brody, gdy się o co troszczą. Poganie dla powagi, Polacy ją noszą Dla statku, od potrzeby Węgrowie z Wołoszą: Jeśli który z nich kogo rozbije na borze, Aż nie on, skoro brodę od gęby odporze. Ty krty statku nie mając, czemuś ją zapuścił? Podobno, żebyś jedząc, suknie nie utłuścił; Jakoż, ma-li się prawda rzec, idzie o szkodę, Bo łacniej, niźli suknią, możesz wyprać brodę. 353. PAN SŁUŻKA I PAN PANEK
A czegóż czas na świecie nie odmieni długi? Przed laty więc panowie przyjmowali sługi, Teraz, o czym niech będzie w moich fraszkach wzmianka
brody, gdy się o co troszczą. Poganie dla powagi, Polacy ją noszą Dla statku, od potrzeby Węgrowie z Wołoszą: Jeśli który z nich kogo rozbije na borze, Aż nie on, skoro brodę od gęby odporze. Ty krty statku nie mając, czemuś ją zapuścił? Podobno, żebyś jedząc, suknie nie utłuścił; Jakoż, ma-li się prawda rzec, idzie o szkodę, Bo łacniej, niźli suknią, możesz wyprać brodę. 353. PAN SŁUŻKA I PAN PANEK
A czegóż czas na świecie nie odmieni długi? Przed laty więc panowie przyjmowali sługi, Teraz, o czym niech będzie w moich fraszkach wzmianka
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 393
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987