i czarowników, i obcowałaby z nimi, obrócę twarz swoję przeciwko niej, i wygładzę ją z pośrzodku ludu mego. I zaś niżej: Mąż abo niewiasta którzyby mieli w sobie ducha wieszczego niech śmiercią umrą, i mają być takowi kamionowani. To dekreta Boskie, których i ludzie Boga prawdziwego nieznający, ani z studnic pisma świętego czerpający, na samym przyrodzonym rozumie polegając naśladowali srogie karania na złoczynce takowe stanowiąc. Czego świadkiem jest starodawne u Rzymian prawo 12 tablic, który jako Plinius i Cicero w Księgach swych wspominają, okrutne męki były uchwalone na ludzi tych którzyby jakomi wierszami i słowy, urodzajom ziemskim szkodzili, abo je z gruntu
y czarownikow, y obcowałaby z nimi, obrocę twarz swoię przećiwko niey, y wygładzę ią z pośrzodku ludu mego. Y zaś niżey: Mąż abo niewiasta ktorzyby mieli w sobie ducha wiesczego niech śmiercią vmrą, y maią bydz takowi kámionowáni. To dekretá Boskie, ktorych y ludzie Bogá prawdziwego nieznáiący, áni z studnic pismá świętego czerpáiący, ná samym przyrodzonym rozumie polegáiąc náśládowáli srogie karánia ná złoczynce tákowe stanowiąc. Czego świádkiem iest stárodawne v Rzymian práwo 12 tablic, ktory iako Plinius y Cicero w Xiegách swych wspomináią, okrutne męki były vchwalone ná ludzi tych ktorzyby iákomi wierszámi y słowy, vrodzáiom ziemskim szkodzili, ábo ie z gruntu
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 6
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
w plać obozowy bo się próżno proch i kule psowały. 12 Pan Marszałek Lit: w posadę zamkową gęsto strzelać kazął z poranku O południu Wojewody Bracław: okazowało się kopijnika 150 Po obiedzie znowu strzelano z szańców pana Marszałkowych/ ale się moskwa nieodzymała: gdy pytano więźniów czemu to? powiedzieli że od wielkiego strzelania woda z studnic zamkowych ustępowała a do Dniepru po wodą trudno. i tak cicho stali w zamku. Pan Starosta Chmiełnicki pokazował usarów 100 kozaków 100. z rohatynami 100. piechoty 200 P. Starosta Litaw: 60 piechoty/ usarów 12. Tejże nocy rzucił szańce p. Marszałek Lit: bliżej nad samym mostem/ dla moździerzów/
w pláć obozowy bo sie prozno proch y kule psowáły. 12 Pan Márszałek Lit: w posádę zamkową gęsto strzeláć kazął z poránku O południu Woiewody Brácłáw: okázowáło sie kopiyniká 150 Po obiedźie znowu strzelano z szancow páná Márszałkowych/ ále sie moskwá nieodzymáłá: gdy pytano więźniow czemu to? powiedźieli że od wielkiego strzelania wodá z studnic zamkowych vstępowáłá á do Dniepru po wodą trudno. y ták ćicho stali w zamku. Pan Stárostá Chmiełnicki pokázował vsarow 100 kozakow 100. z rohátynami 100. piechoty 200 P. Stárosta Litáw: 60 piechoty/ vsarow 12. Teyże nocy rzucił szance p. Marszałek Lit: bliżey nád sámym mostem/ dla możdżerzow/
Skrót tekstu: BielDiar
Strona: Bv
Tytuł:
Diariusz wiadomości od wyjazdu króla z Wilna do Smoleńska
Autor:
Samuel Bielski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610