za swój głos i kryskę, źle bardzo i ci swój rozumieją interes; bo kiedy tak by był kto niewstydny
i łakomy na wziątek, prędzej go znajdzie, gdzie większa liczba decyduje w radach, gdyż teraz gdzie dosyć jednego zakupić do zerwania sejmiku i sejmu, a natenczas nie jednego, ale ile takich lichych znajduje się subiektów, wszystkie zakupować potrzeba. Nie tracą tedy na większej liczbie poczciwi ludzie, których zawsze, ile na sejmach (w ludziach zacnych z województw wybranych) jest więcej, bo ich poczciwe sentymenta górę zawsze brać mogą; nie tracą (daj, Boże, aby żadnego nie było) i te liche, i podłe subiekta,
za swój głos i kryskę, źle bardzo i ci swój rozumieją interes; bo kiedy tak by był kto niewstydny
i łakomy na wziątek, prędzej go znajdzie, gdzie większa liczba decyduje w radach, gdyż teraz gdzie dosyć jednego zakupić do zerwania sejmiku i sejmu, a natenczas nie jednego, ale ile takich lichych znajduje się subiektów, wszystkie zakupować potrzeba. Nie tracą tedy na większej liczbie poczciwi ludzie, których zawsze, ile na sejmach (w ludziach zacnych z województw wybranych) jest więcej, bo ich poczciwe sentymenta górę zawsze brać mogą; nie tracą (daj, Boże, aby żadnego nie było) i te liche, i podłe subiekta,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 236
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Pańska w Księgach Deutoronomii cap: 17 zaleca serio, aby Rządca był è numero Fratrum: Non poteris alterius Gentis hominem Regem fa- o Rzeczypospolitej i jej Administrowaniu
cere, qui non sit Frater tuus. Same nierozumne Zwierzęta z swego rodzaju mają Króla, Ptactwo Orła nie Lwa, Bestie Lwa nie Orła. Znak to jest podlich subiektów w Ojczyźnie, kto cudzych zażywa. swój swego zna, i rozumi Geniusz: Ekstranei do Honorów niebywają przypuszczeni, za cóż do Kotony admittuntur? Rzymska, Ateńska, i Wenecka Rzecz pospolita swoim Patriotom oddaje Urżędy: Syrakuzani dawnych wieków Starożytnym Familiom konferowali Dobra Pospolitego Regimen według Diodara: Cudzoziemcy, Cudzoziemskie wnoszą zwyczaje, maniery
Pańska w Księgach Deutoronomii cap: 17 zaleca serio, aby Rządca był è numero Fratrum: Non poteris alterius Gentis hominem Regem fa- o Rzeczypospolitey y iey Administrowaniu
cere, qui non sit Frater tuus. Same nierozumne Zwierzęta z swego rodzaiu maią Krola, Ptactwo Orła nie Lwa, Bestye Lwa nie Orła. Znak to iest podlych subiektow w Oyczyznie, kto cudzych zażywa. swoy swego zna, y rozumi Geniusz: Extranei do Honorow niebywaią przypuszczeni, za coż do Kotony admittuntur? Rzymska, Ateńska, y Wenecka Rzecz pospolita swoim Patriotom oddaie Urżędy: Syrakuzani dawnych wiekow Starożytnym Familiom konferowali Dobra Pospolitego Regimen według Dyodara: Cudzoziemcy, Cudzoziemskie wnoszą zwyczaie, maniery
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 352
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Duces ex Virtute. O nichże Alexander ab Alexandro Jurysta Neapolitański: Non spectarunt Corporis robur ut Medi, non pedam perniciem ut Lydi, non pulchritudinem ut Indi, non divitias ut AEgyptii, non molem et obesitatem, ut Gordii: lecz zacnych z urodzenia. Claudianus ekskluduje nikczemną Genesim od Godności, dla przywiązanej do takich Subiektów srogości i pychy: Asperius nihil est humili, cum surgit in altum. Ludwik XI Król Francuski mało nie utracił Korony, że Szewca i Barbierza Posłami, a Medyka Kanclerzem uczynił Lochnor.
Quaeritur 5to. Czy Mądrzy, czy Idiotae do Urzędów promowowani być mają?
Odpowiada Aristoteles affirmative: Ubi Praeses fuerit Philosophus, ibi Civitas
Duces ex Virtute. O nichże Alexander ab Alexandro Iurysta Neapolitański: Non spectarunt Corporis robur ut Medi, non pedam perniciem ut Lydi, non pulchritudinem ut Indi, non divitias ut AEgyptii, non molem et obesitatem, ut Gordii: lecz zacnych z urodzenia. Claudianus exkluduie nikczemną Genesim od Godności, dla przywiązaney do takich Subiektow srogosci y pychy: Asperius nihil est humili, cum surgit in altum. Ludwik XI Krol Francuski mało nie utracił Korony, że Szewca y Barbierza Posłami, a Medyka Kanclerzem uczynił Lochnor.
Quaeritur 5to. Czy Mądrzy, czy Idiotae do Urzędow promowowani bydź maią?
Odpowiada Aristoteles affirmative: Ubi Praeses fuerit Philosophus, ibi Civitas
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 354
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
inne urzędy ziemskie, jako stolnikostwa, podczastwa etc., przy urzędach grodzkich mają, także marszałków powiatowych i podkomorzych, którzy także sądy swoje mają, a nawet i chorążych, do których mota nobilitate execu-
tionem dekretów trybunały odsyłają. Te tedy wszystkie osoby od funkcji deputackich oddaliwszy, przebrałoby się dystyngwowańszych i prawa wiadomych subiektów et ignotum, jakie by trybunały były. — Ustała ta materia, a potem nic prawie finalnie nie zakonkludowawszy, wróciliśmy się do izby poselskiej.
Był poseł z województwa smoleńskiego Dylewski, stolnik smoleński, który z wielkim śmiechem codziennie głos zabierał i nie do rzeczy prawił. Inter alia na dysydentów i Żydów vehementissime aklamował i
inne urzędy ziemskie, jako stolnikostwa, podczastwa etc., przy urzędach grodzkich mają, także marszałków powiatowych i podkomorzych, którzy także sądy swoje mają, a nawet i chorążych, do których mota nobilitate execu-
tionem dekretów trybunały odsyłają. Te tedy wszystkie osoby od funkcji deputackich oddaliwszy, przebrałoby się dystyngwowańszych i prawa wiadomych subiektów et ignotum, jakie by trybunały były. — Ustała ta materia, a potem nic prawie finalnie nie zakonkludowawszy, wróciliśmy się do izby poselskiej.
Był poseł z województwa smoleńskiego Dylewski, stolnik smoleński, który z wielkim śmiechem codziennie głos zabierał i nie do rzeczy prawił. Inter alia na dysydentów i Żydów vehementissime aklamował i
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 278
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
obrać sobie Sakrament; a jak tylko szczerą dobrowolną uczyniły Intencją obrania Stanu Kapłańskiego, już tym samym wzieły na się oblig podleganiu prawu Kościelnemu, aby żyli in Caelibatu, i do tego już prawem powinni być stymulowani; gdyż volentibus non fit iniuria. Tenże Kościół Z. w pierwiastkach swoich, i początkach, in defectu subiektów uczonych, to też, że czystość przed przyściem na świat Chrystusowym, od żydów była wyśmiana, od Boga karana była, dla tego Kościół Boży, żeby wstrętu żydom i poganom do Wiary nie dawał ochrzczonym, albo do Chrztu się gotującym, niektórym osobom dysymulował, że przy Małżeństwie byli Kapłanami; ale z tą prekaucią
obrać sobie Sakrament; a iak tylko sczerą dobrowolną uczyniły Intencyą obrania Stanu Kapłańskiego, iuż tym samym wzieły na się oblig podleganiu prawu Kościelnemu, aby żyli in Caelibatu, y do tego iuż prawem powinni bydź stymulowani; gdyż volentibus non fit iniuria. Tenże Kościoł S. w pierwiastkach swoich, y początkach, in defectu subiektow uczonych, to też, że czystość przed przyściem na swiat Chrystusowym, od żydow była wyśmiana, od Boga karana była, dla tego Kościoł Boży, żeby wstrętu żydom y poganom do Wiary nie dawał ochrzczonym, albo do Chrztu się gotuiącym, niektorym osobòm dysymulował, że przy Małżeństwie byli Kapłanami; ale z tą prekaucią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 18
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Atomów i Tomów, z których tak Mądrych i wielkich Bibliotek, ich
pracą tumuere montes, regestrować i lustrować nie zmogę. Takąż deprekacją, i solenną protestację rzucam pod nogi. Wasze Prześwietne ZAKONY, Cuiuscuuque Ordinis, Instituti, Congregationis, Reformy, i wszystkie w świecie Akademie, Universitates, że tyle SS. Mądrych Subiektów, Osób, i Autorów w Zakonach waszych Celeberrimos, sublimi Scientiâ et Eruditione z pod Zakonnej umbry, jako Luminaria magna wybuchające na świat, tu nie kładę inter Astra innych Osób; bo ani umiem tyle numeros, ani mam tam robustos humeros, abym je wyliczył, i te dźwignął Tomy i Volumina; któreście
Atomow y Tomow, z ktorych tak Mądrych y wielkich Bibliotek, ich
pracą tumuere montes, regestrować y lustrować nie zmogę. Takąż deprekacyą, y solenną protestacyę rzucam pod nogi. Wasze Prześwietne ZAKONY, Cuiuscuuque Ordinis, Instituti, Congregationis, Reformy, y wszystkie w świecie Akademie, Universitates, że tyle SS. Mądrych Subiektow, Osob, y Autorow w Zakonach waszych Celeberrimos, sublimi Scientiâ et Eruditione z pod Zakonney umbry, iako Luminaria magna wybuchaiące na swiat, tu nie kładę inter Astra innych Osob; bo ani umiem tyle numeros, ani mam tam robustos humeros, abym ie wyliczył, y te dzwignął Tomy y Volumina; ktoreście
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 563.
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
ozdób et sanctitatem miejscu, Z. BENEDYKTA Męczennika Kaplica z Cucołowiec wyżej opisanych tu z Ornamentami przeniesiona Niepośledni ornament tej Bazyłiki, wspaniałe Polskich Katonów i Ścipionów marmurowe cum elogiis Mausolea. Tam piękne Kolegium, StanisłAWA JABŁONOWSKIEGO Kasztelana Krakowskiego. Hetmana W. K. pia et munifica manu erygowane: tuż Szkoły, Polskie Ateny wielu wielkich subiektów alumne, MikołaJA KROSNOWSKIEGO Wojewody Czerniechowskiego Fabryką, gdzie i mnie się dostało szczęścia Scientiarum haurire fontes. Zdobi Lwów kilka Pałaców Senatorskich Maiestas, Dworów Szlacheckich magnificencja. EUROPA o Polskim Królestwie. EUROPA. o Polskim Królestwie.
Blisko Lwowa w Ziemi Lwowskiej godna wspomienia Zołkiew, Wielkich Zołkiewskich Opus, Miasto z Zamkiem, Ogrodem Wloskim,
ozdob et sanctitatem mieyscu, S. BENEDYKTA Męczennika Kaplica z Cucołowiec wyżey opisanych tu z Ornámentami przeniesioná Niepośledni ornament tey Bazyłiki, wspaniałe Polskich Katonow y Scipionow marmurowe cum elogiis Mausolea. Tam piękne Collegium, STANISLAWA IABŁONOWSKIEGO Kasztelaná Krákowskiego. Hetmaná W. K. pia et munifica manu erigowáne: tuż Szkoły, Polskie Ateny wielu wielkich subiektow alumnae, MIKOLAIA KROSNOWSKIEGO Woiewody Czerniechowskiego Fabryką, gdźie y mnie się dostało szczęścia Scientiarum haurire fontes. Zdobi Lwow kilka Pałácow Senátorskich Maiestas, Dworow Szlacheckich magnificencya. EUROPA o Polskim Krolestwie. EUROPA. o Polskim Krolestwie.
Blisko Lwowá w Ziemi Lwowskiey godná wspomieniá Zołkiew, Wielkich Zołkiewskich Opus, Miasto z Zámkiem, Ogrodem Wloskim,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 315
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Kapłan) wytłumaczył; że wilk żelazny znaczy mocny i niezwyciężony Naród, a w nim wilczęta będące znaczą licznych i walecznych Obywatelów. Więc Zamki owe i Miasto Wilno założył Gedymin felicibus auguriis.
Zdobi to Miasto Lilia Niewinności Z. KAZIMIERZ tam leżący w Kaplicy marmurowej w urnie srebrnej: Commendat locum, Universitas Scientiarum wielkich w Litwie subiektów Matka, fundowana Roku 1570. czyli 1579.
Tria Sabbata tutejsi obserwują Obwatele: Tatarzy tam od Witolda Książęcia osadzeni mający swoje Przedmieście, będąc Mahometańskiej Religii obserwują Piątek, Żydzi secundùm Legem Moysis Sobotę, Chrześcijanie Niedzielę. Klejnot HERBOWNY Miasta, są Kolumny z Bramą w pośrzodku. EUROPA. o Polskim Królestwie.
ZAMOŚC Miasto
Kapłan) wytłumaczył; że wilk żelazny znáczy mocny y niezwyciężony Národ, á w nim wilczęta będące znáczą licznych y walecznych Obywátelow. Więc Zamki owe y Miasto Wilno założył Gedymin felicibus auguriis.
Zdobi to Miasto Lilia Niewinności S. KAZIMIERZ tam leżący w Kaplicy marmurowey w urnie srebrney: Commendat locum, Universitas Scientiarum wielkich w Litwie subiektow Matka, fundowána Roku 1570. czyli 1579.
Tria Sabbata tuteysi obserwuią Obwátele: Tatarzy tam od Witolda Xiążęcia osadzeni maiący swoie Przedmieście, będąc Machometańskiey Religii obserwuią Piątek, Zydźi secundùm Legem Moysis Sobotę, Chrześcianie Niedźielę. Kleynot HERBOWNY Miastá, są Kolumny z Brámą w pośrzodku. EUROPA. o Polskim Krolestwie.
ZAMOŚC Miasto
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 320
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
tańcem spadać musiał. 17. Powtórzył znowu swą wizytę WYM pan Czapski podskarbi ziem pruskich z jejmością swoją, których, choć interesowanych wspomnianym na dniu 13. pirwszej wizyty interesie, na nocleg trzymałem, constans dotąd w mym będąc przedsięwzięciu nieakceptowania żadnych w tym interesie propozycji krom rozwodu, z okazji naszych z obu stron panowania subiektów, z mojej strony słusznych, bom pan dóbr swoich własnych i mąż, z jejmościnej zaś, nie wiem quo titulo, pretendowanych. 18. Summo mane ruszyli się z WYM państwo podskarbiostwo ziem pruskich do dóbr swych Możajkowa Większego. 19. W inetencji będącej świętowania w Delatyczach, ruszyłem się na noc do Sielubia
tańcem spadać musiał. 17. Powtórzył znowu swą wizytę WJM pan Czapski podskarbi ziem pruskich z jejmością swoją, których, choć interesowanych wspomnianym na dniu 13. pirwszej wizyty interesie, na nocleg trzymałem, constans dotąd w mym będąc przedsięwzięciu nieakceptowania żadnych w tym interesie propozycji krom rozwodu, z okazji naszych z obu stron panowania subiektów, z mojej strony słusznych, bom pan dóbr swoich własnych i mąż, z jejmościnej zaś, nie wiem quo titulo, pretendowanych. 18. Summo mane ruszyli się z WJM państwo podskarbiostwo ziem pruskich do dóbr swych Możajkowa Większego. 19. W inetencji będącej świętowania w Delatyczach, ruszyłem się na noc do Sielubia
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 155
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
jako żadnej nie podlegający ordynacji, równy - zaklinam na pięć ran Zbawiciela mego - by był i ponawiam prośbę moją. Gdyż jedna stąd być zwykła niechęć, z kłótnią wielką w familii, z konsolacją zaś nieprzyjaciół tejże. 48. W zgodzie tedy podzieleni żyjąc, każdemu to daję za regułę, by przewrotnych nie przyjmowali subiektów, którzy złych żon w sobie mają ordynaryjnie maksymę. Ścielą się mostem, lecz to nie trwa długo przy niezliczonych kontestacjach. Lecz wodzić cię będzie za nos trybem. Uwierzysz radzie onego raz dobrej, co on widząc, w wielki stąd u ludzi wprowadza się kredyt, że go tak słuchasz. Ostrzec cię nikomu nie dopuści
jako żadnej nie podlegający ordynacji, równy - zaklinam na pięć ran Zbawiciela mego - by był i ponawiam prośbę moją. Gdyż jedna stąd być zwykła niechęć, z kłótnią wielką w familii, z konsolacją zaś nieprzyjaciół tejże. 48. W zgodzie tedy podzieleni żyjąc, kóżdemu to daję za regułę, by przewrotnych nie przyjmowali subiektów, którzy złych żon w sobie mają ordynaryjnie maksymę. Ścielą się mostem, lecz to nie trwa długo przy niezliczonych kontestacjach. Lecz wodzić cię będzie za nos trybem. Uwierzysz radzie onego raz dobrej, co on widząc, w wielki stąd u ludzi wprowadza się kredyt, że go tak słuchasz. Ostrzec cię nikomu nie dopuści
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 194
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak