nie wejrzało na nie. I przeto, że tak sobie ten towar szacują Turcy, do domu swgo gości nie przyjmują. W czym, i od ludzi naszych, chroniąc się przygody, W swych nas na Chrześcijańskie spychali gospody. Lub czasem, gdzie w swym domu nie zastano pana, Tam nam choć był Turecki, standza była dana. Część Druga Chrześcijan mizerna kondycja.
Chrześcijaństwa tu dosyć! ale w lichej doli Z domów, z stroju, i z miny, znać że są w niewoli Domy niskie, i szczupłe, a jedna izbina Cały czyni budynek, u Chrześcijanina. Zwłaszcza we wsiach, dach tylko, i to bez powały Na
nie weyrzáło ná nie. I przeto, że ták sobie ten towar szácuią Turcy, do domu swgo gości nie przyimuią. W czym, y od ludzi nászych, chroniąc się przygody, W swych nas ná Chrześciáńskie spycháli gospody. Lub czásem, gdzie w swym domu nie zástano páná, Tam nam choć był Turecki, stándza byłá dáná. Część Druga Chrześcian mizerna kondycya.
Chrześciáństwá tu dosyć! ale w lichey doli Z domow, z stroiu, y z miny, znáć że są w niewoli Domy niskie, y szczupłe, a iedna izbina Cáły czyni budynek, u Chrześciánina. Zwłászcza we wsiách, dách tylko, y to bez powáły Ná
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 63
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
, spiesznym krokiem. My po dniowym spoczynku, dalej się z Dobrudzi Ku Bułgarom pomkneli, na noc do Kozłudzi Dość ludna, i osiadła jest wieś Kihajego, To jest Marszałka dworu, Wezera wielkiego. Szaraj w niej, albo Pałac, lubo nie tak modny, Ani bardzo obszerny, lecz dosyć wygodny. W tym standza Panu dana, dwór gdzie lepsza była Gospoda, stanownicza kretka rozstawiła Część Druga Kozłudzia wieś dosyć ludna Marszałka Wezerskiego.
Tęć wioskę zdobi meczet, z ciosów wystawiony: Murem, w kwadrat rzuconym w koło otoczony. Przysionek, cztery słupy kamienne, wspierają. Dach ołowne, od słoty, blachy pokrywają, Kopuła złocistymi kończy się
, spiesznym krokiem. My po dniowym spoczynku, dáley się z Dobrudzi Ku Bulgárom pomkneli, ná noc do Kozłudźi Dość ludna, y osiádła iest wieś Kiháiego, To iest Marszałka dworu, Wezera wielkiego. Száray w niey, álbo Pałac, lubo nie ták modny, Ani bárdzo obszerny, lecz dosyć wygodny. W tym stándza Pánu dána, dwor gdzie lepsza byłá Gospoda, stánownicza kretka rozstáwiłá Część Druga Kozłudzia wieś dosyć ludna Marszałka Wezerskiego.
Tęć wioskę zdobi meczet, z ciosow wystáwiony: Murem, w kwádrat rzuconym w koło otoczony. Przysionek, cztery słupy kámienne, wspieráią. Dách ołowne, od słoty, bláchy pokrywáią, Kopuła złocistymi kończy się
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 69
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
podobne. Czata. swywolna czeladzi żołnierskiej kupa. Czauszbasza. Generał Czauszów albo Hetman konnego wojska Czauszowie konni ludksie strusimi piórami przy zawoju znaczni, których pospolicie z listami, albo z mniejszymi ekspedycjami wysyłają. Czoadar. sługa nadworny, pokojowy. Czorbadzi. Pułkownik.
D. Dardanelle. zamki na pasie morskim. Demertosz. Wieś standza Króla Szwedzkiego. Derbisz vel derwisz. niby Zakonnik Turecki. Dewlet Gerej. Han teraźniejszy Tatarski przywrócony na Państwo z wygnania. Dobrudzia. kraj za Dunajem. Dracz. z Wołoskiego po polsku zdzierstwa. Durny. jedno co głupi, szalony. Durne słowa. jedno co próżne, daremne. Dywan. zowie się kobierzec
podobne. Czata. swywolna czeladźi żołnierskiey kupa. Czauszbasza. Generał Czauszow albo Hetman konnego woyska Czauszowie konni ludxie strusimi piorámi przy zawoiu znaczni, ktorych pospolicie z listámi, albo z mnieyszymi expedycyami wysyłáią. Cżoadar. sługa nádworny, pokoiowy. Czorbádźi. Pułkownik.
D. Dardanelle. zamki ná pasie morskim. Demertosz. Wieś stándza Krolá Szwedzkiego. Derbisz vel derwisz. niby Zakonnik Turecki. Dewlet Gerey. Han teraźnieyszy Tátárski przywrocony ná Páństwo z wygnánia. Dobrudźia. kray za Dunáiem. Dracz. z Wołoskiego po polsku zdźierstwa. Durny. iedno co głupi, szalony. Durne słowá. iedno co prożne, dáremne. Dywan. zowie się kobierzec
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 351
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732