otrzymanych listach zobopólnie do wolnego postanowienia tejże synowy swojej przeszłej mówiła, że jako mój syn więcej się żenić nie będzie, tak i ona więcej niech za mąż nie chodzi, ale się niech sponiewiera, dała na dwór grzywien dziewięć, prawu jednę, a do cerkwi wosku półtora funta. Ta zaś Barniaka córka za swoję swywolą aby dała dworowi grzywien pięć, prawu jednę i do cerkwi kunkowskiej półtora funta wosku. Która by się zaś temu dekretowi strona sprzeciwić miała albo sprzeciwiła i nie dosyć uczyniła, albo jedno drugiemu przeszłe rzeczy wymawiało, tedy powinna będzie popadać winę grzywien pańskich nieopuszczonych jedenaście i plag nieuchronnych trzydzieści. 1203.
Sub eodem actu. —
otrzymanych listach zobopólnie do wolnego postanowienia tejże synowy swojej przeszłej mówiła, że jako mój syn więcej się żenić nie będzie, tak i ona więcej niech za mąż nie chodzi, ale się niech sponiewiera, dała na dwór grzywien dziewięć, prawu jednę, a do cerkwi wosku półtora funta. Ta zaś Barniaka córka za swoję swywolą aby dała dworowi grzywien pięć, prawu jednę i do cerkwi kunkowskiej półtora funta wosku. Która by się zaś temu dekretowi strona sprzeciwić miała albo sprzeciwiła i nie dosyć uczyniła, albo jedno drugiemu przeszłe rzeczy wymawiało, tedy powinna będzie popadać winę grzywien pańskich nieopuszczonych jedenaście i plag nieuchronnych trzydzieści. 1203.
Sub eodem actu. —
Skrót tekstu: KsKlim_1
Strona: 367
Tytuł:
Księga sądowa kresu klimkowskiego_1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
i gdzie zabieżemy, ujmuje nam intrat, dochodów, majętności, urodzajów, bośmy zażywać Poczęli dostatków nie na podźwignienie uboższej braci, ale uciemiężenie, nie na przymnożenie chwały Bożej, ale na poniżenie sług, i służby jego, ukraca nam swobód i upodobanej nad własne życie złotej wolności naszej, bośmy ją przemienili w swywolą, połomawszy prawa, zapomniawszy sprawiedliwości, rozbiegliśmy się każdy za własną żądzą, i namiętnością nierozumną. A ile że z natury bieżemy tam radzi, Kędy nas żądza, i brzuch bezdenny prowadzi. Rozdział IV. Część II.
Publiczny niewstyd, i zdrady, podstępki i oszukania, jawne krzywdy i zdzierstwa, jakoby najchwalebniejsze
i gdzie zabieżemy, uymuie nam intrat, dochodow, maiętności, urodzaiow, bośmy zażywać poczeli dostatkow nie na podźwignienie uboższey braci, ale uciemiężenie, nie na przymnożenie chwały Bożey, ale na poniżenie sług, i służby iego, ukraca nam swobod i upodobaney nad własne życie złotey wolności naszey, bośmy ią przemienili w swywolą, połomawszy prawa, zapomniawszy sprawiedliwości, rozbiegliśmy się każdy za własną żądzą, i namiętnością nierozumną. A ile że z natury bieżemy tam radzi, Kędy nas żądza, i brzuch bezdenny prowadzi. Rozdział IV. Część II.
Publiczny niewstyd, i zdrady, podstępki i oszukania, iawne krzywdy i zdzierstwa, iakoby naychwalebnieysze
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 150
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
powiem ci o osadach, które nad wszystkie podatki, i zdzierstwa cięższe ludziom były, i jako przez nie Państwo Rzymskie jest rozszerzone, tak drugie gdzie ich zakładano, do szczętu zginąć musiały. Posyłano Pułki konne i jezdne, do Prowincyj różnych, gdzie bogatsi ludzie, i grunta tłuściejsze wiedziano. Tam wszystkich nieszczęśliwości zebranie przez swywolą żołnierzów działo się, odbierano najpierwej pieniądze, dostatki, sprzęty domowe, same napotym domy i grunta, na ostatek dzieci od Rodziców, sług od Panów, żony od mężów; i po całym rozwłaczano to świecie: jednych do Azyj, drugich do Afryki, i nie było tak dalekiego kraju, gdzieby tych rozbójników całego
powiem ci o osadach, które nad wszystkie podatki, i zdzierstwa cięższe ludziom były, i iako przez nie Państwo Rzymskie iest rozszerzone, tak drugie gdzie ich zakładano, do szczętu zginąć musiały. Posyłano Pułki konne i iezdne, do Prowincyi różnych, gdzie bogatsi ludzie, i grunta tłuścieysze wiedziano. Tam wszystkich nieszczęśliwości zebranie przez swywolą żołnierzow działo się, odbierano naypierwey pieniądze, dostatki, sprzęty domowe, same napotym domy i grunta, na ostatek dzieci od Rodzicow, sług od Panow, żony od mężow; i po całym rozwłaczano to świecie: iednych do Azyi, drugich do Afryki, i nie było tak dalekiego kraiu, gdzieby tych rozboynikow całego
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 227
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
od Krzysztofa Kozupka, iz go pobiuł, a to wzglendem tego, iz namawiał sobie zone tego Krzysztofa Kozupka, która, iz mu nie chciała być powolną, z tego zawzienty jej merza pobiuł. Więc tak go prawo osondziło, aby Łukasik we dworze wziął 30 plak za to, iz pomienionego Krzysztofa zone na swywolą namawiał, a zas za to, iz go wybiuł, aby się z nim ugodziuł.
3457. (787) Dziewionta sprawa — Był Oskarżony Wojciech Kus, jako nie tyło niechciał być posłusznem O. Economowi, ale też i z niem się mocował tak dalece, iz O. Ecconom musiał ratonku wołać;
od Krzistofa Kozupka, iz go pobiuł, a to wzglendem tego, iz namawiał sobie zone tego Krzisztofa Kozupka, ktura, iz mu nie chciała byc powolną, z tego zawzienty iey merza pobiuł. Wienc tak go prawo osondziło, aby Łukasik we dworze wzioł 30 plak za to, iz pomienionego Krzisztofa zone na swywolą namawiał, a zas za to, iz go wybiuł, aby sie z nim ugodziuł.
3457. (787) Dziewionta sprawa — Był oskarzony Woyciech Kus, iako nie tyło niechciał byc posłusznem O. Economowi, ale tysz y z niem sie mocował tak dalece, iz O. Ecconom musiał ratonku wołac;
Skrót tekstu: KsKasUl_2
Strona: 371
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1651 a 1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
rana wymówiwszy, prędko go po tym zabito. Co robił Aleksander wielki. KSIĘGA PIERWSZA Co robił Julius Cezar, Kontynuacji Farsaliej albo Wojen domowych Rzymskich KSIĘGA PIERWSZA WOJEN DOMOWYCH RZYMSKICH KSIĘGA PIERWSZA. Kontynuacji Farsaliej albo Wojen domowych Rzymskich Bo Oktawiusz Cesarz po jego śmierci pomścił się na wszytkich. KSIĘGA WTÓRA Księga Wtóra Synopsis. ANtoniusz przez swywolą Pospólstwa Senat urazony czując, fałszywego Marsyusza ujmującego się o Cezara, skrycie zagubia; przez co Koniuratów ochrania; Senat głaszcze, Cicerona zwodzi, a sam się; chcąc niby publiczne bezpieczeństwo zrobić, pod tym pretekstem w gwardye przybiera; akta Cezarowe według swej intencji poprzerabia; zaczym Koniuraci postrzegszy tego: myślą też o sobie,
rana wymówiwszy, prętko go po tym zabito. Co robił Alexander wielki. KSIĘGA PIERWSZA Co robił Iulius Caezar, Kontynuacyey Pharsaliey albo Woien domowych Rzymskich KSIĘGA PIERWSZA WOIEN DOMOWYCH RZYMSKICH KSIĘGA PIERWSZA. Kontynuacyey Pharsaliey albo Woien domowych Rzymskich Bo Oktawiusz Cesarz po iego śmierći pomśćił śię na wszytkich. KSIĘGA WTORA Xięga Wtora Synopsis. ANtoniusz przez swywolą Pospolstwa Senat urazony czuiąc, fałszywego Marsyusza uymuiącego śię ó Caezara, skryćie zagubia; przez co Koniuratow ochrania; Senat głaszcze, Cicerona zwodźi, á sam śię; chcąc niby publiczne bespieczeństwo zrobić, pod tym praetextem w gwardye przybiera; akta Caezarowe według swey intencyey poprzerabia; zaczym Koniuraci postrzegszy tego: myślą tesz ó sobie,
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 54
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
biorą na głowy ucinek On się przyczynia, niech czym prędzej skona. Starzec to słysząc, wychodzi na rynek I niechcąc żeby tak była zgubiona Córka jako on; dziedzictwa nie radzi Brać jej; bo przez to brat ją pewnie zgładzi. LXIV. Który, Ojczysty zbior przemarnowawszy Kradł, potym z Miasta wygnan przez swywolą. A Cicero zaś tyle dokazawszy Mowami, które Senat mu z niewolą; Z swym Synem, Bratem, i Synowcem stawszy Nieprzyjaciołom jedną w oczach solą, Ze wszytkim domem i fakcją razem Na śmierć potępion Trzech mężów rozkazem. LXV. Więc nie mogący w łódce zniesc kołyski Którą uchodził; do swej ściągnął wioski I tam
biorą na głowy ucinek On się przyczynia, niech czym prędzey skona. Starzec to słysząc, wychodzi na rynek I niechcąc żeby tak była zgubiona Corka iako on; dziedzictwa nie radzi Brac iey; bo przez to brat ią pewnie zgładzi. LXIV. Ktory, Oyczysty zbior przemarnowawszy Kradł, potym z Miasta wygnan przez swywolą. A Cicero zas tyle dokazawszy Mowami, ktore Senat mu z niewolą; Z swym Synem, Bratem, y Synowcem stawszy Nieprzyiaciołom iedną w oczach solą, Ze wszytkim domem y fakcyą razem Na smierc potępion Trzech mężow roskazem. LXV. Więc nie mogący w łodce zniesc kołyski Ktorą uchodził; do swey sciągnął wioski I tam
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 174
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693