liszek onych, które począwszy od Mahometa ojca waszego, wszytkich was na wieki wieków zrzec będą. Przeklęci którzyście w szabli waszej, i w łuku założyli wszytko błogosławieństwo wasze, których mowa harda nowe Mezencjusze niezbożne wyraża, Dextra mihi deus est, et tellum quod missile libro. Moja prawica ta u mnie bogiem, i strzała, którą z łuku strzelam. O błogosławiony narodzie chrześcijański, któryś nadzieje swoje w Bogu założył, posiłkował cię Bóg nadzieja twoja. Hardy Tatara przyszedł na cię z sześćdziesiąt tysięcy żołnierstwa swego, uderzył na mało nabrane roty twoje, mając ufność w bachmatach i w sahajdakach swoich, w szablach swych, w tysiącach swoich, widzisz
liszek onych, które począwszy od Machometa ojca waszego, wszytkich was na wieki wieków zrzec będą. Przeklęci którzyście w szabli waszej, i w łuku założyli wszytko błogosławieństwo wasze, których mowa harda nowe Mezencyusze niezbożne wyraża, Dextra mihi deus est, et tellum quod missile libro. Moja prawica ta u mnie bogiem, i strzała, którą z łuku strzelam. O błogosławiony narodzie chrześciański, któryś nadzieje swoje w Bogu założył, posiłkował cię Bóg nadzieja twoja. Hardy Tatara przyszedł na cię z sześćdziesiąt tysięcy żołnierstwa swego, uderzył na mało nabrane roty twoje, mając ufność w bachmatach i w sahajdakach swoich, w szablach swych, w tysiącach swoich, widzisz
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 265
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
tożeś wiele I w tym naszym biednym ciele Zostawił znaków twej boskiej mądrości I niezrownanej cieniów wszechmocności. Najwięcej jednak swobodna , Myśl jest podziwienia godna, Którą najbliżej w tej tu śmiertelności Przystępujemy do doskonałości. Cóż na ziemi pod obrotem Słońca z jej porówna lotem? Nie tak ptak rączy, nie tak nieścigniona Leci z cięciwy strzała wypuszczona, Nie tak się ognie błyskają, Nie tak gromy wypadają. Tą człowiek, jako jest ziemia szeroka I jako długa, w jednym mgnieniu oka, Nim raz powieka zapadnie, Wszytkę może zwiedzić snadnie, Gdzie na Bazorskie bogaty skopuły Ormus pogląda, lubo gdzie insuły Kanarskie leżą, na końcu Świata, przy zachodnim słońcu
tożeś wiele I w tym naszym biednym ciele Zostawił znakow twej boskiej mądrości I niezrownanej cieniow wszechmocności. Najwięcej jednak swobodna , Myśl jest podziwienia godna, Ktorą najbliżej w tej tu śmiertelności Przystępujemy do doskonałości. Coż na ziemi pod obrotem Słońca z jej porowna lotem? Nie tak ptak rączy, nie tak nieścigniona Leci z cięciwy strzała wypuszczona, Nie tak się ognie błyskają, Nie tak gromy wypadają. Tą człowiek, jako jest ziemia szyroka I jako długa, w jednym mgnieniu oka, Nim raz powieka zapadnie, Wszytkę może zwiedzić snadnie, Gdzie na Bazorskie bogaty skopuły Ormus pogląda, lubo gdzie insuły Kanarskie leżą, na końcu Świata, przy zachodnim słońcu
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 442
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
.I.R.C.L.P.L.B.S etc. Przy zapale napis: Munus Danielis Hawrat Civis Gedanensis Ago 1624. Pięć funtowa, na lewetach czerwonych, z całym okowem i porządkiem.
8vo Harmata spiżowa, trzechfuntowa, z herbem podkowa z trzema krzyżami, w koronie przez skrzydło strzała, z napisem: Stanisłaus Kostka, Van Stancenbarch Ago 1600. Na lewetach czerwonych, z całym okowem i porządkiem.
9mo Harmata spiżowa, funtowa, z herbem siedm strusich piór i literami G.M., z napisem: Dobra to Obrona, z kim P. Bóg jest. A1 1567. Na lewetach biało
.I.R.C.L.P.L.B.S etc. Przy zapale napis: Munus Danielis Hawrat Civis Gedanensis A^o^ 1624. Pięć funtowa, na lewetach czerwonych, z całym okowem i porządkiem.
8vo Harmata spiżowa, trzechfuntowa, z herbem podkowa z trzema krzyżami, w koronie przez skrzydło strzała, z napisem: Stanislaus Kostka, Van Stancenbarch A^o^ 1600. Na lewetach czerwonych, z całym okowem i porządkiem.
9mo Harmata spiżowa, funtowa, z herbem siedm strusich piór i literami G.M., z napisem: Dobra to Obrona, z kim P. Bóg iest. A1 1567. Na lewetach biało
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 35
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
końcu wewnątrz wypryśnięta. Na lewetach czerwonych, niekowanych.
31mo Harmatek parzystych, spiżowych, na wierzchu osoby z napisem: Os Valdus Baldnerus Cracovie me fecit, Ago MDLKsVIj25. Ćwierćfuntowe, na lewetach zielonych, z całym okowem i potrzebami do nich należącemi, Nro 2.
32tio Harmatek spiżowych, parzystych, z herbem strzała w miesiącu. Ago 1632. ćwierćfuntowych, na lewetach zielonych, z całym okowem i potrzebami do nich należącemi, No 2.
33tio Harmatek spiżowych, mniejszych, na lewetach czerwonych, z całym okowem, No 2.
34to Harmatek jeszcze mniejszych, spiżowych, na wierzchu osobki. Na lewetach czerwonych, z całym okowem
końcu wewnątrz wypryśnięta. Na lewetach czerwonych, niekowanych.
31mo Harmatek parzystych, spiżowych, na wierzchu osoby z napisem: Os Valdus Baldnerus Cracoviae me fecit, A^o^ MDLXVII25. Ćwierćfuntowe, na lewetach zielonych, z całym okowem i potrzebami do nich należącemi, Nro 2.
32tio Harmatek spiżowych, parzystych, z herbem strzała w miesiącu. A^o^ 1632. ćwierćfuntowych, na lewetach zielonych, z całym okowem i potrzebami do nich należącemi, No 2.
33tio Harmatek spiżowych, mniejszych, na lewetach czerwonych, z całym okowem, No 2.
34to Harmatek jeszcze mniejszych, spiżowych, na wierzchu osobki. Na lewetach czerwonych, z całym okowem
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 37
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
twarda, ni jej wzrusza stan mój opłakany, Mniemam, że kto się odkryć was odważy, snadnie Na twarde jabłka i na białą płeć napadnie. Strzeżcież się kanikuły i słońca, można-li, Bo i jabłka dojrzeją, i płeć się przypali. PRAKTYKA
Jeszczem się nie znał z Kupidynem ani Wiedziałem, jako strzała jego rani, Jeszczem był wolen, jeszcze na mnie była Zdradliwych Wenus sideł nie rzuciła, Kiedy gdy chłodu upatruję w cieniu,
Upalonemu psią gwiazdą ciemieniu, Ptaszyna lecąc słowikowym krzykiem Zastraszyła mię takim prognostykiem: „Krótko, ach, krótko po swej woli chodzisz I darmo sobie złotą wolność słodzisz! Nadchodzi ten czas i
twarda, ni jej wzrusza stan mój opłakany, Mniemam, że kto się odkryć was odważy, snadnie Na twarde jabłka i na białą płeć napadnie. Strzeżcież się kanikuły i słońca, można-li, Bo i jabłka dojrzeją, i płeć się przypali. PRAKTYKA
Jeszczem się nie znał z Kupidynem ani Wiedziałem, jako strzała jego rani, Jeszczem był wolen, jeszcze na mnie była Zdradliwych Wenus sideł nie rzuciła, Kiedy gdy chłodu upatruję w cieniu,
Upalonemu psią gwiazdą ciemieniu, Ptaszyna lecąc słowikowym krzykiem Zastraszyła mię takim prognostykiem: „Krótko, ach, krótko po swej woli chodzisz I darmo sobie złotą wolność słodzisz! Nadchodzi ten czas i
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 165
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
Serca nie mając, jakoż będę żyła?
Żyję, umieram; dziwnie się to wierci: Konać, nie umrzeć, choć serca nie mając Żywot opuścić, nie czuć przecię śmierci, Jest to umierać, a nie umierając: Albo mężniejszej nabywa gdzieś sierci Serce, że znowu odżywa konając, Albo co duszę z sercem strzała dzieli, Nie domorduje, choć na śmierć postrzeli.
Nie dobite, nie, lecz z śmiertelnej rany Kaleka serce już w kim inszym żyje; Tenże za serce stoi i kochany Żywot, serce me z niego żywot pije. Ja nie mam serca (dziw to niesłychany!), A serce serca dwie w sobie
Serca nie mając, jakoż będę żyła?
Żyję, umieram; dziwnie się to wierci: Konać, nie umrzeć, choć serca nie mając Żywot opuścić, nie czuć przecię śmierci, Jest to umierać, a nie umierając: Albo mężniejszej nabywa gdzieś sierci Serce, że znowu odżywa konając, Albo co duszę z sercem strzała dzieli, Nie domorduje, choć na śmierć postrzeli.
Nie dobite, nie, lecz z śmiertelnej rany Kaleka serce już w kim inszym żyje; Tenże za serce stoi i kochany Żywot, serce me z niego żywot pije. Ja nie mam serca (dziw to niesłychany!), A serce serca dwie w sobie
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 185
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
. na Karcie 111. Figu: 4. na A gdzie nie możesz mieć przystępu do tych części pomienionych HP, EP, EF, z Karcie 113. Zabawy X. Część I.
Tablica Linij i Ścian Fortec Wielokątnych doskonałych, na miarę łokci Krakowskich.
1.
Anguły abo granie Fortecy.
2.
Półdiameter abo strzała Wielokątu wewnętrznego WKs, WO, WN.
3.
Ściana Wielokątu wewnętrznego OKs, ON.
4.
Szyja OB, OE.
5.
Ramię, abo skrzydło w Beluardzie EP, RD.
6.
Linia Główna OH, KsA, NZ.
7.
Policzek Beluardu HP, HD.
8.
Flank Kortyny, abo
. na Kárćie 111. Figu: 4. ná A gdżie nie możesz mieć przystępu do tych częśći pomięnionych HP, EP, EF, z Karćie 113. Zábáwy X. Część I.
Tablicá Liniy y Sćian Fortec Wielokątnych doskonáłych, ná miárę łokći Krákowskich.
1.
Anguły ábo gránie Fortecy.
2.
Połdyámeter ábo strzałá Wielokątu wewnętrznego WX, WO, WN.
3.
Sćiáná Wielokątu wewnętrznego OX, ON.
4.
Szyiá OB, OE.
5.
Rámię, ábo skrzydło w Beluárdźie EP, RD.
6.
Liniia Głowna OH, XA, NZ.
7.
Policzek Beluárdu HP, HD.
8.
Flánk Kortyny, ábo
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 108
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
FRFQ, broniące Policzków, dalszego Beluar: FD.
9.
Kortyna EF, BF
10.
Ukośna HR, HQ, abo linia obrony krótsza Beluardu z kortyny.
11.
Utyczna HF, abo linia obrony nadłuższa od której wolna obrona przeciwnego Beluardu.
12.
Ściana Wielokątu powierzchna HA, HZ.
13.
Półdiameter abo strzała Wielokątu powierzchnego w H.
sować, czyniąc jako ramię 40 piąciokątu na tablicy, do ramienia 25. które masz rysować: tak ściana wewnętrzna OKs piąciokątu na tablicy łokci 349, do ściany którą masz rysować łokci 218. Jeszcze wtenże sposób wyrachuj szyję OE łokci 34. i linią główną 65.) (4. mając
FRFQ, broniące Policzkow, dalszego Beluár: PHD.
9.
Kortyná EF, BF
10.
Vkośna HR, HQ, ábo liniia obrony krotsza Beluárdu z kortyny.
11.
Vtyczna HF, ábo liniia obrony nadłuższa od ktorey wolna obrona przećiwnego Beluárdu.
12.
Sćiáná Wielokątu powierzchna HA, HZ.
13.
Połdyámeter ábo strzałá Wielokątu powierzchnego w H.
sowáć, czyniąc iáko rámię 40 piąćiokątu ná tablicy, do rámięnia 25. ktore masz rysowáć: ták śćiáná wewnętrzna OX piąćiokątu ná tablicy łokći 349, do śćiány ktorą masz rysować łokći 218. Jeszcze wtenże sposob wyráchuy szyię OE łokći 34. y liniią głowną 65.) (4. máiąc
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 108
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
onę zwierzynę powiesiwszy z łęku. Skąd kuropatwy, kiedy wjeżdżał na podwórze, Widząc pan oknem, myśli, w tak szkaradym worze? Aż gdy ten wielką trudność na dowód swej cnoty, Jakiej zażył, wylicza, chwytający koty, Każe je z woru wysuć i ledwie kęs dziury Uchyli, aż najpierwej wielki kocur bury Jako strzała, toż po nim i drugi, i trzeci, Toż dziesiąty, a każdy w inszą dziurę leci. Jam ci ich nie rozkazał, rzecze, bracie, chwytać. Szkodaż do tego pisać, co nie umie czytać. 299 (P). NIE ZAWSZE SIĘ RZECZY Z IMIONY ZGADZAJĄ DO HELENY NIENADOBNEJ
onę zwierzynę powiesiwszy z łęku. Skąd kuropatwy, kiedy wjeżdżał na podworze, Widząc pan oknem, myśli, w tak szkaradym worze? Aż gdy ten wielką trudność na dowód swej cnoty, Jakiej zażył, wylicza, chwytający koty, Każe je z woru wysuć i ledwie kęs dziury Uchyli, aż najpierwej wielki kocur bury Jako strzała, toż po nim i drugi, i trzeci, Toż dziesiąty, a każdy w inszą dziurę leci. Jam ci ich nie rozkazał, rzecze, bracie, chwytać. Szkodaż do tego pisać, co nie umie czytać. 299 (P). NIE ZAWSZE SIĘ RZECZY Z IMIONY ZGADZAJĄ DO HELENY NIENADOBNEJ
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 318
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Horyzontowi Polskiemu do wiadomości, PRZEZ M. KASPRA CIEKANOWSKIEGO, w Przesławnej Akademii Krakowskiej Nauk wyzwolonych, i Filozofii Doktora, Matematyki Profesora, Seniora Bursze Śmieszkowskiej, Roku Pańskiego 1681. Dnia 9. Marca,CRACOVIE,TYPIS UNIVERSITATIS. z obszernią Figurą PODANY. Na przezacny Starożytnt Klejnot ICH MOŚCIÓW PP. PIENIĄZKÓW Odrowążów.
Herbowna Strzała cnych PIENIĄSZKÓW, godzi Ku Niebu lotnie: bo wielekroć brodzi We krwi Pogańskiej, za Nieba urazy, Za całość Polski, odbierając razy Okrutne, zaczym niech Nieśmiertelności Wieńca Korony, onych Szczęśliwości. Wielmożnemu swemu wielce Miłościwemu Panu, JEGO MOŚCI PANV, P. IĄNOWI Odrowążowi PIENIĄZKOWI, OświecIMSKIEMV etc. etc. Autor uniżoność swoję
Horyzontowi Polskiemu do wiádomośći, PRZEZ M. KASPRA CIEKANOWSKIEGO, w Przesławney Akádemiey Krakowskiey Náuk wyzwolonych, y Filozofiey Doktorá, Máthemátyki Professorá, Seniorá Bursze Smieszkowskiey, Roku Páńskiego 1681. Dniá 9. Márcá,CRACOVIAE,TYPIS VNIVERSITATIS. z obszernią Figurą PODANY. Ná przezacny Stárożytnt Kleynot ICH MOSCIOW PP. PIENIĄZKOW Odrowążow.
Herbowna Strzáłá cnych PIENIĄSZKOW, godźi Ku Niebu lotnie: bo wielekroć brodźi We krwi Pogáńskiey, zá Niebá vrázy, Zá cáłość Polski, odbieráiąc rázy Okrutne, záczym niech Nieśmiertelnośći Wieńca Korony, onych Szczęśliwośći. Wielmożnemu swemu wielce Miłościwemu Pánu, IEGO MOSCI PANV, P. IĄNOWI Odrowążowi PIENIĄZKOWI, OSWIECIMSKIEMV etc. etc. Author vniżoność swoię
Skrót tekstu: CiekAbryz
Strona:
Tytuł:
Abryz komety z astronomicznej i astrologicznej uwagi
Autor:
Kasper Ciekanowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681