myśląc — co-li to za koncept niewieści? Myśli — ba i sekwelle tej nie czyni trocha, Czyli go nie oszuka miasto swego Włocha? Dzisiejszem dochodzący tego podobieństwem Nie dawszy mi pokoju — broni się małżeństwem.
przetrzymał; lądem zaś przeprawy Trudne nie przepuściły wekslu na zwyczajny Czas i dlatego czyni akkord jednostajny, Skądby mogł mieć supplement. Temi odwieczorek Schodzi im rozmowami. Ledwie schował worek Z kwotą, znać daje lokaj, że już w zimnych tonie Neptunowych krolestwach słonie złotoskronie. Gotowe tedy wziąwszy z lichtarzami świce — Ow do stance swej, ta swej szła do kamienice.
W głowie pana młodego jednak się nie zmieści — W nocy myśląc — co-li to za koncept niewieści? Myśli — ba i sekwelle tej nie czyni trocha, Czyli go nie oszuka miasto swego Włocha? Dzisiejszem dochodzący tego podobieństwem Nie dawszy mi pokoju — broni sie małżeństwem.
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 61
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949
sławą/ dzielnością/ odwagą/ u świata opisanych. Wszedł w ten tytuł Jaśnie Oświecony Książę Jego Mość/ i miał Titulum Atrij, ale ten tytuł/ tylko przywitawszy minął. Patrzam tytułu/ widzę że tytuł Jasnoświetny/ bo Książęcy; widzę że wielki: bo Senatorski: urodził się albowiem Książęciem/ i do tej pierwszej stance nogą nachylił. Spoyźrzyciesz Jaśnie Oświeceni/ Jaśnie Wielm: Miłościwi PP. co w tej stance ujźrzycie: Musicie wielką uznawać utratę/ a tym więtszą im nienagrodzoną/ im ledwie łzami równemi opłakanią. Będziecie bowiem oraz poglądać i uważać/ kędy wierny i miły Majestatów Pańskich poważny sługa? kędy Ojczyzny i dobra jej miłujący Obywatel?
sławą/ dźielnośćią/ odwagą/ v świátá opisánych. Wszedł w ten tytuł Iásnie Oświecony Xiążę Iego Mość/ y miał Titulum Atrij, ále ten tytuł/ tylko przywitawszy minął. Pátrzam tytułu/ widzę że tytuł Iásnoświetny/ bo Xiążęcy; widzę że wielki: bo Senatorski: vrodźił się álbowiem Xiążęćiem/ y do tey pierwszey stance nogą náchylił. Spoyźrzyćiesz Iáśnie Oświeceni/ Iáśnie Wielm: Miłośćiwi PP. co w tey stance vyźrzyćie: Muśićie wielką vznáwáć vtrátę/ á tym więtszą im nienágrodzoną/ im ledwie łzámi rownemi opłákánią. Będźiećie bowiem oraz poglądáć y vważáć/ kędy wierny y miły Máiestatow Páńskich poważny sługá? kędy Oyczyzny y dobrá iey miłuiący Obywatel?
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 94
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
Jego Mość/ i miał Titulum Atrij, ale ten tytuł/ tylko przywitawszy minął. Patrzam tytułu/ widzę że tytuł Jasnoświetny/ bo Książęcy; widzę że wielki: bo Senatorski: urodził się albowiem Książęciem/ i do tej pierwszej stance nogą nachylił. Spoyźrzyciesz Jaśnie Oświeceni/ Jaśnie Wielm: Miłościwi PP. co w tej stance ujźrzycie: Musicie wielką uznawać utratę/ a tym więtszą im nienagrodzoną/ im ledwie łzami równemi opłakanią. Będziecie bowiem oraz poglądać i uważać/ kędy wierny i miły Majestatów Pańskich poważny sługa? kędy Ojczyzny i dobra jej miłujący Obywatel? tędy odważny w polu przeciw nieprzyjacielowi Bohater? kędy w potocznym życiu dufałej szczerości przyjaciel? kędy
Iego Mość/ y miał Titulum Atrij, ále ten tytuł/ tylko przywitawszy minął. Pátrzam tytułu/ widzę że tytuł Iásnoświetny/ bo Xiążęcy; widzę że wielki: bo Senatorski: vrodźił się álbowiem Xiążęćiem/ y do tey pierwszey stance nogą náchylił. Spoyźrzyćiesz Iáśnie Oświeceni/ Iáśnie Wielm: Miłośćiwi PP. co w tey stance vyźrzyćie: Muśićie wielką vznáwáć vtrátę/ á tym więtszą im nienágrodzoną/ im ledwie łzámi rownemi opłákánią. Będźiećie bowiem oraz poglądáć y vważáć/ kędy wierny y miły Máiestatow Páńskich poważny sługá? kędy Oyczyzny y dobrá iey miłuiący Obywatel? tędy odważny w polu przećiw nieprzyiaćielowi Boháter? kędy w potocznym żyćiu dufáłey szczerośći przyiaćiel? kędy
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 94
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644